Skocz do zawartości

Astarte

Forumowicze
  • Postów

    1233
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Astarte

  1. No to SZACUN PGR-ku... składaj sprzęta coby po Wrocku była większa ekipa do śmigania :banghead: Jakieś nocne latanko wypadałoby kiedyś urządzić :cool:
  2. Nie zapomnij jeszcze Browar kogo aparatem to zdjęcie było robione i przez kogo :cool: Trzeba będzie coś zadziałać w tym temacie... :wink: jestem przekupna podpowiadam :clap: :crossy: pzdr @starte
  3. Racja najpierw płyta, a dopiero później stelaż coby śruby ładnie w otwory trafiły. I przepraszam za pomyłkę, nie było to przyspawane, tylko przykręcone śrubami. Zdałam sobie sprawę, bo przecież kiedyś odkręciłam cały stelaż coby zobaczyć jak to wygląda - szkoda że zdjęć nie zrobiłam :icon_mrgreen: pzdr @starte
  4. Niestety z Warszawy macie daleko :flesje: , bo mechanik ten zamieszkuje w Bielsku-Białej. I jeszcze jeden minus, w takie rzeczy bawi się tylko zimą, bo w sezonie zawalony jest robotą przy naprawach motocykli (ma swój warsztat). V-MOTOR Zbigniew Wichrowski tel. 601-442-262 43-300 Bielsko-Biała ul. Grażyńskiego 108 Kiedyś miał warsztat na ul. Szklanej (także w Bielsku) koło starego przybytku Olka (Olek-Motocykle). Teraz Olek przeniósł się do Goczałkowic, a on razem z Krystianem na ul. Grażyńskiego właśnie. Naprawdę polecam tego gościa, w gs-ie robił mi wszystkie regulacje i inne duperele i zawsze zadowolona byłam :smile: pzdr @starte
  5. W Gs-ie miałam zamontowany stelaż pod kuferek Kappa E35. Najpierw kupiłam kufer, a potem z nim udałam się do znajomego mechanika, który bawi się w takie rzeczy. Zostawiłam moto na tydzień (w zimie to było) i odebrałam gotowe, z pięknym stelażem i gmolami :wink: Koszt takiej przyjemności to 300 zł (sealż + gmole), więc naprawdę cena ładna :icon_mrgreen: Motocykl już sprzedałam, ale na kilku zdjęciach widać jak stelaż był zamocowany: http://www.astarte1.republika.pl/stelaz.jpg U dołu przyspawany był do tej rurki co biegnie pod boczkami, natomiast u góry mechanik ładnie poradził sobie bez wyjmowania rączki pasażera. Po prostu podpiłował ją trochę od dołu, na tyle coby wszedł tam łącznik jednej strony stelaża z drugim (o wiele lepiej to wygląda niż ze ściągniętą rączką, bo nie ma dziury). Naprawdę zadowolona byłam z jego pracy :flesje: pzdr @starte
  6. W weekend pół Wrocka :flesje: wyjeżdża na rybnicką bibę :icon_mrgreen: :wink: pzdr @starte
  7. Jakie trio :icon_mrgreen: Przecież Kaśka jak mi wiadomo na moto jedzie... chyba że coś się zmieniło :) ale nie sądzę :icon_mrgreen: pzdr @starte
  8. Z ciekawości jak ubezpieczałam moto to poprosiłam o wyliczenie ile by mnie AC wyszło. Motocykl wart 9000 zł, miasto Bielsko-Biała, cena za ubezpieczenie AC na rok to 3000 zł :icon_mrgreen: za przeproszeniem chyba oci***** . Jak bym tyle zapłaciła to chyba tylko jednorazowo coby się specjalnie wywrócić i zrobić koszty większe niż 3000 zł coby ta kasa mi się zwróciła :icon_mrgreen: pzdr @starte
  9. W GS-ie miałam kufer centralny (Kappa 35l) i naprawdę ułatwiał on różnorakie wyprawy. Nawet na weekendowe wyjazdy zabierałam go ze sobą, kiedy inni musieli się martwić o swoje rollbagi podczas zwiedzania, ja bezstresowo zostawiałam kuferek na moto :crossy: Także w mieście jest przydatny, jak stawałam gdzieś to nie musiałam kasku taszczyć ze sobą, tylko lądował w zamykanym kuferku :icon_mrgreen: Prędkość podróżną się zbytnio nie przejmowałam, na autostradzie pomykałam 170 km/h z zapakowanym na maxa kufrem i nie odpadł :icon_mrgreen: Teraz mam CBR-ke i jak tylko kasę uzbieram to stelażyk sobie zafunduję, bo kuferek mi się ostał po poprzednim moto :icon_mrgreen: A co do kufrów bocznych to jak dla mnie jest to nieporozumienie, motocykl z założenia powienien być wąski i zwinny, a z bocznymi kuframi traci wszystkie te zalety. pzdr @starte
  10. W czwartek była jeszcze darmowa :icon_mrgreen: dzisiaj wracam nią do Wrocka, ale nie sądzę, że przez święta postawili bramki :icon_mrgreen: Więc można śmigać za friko :icon_mrgreen: pzdr @starte
  11. Ja na 90% będę startowała z Bielska do Gliwic pod radiostację, więc nie czekajcie na mnie na BP we Wrocku :crossy: :banghead: Poślizg 2h :P , dobrze że ostatnio też z BB jechałam :banghead: Pierwszy zjazd z autostrady po wyjździe z Wrocka, kierunek Katowice :banghead: Tak zrozumiałam z wcześniejszych postów pzdr @starte
