theodor.

Co Ty bredzisz?

Tak jak Yuby napisał, wewnętrzna stopa opiera się dosyć swobodnie na podnóżku. Zewnętrzne noga oż dokolana przyciśnięta do motocykla. http://p1.bikepics.com/pics/2010%5C11%5C20...101496-full.jpg

-Xp_, daj spokój, nie warto.

Głowy nie dam, ale wydaje mi sie iż NR500 przekraczało 20 000. 750 jak się nie mylę 18500.

Moim zdaniem Y2K nie powinien być brany tutaj pod uwagę jako ze wyposażony jest w silnik turbinowy. Zupełnie nie ma sensu porównywać silników tłokowych do turbin pod względem szybkobieżności.

Bo ja wiem czy takie małe prędkości? Na prostej start - meta w Lublinie mam cos koło 120km/h. Ostatnio złapałem szlifa na prawym winklu przy jakiś 60km/h. Nie chciałbym tego doświadczyć w textylu a nie daj boże w jeansach. Regulamin użytkowania obiektu regulaminem, a zdrowy rozsadek swoja drogą.

Gratulacje powrotu do zdrowia klasycznegoo SS-a :buttrock: Ale z tym że monster szablonowy... to pojechałeś :bigrazz:

15 sierpnia latanie od 9 do 19-tej

Ćwiczy się jazdę określoną trajektorią przy określonej prędkości prawidłowo obsługując motocykl. Przechył w zakręcie jest rzeczą wtórną. Nie samą dla siebie. Dzięki za opinię jednakże właśnie na podstawie tych fotek widzę ile jeszcze muszę poprawić. I nie przesadzaj, z Łodzi do Radomia masz raptem niecałe 150km. Radomski tor też jest fajny. Pewnie też Cię widziałem, ale że Ci moto nie klekocze to nie wiem że to właśnie Ty byłaś. :wink: Pzdr.

To może ja się wtrącę... O to chodziło? http://www.bikepics.com/pictures/2033908/

Dlatego takich rzeczy lepiej na drodze nie robić. Jak sie chce mocniej zakręty poćwiczyć to cartingowy obiekt wystarczy, a i bezpieczniej i komfort psychiczny inny.

Dzięki Na zabawy na torze demontuje wszystko co mogłoby ucierpieć w razie (odpukać) paciaka. Tego dnia zresztą zaliczyłem lowsida na zimnej oponie.

Domknięcie przedniej opony. I niekoniecznie przy dużej prędkości. Tu miałem może 60km/h http://www.bikepics.com/pictures/2033661/

Ręce opadają gdy się czyta niektóre "porady". Aż sie odechciewa cokolwiek pisać bo zawsze sie znajdzie "mądry" co wie lepiej. Zestawy napędowe zawsze wymieniamy kompletami i koniec kropka.

w takim razie 600-ka

SS400 ale taka wersja silnikowa była dystrybuowana wyłacznie na rynek japoński. Własciwie każdy motocykl ducati (no może poza MTS) jest motocyklem sportowym. Czy to monster SS czy SBK. Tak więc pytanie lekko nieprecyzyjne.

10,30

Tak, ale od 15-tej. Do 14,30 w tym dniu są zajęcia szkoleniowe.

Tak

UUUUU!!! Franek, jaki atawar :biggrin: !!!!

To ja juz się pogubiłem... Znaczy sezon bez potwora, czy ostatni na 600-ce?

Wybaczcie ale 695 po 600 to niezbyt duża różnica, żeby nie powiedzieć żadna :bigrazz:

Może i prościej, ale to nie jest odpowiedź na pytanie autora tematu...

Rzadko pomaga dokręcanie łożysk które były eksploatowane z niewłaściwym luzem . Wykasowanie luzu w takich łożyskach może się skończyć zacinaniem lub szybko znów powstaną. Zdecydowanie łożyska należy wymienić.

Tak, tam jest stożek na końcówce i mosiężna tulejka. Przewód najlepiej obcinać bardzo cienką tarczą na szlifierce owijając wcześniej przewód taśmą izolacyjną. Sama nakretkę tez najlepiej załozyć wcześniej by potem nie "rozczapiżyć" oplotu. Tylejka mosiężna musi wejść pomiędzy oplot a teflonowy rdzeń przewodu. Uwaga zeby żaden włosek oplotu nie podszedł pod tulejkę. Cisnienie w motocyklowych układach hamulcowych nie przekracza 30 barów.