Skocz do zawartości

Numberuno

Forumowicze
  • Postów

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Numberuno

  1. Chciałem zwrócić uwagę na to, że "jedyna słuszna marka" podlega takim samym awariom jak i inne, nieodpowiednio traktowane lub zużyte maszyny. A swojej R1 na nic innego bym nie zamienił. Kocham ten motocykl, i nic tego nie zmieni;D Co do naprawy to tak jak pisałem: jak chcesz zaoszczędzić na wsadzeniu starej, zużytej skrzyni, bo taniej wyjdzie. To zobaczysz niedługo, i to bardzo boleśnie jak to wyjdzie jak w efekcie wybecelujesz 3 razy więcej, niż jak byś za pierwszym razem zrobił to na oryginalnych częściach. To nie polonez, od stanu motocykla zależy także twoje życie, a nie tylko stan kieszeni.
  2. Ja swoje oploty przymocowałem taśmą izolacyjną do lag, tyle że mam Upside-down i dobrze to działa Już mi przez pierwszą warstwę lakiery na błotniku sie przetarły. A teraz jest ok, i tak juz zostawię.
  3. Remony generalny w japończyku? Chyba sobie żartujesz. Myślisz, że wymienisz pierścienie i będzie jak nowy czy jak? Jak jeździ i jest w dobrym stanie,silnik pracuje dobrze itd, to jeszcze drugie tyle zrobi jak będziesz o niego dbał, wymieniał wszystko na czas. 70% motocykli w Polsce ma niby trzydzieści-parę tys. A niby dlatego, że to jest już ich 2gie czy 3cie życie z takim przebiegiem. Więc nie patrz na cyferki, tylko na stan.
  4. Chcesz kupić starszą skrzynię, i myślisz, że będzie to dobrze chodziło? Jak juz wypada, i i tak musisz ją rozebrać, to zainwestuj w nowe części. Nie wiem jak w Chądzie, ale do Yamahy za 2 tryby i wodzik płaciłem ok 800zł, części są NOWE, więc masz gwarancję, że będą pasowały, i będą chodziły tak jak powinny, i tyle ile powinny. A jak chcesz powtarzać ten remont co 2 miesiące, to wsadzaj starą skrzynię.
  5. Ja używam nafty i wszystko bardzo ładnie schodzi.
  6. Szczerze mówiąc nie liczyłbym, że sie to spalanie po dotarciu poprawi. To nie jest stara Jawa, tylko wysokoobrotowy silnik, trochę kastrowana wersja bardzo-wysokoobrotowego silnika. To docieranie to tylko formalność. Fakt, że jest zalany pewnie mineralnym olejem na początek, ale lepkość jest porównywalna do syntetyka, więc dużych różnic ten czynnik tez nie zrobi. Może spróbuj jeździć nim zgodnie z założeniami konstrukcyjnymi, czyli zacznij go kręcić bardziej. Trzymaj się zakresu 7-11 tys. Wtedy paradoksalnie powinien palić mniej.
  7. R1 2002: - miasto: 6.5 -7.5 litra/100km, ale górną granicę żeby osiągnąć to naprawdę trzeba się starać - trasa standardowa jazda ( przelotowa między 150-170km/h, a jak się trafią jakieś winkle, to redukuje 3 biegi w dół i kita na opór:) ) 6 litrów/100km - trasa z bardzo dużymi prędkościami, cały czas na obrotach i często z manetką do oporu: 8 litrów/100km Jak ją kupowałem, liczyłem że poniżej 9litrów nie zejdę, a tu taka miła niespodzianka:)
  8. Ja bym obstawił podparte zawory, ale nich sie spece wypowiedzą.
  9. Wiem, i wiem że efekt jest zwykle odwrotny do zamierzonego. Sam odłączałem Exup w swojej R1, bo coś mi stukało delikatnie z jego okolic i chciałem sprawdzić czy to to. I okazało się, że daje on i to bardzo dużo w najniższym zakresie obrotów szczególnie. A co do samego mechanizmu, to jak odłączysz linki, a silniczek będzie sobie dalej pracował, to ECU nie wykryje żadnego błędu, i nie trzeba nic mostkować. Gorzej z tym, że mapy zapłonu i wtrysku są pisane z uwzględnieniem Exup'a i wywalając go, dobrze by było je zmienić...