  12. Moim gs-em jechałam na autostradzie najwięcej coś ponad 180 km/h według fabrycznego licznika. Miałam wtedy także założony licznik rowerowy (bardziej dokłady) i on zarejestrował prędkość maksymalną 171 km/h. Do 130 km/h Gs się jeszcze w miarę zbiera, potem jest już lekka kupa :crossy: Ale jak na początek w sam raz, nie trzeba od razu poginać dwie paki :) pzdr @starte
  13. I gdzie ja niby sobie te świece włożę :) :) ;) ps. żeby wykręcić świece w tym moto to muszę go prawie całego rozczłonkować :) pzdr @starte
  14. Spoko... dwójki nie będę zapinać :) i do odcięcia, do odcięcia :) ps. a co do miejsca spotkania to i tak pewnie razem z garażu wyjedziemy ;) pzdr @starte
  15. A czytałeś wcześniejsze posty :crossy: Strona 7, piąty post od dołu :buttrock: http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=42495&st=120 Ale specjanie powtórzę: GRUPA WROCŁAWSKA STACJA BP o godz. 11:30 dnia 22 kwietnia 2006 roku (stacja znajduje się na Al. Karkonoskiej przed mostem Partynickim po prawej stronie jadąc w stronę autostrady) pzdr @starte
  16. Ostatnia impreza dla tych jachtów skończyła się na środku jeziora :lalag: Tak mi przyszło na myśl, że jakby ktoś zmęczony "rozmowami o pogodzie" zapragnął odpocząć na jakiejś łódce i obudził się dopiero rano, a do brzegu wpizu daleko :buttrock: Jest hardcore :crossy: pzdr @starte
  17. Żeś teraz Grishackh strzelił konkreta :P Ale dokładnie... nas nie będzie, nie czekajcie i nie płaczcie :P
  18. F1, F2, F3 i wyżej to są oznaczenia roczników tego samego motocykla Hondy CBR600. Możesz poczytać o tym na stronie: http://www.scigacz.pl/Honda,CBR,600F,1210.html pzdr @starte
  19. Już to widzę, że jak się zegarów dorobisz to będziesz jeździł... wolniej :icon_biggrin:
  20. Potwierdzam... fajnie było, po mieście trochę się poświrowało. Na koło mi pierwszy raz podnisło na światłach jak chciałam nadążyć za tym wariacie na czarnym Hornecie :P i miałam lekki uślizg tylniego jak odwinęłam manetę na dwójce na kostce :icon_biggrin: Nawet fajne się śmigało jako plecaczek na moim moto... mogłam wsłuchać się w piękny dźwięk z mojego tłumiczka :P Ciekawe tylko czy Kaka w końcu złożył tą swoją bestię? Bo coś mu śrubeczek brakowało :P przyznać się kto mu śrubki zakosił :P pzdr @starte
  21. Klocuszki zmienione, zajęło mi to trochę gdyż miałam braki w narzędziach :icon_biggrin: (na szczęscie mam sąsiadów w garażu). Posiłkowałam się tekstem Pawła z netu, ale bardziej serwisówką do mojego moto :P Płynu nie zmieniłam, ale jeżeli tak radzicie to się nad tym poważnie zastanowię :P Kupiłam klocki we Wrocławiu na Żegiestowskiej w Motorlandzie. Cena: 70 zł za komplet (nie pamiętam jakie to klocki), czyli razem 140 zł. Ale klocki do CBR-y kupisz w każdym sklepie motocyklowym, najwyżej ściągną je dla ciebie. pzdr @starte
  22. Znalazłam na necie opis jak wymienić klocki: http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423,2172820.html Zaraz ruszam do garażu i sprawdzę czy uda mi się tego dokonać :D A jak mi się uda to czy będą hamować :D pzdr @starte
  23. Będziecie nas gonić wtedy po autostradzie :D :D
  24. Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby z przeciwka samochód najdjechał kiedy ja byłam w trakcie wyprzedzania. Chyba, że osoba którą wyprzedzałam na jakiejś ruchliwej drodze zjechała mi na tyle, że zmieściłam się pomiędzy niego, a samochód jadący z przeciwka, ale to był juz mój świadomy wybór :D Kilka razy zdarzyło mi się, że katamaran zaczął wyprzedzanie, gdy byłam na wysokości jego lusterka, wtedy mała kontra i zwiedzania lewego pobocza uratowała mnie przed zepchnięciem :D Ale takie rzeczy zdarzają się nie tylko jak się jeździ GS-em :icon_exclaim: pzdr @starte
  25. Najlepsze miejsce spotkania to rzeczywiście stacja benzynowa. Proponuję, aby grupa wrocławska spotkała się na BP po prawej stronie jak się jedzie na Bielany (w stronę autostrady) o 11:30, czyli: GRUPA WROCŁAWSKA STACJA BP o godz. 11:30 dnia 22 kwietnia 2006 roku (stacja znajduje się na Al. Karkonoskiej przed mostem Partynickim po prawej stronie jadąc w stronę autostrady) Stamtąd udamy się na spotkanie z pałami z Bogatyni, którzy będą czekać na parkingu na autostradzie :D Pasuje wszystkim? Zmień sobie ustawienie w profilu, wiek musisz ustawić ręcznie, nowy system nie umie przeliczać wieku urodzenia, avatar na nowo musisz sobie tak samo wstawić. pzdr @starte
×
×
  • Dodaj nową pozycję...