lucas

robak nie powinno nic pekać ja w CZ z 78 roku na max rozgraznym silniku wjeżdżałem w wode i to naprawde głeboka i nic nie pękało takze strachu być nie powinno

grzebane "tunningowe" motory z reguły "krosy" jeżdżą bez filtra bo ponoć lepiej ciągną, ciagną ale piach i syf do cylindra, bo mocy to raczej nie daje :roll:

tata opowiadał mi historie, jak we francji na treningu zatarł CZ 380 cross ( w klasie 500ccm) i w zastępsto dostał CR 500, to mówił ze odkręcał gaz ładował biegi a ona w ogóle nie jechała, a jak spojrzał za siebie to była tylko koleina po kolana i zebata już grzebała w ziemi prawie że. (już wtedy miał zdobytego mistrza Polski w 125 i 250 nie jeden raz) Mówił ze 500 jazda tylko na wysokich biegach i bardzo obeznane pracowanie gazem. Wyczuł motor i niestety CR sie złamała na 2 dniu zawodów bo skoczył tam gdzie inni zjeżdżali. Ale ogólnie mówił ze 500 bardzo dobrze trzeba jeździć technicznie

ja w CZ 125 cross (zapłon motoplat) wjeżdżałem w każda wode i nic sie nie działo, dopóki nie w jechałem w wode po bak na 5 pełnym gazem, wtedy ledwo utrzymałem sie na moto, wyjechałem z kałuzy bez problemu tylko że zablokowała sie przepustnica bo woda wlazła przez góre gaźnika, ale tylko wylałem wode z gaźnika i można było wracaź do wody :P

u mnie pedał hamulca zawsze był ustawiony na max 5-10 mm skoku, tyle że ja moje kozy były ze szczekami z tyłu i z regulacja nie było problemu, ale sądze że z pompą też nie ma problemu bo jest jakaś regulacja na cięgiełku ( tak mi sie wydaje z tego co widziałem chyba że się myle to mnie poprawice) A technika hamowania jaką przedstawił Adam jest najbardziej poprawna, kiedyś Dariusz Stopa (kadra Polski w enduro) mówił dupa z tyłu ciało pochylone do przodu ręce w prawie całkowitym wyproscie

to normalnie :D

hehe burgman :D jeszcze długooooooooooo musiał bym na to zbierać a pozatym maxi skutery mi sie nie podobają wcale a wcale

były produkowane ale nie seryjne i to tylko dla czeskich zawodników kadry kraju, bardzo mały wypust czyli bardzo znikome szanse ze taką dostaniesz

madrider i reszta nie ma co sie oszukiwać i porównywać MZ do CZ cross. MZ to turystyk w który kręci przy katowaniu 7 tyś obrotów (miałem też takie co zamykały obrotomierz :) ) i powiedzcie gdzie tu wibracje, CZ to full wyczyn w którym od 5 tyś zaczyna sie zabawa :twisted: . Czytałem cały temat od początku i odwołam sie do kilku rzeczy juz nie cytujac: po pierwsze żeby koza chodziła i nic sie nie działo to trzeba ją zrobić naprawde dobrze lekka lipa wiąże sie z rozkręceniem itp. a dobre przygotowanie to takie jak na zawody. Ja miałek milka CZ i pierwszą złożyłem tak jak kazał ojciec (10 lat zawodowo jeździł na CZ) i powiedział że nie ma prawa sie nic odkręcić no i nic sie nie odkręciło, i oprócz zmian opon i dolewania paliwa przelatała u mnie sezon i u następców prawie 2 :!: . Jak sie nie zna na rzeczy i składa CZ jak wsk czy komara na druty i to co ma sie pod ręką to nie ma wała musi sie rozwalić a w MZ mozesz poskładac na druty i gumki z dętki i tak będzie chodzić Także powiem chcesz mieć takie moto zeby nim wjechać w piasek pobrudzić podrapać i sie dobrze pobawić kup MZ , chcesz moto w któe musisz włożyć pracy wraz z umiejętnoscią i naprawde polatać zdrowo w terenie kup CZ p.s żeby latać CZ musisz ją kupić od kogoś kto sie znał na rzeczy albo zrobić od podstaw ( ja osobiście robie zawsze od podstaw nawt jak jest na chodzie i jeździ) czyli tak ---> http://www.bikepics.com/pictures/349166/

tak ;) a ja widziałem jak to wymiata i pokaze ci kogoś kto odkręci do oporu :P jest duzo takich przypadków tak samo moge powiedzieć że nie widziałem kto na CZ 380 odkręca do oporu manete ale tu nie o to chodzi bo kazdy kretyn na prostej potrafi przyp#$%^& i tyle ale chodzi żeby wykrzesac całą moc z moto to dopiero jest sztuka, tak jak powiedział mi tato ze jak na torze wykorzystam w 100% 125 to ze swojej kasy kupi mi 250 nową :P (skubaniec wiedział co mówi) także przesiadać lepiej sie stopniowo i czuć że ty panujesz nad moto a nie on nad tobą ale troche chyba odbieglismy od tematu pozdro neomaster

no ja mam nadzieje że piwko walniem ze Strzałkiem jak coś wiesz gdzie mnie znaleźć ( oczywiście na necie) ;), chyba że pójdziesz za sladami kostki :P pozdro

kwity pies j#$%^& dajesz rzeczoznawcy 300zł i masz już zabytek :] i kwity do rejstracji ;)

ja w jawce miałem gaźnik od rometa, poprostu do tego króćca od gaźnika przykreciłem gąźnik od rometa było to zrobione niedbale jak sam sku#$%^&* ale cóż młody byłem ;) ale jawka chodziła gitara, ze spalaniem to nie wiem ale bardzo podobnie Gaźnik od rometa był o tyle lepszy ze ma regulacje paliwo-powietrze, a ikovy tego nie miały, Z tego co sobie jeszcze przypominam to chyba na wysokich obrotach brakowało paliwa i trzeba było odpuścić na sekundke gaz, ale większa dysza by załatwiła sprawe

