Nico

Co moze byc przyczyna tego ze na biegu jałowym moto wchodzi na obroty niezbyt chetnie, po dodaniu gazu pierdzi jakby nie palila na wszystkie gary, a pod obciazeniem, czyli jak sie jedzie wkreca sie dobrze z tym ze gdy pusci sie gaz przy zejsciu z obrotow strzela do wydechu ? Swiece byly wymieniane przed zima na nowe, wczoraj je wykrecilem i wszystkie miały jeszcze bialy kolor porcelanki zadna nie byla czarna co by moglo sugerowac jej nieprawidlowe dzialanie, wiec chyba nie ma sensu wymieniac...? Na luzie na wolnych obrotach chodzi dosc rowno, wiec chyba synchronizacja tez odpada? Zastanawia mnie czy problemem moze byc nie oryginalny wydech ? Jest zalozony karbonowy komin Harrisa wiec moze to gazniki nie sa zestrojone z wydechem ? Cewki ok, przewody ok - badane miernikiem maja wartosci jak w serwisowce. Co jeszcze mozna by sprawdzic ? Dodam że ładowanie jest w porzadku.

Bardzo podobny problem mialem kiedys w f3 tyle ze mi nie zalewalo swiecy.Nawalczylem sie chyba tyle co Ty az w koncu pozyczylem modul zaplonu i regler od f2 i problem znikl jak reka odjal. Co najdziwniejsze iskra byla.

Co rozumiesz przez blokade ukladu wolnych obrotów?? Gaznikow wprawdzie nie czyscilem w myjce ultradzwiekowej, ale rozkrecilem je w mak wlącznie z dyszami i bardzo dokladnie umylem w benzynie ekstrakcyjnej a na koniec przedmuchałem sprężarką.Nie zmienilo to nic jesli chodzi o wolne obroty.Dodam ze membrany są całe.

Co moze byc przyczyna tego ze gpx 600 gasnie na wolnych obrotach? Na wysokich ciagnie az do odciecia a na wolnych gasnie. Na razie gazniki wyczyscilem i wykrecilem dysze skladu mieszanki na 2 obroty. Swiece zmienilem na inne i jest to samo wiec kupno nowych sobie podarowalem.Ładowanie jest. Zaworow jeszcze nie sprawdzalem.Jakies pomysły?

Chce kupic serwisowke do cbr 600 F2 i zastanawiam sie która jest lepsza Haynesa czy Clymera ?

trauma jak masz pytanie z innej bajki to zakladaj osobny post (co zreszta uczyniles) a nie mieszasz mi w moim !

To mnie pocieszyles troche bo myslalem ze jest jakas konina zrobiona...

Mam w f2 wyciety System wtrysku powietrza do spalin {?} (o ile dobrze tlumacze) - chodzi mi o urzadzenie nad filtrem oleju tuz pod kolankami wydechu.(kanały wylotowe zaslepione) I pytanie: po co to jest i czy wpływa to na prace silnika? I czy bez tego silnik bedzie pracowal poprawnie ??

Czy da się zregenerować prawie nieuzywany roczny akumulator? Kiedyś kupilem nowke ale stał w cieplym pomieszczeniu 5 miesiecy nieuzywany i w jednej komorze bardzo spadl poziom elektrolitu (zapomniałem o nim i nie był doladowywany).Dolalem wody destylowanej naładowalem ale traci pojemnosc.Dodam ze nie jest zasiarczony.Znalazlem taki przepis: Instrukcja: 1. Wylewamy kwas 2. Dobrze jest przepłukać destylowaną wodą (ale jeśli wylewany kwas nie miał koloru brązawawego to niekoniecznie) 3. Zalewamy akumulator czystą wodą destylowaną i podłączamy prostownik. Prąd ustawiamy na 0,05 C czyli jeśli jest 45 Ah to ok. 2 - 2,2 A. Pozostawiamy na 24 godziny. 4. Wylewamy wodę i zalewamy kwas taki jak do nowego akumulatora. 5. Ładujemy prądem 0,1 C czyli w przypadku 45Ah 4,5 A do pełnego naładowania. 6. Do tak naładowanego akumulatora podłączamy żarówkę 45 - 55 W (z reflektora ale tylko jedno włókno, mijania lub drogowe) na ok 10 do 12 godzin. 7.Jeszcze raz ładujemy akumulator. Po takim zabiegu nasz akumulator zacznie zachowywać się zadziwiająco dobrze. Rzadko potrzebuje powtórnej rewitalizacji wg powyższej instrukcji. Tylko po sporym rozwarstwieniu płyt nic już mu nie pomoże, ale to poznamy przy wylewaniu kwasu p.1 lub wody p.2 i p.3. Będą wypadać kawałki płyt, w takim wypadku już tylko skup złomu.

