Guzio

Jakis czas temu byly dwa gas gas-y ec 200 :) Niestety ich tez jak na lekarstwo :) Tak jak kolega mowi siedziec i czekac albo kupic cos innego.

Witam, otoż nabyłem taki sprzet i jestem bardzo zadowolony zniego poki co :) Ale jak to nowy motor nowe wyzwania z naprawami itd. Trzeba go troche dopracowac :) Przydaly by mi sie takie informacje co ile wymieniac olej itd.. Poki co doswiadczam ciekawych rozwiazan odnosnie filtra powietrza i jego umieszczenia i wiele innych :D

Dokladnie... Nadaje sie na tor jak nic. Jak chcesz na tor to nawet koniecznie kup exc 200

W Gasie masz jeden plastik do zdjecia lub siedzenie. Ja sciagalem dla wygody 2 ale to kwestia 4 srub imbusowych :) Kazdy sprzet ma latwy dostep do filtra powietrza. Nikt nie chcialby rozbierac pol motocykla :) Jedynie co mnie denerwowalo to w Gas Gasie swiece wykrecac ale to napewno w kazdym tak ciasno. Poprostu to mnie wkurzalo bo pare razy zalalem go i trzeba bylo przekopac :D W sensie jezdzilem w ulewie bo wodowania jeszcze nie mam na koncie ;d

Zawsze beda ludzie odradzajacy Gas Gasa i zawsze beda ludzi ktorzy beda go chwalic. Ja naleze do tej 2 grupy bo jezdzilem i wiem co to jest. Skrzynia mi jeszcze nie padla w zadnym motorze a czasami jak czytam to dajecie z kosmosu awarie :) Moze sie zdarza ze padaja ale to wypadki 1 na 1000?

Mam strade i szczerze nie widze jej w terenie :) Co do spalania to okolo 5-6 L zalezy. Mocy dla mnie ma malo by isc na kolo itd :) Chociaz jakos sobie ludzie nia radza. Wazy nie tak wiele ale w porownaniu z hard enduro do ktorych przywyklem to kolos :) Uzywam jej tylko do jazdy po szosie i jak mowilem srednio widze ja w terenie. Plus ze jest na wtrysku i kopa moim zdaniem ma niezlego. Mala predkosc max bo okolo 176 nia wyciaglem. Zle sie nadaje w teren moim zdaniem dlatego ze nie jest tak elastyczna jak typowe enduraki. Nie mozna jej na 2 biegu przytrzymac na niskich obrotach bo zgasnie albo szarpie. Powod to 1 gar no ale w husce 410 tego n ie bylo czy to 2 czy 3 bieg. Plus dla mnie taki ze jest ladnie wykonany i wyroznia sie. Po szutrowych drogach to nia jezdzilem ale to kazdym motocyklem sie praktycznie da jezdzic :)

Chodzi mi walsnie o cene zakupu. Co do plastikow to sie moze i zgodze ale napisalem ze nigdy nie polamalem :) Chodzi mi o czesci ktore wymienia sie bo sie zuzywaja. Plastiki to juz sa wymianiane z dwoch powodow. Albo nam sie wizual nie podoba albo byla ostra gleba :D Kto co lubi. Dlaczego kupilbym GG/Sherco/Tm-a? Bo to cos innego. Tego nikt nie ma a ja lubie sie wyrozniac. Nikt nie ma u nas oczywiscie. Dlatego lubie miec cos bardziej egzotycznego mniej reklamowanego za nizsza cene a rownie dobre a czasami lepsze :) Do tego koszyka dorzucilbym jeszcze Husqvarny ktore jednak sa juz o wiele bardziej spotykane u nas no i husaberga ale to tez podobna sprawa :) W kazdym razie kolego co kupisz to zrobisz dobrze. Wazne ze Tobie sie bedzie podobac. GG czy KTM dadza Ci frajdy mnostwo. Plastiki sie rzadko lamia a ja w sumie tlyko blotnik przod raz zlalmalem :D W drzewo wjechalem hehe. Tak to plastiki mi nie poszly jeszcze. Tak w tej chwili na gas gasy jest deficyt :) I do tego ten gg mi sie nie podoba co stoi na allegro. Warto szukac jeszcze na tym portalu :) http://tablica.pl/oferta/polecam-gas-gas-125-sm-supermoto-IDUk0T.html#06e2083f

Widocznie slowo full zostalo mi z poprzednich hobby jakie mialem i tak juz nazywam :D Wiem co to WR ale mowie ze powaznie widzialem z 2 sztuki yz z homologacja. Nie wiem czy ktos to zalatwil na innych papierach i przebil numery czy jak :) Nie moja sprawa. Dobra nie robmy off top. Wybaczcie mi moje nazewnictwo full cross ktore weszlo mi w krew :D Wielkiej roznicy to nie robi full cross a cross :D

