Ja zmieniłem na litra ze względu na to, że 600 trzeba było trzymać powyżej 9tys, żeby jechała, tu jest zdecydowanie większy zakres użytecznych obrotów, i generalnie jeździ sie dużo lepiej. Ale czasem robimy wypady na tor do Lublina, i tu np. wolałbym 600, bo ciężej o uślizg koła w złożeniu. To wszystko zależy do czego używasz motocykla. Jeśli tak jak mówisz nie potrzebujesz więcej mocy, to brałbym Bandita, ma jej troszkę więcej, ale to wpłynie tylko na twoje bezpieczeństwo, a sam sprzęt jest niezniszczalny, i jeśli kupisz w dobrym stanie, to będzie jeździł długo i bezawaryjnie.