Skocz do zawartości

marcincbr600

Forumowicze
  • Postów

    496
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marcincbr600

  1. Jestem teraz w trakcie przeprowadzki i nie mam czasu pojechać luknąć ale kliknij na moją aukcję tam sa dobre zdjęcia.
  2. sprawa prosta naklejasz kawałek gąbki na ramę w miejscu gdzie chcesz przykręcić crash pada i malujesz jakąś farbą na tej gąbce miejsce położenia śruby. Następnie przykładasz owiewkę i dociskasz do gąbki i już masz odbite położenie śruby. Ja tak robiłem i zadziało idealnie. Pozdrawiam P.S. Moja maszynka dalej czeka na nowego właściciel :biggrin:
  3. co do kufrów i sakw. Kufry klikasz i masz kufer w ręku a sakwy to kupę roboty z zakładaniem. Musieliśmy zawsze czekać na kumpla i słuchać jego kur....ia podczas montażu.
  4. z Wingrackiem i dwoma dużymi kuframi szerokość wynosi równe 120 cm. Sprawdzałem osobiście i trzeba mocno uważać ale bez obaw da się jechać.
  5. Ja byłem moim w Chorwacji ( i nie tylko) w tym roku. Nie robiłem nic specjalnego oprócz przeglądu na początku sezonu. Nic oprócz łańcuch i opony tylnej się nie skoczyło. XX ma tendencje do przegrzewania się - więc układ musi być sprawny, Mój dochodził do 120 stopni podczas jazdy w korku. A jak był mega upal we Włoszech to trzymał nawet 105-108- podczas jazdy na autostradzie. Ogólnie sprzęt super na takie trasy - ja machnołem dwa dni podrząd po 1000 km i nie odczuwałem specjalnie jakiegoś wielkiego zmęczenia.
  6. Nadal aktualne - dokupiłem zestaw nowych opon i dokładam do motocykla. http://www.allegro.pl/item538833078_honda_...01_idealny.html Pozdrawiam
  7. Jest to nie możliwe aby wtrysk palił więcej od gaźnika (przy działających poprawnie układach). Mój przy mojej najostrzejszej jeździe nie spalił więcej jak 8 litrów. Ciężko znaleźć oryginalny - szlif sie może zdarzy każdemu. Oryginalne naklejki do XX są strasznie drogie - około 200 zł jedna naklejka więc mało kto kupuje oryginały. Za 300 zł można mieć najlepszej jakości zamienniki naklejek.
  8. Miałem info co było wlane poprzednio i wlałem to samo, wszystko gra. XX to super moto i nie ma na co oszczędzać
  9. A po czym to rozpoznajesz?? Mam BRIF i tam jest napisany rok produkcji 2001?? A po czym sprawdzi czy są katalizatory czy nie?? Już wiem chyba czym się różnią - mają zgrubienie tuż przed tłumikiem na rurze dolotowej ?? Czy to znaczy że Niemka je wymieniła czy może by to wersja z innego rynku??
  10. Dla zainteresowanych http://www.moto.allegro.pl/item526629479_h...01_idealny.html
  11. Często stan opony przedniej jest powodem shimy. U mnie występowały po załadowaniu motocykla w dwa kufy i pasażera. Ale były to shimy tylko w pewnym zakresie prędkości około 60-70. Efekt u mnie nie występował przy jeździe z jednym centralnym kufrem.
  12. Siemka - ja będę się rozstawał z moim z przyczyn rodzinnych, (odbiór domu - kupa roboty i dziecku w drodze oraz brak czasu przez prace na jazdę). XX to najlepszy motocykl jaki miałem i wiem że za parę lat kupię sobie też XX i to może w jakimś nowym wydaniu. Jakby co to na PW
  13. nie kumam niemieckiego ale wygląda ciekawe i tanio. Może się ktoś skusi i zamontuje i się wypowie :biggrin:
  14. ja mam do wersji wtryskowej - czy taka cię interesuję ?? mogę przesłać meilem w częściach bo już nie ma miejsca na serwerze.
  15. ja planowałem ale jednak nie zamontowałem bo światła są wyśmienite w XX. Ale jakby co to miejsca jest pod dostatkiem więc można montować. Przykładałem przetwornice które mam w aucie i wchodzi bez problemu.
  16. W Nolanach N-com już są gotowe wnęki na słuchawki i każde można tam włożyć i będzie o wiele lepiej działało niż słuchawki do uszne. A co do przyklejanych nie w każdy kask można wkleić bo po prostu nie ma miejsca.
  17. ten gościu mało kontaktowy jest i za lusterka chce po 800 zł jak swego czasu się pytałem.
  18. Lusterka do XX to deficytowy towar. W salonie nowe około 1300 zł. Pozostaje allegro - co jakiś czas się pojawiają a ceny dochodzą nawet do 600 zł.
  19. Słuchawki douszne dobre są na krótką przejażdżkę ale nie na długą drogę. Ja osobiście nie znalazłem takich w których nie bolały by uszy. Najlepszym rozwiązaniem jest montaż słuchawek w kasku. Ja mam słuchawki z interkomu SCHUBERTA i kask Nolana przystosowany pod N-COM-a. Zjeździłem w tym duży kawałek europy i sprawdza się dobrze. Co prawda mój kask to szczękowiec i jest głośny ale pierwsze komunikaty dało się usłyszeć przy prędkościach nawet 180 km/h. Jeszcze jedno - przy jeździe w słuchawkach lub zatyczkach uszy nie maja połączenia z ustami i po dłuższej jeździe (wzrasta ciśnienie w uszach) jazda robi się nie przyjemna - człowiek czuje się taki zamulony i otumaniony. Potwierdzili to wszyscy moi znajomi co jeździli w zatyczkach.
  20. My byliśmy 4 sierpnia i mieliśmy 15 stopni na przełączy i ani jednej chmury.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...