mrbravo

ogarnij art 8a ust 1 i 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiazkowych. skoro ubezpieczalnie nie zapytywala o szkody na ac to nie ma prawa przekalkulowac cennika. ostatecznie mozesz zagrozic o powiadomieniu knf nt dzialan ubezpieczyciela majace charakter przeniesienia warunkow OWU AC na grunt polis z OC... mozesz również poinformować, że w przypadku wpisania do KRD wystąpisz do AXA o odszkodowanie. na to też sa przepisy... ps. dziwisz sie ze takie info dostales na infolinii axa? miales moze nadzieje ze powiedza ci jak ja zerwac... :) zerwac mozesz ale musisz przedstawic inna, no i mozesz byc pewien ze axa nie bedzie chciala zwrocic niewykorzystanej kwoty. jestes po wlasciwej stronie ale nie wiem czy masz wiedze i ochote w to sie babrac...

powiedz jaki ubezpieczyciel, daj mi jakies informacje nt sporu. jesli jest to RCLS PZU w Lublinie do ktorego zywie osobista uraze dam ci wszystkie dokumenty potrzebne do tego abys dostal odszkodowanie pod warunkiem, ze powolujac sie na pewna sygnature zglosisz skarge. jesli to inny ubezpieczyciel niestety nie bede mogl ci pomoc...

mozna miec koncesje a pojecia nie miec o robocie. nie sadze przy tym ze nalezy ci sie jakiekolwiek odszkodowanie. z reszta niebardzo wiadomo kogo mialbys pozwac bo solid dla ciebie nie jest strona...

ciekawe, na stronie znajduja sie jednie lakonicznie sformuowane wymagania. przy tym nie wiadomo jak ma wygladac zgloszenie, a tym samym w jaki sposob weryfikowani beda kandydaci... ja moglbym cos potestowac. tyle sie motocykli testuje i innch kaskow. mozna i ciuchy potestowac. dotychczas nigdy nie mialem kontaktu z ta firma. nie mam jakiegokolwiek zdania nt ich produktow...

ja nie jestem prawnikiem. wielokrotnie o tym mowilem... nie szafuj mi przy tym etyka, bo temat byl jasny i do realizacji w imie "wyzszego pro publiko bono". zawsze mozesz podjac sie tej sprawy i zrezygnowac z prawa do wynagrodzenia, a przy tym oplacic koledze pozew, bieglego, oraz ewentualnie koszty sądowe i pelnomocnika pozwanego w przypadku gdybys przegral... ;) zas co do wynagrodzenia, rozmawialem ostatnio z kilkoma kancelariami w wawie i proponowane mi stawki to bylo 300 do 500 zl za godzine pracy adwokata (za partnera jeszcze więcej). mysle ze odpowiedz chlopakow z tych kancelarii po przedstawieniu im powyzszej sprawy to bylaby salwa smiechu. kancelarie czesto mowia, ze sprawy nie wezma. to w zaden sposob nie uchyba ich profesjonalizmowi... jesli uwazasz inaczej popros sedziego, zeby ewentualnie czesciej przydzielal Ci sprawy o zastepstwo procesowe z urzedu... ;) badzmy po prostu wzgledem siebie uczciwi... ;)

szum zalezy od radia. jak masz radio wysokiej klasy to nie ma szumu. dla mnie przy uzyciu sluchawek do muzyki bylo ok. tylko trzeba je sobie polaczyc tasma przez glowe bo inaczej przy zakladaniu kasku nie trafiaja dobrze w ucho...

moi znajomi z tym latali + radyjko alan. ja sam mialem te sluchawki (kupilem je za 25 zl w wawie) do sluchania muzyki w czasie jazdy...

kto by skorzystal? przeciez nie ten kto podejmie ryzyko zeby "wyciagnac" ta kase...

no nie, ja sie nie poddaje w swoich sprawach, ale nie moze byc tak ze ktos szuka jelenia, a tamta propozycja tak wygladala... ;)

zastosowanie ma tutaj art 812 & 4 kodeksu cywilnego... jesli na dzien zlozenia masz ubezpieczenie oc i nie chcesz miec tego co sobie wykupiles, rozwiaz umowe na dzien dzisiejszy i dzisiaj dorecz pismo. ponadto popros o zwrot skladki. oczywiscie beda wymyslac co i jak, ale ja wiem ze mam racje i gdybym sie wk**wil to bym to im wylozyl we wszystkich instancjach...