Ja na crossa mowie full cross. Wybacz ale jakos tak mam i zawsze bede tak mowic. Dlaczego? Bo sa wersje crf-x ktore maja juz homologacje a zmiany w nim nei sa jakies wielkie i to juz dla mnie nie full cross a do enduraka nie wiem czy kwalifikowac. Yz tez tak ma jakas wersje z homologacja widzialem ale chybna z 2-3 sztuki przez cala moja kariere :) Koniec tematu.

KTM zdecydowanie bedzie miec ten plus ze jest sporo czesci uzywanych. Co do GG to nigdy nie bylo problemu z czesciami ktore zamawialem. Domena handlowania allegro.pl i mialem to co potrzebowalem. Ceny byli nizsze niz u innych marek. Nie odradzam Ci ktm ale ja bym nie kupil bo za droga ta marka :) Owszem plus taki ze masz czesci uzywane o ktorych wspomnialem ale co my wymieniamy w sezonie w motorze? Naped to nie wazne jaki sprzet do kazdego masz na alledrogo. Filtry oleje to samo, klocki, płyny itd. Plastiki sie lamie tak rzadko przynajmniej w moim wypadku ze nie bylo problemu z ta sprawa. A tloczek, pioerscienie itd tez sa na allegro od reki. Wiec z tym mozna sie klocic :) Bierz co uwazasz to Ty bedziesz na tym jezdzic. Ja mowie ze jesliby byl jakis fajny ec na allegro to bierz od reki. Poki co nie ma zadnego 125 :) Z doswiadczenia Ci powiem ze z czesciami nie ma problemu do GG :)

Po co sztucznie przedluzamy temat. Kolego kup sobie EXC 125 lub GG EC 125 nie boj sie to sa porzadne sprzety. Mozesz poszukac tez wsrod innych marek. Husqvarna tez cos robi dobrego w 125 tylko nie pamietam jaki model. Chyba WR. Dorwiesz dobry rocznik w niskiej cenie a mocy bedzie nie mniej niz w exc / ec

Full cross to motocykl crossowy bez homologacji robiony glownie na tor. Yz,Sx,Cr itd... To ze ktos wyjezdza tu a tam nie moze zalezy od umiejetnosci o wiele bardziej niz od maszyny. Dlaczego LC4 to nie hard? Bo jest wiekszy i ciezszy. I jak bym Cie wzial w naprawde ciasny waski krety teren to bys wiedzial ze jest spora roznica :) Podjazdy to nie odrazy ciezki teren :)

Yamaha DT 125 / Suzi DR 350 / koledzy Pewnie XT poleca czy XR :) Chyba ze hardcorowo chcesz orac to full cross 125 :)

Jezdzilem Gas Gasem EC 250 i nie pekl mi nigdy cilinder a byl to rocznik 98 wiec dost stary. Silnik jak i w 250 tak i w 125 jest gas gas-a. Charakterysytczny cylinder z zeberkami z jednyj strony do sterowania spalin. W sumie nigdy sie w to nie bawilem ale to i wiele innych rzeczy daje pewnosc do kogo nalezy silnik. Moj znajomy wzial odemnie 250 i latal nia dosc dlugo. Teraz remontuje bo nadszedl czas ze trzeba go zrobic. Roznica miedzy full crossem a enduro jest ogromna. Od czesto zawieszenia charakterystyki silnika, przelozenia itd.. Dlaczego odradzam full cross komus co chce latac pola/lasy itd. Bo remonty w endurakach robi sie 2-3 krotnie rzadziej niz full crossie. Ale mamy nieco slabszy motocykl. W kazdym razie dla amatora 125 jest wystarczajaco mocna i czy to bedzie KTM czy GAS GAS, HUSQVARNA lub jeszcze cos innego ( mowimy o hard enduro ) da Ci sprzed duzo frajdy i mocy pod dostatkiem. Remonty takie same bo jak sie czyms jezdzi to sie zuzywa. Szukaj co kupisz nowszego w tej cenie :) Albo kup nieco tanszego sprzeta a dokup sobie caly stroj bez ktorego teraz nie widze mozliwosci jezdzenia :D

Powie mi cos ktos odnosnie tego husaberga? Bo w samym temacie husaberg malo na ten temat znalazlem. Pomoc mile widziana a wyzej opisane jakie sa moje watpliwosci... Pozdrawiam