prawde mówiąc flaszka którą jeszcze musze wypić, bo duzo kolesiowi pomagam i ma mi go "sprzedać", tylko narazie nie bardzo jeszcze chce się z nim rozstać ale nastąpi to napewno najbliższym czasie tyle że teraz nie napieram bo mam inny wydatek (CZ 380 cross), ale powoli sie rozgladam nad częsciami do IŻa

witam za tydzien u nas w Olsztynie na torze przy ul. lubelskiej są zawody motocrossowe, wpadajcie wszyscy, pisze posta tydzień wcześniej zeby nie było że zapóźno ;) bilet z tego co pamiętam to było 8 zł za normalny i chyba 4zł a ulgowy tylko nie wiem komu i za co przysługiwała ulga ;] naszczęście zawsze mam zaproszenie i z tego co pamietam od 3 lat tylko zmieniają na nim date :), jak macie dobre drukary to prosze bradzo :) link niżej :D http://www.bikepics.com/pictures/344540/ wymairy to 15cm x 10,7 cm to chyba tak jak koperta jak ktoś potrzebuje kotakt z organizatorem to link nizej http://www.pzm.pl/sporty.asp?ID2=menu_moto...lendarz&idkal=6

witam towarzystwo i mam pwazny problem i proszę o wypowiedz tych co na serio wiedzą. sprawa rozchodzi sie o motorower sachs 80 poj (najprawdopodbniej ;]), spadło zabezpieczenie i narobiło siczy w garku i na tłoku. Nie wiem gdzie do tego szukać części, rysa w garze jest głęboka na około 1,5 mm czyli ze 2 szlify trzeba, i tu nie ma tuleji nie wiem czy jakiś nicasil czy poprostu nakrapiana stal na alu. Na tłoku wybite jest : 45,97 a na garku sachs 80 km/h $006/1B 0213 166 000 pomocy z góry dzięki, sprawa pilna bo wujek nie ma czyn na ryby śmigac i truje mi dupe pozdro dołączam fotki pogladowe http://www.bikepics.com/pictures/344294/ http://www.bikepics.com/pictures/344295/ http://www.bikepics.com/pictures/344299/ http://www.bikepics.com/pictures/344302/

oj Panowie to albo ja jestem taki stary albo wy tacy młodzi wierchowina to był sprzęcior klasa to co na allegro to już nowoczesna wersja ;) ja miałem taką jak pisał chyba Icea dźwigienka pedłaujesz puszczasz dźwigienke i dajesz :P łąńcucha tam było z 5 kilometrów pionowo poziomo i w ogóle jeszcze różne patenty, ale było fajnie taki prawdziwy ROWERO MOTOR :P pchało sie wicej niz on jeździł ale wspomnienia mam niesamowite mam jeszcze na strychu silnik od tego pozdro

ja zakładałem do jawek od simsona kostki, ale jawka ma 16 a ogar 17 także raczej cięzko c i będzie coś znaleźć, chcesz to mam 17 chyba od aprilli pegasso ale w wahacz od ogara nie wejdzie na 999% chyba że go rozegniesz ze 8 cm ;)

ja z 50 przesiadłem sie na Jawe TS 350, potem MZ potem było duzo róznych sprzętów, ale nie ma co gadać wyczynowa crossowa 250 i 125 nauczyła mnie najwięcej ;) także nie ma znaczenia czy z 50 przesiadziesz sie na 600 czy na 1000 liczy sie obeznanie z jazdą i po króciótkim czasie wyczuwasz moto i odkręcasz coraz więcej ale jedni są do tego stworzeni poprostu sie po to urodzili a inni muszą sie długo uczyć i trenować, w duzym stopniu liczą się predyspozycje zdrowotne, fizyczne i psychiczne pozdro

dostaniesz skoro ja dostałem ty też dostaniesz spóźniłes sie jakiś miesiąc bo ja swoja 13 oddałem kumplowi nówka sztuka nigdy nie założona

ale 80 rejstrują na 50 bez problemowo, a i z 80 da sie zrobiż 110 czy ile tam i jeździć tym jako motorower :buttrock:

browarny jest za skromny nie pochwali sie :buttrock: żarcik browarny a tak P.S miałeś zrobić nowe fotki kozy i to nie tylko na postoju a i w locie :flesje: podrówy i czekam również

m16 Browarny ma naprawde piękną CZ sam bym taką chciał może następną kózke zrobie na takie bósto jak stoi u Browarnego w garażu a co do przeróbki to powiem tak. Większosc takich tuningów kończy sie tak : http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=48133541 albo: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=48840969 także wypoleruj co sie da wymaluj wypicuj i ciesz se super klasykiem, przy którym przekręcisz kluczyk zapodasz kopa i pojedziesz, a nie kupą plastikowych dupereli którą bedziesz pchał w te i tamte

ja proponuje emke z koszem przynajmniej sie nie wywrócisz.........nie no żartuje wiekszość pisze że lepiej kupić uzywane coś markowego niż nowego keewaya lub TGB , a moim zdaniem to totalna bzdura, bo miałem doczynienia z keewayami ,TGB, hondami i yamahami i jednak nowe to nowe a części są wszyskie podobne tyle że do tajwańczyków czy chińczyków 3 razy tańsze. Także wybór nalezy do ciebie czy kupić trumne za 4 tyś czy cos nowego a z propozycji moze jakieś delikatne endurko 80 lub 125 myślę że sie nie zabijesz i poradzisz sobie bez problemów pozdrawiam