TUREK

pees tylko z tego co napisał Emil widać, że jednak nie przyjmuje.. :icon_mrgreen:

już :icon_razz: chyba dopiero :wink: i całe twoje szczęście prymus :icon_eek: pees jednak.... co Honda to Honda :icon_twisted: :wink:

dalej aktualne :banghead: cena do negocjacji :biggrin:

szczegóły :banghead: http://www.allegro.pl/item363735983_profes...m_50_nowy_.html

:icon_mrgreen: tylko nie mów, że przyjąłeś ten mandat :( ;)

http://ntv.punio.eu.org/gp/

no i gdzie te fotki :biggrin: :icon_evil:

nie masz lepszych fotek :lalag:

sorry za lekki OT.... poszukuję właściciela gixera K8 600/750, który miałby niepochamowaną ochotę wymienić się ze mną na siedzeni- e/a albo np ma to w dupie jaki mają kolor bo ma gruza tylko na tor i walają mu się takie po garażu :icon_rolleyes: oddam swoje niebieskie a przygarnę czarne :P 1:1

poczytajcie sobie (jeden z lepszych artykułów na ten temat - jaki udało mi się kiedyś znaleźć) :buttrock: http://www.torch.pl/www/artykuly/podstawy-...niki-hid_3.html

oczywiście masz rację Piotrze ale..... dlaczego w takim razie oryginalna serwisówka do suzuki zaleca użyć w tym celu młotka i "przecinaka" :icon_evil: a już np do wyjęcia uszczelek specjalnego ściągacza...

a w czym tu widzisz problem :banghead: czujnik zegarowy z uchwytem magnetycznym, gruz na stojaku i jedziemy.... np w gixerze dopuszczalna to 0.3 mm

http://www.globalsuzuki.com/motorcycle/his...1000_media.html

z całym szacunkiem i sympatią :banghead: ale otwieranie sklepu motocyklowego na II piętrze to według mnie lekko poroniony pomysł :icon_eek:

no faktycznie ale mi dowód..... (szczególnie w tej formie) :crossy: :crossy: ale wracając do tematu kolega "Penetratore" ma rację tylko się nieprecyzyjnie wyraził... jeżeli sprzedawca przyjmuje płatności tylko od "CONFIRMED ADDRESSES ONLY" potwierdzonych adresów rozliczeniowych/wysyłkowych (np karty kredytowej) i trzyma się tej zasady to nie ma możliwości zapłacić paypalem z PL takiemu sprzedającemu :icon_idea: a dotyczy to nie tylko USA a np również UK. (tzn zapłacić zapłacisz ale on nie zgodzi się wysłać towaru) użytkownicy paypal-a z PL i z większości krajów nie maja możliwości potwierdzić swojego adresu rozliczeniowego :crossy: i ilość transakcji nie mówi tu o niczym.... ja też kupowałem wiele razy na całym świecie ( USA, UK , DE .....) i nie było problemów (a kupowałem duże i bardzo drogie rzeczy) ale np kupując jakiś czas temu kask XR1000 w UK w dużym sklepie internetowy (działającym również na ebay-u) nie pomogły żadne tłumacznia, bardzo dobre konto (100 % pozytywnych komentarzy) i to, że jestem zweryfikowany użytkownikiem paypal od kilku lat.....tylko zwrócili mi pieniądze i musiałem płacić jeszcze raz przelewem ale tym razem na konto bankowe :crossy:

byłem w Chorwacji w zeszłym roku na moto 30.08-9.09.07 i powiem tak do Chorwacji super pogoda i temp. przyjemne (mogło by być cieplej, woda zimna, opalanie i grzanie dupska odpada, 1 dzień był ciepły) a powrót to ponad 1000 km w ulewnych deszczach i temp max 8 st. do samej Warszawy (byłem już 5 razy w Chorwacji z czego dwa razy na przełomie sierpnia i września i nie polecam tego terminu szczególnie na moto :( - tam się już kończy lato.... ) polecam :icon_eek: ale trzeba brać pod uwagę, że jedzie sie przez góry..... i u nas było tak- wyjeżdzając z HR było 15-18 stopni a w Bośni w górach w okolicach 0 lub nawet minus i padał śnieg :icon_eek:

w '98 i nie tylko występowały dwie wersje 106 KM i 98 KM przy czym ta mocniejsza * pokazywała na kole 101 KM (75kW) * czytałem w niemieckiej prasie, że różnica między tymi wersjami (w przypadku całej wielkiej czwórki) była praktycznie nie do zmierzenia bo zarówno jedne i drugie pokazywały na kole podobne wyniki :icon_biggrin: (za przykład podano Hondę, która w wersji 98 PS i otwartej - pokazywała równo chyba 102 PS )