  10. Jeśli chcesz koniecznie zepsuć motocykl, to lepiej spuść od razu olej, i postaw go parę razy na gumę. Przynajmniej więcej adrenaliny będziesz miał. Nie lepiej naprawić tego Exupa?
  11. A w sradzie jest bardzo ciekawie umieszczony zamek od schowka.. Szukaj po lewej stronie zadupka, jest pod kątem umieszczony i bez schylenia się nie sposób w niego trafić. Potem wkładasz tam klucz od stacyjki i nakładka odskakuje.
  12. Próbuj benzyną ekstrakcyjną. Powinno zejść, a na pewno nic więcej nie uszkodzisz
  13. Przytarł ci się zawór Exup. Ja właśnie dziś z tym też walczyłem:) Tyle że mój chodził dobrze, ale złapał mały luz i wpadał w rezonans przy pewnych obrotach. Musisz go dobrać się do niego, rozkręcić, wyczyścić i nasmarować smarem miedziowym. Przed robotą zaopatrz się w smar, i najlepiej kup od razu śrubki ampulowe z podkłądkami, grubość 6, długość ok 15mm (5 sztuk). Na 99% którąś z nich ukręcisz, a jak nawet się uda, to lepiej je wymienić, następnym razem będzie łatwiej. Jakbyś miał jakieś pytania, to wal na priv, a tu masz przydatny link: http://www.cartestsoftware.com/fz1/exupmaintenance.html
  14. Zestaw napędowy wymieniasz jak skończy się naciąg, albo łańcuch będzie już bardzo nierówno rozciągnięty. Przy tej pojemności dobry łańcuch powinien wytrzymać ok 20tys km. Sprzęgło wymieniasz jak zacznie się ślizgać, po przebiegu 50tys km będzie już sie trzeba tego spodziewać. Rozrząd się wymienia, jak łańcuch rozciągnie się ponad przewidzianą normę. Najlepiej skontrolować to podczas każdej regulacji zaworów. Ale nie ma co przesadzać, bo koszt wszystkich tych wymian naraz nie będzie dużo wyższy niż komplet dobrych opon. Nie są to jakieś kosmiczne koszty.
  15. Ja właśnie dziś wymieniłem kable na oploty. Naprawdę bajka jest w porównaniu z gumowymi. Wracałem dziś w deszczu, na gumowych bałem sie w takich warunkach jeździć. Koło sie potrafiło blokować w najmniej oczekiwanym momencie i łapać poślizg. Tu na mokrym asfalcie dałem radę zrobić parę razy małe stoppie! Zero poślizgu koła, dosłownie czuje jak klocek coraz bardziej zaciska sie na tarczy, idealne dozowanie i wyczucie hamulca. Polecam naprawdę, jest to warte każdego zainwestowanego grosza;D
  16. I jeszcze od tego jak ustawisz wstępne uchylenie przepustnic, od luzów zaworowych itd. A dokładnie jak odblokować to raczej nikt ci nie powie, bo mogło być blokowanie zarówno przed sprzedażą, jak i po niej, np jak helmut kupił motocykl od innego a nie miał odpowiedniej kategorii itd. Podałem ci możliwe opcje, więc sprawdź najpierw tą najprostszą, czyli gaźniki, czy jest pełny przepływ mieszanki do cylindrów. To jest najbardziej prawdopodobny sposób blokowania.