Co do wymian to bedzie podobnie bez wiekszych roznic. Sprawa wyglada tak. Jak bedziesz jezdzic dziennie i robil wiele kilometrow i smiegac po miescie i wszedzie gdzie sie da motorem to szybko tloki beda schodzic w kazdym 2t. W 4t mniej ale drozej przy remoncie. Wszystko zalezy jak bedziesz exploatowac maszyne. Jaki olej do mieszanki dawac ( najwazniejszy full syntetyk ) z w miare dobrymi parametrami nie musi byc jakis firmowy bo duzo sobie cenia. Ja kupowalem po 5L i na dlugo wystarczalo. Jak bedziesz jezdzic od czasu do czasu i nie bedziesz krecic motoryckla do ostatnich potow to w zupelnosci starczy 1 tlok na sezon. To enduro a nie full cross wiec troche wydluzona zywotnosc. Wiadomo jakies wymiany w trakcie sezony wyskocza to opona, detka czy klamki polamane. Jakis naped, filtr powietrza, klocki itd. To w kazdym motorze schodzi tak samo. Kazdy motor zuzywa sie w zaleznosci jak go eksploatuje sie..

Hehe z tymi lozyskami to myslalem ze jakies beznadziejne kupuje bo tez zmienialem 2-3 na sezon :) Mocy bylo duzo a rok jaki mialem to 2004. Na kolo i z 4 szedl smialo i to nawet od dolu jak sie technike mialo. Mocny sprzet na ktorym wreszcie nauczylem sie jezdzic :D Wiec polecam. Cena za niego dosc wysoka chyba ze z papierami to juz inna sprawa. Tesknie rowniez za takim sprzetem ale malo ich strasznie i chcialbym cos nowszego :)

Gas Gas moim zdaniem bez dwoch zdan lepszy. Dlaczego? Cena, cena i jeszcze raz cena. Problem ze malo takich sprzetow w polsce. Gas Gas to marka hiszpanska wiec silnik jest wylacznie ich dzielem. Marka malo u nas znana ale bardzo dobra. Nie gorsza niz ktm. Tania i podzespoly konkurencyjne a czasami lepsze od konkurencji. Na co patrzec bo przod zawias. Od 2000 roku w gore juz chyba PDS nie robili. Czyli tych co amortyzator jest "cienki u gory i chowa sie w dolna czesc" Tak dla laika. Mocy ma wystarczajaco i nie bedzie dla Ciebie slabszy czy mocniejszy od EXC. Bardzo mala roznica miedzy takimi hard enduro. Mocy bedzie kolo troche ponizej 40KM. Autoryzowanych serwisow sporo jest w Polsce a i czesci mozna dostac do silnika. Bo eksploatacyjne jak lancuch zebatka, olej, filtr itd to kupisz do wszystkiego :) Jezdzilem Gas Gas-ami chyba 4 lata. Tyle ze 250 i 300. Super sprzety i pewnie jeszcze do tej marki wroce. Wiec smialo moge Ci ja polecic. W cenie do 6-7 tys kupisz w okolicy rocznika 2004 nawet taka 125 a nawet mlodsza. Tylko szukac tablica/allegro. Pozdrawiam

Anonim. Odpowiedz nie jest prosta. Bo zalezy czego wymagasz od sprzetu. Czy chcesz pobawic sie na torach czy tylko purtac po lakach czy lasach. Jesli opcja 1) na pierwszy motor polecalbym 2t cos 125ccm. Mocy ma mnostwo ne wazne czy to yz, kx, cr z enduro exc, rx, gas gas ec itd. Jesli koniecznie 4t to mozna probowac z malymi czy nieco wiekszymi 250. Zalezy czy umiesz jezdzic czy nie. Kazdym motorem mozna sie zabic jak nie ma sie oliwy w glowie nawet chinskim skuterem... Jesli opcja 2 to polece jakies spokojne motocykle typu DR 350, DT 125 XT-ki ale z tym nie mialem nic wspolnego wiec nie bede za nimi jakos twardo obstawac. Wazne jest ile ktos wazy bo jesli 60kg to maly sprzet go poniesie.. Jesli znow ponad 100 kg to wiadomo ze jest potrzebne pare konikow wiecej do zaprzegu. Moje pytanie odnosnie Husaberga 400/450. W sumie bardziej 400. Roczniki 2002 i w gore do ostrej jazdy w terenie to nie mam watpliwosci ze sie nadaja bo od tej strony je znam. Ale szalenstwo ewentualne na SM? Jak sie ta moc ma do motocykli ktore znam czyli Husqi Te 410 ktora lubilem ale brakowalo mocy i troche duzo kg :) Ewentualnie DRZ. Nigdzie nie moge znalezc wiarygodnej serwisowki ktora daja ewentualna moc. Wiadomo ze do SM bardziej nadawaloby sie cos wiekszego. Ktm 525 Husqi 510 czy tam wieksze Husabergi 650 itd.. Cos co daje mega kopa. Aczkolwiek u mnie sprawa bedzie taka ze oba komplety kol, zebatek itd by robic przerzutki. Na co jest ochota i pogoda. Budzetowo musze w danej chwili myslec nad Husabergiem 400/450 bo 650 ktore widze na allegro albo sa polnocy kraju albo cena duza czy tez od handlarzy ktorzy picuja pod sprzedaz. Prosze o pomoc :)