mozesz ale z doswiadczenia wiem ze nie beda chcieli ci oddac... bedziesz musial do KNFu pisac

wszyscy ktorzy sie poddajecie utrwalacie poglad zakladu ubezpieczen, ze moze robic co mu sie podoba z definicja. mi pzu tez wymyslal co to jest urealnienie albo czym nie jest, tylko kurde nigdy kalkulacji parametru urealniajacego nie byl w wstanie przedstawic... no i sprawa poszla do sadu. w pozwie zobowiazalismy ich do zlozenia odpowiedzi na pozew a odpowiedzi ciagle nie ma... :) zabawne bo powinna byc juz kilka tyg temu. moze licza ten parametr tylko cholera nie wychodzi... :laugh:

raczej nikt nie wiezmie na siebie ryzyka kosztów wpisu sadowego + kosztow procesu + ewentualnego zwrotu kosztow zastepstwa procesowego tylko po to, zeby pieniadze (ktorych de facto nie ma) z wygranej przekazac na cele spoleczne... ;) to sie biznesowo kupy nie trzyma...

a lisa kto tam zaprosil..? :blush:

czyli 23% od 20-kilku tys... za malo zebym sie schylil... sorki...

dobry jest rutkowski, dzisiaj bedzie u lisa... ;)

polecam fakty po faktach: http://www.tvn24.pl/28377,1733769,1,1,fakty-po-faktach,fakty_wiadomosc.html ale zachowanie prowadzacej skrajnie tendencyjne...

o jaka kwote chodzi?

dowodem moze byc wszystko i podlega to swobodnej ocenie sadu. jestem przekonany ze robota rutkowskiego w zwiazku z ktora faktycznie znaleziono cialo bedzie glownym dowodem w tej sprawie. byloby inaczej gdyby znaleziono zywa dziewczynke, ale tak sie nie stalo. dlatego ludzie powinni sie stuknac w glowe i sprobowac spojrzec na chlodno na ta sprawe... co do bieglych to naprawde, dla mnie ci ludzie moga nawet stwierdzic istnienie lodu na sloncu. w wiekszosci znanych mi przypadkow nie mam do nich szacunku. nie dalej jak wczoraj prowadzona przeze mnie sprawa "spadla z hukiem z okregu" (to pewien prawniczy termin), bo sad rejonowy oparl sie na opinii bieglego ktora byla wprost idiotyczna. z reszta wyslalem juz bieglemu wezwanie do zaplaty za pomowienie i w ramach tego watku radze tez wszystkim rozwaznie podchodzic do tez wypowiadanych w stosunku do rutkowskiego. jest wolnosc slowa ale nie ma wolnosci wypowiedzi... pamietajcie o tym... ;)

ja chce powiedziec tylko jedno. rutkowski po raz kolejny skompromitowal policje, i zadne wyjasnienia sokolowskiego czy innych przedstawicieli nic tu nie sa w stanie zmienic. policja w tym kraju (w mojej ocenie) dziala nieudolnie, co widze analizujac tez inne sprawy... z tego tez wzgledu uwazam ze tej formacji trzeba pomagac bo jest niedoinwestowana co przeklada sie na poziom ich dzialan. rutkowski niewatpliwie pomogl w rozwiazaniu tej sprawy. gdyby nie on, z pewnoscia ta sprawa nie zakonczyla by sie tak szybko...

ja polecam serie coldgear z Under Armour, w wersji z golfem... uzywam i zima i latem (w nocy) takze taki troche uniwersalny...

ale pelnomocnik byl. tylko z ja zawsze wszystkiego lubie przypilnowac sam i jezdze na rozprawy....

jaka wartosc sporu???

nie wiesz co cie czeka na rozprawie?? ;) to ci powiem,,, wlasnie wracam ze sprawy z gdanska, jechalem tam 10 godzin zeby sie wypowiedziec w imie praworzadnosci a sedzina mnie pogania i mowi ze sad jest zmeczony bo nic nie jadl... ;-|

skorupa musiala byc nawiercona i diody sa wlozone od wewnatrz, ale to fajny bajer na rozpoczecie sezonu... :) mi sie przynajmniej podoba... ;)