Skocz do zawartości

motobandyta

Forumowicze
  • Postów

    310
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez motobandyta

  1. muszę sie nie zgodzić z tym stwierdzeniem bo jeśli sprężyna stopki jest słaba lub zawias jest brudny to pod wpływem drgań stopka dochodzi do końca i czujnik zaskakuje. zresztą proponuje prosty test: odpal motocykl i po złożeniu stopki dobij ją piętą i wtedy zapnij bieg jeśli nie zgaśnie to wszystko jasne jeśli to wina sprzęgła to przy zapinaniu biegu byłoby mocne szarpnięcie a o tym nie było mowy w pierwszym poście. pozdrawiam :)
  2. witam taki temat już się przewijał przez forum i to pewnie nie jeden raz. al co tam. :) boczna podnóżka ma zabezpieczenia żeby nie ruszyć z otwartą stopką wię na 100% nie domyka ci się stopka. tyle w tym temacie
  3. ewentualnie zdejmowana jest szyba (o ile jest) i inne pierdułki wystające mogące się w łatwy sposób połamać. robota w sam raz na słoneczne sobotnie popołudnie. pozdrawiam
  4. witam jeśli chodzi o łożyska główki to mechanik powinien ci powiedzieć że może zaistnieć taka sytuacja jaką opisałeś i powinien ci powiedzieć żebyś przyjechał do zakładu po jakichś 300-500 km na sprawdzenie luzów i ewentualne dociągnięcie łożysk, jest to wilczone w koszty wymiany łożysk. dla sprawnego mechanika jest to około 15 min. roboty. jeśli uważasz że masz luzy to popuść górną śrubę i dokręć tą przy łożysku, górna śruba stanowi tu kontrę i nie ma co przesadzać z jej dokręcaniem bo poprzestawiasz gwint, w serwisówce masz moment z jakim należy dokręcać wszystkie śruby pozdrawiam
  5. witam również stawiam na napęd tylko ja bym zwrócił uwagę cz łańcuch nie jest wyciągnięty. objawy które opisujesz odpowiadają falowaniu łańcucha. fakt że napęd ma dopiero 4kkm nie ma tu żadnego znaczenia, przyczyną tego jest strzelanie ze sprzęgła. jak to sprawdić? bardzo prosto musisz podnieść tylne koło i obracając kołem obserwować czy zwis łańcucha jest taki sam w każdym miejscu. miałem rownież podobne objawy jak mi się przednia zembatka odkręciła bo po wymianie napędu mechanik nie zagią zabezpieczenia lub zrobił to za słabo i po przejechaniu około 1,5 kkm usłyczałem dzwonienie z silnika. pozdrawiam. :wink:
  6. cienki kabelek bedzie szedł po ladze z tamtej strony jest ta tuleja, ale uważaj bo jest bardzo krucha i łatwo ją uszkodzić. żeby ją zobaczyć będziesz musiał zdjąc koło ale w moto z centralem to bajka. od strony zewnetrznej powinny być dwa ząbki, tuleja nie może też być pęknięta. pozdrawiam :(
  7. możesz też sprawdzić tulejkę w kole magnetyczną w kole ale wątpię żeby to było to. jka mi kiedyś gume zmieniali to przy zakładaniu koła połamał tą część. a że nie mieli na miejscu to mnie do innego zakładu wysłali z kasą w ręku w zeszłym roku taka tuleja z wymianą kosztowała około 80 zł. co do tego że licznik musi być z tego samego rocznika modelowego to nie jestem przekonany. u ciebie bardziej to przypomina sytuację jak by licznik był poskładany z kilku innych a sama tarcza była źle dobrana. pozdrawiam
  8. idąc tym tropem proponowałbym również sprawdzić komutator może jest po prostu brudny albo co gorsze wypalony. jeśli szczotki są zużyte to zaczynają iskrzyć a co za tym idzie pada komutator.
  9. może ci smar z łożysk przedniego koła wali na tarcze. ale tam jest ograniczona ilość smaru więc w takim przypadku dobra wiadomość jest taka że w końcu przestani ci chlapać na tarcze :smile: zła natomuiast że w końcu zatrze ci się koło i wykonasz stoppie swojego życia :eek: sprawdź czy ci się nie grzeją łorzyska przedniego koła. druga sprawa to sprawdź czy ci płyn z chłodnicy nie wali na błotnik i po błotniku na tarcze pozdrawiam :biggrin:
  10. licznik lub jego część który jest w twoim motocyklu pochodzi z modelu z 98-99r. na 100% napisałem że może jego część czyli sama obudowa i może tarcza. w modelach z tego roku nie było zegarka i tylko jeden przycisk (z tego co pamiętam to był tylko jeden licznik dzienny ale nie jestem pewien). po przytrzymaniu tego przycisku kasował sie licznik dzienny. na twoim miejscu sprobowałbym zdjąć obudowe tego licznika i sprawdził czy jest drugi switch pod nią. pozdrawiam
  11. co do obrotomierza to można założyć zewnętrzny. działa to tak że na kabel wysokiego napięcia nawija sie cewkę i podłącza do urządzenia pomiarowego. można sobie coś takiego kupić. nie znam ceny i nie mam pojęcia czy wymaga to kalibracji ale raczej nie. pozdrawiam
  12. nie mam pewności co do BMW ale w HONDZIE da sie to zrobić w 5s. spróbuj poszukać na jakimś forum poświęconym BMW albo poszukaj serwisówki pozdrawiam
  13. sprawdź czy czujnik temperatury jest na swoim miejscu :)