http://tablica.pl/oferta/husqvarna-te-410-zarejestrowana-2000-rok-IDEpc5.html Wiecej zdjec moge wyslac mailem.

Witam, sprzedam Husqvarne Te 410 zarejestrowana w kraju. Ubezpieczenie wazne. Motocykl sprawny chodzi jak nalezy. Pali bez problemu nie jak to niektorzy wprowadzaja w blad. Tlok zmieniany w tym konczacym sie sezonie. Stare czesci do wgladu.. Rocznik 2000. Cena jaka mnie itneresuje to 5300 do negocjacji. W razie pytan i checi obejzenia zdjec pisac pm. Sprzedaje bo zlamalem reke na motorze i bede miec dluga przerwe... Pozdrawiam

Tez latalem GG ec 300 sezon i motocykl jak dla mnie rewelacja.. Co przemowilo ze wybor padl wlasnie na niego to cena. O wiele nizsza niz KTM, Yamaha itd.. Co do czesci to podobna dostepnosc jest jak najbardziej a lepiej wylozyc pare zl mniej miec sprzet rownie dobry i miec kase na jakies ewentualne wyposazenie czy remont albo chociazby same paliwo. Bede te marke chwalic i wroce do niej. Niestety ostatnio bylem zmuszony zmienic na cos z mozliwoscia rejestracji ale dni do powrotu w ostry teren sa liczone :)

2000 roczniki maja pompe oleju wiec problem nie jest juz takiej skali jakiej byl. Dowiedzialem sie troche rzeczy od ludzi co jezdzili. Trzeba dbac o pewne elementy pozatym ok. Mocy troche brakuje mi co do SM bo tylko 2 bieg wyrywa spokojnie na kolo z 3 juz trudniej (ja nie uwzgledniam strzelania ze sprzegla). Ale jak wrzuce kola 17 i zebatke jakas 48 mysle bedzie super :D Oby tylko biegi nie byly za krotkie. Pozdrawiam

Mi to na pytanie nikt nie odpowiedział przez wiele dni :( W sumie już zostałem posiadaczem Husqy 410 i nie narzekam. Mocy mniej niż w GG ale jakos daje rade. Z wiekiem trzeba sobie ujmować mocy :D hah Co do KTM to jak koledzy mowią. Analizujac je nie ma jakis kolosalnych zmian a znajomi jezdzili i 525 i 520. Jak sie eksploatuje hardy to trzeba tez cos w nie wkladac. Nic za darmo nie chodzi...

Tym razem w roli pytającego. Otóż otrzymałem propozycję odnośnie Husqvarny te 410 z 2000 roku. Troche się już zainteresowałem. Nie chce gościa gnać do siebie by później odpowiedzieć ,że jednak jest ona za slaba i nie chcę jej. Otóż pytanie odnośnie nadawania się tego motocykla do SM. Potrzebuje cos co będzie mi sprawiac radość. Wchodzić na koło bez problemu kiedy tego zażądam. Od mojej 300 w 2t to uzyskiwałem. Proszę również o opinie w tym temacie. Ja wiem ,że ten silnik jest jeszcze z wersji poprzednich z kopka po lewej stronie i "ponoć" słabym łożyskowaniem korby. Smarowanie na cilindrze jest tym samym olejem który jest w skrzyni. Plus bo silnik prosty i sam mogę się z nim pobawić. http://allegro.pl/husqvarna-te-410-2000-rok-i1876543132.html Link podobnej. Podobał mi się KTM 525 bo miałem okazję się pobawić w sm nim. Wiem że tu nie będzie aż tak dobrze ale czy to się nada. Proszę was o opinie i pomoc człowiekowi który nie wie co zrobić... :) Aha cena to 5500 za niego. Moim zdaniem wysoka ale czekam na wasze opinie. POZDRAWIAM PIOTREK