bojkar

"Cenna do uzgodniania". Mysle kolo 7k. Niestety nie oddam ot tak za jakas niska cene poniewaz za mocno sie z nia zzylem, a pozatym moze w miedzy czasie uda mi sie znalesc nowy silnik. Cena = cena za ktore bym oddal z dobrym silnikiem - silnik.

Witam. No niestety panewka zaczela sie odzywac. Moge sprzedac (jesli wczesniej go nie zrobie) oczywiscie taniej niz calkowicie sprawny. Motocykl oczywicsie prosty i wszystki z nim ok oprocz stukajacej panewki. Posiada duzo dodatkow: - akcesoryjny wydech scorpion - akcesoryjny tylny blotnik - akcesoryjna lampa tylnia diodowa, z wbudowanymi kierunkami - akcesoryjna nakladka na zadupek (posiadam tez siedzenie tylenie) Motocykl ma 54k przebiegu (ja na nim zrobilem ok 4k). Posiadam oczywiscie wszystkie papiery do niego jak i paraganu na wymiany plynow i filtrow. Dodatkowo oplacone OC do sierpnia oraz badania. Gratis moge dodac kufer givi tylni centralny. Posiadam tez (jeszcze nie zalozone) NOWE opony dunlop d208 ktore moge dodac na moto po aktrakcyjnej cennie. Cenna do uzgodniania. Przykladowe foto: (jesli ktos chce konkretne elementy to prosze o informacje, zrobie zdjecia, teraz podalem te ktore mam pod reka): http://img353.imageshack.us/my.php?image=small4pn3.jpg http://img353.imageshack.us/my.php?image=small3ui7.jpg http://img379.imageshack.us/my.php?image=dsc01777bk8.jpg http://img379.imageshack.us/my.php?image=dsc01776nm7.jpg http://img503.imageshack.us/my.php?image=dsc01753zp4.jpg

Witam. Kupie PEWNY silnik do SV650 rocznik 2001. Najlepiej jakby jeszcze w ramie stal zeby mozna bylo go "osluchac". Zalezy mi na czasie.

Po to zeby nie wpieprzyc sie w rozpedzonego typa, ktory sobie pomyslal, ze wlasnie wyprzedza cala kolumne. Nie mozna zakladac, ze kazdy jezdzi wedlug przepisow.

Witam. Kupie opony jak w opisie. Moga byc lekko uzywane, lezakowane lub nowe.

Rejestrowalem w 2008 w sierpniu podajze i dostalem opis bez zadnego problemu, nawet nie musialem sie upominac.

Witam. Tak jak w temacie. Rozpedzac je bedzie PIONEER A-450R.

Ja kupilem na pierwsze moto sv650... ale zdlawione do 36KM. Teraz przed koncem sezonu odlawilem i teraz bede latal na pelnej mocy. V2 rulez!

Ja zima zakupilem UTIKA RACE GT zobaczymy jak sie sprawia. Mam w sumie juz kurtke, zolwia i buty utiki jezdzilem na nich 2k km narazei i jestem zadowolony, ale zobaczymy ile wytrzymaja.

Nowa aukcja: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=520520092

Ja go kupilem na pierwsze moto, i udalo mi sie jeszcze zakupic zablokowana sztuke. Pojezdzilemn troche na zablokowane i odblokowalem, teraz jest o wiele lepiej ;) Sprzet daje duuuzo radosci. W koncu V-ka :)

http://www.allegro.pl/item515179962_luster...sxr_od_1zl.html

Posiadam od tego sezonu SV650s. Zgadzam sie, bardzo wygodny sprzet jak dla mnie (184cm wzrostu, 70kg), nie czuje zmeczenia plecow czy nadgarstkow. We dwujke troche ciezej sie jezdzi ale tez calkiem calkiem, tylko moja dziewczyna po trasach ok 150KM juz narzekala na bol plecow (a na poczatku poki nie mialem siedzenia tylko nakladke to na nakladce jezdzila i nie narzekala :D). Silnik jak to V2 bardzo fajnie oddaje moc i jest czym jechac :) V-ka rzadzi ;)! Jesli myslisz o jakis dluzszych trasach to polecam S-ke, owiewka ulatwia sporo takie podroze.

Proponuje jeszcze zalozyc bezpiecznik jakby ta wilgoc sie jakos tam dostala albo na "wszelki wypadek" :)

Sam wlasnie takie robi, w sieci znalalem takiego pdf: http://trzcianka.eu.org/bojkar/kabel_zasilajacy12v-figer.pdf on jest podajrze z bractwa suzuki. Masz opisane jak takie cos zrobic i zamontowac. Widzialem takie przewody na allegro za ok 80zl, gdzie koszt wykonania jest okolo 10zl.