A ile gosciu chce za ta honde ? Bo jak male pieniadze to warto zaryzykowac

Robilem prawie tak samo. Mialem kiedys gpz600 w ktorej sprzeglo chodzilo z wielkim oporem-oczywiscie linka zapieczona czesciowo. W srodku bylo jakies mazidlo przez ktore nie chciala przelatywac nawet benzyna ekstrakcyjna. Linke powiesilem od gory zamocowalem lejek w ktory wlalem ekstrakcyjnej i ruszalem linka w pancerzu. Szlo z oporem ale w koncu zaczelo puszczac wyplukalem do tego stopnia ze zaczela przelatywac czysta benzyna. Pozniej olej (z dodatkowego smaru molibd.zrezygnowalem po namysle) przepuszczony i lineczka jak nowa sprzeglo mozna byla wlaczac jednym palcem.Oczywiscie linka wisiala jeszcze pare godz. aby wyplynely resztki oleju na glebe a nie na gazniki. Dodam ze linka byla w dobrym stanie nie popekana. Sceptycy powiedza ze lepiej kupic nowa...ale ja co moge to wole naprawic.

Chyba jednak nie patrzysz obiektywnie...No ale kazdy chwali to co ma bo co ma mowic... Obiektywnie to moze wypowiedziec sie ktos kto posiadal srada i zx7r. A zreszta zdecydowalem - kupuje zx7r. (bez mazania sie :wink: )

To co powiesz o tych co jezdza litrami...

Nie myslalem o YZF 750 i nie biore jej pod uwage. Ogolnie jestem dużym facetem i najbardziej pasi mi duzy motocykl.7-ka jest w sam raz dla mnie.

Raczej nie ma polotu.No ale to kwestia gustu.

Owszem miałem 600-ty, ze sport/turystyk to: gpz 550,gpz 600r,zzr 600 a poza tym jezdze juz 15 lat z tym że ostatnio miałem dość długa przerwe... Mysle ze 120 koni w 750 wystarczy mi.I potwierdzam że jesli chodzi o design to ZX7R jest śliczna jakoś nie słyszalem zeby ktos sie specjalnie na nia skarzyl...

Planuje kupic 750-ke. Mysle o zx7r lub gsxr 750 srad. Cena do 9 tys. zł. rocznik 96-98 Ktory lepszy,ktory fajniejszy? Osobiscie przypadl mi do gustu troche bardziej zx7r, natomiast srad-em jeszcze nie jezdzilem wiec nie mam porownania. Co radzicie ?

Tak jak napisałem pare postów wcześniej 122mm

Zle rozumujesz.jak masz tlok w GMP to obydwa wałki maja krzywki w gorze Dlatego ustawiasz GMP dla kazdego tłoka osobno i regulujesz od razu luzy na wałku ssącym i wydechowym

Na skanie który podesłał VIKI jest pokazane inaczej.Więc kto ma rację?

Ustawiasz po kolei kazdy tłok w GMP tak by krzywki były odchylone do góry i regulujesz luzy na wałku ssącym i wydechowym.

Więc pomierzyłem tak jak piszesz i wychodzi 122mm,więc ma się to nijak do tego co pisze VIKI

Gwoli ścisłości czy to jest dobry pomiar? http://img89.imageshack.us/img89/5093/obraz012cr5ia2.jpg Bo wtedy wychodzi mi mierzone suwmiarką 127,2mm Myślałem ze mierzy się od ośki do ośki ale wychodzi wtedy 124mm W serwisowce haynesa jakos nic nie mogłem sie na ten temat doczytać

ok dzięki więc rozrząd mam z głowy Jeszcze jedno pyt. Czy jeśli wałek wydechowy jest kreską EX idealnie na poziomie płaszczyzny głowicy a wałek ssący dokładnie 2mm poniżej płaszczyzny to ma to jakieś znaczenie? "Opóznienie" wałka ssącego w stosunku do wydechowego wynika jak sądze z wyciągnięcia łancuszka,no i czy te 2mm to wpływa znacząco na prace silnika?

Sorry za zamieszanie ,mój błąd,w pospiechu wkleiłem nie te zdjęcia co trzeba.Aktualne są ostatnie 2 czyli znaki EX,IN na poziomie głowicy,oski lancuszka policzone i zgadzają sie z serwisówką,na wale jest ustawiony znak T Jesli sie myle to niech ktos skoryguje mnie.