-
Postów
1233 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Astarte
-
Dzięki za imprezkę... w tym roku mało jeżdżone było, więc każdy wyjazd na wagę złota!
-
Moto Nowości 2011
Astarte odpowiedział(a) na MYCIOR temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Rośnie konkurencja dla BMW F800GS - TRIUMPH TIGER 800/800XC: Triumph Tiger 800 Nie ma jeszcze specyfikacji technicznej (ma się podobno pojawić na targach w Mediolanie), ale galeria już jest. Ciekawa maszynka. Trzycylindrowy silnik, mocniejszy niż w BMW - będzie czym się pobawić. -
Tuż pod moimi oknami :crossy: ... szkoda motocykla.
-
Triumph Sprint GT ??
Astarte odpowiedział(a) na soulreaver temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Są już pierwsze informacje o nowym GT. Wydeszek rzeczywiście przenieśli z boku motocykla, ale niestety nie ma wału kardana. Jest trochę mocniejszy od Sprinta ST :crossy: . Triumph Sprint GT 1050 - nowy sportowy turystyk Fajny filmik znalazł się też w tym artykule :icon_razz: : Ubieramy Sprinta GT -
Godzinę temu ekipa była w Częstochowie. Pogoda jak na razie im nie dopisała. Zimno, deszcz, a nawet grad. W Bielsku też zimno... po przyjeździe będą musieli się dobrze rozgrzać :flesje: . Pogoda na szczęście jutro ma być lepsza. Jedynie w nocy blisko zera <brrr>.
-
Napiszcie proszę, o której jest wyjazd w środę z Warszawy do Bielska. Wśród tylu postów zgubiłam mi się ta godzina :icon_razz: .
-
Jeżeli dobrze wyczytałam to o 12 jest spotkanie na Żeromskiego 53, potem parada po ulicach miasta i powrót przed Urząd Miejski. Myślę, że koło 11:15 na Lukoilu będzie OK. Będzie wystarczająco dużo czasu na poczekanie na spóźnialskich, tankowanie i spokojne dojechanie do centrum. Pasuje?
-
Czy planujecie jakieś spotkanko przed motosercem, coby większa grupą podjechać na tą imprezkę :cool: ?
-
Kufer Givi V46 odczepił się podczas jazdy.
Astarte odpowiedział(a) na Dawid125 temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Mnie odpięła się Maxia i na nieszczęście wpadła pod koła auta jadącego z naprzeciwka. Zostały z niej strzępy i tysiak poszedł się paść, nie wspominając o 200 zł mandacie i 6 pkt karnych :banghead: . Szczęście w nieszczęściu, że był pusty, więc innych strat nie odnotowałam - do dziś nie wiem co było przyczyną. Mąż wmawia mi, że źle go zapięłam, ale cały dzień z nim jeździłam, a odpiął się dopiero wieczorem :icon_rolleyes: . Uważajcie, więc na swoje kufry - bo nie znacie dnia, ani godziny. -
młodzi mają problem - nowe prawko, nowe przepisy kat. a
Astarte odpowiedział(a) na Piotr Dudek temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Przez pierwszy tydzień użytkowania CBR-ka mi tyle paliła, jak jeszcze wprawiałam się wjazdę :crossy: . Potem niestety z ekonomią miała mało wspólnego ;) . I co to znaczy normalna jazda? 50 w mieście i 90 poza nim? Wtedy to poniżej 4 l myślę, że motocykl zejdzie, ale nie wiem, nie sprawdzałam i nie mam ochoty sprawdzać :icon_rolleyes: . -
Jeżeli był drugi filmik, na którym była twarz "sprawcy" i tablica rejestracyjna to już wiadomo jak go namierzyli :icon_razz: .
-
Kilka.. nawet kilkanaście razy zdarzyło mi się jechać ta obwodnicą. Może i jest blisko centrum, ale zaludnienie rejony przy niej nie jest za duże. Można spokojnie tam pomykać o wiele więcej niż obowiązujące tam przepisy nakazują bez szkody dla innych uczestników ruchu drogowego. Nie ma tam żadnej bocznej uliczki z której mógłby wyjechać jakiś dziadek w kapeluszu ani pasów (jeżeli dobrze pamiętam, a pamięć jest zawodna niestety :icon_razz: ). Przynajmniej na tym odcinku od ronda do ronda. Koleś dziwnie postąpił przyjmując mandat, ale domyślam się, że jak się siedzi na komendzie i "mili" panowie policjanci po raz setny zadają to samo pytanie człowiek może dla świętego spokoju przyznać się do winy - bardzo trudnej do udowodnienia tak naprawdę. Zastanawiałam się nad tym co ja bym zrobiła w takiej sytuacji i myślę, że starałabym się wyprzeć, że to ja jechałam. Jak dobrze zauważyło kilka osób, nie widać rejestracji, twarzy, nie widać nawet jaki kolor miał motocykl. Jednak teoretyzowanie, a siedzenie na komendzie i składanie wyjaśnień jest mocno stresujące. Tylko raz składałam zeznania jako świadek próby włamania do mojej firmy i pomimo tego, że to nie ja byłam sprawcą ani oskarżoną jakieś takie dziwne fluidy wydzielają policjanci, że mocno się stresowałam.
-
A ja wczoraj wybrałam się do G2 na to spotkanie... dopiero na miejscu barmanka mnie uświadomiła, że dni mi się pomyliły :buttrock: . Zostało wypić bezalkoholowe i wrócić do domku :icon_razz: . Muszę chyba w komórce takie rzeczy zapisywać, bo pamięć już nie ta co kiedyś :icon_mrgreen: .