Witam. Zachcialo mi sie bawic w "mechanika" zeby zdjac pompe wody z mojej sv650s (2001) bo chcialem do malowanai dac, bo troche farba zchodzila z aluminium. WIec nie duzo myslac, spuscilem plyn chlodniczy, odkrecilem te 3 sruby na ktorych pokrywa do tej pomy byla i zaczelem zdejmowac, niestety zeslzo tylko ok 2-3cm po czym trzymala na jakiesj nie duzej tuleje. Pozniej nie dajac rady tego zdjac poszedlem do domu dopiero zobaczyc serwisowke i zobaczylem, ze jedsnak najpierw trzeba spuscil olej z silnika, zdjac cala pokrywe silnika i dopiero od srodka odkrecic ta tuleje, i zdjac pokrywe, takze sobie darowalem. Ale teraz boje sie znowu zalac plyn i przykrecic to co odkrecilem, zeby nie spieprzyc czegos. Krotka mowiac nie wiem czy odkrecajac ta pokrywe i wyjmujac ok 2-3cm nie spieprzylem czegos w srodku jej? Czy moge spowrotem zalozyc, zalac plynem i spokojnie odpalic? Dzieki z gory za pomoc.

OT: Znam kolege, znam moto i recze za to, ze to zaden przekret.

3100 cm3 i 140KM :banghead: Smok i nie jedzie, nie wiem co w tym pieknego :buttrock:

Rozumiem Tomku ze nigdy tak szybko nie jezdziles po drodze ?:>

Winny bylem, ciezko sie przeciskac, nie przejezdzajac ciaglej, ale juz jak mnie zlapali to mogli troche lagodniej a nie 300zl i 6pkt to przesada za takie cos. To prawda w wiekszych miastach po prostu to jest na porzadku dziennym i tak sie czepiaja niestety w takich malych jak u nas widac tego skutki :/ A zebym widzial go z tylu to bym sie nie przeciskal ale nie widzialem ich, teraz bede wiecej sie rozgladal, i z tym grockim to nie glupi pomysll.... zwlaszcza, ze jesli sie przegra to sie placi CHYBA tylko koszty sadowe ok 80-100zl. Sorry za offtopa ale moze wniesie cos do dyskusjny.

Wiesz kolego, jestem prawie na 100% pewny, ze on chetnie by pisal ten wniosek smiejac mi sie znowu w twarz, a troche mi nie pomysli ciagac sie po sadach. Btw. jaka jest procedura z tym sadem grockim? jak przegram sprawe to co mi grozi oprocz zaplacenia tego mandatu?

Mi "szanowny" pan powiedział, ze przekroczylem linie ciagla wyprzedzajac przed skrzyzowaniem ten ciag samochod + wyprzedzanie przed skrzyzowaniem. Nie bylo nawet gadki z nim po prostu nie lubi motocyklistow co po tonie wypowiedzi i tekstach widac bylo z daleka. Trzeba teraz uwazac przepychaac sie rozgladac do okola. Moze to wina malego miasta w jakim mieszkam, moze w wiekszym policja nie zwraca na to uwagi bo to jest na porzadku dziennym, niestety u nas nie ma tak dobrze :/ Ogolnie do policji tez nic nie mam, po to sa ale qurde jak juz sie przyczepili to moglby jakos symboliczna kare a nie 300 i 6 pkt qurde jakbym na czerownym przelecial albo predkosc przekroczyl ostro :/ Pewnie koles mial jakies kompleksy..

A ja dzisiaj dostalem 300zl i 6pkt za przeciskanie sie i nie bylo zadnego tlumaczenia ("Cchce Pan ze mna jeszcze dyskutowac?" to uslyszalem ) 0 gadania. Do tego zatarasowali szybko droge, kluczyki ze stacyjki qurde az nie widzialem co robic.. ehh 3 tankowania :/. Do tego "mily" tekst na koncu: "Ja jestem po to zeby szukac motocyklistow i ich karac".

Znowu u nas :/ Zginal chlopak 20 lat. Jeszcze chwile wczesniej widzialem jak jezdzil. http://www.mmlublin.pl/3143/2008/9/6/smier...lu?category=997

Niestety w naszych okolicach tez : "27 sierpnia około godz. 18.50 na drodze wojewódzkiej nr 812 w m. Kolonia Osówka doszło do tragicznego wypadku. Zginął 26-letni motocyklista...." wiecej : http://www.policja.bialapodlaska.pl/wiecej.php?id=530