oscar

Rozumiem kolego, ze dla Ciebie dyskomfort wywolany zwiekszonym halasem jest rownowazny utracie zdrowia badz zycia przez niezauwazonego / nieuslyszanego motocykliste?

Niech Ci sluzy i za czesto sie nie psuje.

Po kazdym lataniu, moto myte przed odstawieniem do garazu. Ale przyznac trzeba ze nie sa to idelne warunki do jazdy... Mimo wszystko banan utrwalony na twarzy :)

Zajebista pogoda - ide latac. Jak ktos chetny sie podlaczyc to lapac mnie na kom. :)

Sezon rozpoczety. Jeszcz teraz jade polatac troche po ciemoku :)

Fajne fotki. BTW, nie wiedzialem ze tu tez jestes...

Podobno MotoMirek z Nadarzyna daje rade, ale to nie jest ASO. W Warszawskich ASO niestety gorzej niz zle, wiec omijam z daleka. Jedyne dobre ASO motocykli BMW w Polsce to Sikora Bielsko-Biala. A potem to tylko DE zostaje...

Chyba sie jutro skusze... Mnie woda nie straszna ;)

Panow z warszawskich serwisow BMW nie nazwalbym specjalistami...

Asiu - Ty masz C2 czy C3?

A co to jest pochyl? I moze jak strach sie pochylac to trzeba przejezdzac wyprostowanym? Polecam "Motocykliste doskonalego"

Lustrzanka jest, ale pomyslu na ciekwe ujecie nie widze...

Mamusia nie pozwala mi dawac numeru nieznajomym ;) A tak serio to jeszcze kupa czasu, wiec mysle ze sie ustali miejsce i godzine wyjazdu tydzien przed. Wiec spokojnie. Ale wyjazd pewnie z rana. Jak wezme lustro to bede strzelal. Choc z gory zaznaczam, ze pewnie wiecej niewiast niz chlopow pewnie uwiecznie. ;) Poza tym mam nadzieje ze wiecej archiwistow bedzie, cobym i ja pamiatke potem jakas mial z wyprawy.

Moze juz w czwartek. Moto przygotowane do sezonu w miare. Dobrze by bylo gdyby temp byly w nocy powyzej zera, bo tak to rano sie wyjezdza na loterie lodowa. Ale w weekend moze bedzie juz ladnie...

W takim razie biore urlop na czw i pia. Do zobaczenia na miejscu. kiler -w takim ukladzie jednak 3 dni imprez bedzie. Przegapie balange w BB, ale potem sie juz ode mnie nie opedzicie ;)

Plan jest dobry. Jeszcze zobacze jak z moim ulopem.

Opinii nie dam, ale dam linka, gdzie moze jest ciut taniej: http://www.bikersdirect.co.uk/Schuberth-C3_B22SWO.aspx

Uchwyciles nawet pasemkowa laske z Suzuki, ktora ma taki twarzoscisk, ze sie usmiechnac nie potrafi. Ale Badger ma racje - bylo wiele lepszych niewiast niz te uchwycone na twoich zdjeciach. Choc te w czarnych leginsach byly fajne. Ja to podziwiam te laski, bo caly dzien sie musza usmiechac i wysluchiwac szyderczych komentarzy. Nie raz pewnie tez ich jakies buraki obmacuja. Ciezka praca. PS - czy ten jezyk, to nasz jezozwierz?

Rzeczywiscie podpisy pod zdjeciami wymiataja ;)

shimmiman - BMW S1000RR byly 3 na stoisku BMW, 1 na ŚM i jeszcze jedna torowa wystawiona, wiec w sumie 5 na targach. Widzielismy jak uciekales z targow na swojej pyrkawce. Drodzy komapni wyprawy - bylo bardzo przyjemnie. Ruda byla bardzo fajna i przy najlepszym sprzecie stala: http://lh5.ggpht.com/_6FapHMt6iCk/S4ANzfzj...0/web-04818.jpg Irys - zrzucilas fotki?

Hotel zaproponowany przez Igora jest dla mnie ok. Dla grupy z pod znaku "stusia pedziwiatra" proponuje nastepnujacy plan: Wyjezdzamy w piatek rano. Zapier... prosto do Budapesztu. Jedziemy >160km/h. Wieczorem dojezdzamy do Buda i 2 dni impreza. Powrot w niedziele (wieczorem w domu). 850km w jedna strone. Co wy na to?

Prosze o umieszczenie w takim razie w pierwszym poscie i tutaj dokladnej daty wyjazdu i powrotu, skoro juz godzinami konkretnymi operujemy. Jak przez B-B jedziemy to moze przy okazji przeglad sobie tam zrobie...

A po co jezdzic sportem po sniegu?

Taki jest plan.

Fajnie - widze ze jest girls fight. Skolujemy jeszcze basen z kisielem i bedzie git. :) A ten koncert nie jest w piatek? :| Na stoisko wpadniemy i sie poczestujemy hostessami (mam nadzieje ze zalatwiles jakies fajne). ;)