-
Coś ty tam nawywijał cezsek :icon_razz: ... Gerard, Barył i Pietra (znani ze swojego spokojnego charakteru) spali tam po moim weselu, ale chyba byli tak zmęczeni zabawą :flesje: :icon_eek: , że żadnych skarg nie wniesiono :icon_twisted: .
-
Ja bym wam proponowała nocleg w Bielsku - Białej. Nocleg można zarezerwować pod Szyndzielnią (skąd dla chętnych rano 10 minut do kolejki gondolowej na Szyndzielnię): HOTEL ZIAD Ceny niskie, miejsc dużo, standard **. Piękne okoliczności przyrody i blisko do granicy. Z Warszawy piękna dwupasmowa droga, aż do samego Bielska, więc spokojnie do przejechania nawet po pracy. Z grodu Kraka 100 km. Z Wrocławia autostrada i potem dwupas. Ja trasę Radom - Bielsko-Biała (ok. 350 km) robię średnio w 3 h, a z tego 80 km mam po jednym pasie między Radomiem, a Tomaszowem. Cała trasa po dwupasie to kaszka z mleczkiem :icon_mrgreen: . Z Bielska do Budapesztu to rzut beretem 350 km. Ja też mam chętkę na ten wyjazd, ale w moim odmiennym stanie nie wiadomo jak to będzie. Jeżeli tak, to jedynie autem - albo powtórka z rozrywki, czyli Matiz WRC Racing, albo jeżeli nam się uda nowe autko zakupić do tego czasu to jakieś rodzinne mocne kombi :icon_razz: . Będę wtedy zbierała opłaty za przewożenie bagażu :icon_twisted: . Piszę się do grupy pycącej :crossy: :icon_razz: .
-
cbr 600 f2
Astarte odpowiedział(a) na Traveller temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Jak dla mnie CBR-ka nadaję się dla początkującego. Jedynie żal plastików, które podczas początkujących jazd mogą trochę ucierpieć podczas parkingówek (crash-pady trochę pomogą). Czasem pożyczałam Hondę mojemu bratu, który ma prawko na moto, ale z umiejętnościami już gorzej. I radził sobie świetnie. CBR-ka łagodnie oddaje moc w niższym zakresie obrotów, nie jest tak narowista jak niektóre sześćsetki, a to dla początkującego duży plus. -
Kiedyś musiało nastąpić...
Astarte odpowiedział(a) na PrzemekB temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocykla
Masakra... niezłe jaja z tym wahaczem. Ja kiedyś uszkodziłam wahacz w swoim GS-ie i za 100 zł kupiłam używkę, więc za małe pieniądze dostaniesz spokojnie jakiś na zamianę. Czytałam o twoich wyprawach w żonką po różnych zakątkach Europy i zawsze się dziwiłam czemu męczysz siebie i GS-a trzema kuframi i dwoma osobami. Może pomyśl nad zmianą motocykla i problem zepsutego amora i pękniętego wahacza w większym motocyklu przystosowanego do takich obciążeń nie uświadczysz. Polecam Hondę CBR 1100XX - zapakowana w 3 pełne kufry, tankbaga i 2 osoby jedzie jakby nigdy nic :icon_twisted: . Sprawdzone na autostradach we Włoszech i na bezdrożach Ukrainy :icon_mrgreen: . -
Radom - miasto twojej szansy!
-
Ile za taki kalendarz chcesz?
-
Wracaj szybko do zdrowia... sprzęt się naprawi :crossy: .
-
Ku nauce i rozrywce - czyli z pamiętnika niedoświadczonej motocyklistki
Astarte odpowiedział(a) na cykoria temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja w swojej GS-ce złamałam klamkę 4 razy (same parkingówki). I zawsze była to klamka sprzęgła :icon_rolleyes: ... po czwartym razie kupiłam sobie zapasowa klamkę i woziłam ją pod kanapą :icon_mrgreen: . Nie przydała się... sprzedałam ją razem z motocyklem :crossy: . Kupiłam GS-a jednego dnia, a następnego ruszyłam już w trasę ok. 250 km (Bielsko-Biała - Krosno). Jakoś przeżyłam :icon_razz: ... Podczas pierwszej trasy dziwiło mnie jedynie, że inni motocykliści wyprzedzają na ciągłej linii :biggrin: , ale szybko się podszkoliłam w dziwnych manewrach ;) . -
Na ich stronie widziałam link do ściągnięcia muzyki. Poszukaj dobrze.
-
My korzystaliśmy z tych wgranych standardowo w IGO, nie wiem czy się da ściągnąć jakieś dodatkowe, ale podejrzewam, że tak.
-
Ja byłam ze znajomymi w czerwcu w Odessie i wracaliśmy tylko żółtymi drogami... czasami był hardcore, ale dzięki temu przygód i zajebistych zdjęć bez liku. Ruchać czerwone drogi :buttrock: ... PS. Dodam, że jechaliśmy z mężem Hondą CBR 1100XX :icon_twisted: .
-
A powiedz mi jak twoi rodzice zapatrują się na twoje wycieczki na motocyklu. Szczerze powiem, że jak ja miałam 16 lat to bym w życiu nie mogła pojechać w taką traskę :icon_razz: . Gratuluję zapału i chęci podróżowania z tak małymi prędkościami :icon_rolleyes: :wink: ... Dopisane: Aha... i jeszcze jedno... gdzie ty w motocyklu masz kółko?