  14. witam nie jestem pierwszm co zalozyl termostat dobierany od auta. nigdy koledzy nie slyszeli o hondach smigajacych na termostatach od DU Tico. bo ja owszem. pozatym jak sie okazalo termostat był rypnięty i trzeba było wymienić. udało ni sie dobrać identyczny bodajze od jakiegos Peugeota. w końcu to tlko zwykły zaworek termiczny. nie wiem o co robicie tyle hałasu. jeszcze jedno czy nikt z was nigdy nie kupował zamienników do swojego motocykla? zapewne brzydzicie sie takim sklepem jak Larsson i pokażdą pierdułkę jeździce do autoryzowanego servisu i nikt nie pyta cze są zamienniki tyklo bez sprzeciwu płaci za orginały. w takim razie :biggrin: zapytałem bo myślełem że ktoś już ma podobne doświadczenia. pozdrawiam.
  15. witam może spróbuj tu taj w opisach modeli http://www.fireblade.pl/ pozdrawiam
  16. najlepiej zgodnie z instrukcją :D
  17. witam taka sugestia sprawdź filtr powietrza. może trzeba wyczyścić i nasączyć (K&N) lub wymienić. sprawdź jak wyglądają świece. może jest zła mieszanka. jeszcze jedno czy to była twoja pierwsza synchonizacja i czyszczenie? pierwsze wrażenie po czymś taki jest że motocykl osłabł (moje subiektywne odczucie) ale jak trochę pojeździlem to stwierdzilem ze to tylko złudzenie. moment obrotowy po takim zabiegu jest lepiej rozłożony a w spotrowych moto to dość wysoko trzeba kręcić żeby go w ogóle poczuć. to tyle z moich doświadczeń. druga sprawa czy znasz jakies opinie na temat tego mechanika (czy koles ma doswiadczenie w temacie)? pozdrawiam :icon_evil:
  18. co do słów obcych to polecam słownik internetowy za zupełną darmoche. :icon_evil: teraz do rzeczy: jeśli chodzi o chłodnice to można ją naprawić na kilka sposobów: tradycyjny nr. 1 - na jajko czyli rozbijasz jajko oddzielasz białko od żółtka następnie z zółtka ucierasz kogel-mogel i odstawiasz na bok. odkręcasz korek od chlodnicy dodajesz pozostałe białko poczym dolewasz płynu do pełna i zakręcasz korek. odpalasz motocykl płyn sie nagrzewa białko soe zcina i zatyka wyciek. pzy okazji może też zatkać kilka innych kanłów. po skończonej robocie zadowolony z siebie możesz w końcu zjeść kogel-mogel. tradycyjny nr. 2 na musztardę zasada podoban jak poprzednio tylko do chłodnicy dodajesz musztardę. sposób prostszy mniej czasochłonny ale niestety bez zasłużonej nagrody w postaci kogelu-mogelu (czy jak to sie tam odmienia) prawidłowy: jedziesz do dobrego zakładu specjalizującego sie w naprawach chłodnic i tam ci powiedzą czy chłodnica nadaje sie do naprawy. z doświadczenia wiem że jeśli uszkodzenie jest na połączeniu plastiku z aluminium sprawa jest beznadziejna tzn. zakład sie może i podekjmie naprawy ale po jakimś czasie znowu czacznie ciec w tym miejscu. zbiornik o który pytasz to zbiornik na płyn chłodzący. pompowany jest tam nadmiar płynu z układu chłodzącego a w razie potrzeby jest też pobierany w przypadku niedoboru w układzie. dlatego wazna sprawa jest aby płyn chlodzący sie tam znajdował pomiedzy kreskami min. a max. pozdrawim :biggrin:
  19. witam zastanawiam sie kto kupuje BLADEGO w celach turystyki? :buttrock: "z punktu widzenia turystycznego traktowania motocykla" dyskomfortem bedzie przede wszystkim pozycja kierowcy o zawieszeniu juz nie wspomne ps. jak kupisz napoj w woteczku to i owszem uda ci sie go zmiescic :biggrin: pozdrawiam
  20. ja bym polecal fazera 600. sam takiego dosiadalem przez ostatnie dwa sezony. rocznik 98 moc to okolo 95 KM wystarczy zeby na kole posmigac na fabrycznych przelozeniach nawet na 2 (ze sprzegla). jesli chodzi o przyspieszenie to jest naprawde zadawalajace cos nie wiele powyzej 3s do setki. mozna sie spokojnie zaladowac we dwie osoby i na dluzsza trase smignac :crossy: , ja w zeszlym roku bylem 2 razy na slowacji wiec jesli chodzi o jego walory jako motocylka miejskiego i na jakies wypady poza miasto to jesst :lalag: . teraz troche o wadach to niestety zbyt miekkie zawieszenie z przodu i brak mozliwosci regulacji. ja wymienilem olej na gestszy i utwardzilem sprezyny za pomoca specjalnych tulei (wlasnej roboty). problem ten zostal rozwiazany w wersji SP z rocznika 2000 - 2001. jesli myslisz o naprawde dlugich trasach to pomysl tez o wyzszej akcesoryjnej szybie szczegolnie jesli masz powyzej 180. to chyba tyle jesli chodzi o moje obserwacje i doswiadczenia pozdrawiam ;)
  21. witam okazało się że można dobrać termostat od auta ale nie pamiętam od jakiego. jedyna różnica pomędzy tymi termostatami jest w kołnierzu Honda ma nie symetryczny. ale wystarczy szlifierka, pilnik, trochę chęci i zdolności manualnych a 150zł zostaje w kieszeni. tak tak dobrany termostat kosztuje nie całe 50 zł. :icon_mrgreen: teraz tylko wszystko poskładać i :buttrock:
  22. no to jak z tym termostatem? czy ktoś wie czy będzie pasował jakiś inny? bo nowy tak jak się spodziewałem kosztuje prawi 200zł w hondzie :icon_mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...