  17. Sposoby blokowanie mocy mogą być 3 główne: gaźniki, wałki rozrządu lub moduł. Najpierw sprawdź czy przepustnice się do końca otwierają, lub czy na króccu ssącym między gaźnikiem a głowicą nie ma zwężki. Jeśli nic takiego nie występuje, możesz pomierzyć wysokość krzywek na wałkach rozrządu i porównać z danymi serwisowymi. Jak i to jest ok, spróbuj podpiąć moduł z innej F2 i zobacz czy ma prawidłową moc. Jak wykluczysz wszystkie powyższe możliwości, najprostszą drogą będzie zakup gaźników z nieblokowanego egzemplarza. Co do podciśnień, do nie ma określonej wartości. Po prostu na wolnych obrotach na każdym zegarze masz mieć identyczne podciśnienie, a sama jego wartość zależy od kilku innych czynników.
  18. A po czym niby wnioskujesz, że nie jest to dobry olej? Ja do każdego swojego sprzęta lałem i leje Castrola Power Racing 10W 50 i jakoś nie narzekam. A to może słyszysz jakieś głosy swoich panewek i pierścieni tłokowych, że bardzo cierpią na Castrolu, a np. na Motulu już nie?
  19. Różnica jest żadna, oba to glikol z dodatkami antykorozyjnymi, tak samo jak i każdy inny płyn do chłodnic. Petrygo może lepiej zabezpiecza aluminium przed utlenianiem, więc może być i Petrygo. Największą uwagę zwróciłem, żeby w Thundercacie dobrze odpowietrzyć układ.
  20. A właśnie, że do odpowietrzenia w Thundercacie trzeba się przyłożyć, bo do układu chłodzenia są podłączone jeszcze gaźniki, a cały układ ma dużą pojemność. Nalej zwykłe różowe Borygo, w razie czego będzie najłatwiej dostępne. Spuść płyn odpinając przewód na dole chłodnicy, możesz też na zimnym silniku na chwilę go odpalić, żeby pompa pomogła wypluć wszystko. Potem zalej płyn, pościskaj wszystkie przewody i zagrzej silnik aż do włączenia wentylatora. Po tej operacji będziesz musiał uzupełnić płyn i powtórzyć to ze 2 razy. Korek chłodnicy masz z prawej strony pod przewodem doładowania, musisz odkręcić ten czarny plastik i rozpiąć przewód.
  21. Dokładnie, ja w R1 miałem jeszcze klocki z pierwszego montażu. A teraz założyłem Ferodo sitenerowe, ale po tygodniu zamówiłem przewody w oplocie. Klocki hamują naprawdę super, ale ich praca jest słabo dozowanla. Tzn naciskam klamkę lekko, hamują nieźle, naciskam jeszcze trochę bardziej i motockl ma wielką ochotę zrobić stoppie. Dziś powinny przyjść oploty. Jak założę to się pochwalę jakie efekty.
  22. Co to znaczy nie za twarde nie za miękkie? Wszystko zależy w jakich warunkach użytkujesz motocykl. Jeśli tylko po ulicy, to kup sobie Ferodo zwykłe szosowe. Jeśli wybierasz sie na tor, to kup sitenerowe, ale do nich musisz zainwestować w przewody hamulcowe w oplocie, bo siła hamowania na gumowych będzie bardzo ciężka do wyczucia i dozowania.
  23. To że jest wtrysk, nie oznacza, że nie ma regulacji obrotów jałowych. Jest, i wygląda tak samo jak w gaźnikowych sprzętach(ECU odpowiada za mapy wtrysku przy określonych obrotach czy uchyleniach przepustnic, ale same przepustnice są mechaniczne, i ustawia się ich wstępne uchylenie). U Yamahy szukaj małego pokrętła pod zbiornikiem po lewej stronie, gdzieś na pewno jest:) Na rozgrzanym silniku ustaw jałowe obroty na ok 1200 i będzie git.
  24. 2 tryby plus jeden wodzik do wymiany- to najbardziej prawdopodobna wersja. Do Yamahy koszt części to ok 800zł, do tego olej, robocizna, i ew jakieś uszczelki.
  25. Na zdjęciach nic nie zobaczysz. Musisz dokładnie obejrzeć wszystkie sprzęgiełka kłowe, czy nie są zużyte. I albo mi się zdaje, albo niektóre zęby są wycięte, ale może ten model tak ma. W ciemno bym nie brał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...