Deavillem nie jezdziłem, natomiast Stromem zrobiłem 25 tys. Mogę go śmiało polecić i wydaje mi sie,że w porównaniu do hondy daje wiekszy fun :crossy: Zrobiłem nim traske z Irlandi do Polski....mega wygodny motocykl, bardzo przyjemnie i łatwo sie prowadzi. Na lekkim szutrze też daje rade.