Zaraz Ci pewnie Jeszua napisze co o tym sądzi :)

i miejmy nadzieję, że nigdy nie będzie :D

nie chcę Cię martwić ale to raczej niemożliwe :icon_mrgreen:

a tak z ciekawości gdzie na hamowni i te 96 kW na czym :)

ponieważ zadałem kilka pytań i nie uzyskałem na nie odpowiedzi :bigrazz: to z mojej strony EOT (szkoda tylko, że w zamian usłyszeliśmy jakieś dziwne teorie :rolleyes: ) pees i jeszcze wielka szkoda, że pracując u Pawła nie nauczyłeś się od niego jednej ale za to bardzo ważnej rzeczy..... i w tej kwestii według mnie jeszcze długa droga przed Tobą (na nowych oponach oczywiście :crossy: ) pees 2 żeby nie było całkiem OT to na torowych D208GP zrobiłem sradziną 8200 km :crossy:

powiedz, że jaja sobie robisz :icon_mrgreen: w której wodzie wolałbyś się wykąpać :icon_mrgreen: w tej której myłeś się już 4 razy ( z czego powiedzmy 2 razy umyła się w niej twoja ukochana dziewczyna :) ) i stoi ona w wannie 4 miesiące ( w sensie ta woda a nie dziewczyna :banghead: ) czy może w tej w której myłeś się już 6 razy i stoi w wannie 6 miesięcy :) i która według Ciebie ma większe szanse na zapchanie filtra i będzie bardziej szkodliwa dla "wanny" :icon_exclaim: trochę nietrafione to porównanie..... ale jak tak bardzo chcesz to: czy lepiej użyć swojej prezerwatywy dwa razy czy nie użyć jej w ogóle :icon_exclaim: zależy jakie, ale dobre nadają się spokojnie jak sam zauważyłeś to tylko teoretyczne rozważania :cool: ale w instrukcji do Suzuki zaleca się wymianę filtra co 12 tyś km :) a BTW niestety filtr z Hondy nie psuje do Suzuki wszystko kwestia definicji słowa pełnowartościowy, także w odniesionu do oleju, mi chodziło tylko oto, że teoretycznie spełnia dalej wszystkie parametry i w tym kontekście jest dla mnie pełnowartościowy absolutnie tak ale tylko jeżeli jest uszkodzona..... i żeby było jasne nigdzie nie powiedziałem, żeby kupować takie opony co więcej również nie będę takich zakupów nikomu polecał ale przy spełnieniu odpowiednich warunków nie widzę przeszkód

dobra to wytłumacz mi to bo może moje zdolności percepcji są ograniczone w tym zakresie.... zlewam olej z motocykla dajmy na to mojej dziewczyny po 2 tyś km :buttrock: odstawiam go "na kilka chwil" a następnie nalewam do swojego motocykla (tak jak nalewa się wodę ze starego czajnika * :buttrock: ) i...... :icon_mrgreen: (* zakładając, że znajdują się w nim takie zanieczyszczenia, które opadną na dno - oglądałem sondę jakby co :icon_razz: ) czym będzie różnił się ten olej od tego, którego zleję ze swojego motocykla po 2 tyś km (np bo wymieniam sprzęgło -choć w gixerze nie było to konieczne ) i naleję go z powrotem :buttrock: pees ten niezły syf, którym go określasz to pełnowartościowy olej na którym według producenta motocykla/oleju można śmiało zrobić jeszcze 4 tyś km a ponieważ kupiłem używany :banghead: czyli zaoszczędziłem trochę grosza :clap: to mogę wymienić go po 2 tyś km (w moim motocyklu) :icon_arrow: czyli w efekcie olej będę wymieniał co 4 tyś km i jeszcze mi zostanie kasa na lody :bigrazz:

jak to mówi stara prawda "granica oszczędności zależy od stanu posiadania osoby oszczędzającej" :biggrin: albo, jak kto woli jeszcze starsza prawda - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia bo coś mi się wydaje, że jak będzie Cię stać na nowy motocykl tak jak teraz na nowe opony to twoja granica oszczędności może się przesunąć .... i nagle okaże się, że napiszesz komuś, kto będzie chciał kupić używany motocykl np z toru a nie nówkę z salonu - "a stać Cię na nowe życie " to może inaczej....a jakie uszkodzenia mogłyby być w oponie używanej? pękająca opona ? tam ją widać w 100% i nie słyszałem żeby pękały ot tak sobie..... słyszałeś o takim przypadku :icon_mrgreen: a dlaczego niby :) nieprawda :D po pierwsze nie leję używanego oleju bo nie jestem w stanie określić jego stanu w żaden dostępny i opłacalny mi sposób....ale jakbym na przykład miał olej z pewnego źródła po np 2 tyś km to dlaczego miałbym go nie nalać :) i jeszcze jedno nie mylmy tu pojęcia używany i zużyty ! używana opona nie = zużyta opona, tak samo używany olej nie = zużyty olej nieprawda :icon_exclaim: nie kupuje się używanych rzeczy w tym także opon niewiadomego pochodzenia, jak się nie ma wiedzy, doświadczenia i możliwości sprawdzenia ich stanu :icon_exclaim: tak :icon_eek: to czym się różni według Ciebie zaufanie do producenta opon, skoro wyprodukował on oponę i ma oryginalny bieżnik to znaczy, że ma fabryczną trwałość :) jak się mylę to mnie popraw.... "gwarancji" nie masz nigdy! w używanym motocyklu tym bardziej ! pees ciekawe jakby zrobić statystykę ilu motocyklistów miało wypadek/szlifa przez drewniane opony a ilu przez uszkodzenia opony których gołym okiem nie widać.... pees 2 osobiście zaobserwowałem taką różnicę między oponami używanymi (z toru) i nowymi : kumplowi na moich oczas z nowej tylnej opony zeszło powietrze przy 180 km/h a mi na A2 zeszło powietrze też do zera tyle, że z przedniej opony i przy około 250 km/h (licznikowe 275) :bigrazz: