Skocz do zawartości

grebur

Forumowicze
  • Postów

    1154
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grebur

  1. a jakby mała komprecha była to wystarczy władować tłoczek i pierścionki czy szlifa tez musze zrobić ?
  2. witam, kiedy jade na 5-tce z 70km/h i ciągne go dalej na obrotach to przerywa, a na rozgrzanym silniku gaśnie na niskich obrotach, dodam tez ze kopka stawia mniejszy opor (jakby kompresja spadła) kopka moze lżej chodzić bo dzis robiłem hamulec i troche płynu mi sie wylało, moze gdzieś tam sie wlało i dlatego lżej chodzi ? czyżby moto sie kończył ? pomocy ...
  3. dzis wrąbałem 5 atmosfer i troche sie ustabiliszowało, potem spuściłem do 2atm. ale dalej tak jakby pływa, na polnej drodze w koleinach to zarzuca cały czas ... sproboje twoj sposob qpa
  4. najbardziej rzuca jak jade 40-60 przez ubitą droge po lesie, moze to ze kolesie dłubali srubokrentami sie pokrzywiła ? ...
  5. moze to być od ciśnienia opon ? myśle ze to wina zle załozonego koła ...
  6. witam. Kupiłem kostki, załozyłem i zarabiscie ciężko sie jezdzi, trudno równowage utrzymac na tych kostakch na ubitym piasku przy 30km/h, cały czas musze kontrować kierownicą (moto pływa) na byle kamyczku mam prawie glebe, zauwazyłem ze (kurde !! niweiem jak to powiedziec) rant opony w pewntych miejscach jest włozony w felge, a czasami tak jakby jest wypukły ... (mam wku*w, nieumiem sie wysłowić) chodzi oto ze rant jest wklęsły a czasami wypukły, wulkaniści spartaczyli robote, w dodatku mowili ze nieda sie opony motocyklowej wyważyć, to moze byc od tego ? spuściłem powietrze, przeturlałem kilka razy moto i zostawiłem tak na noc, moze sie jakos ustawią w dodatku moj tata mowił ze przebili dentke podczas wyciągania, bo opone ściagali SRUBOKRENTEM ..... ;/ dali łatke i krzywo załozyli opone... kostki tak sie prowadzą czy jest cos nietak ? opone mam 110/100/18 z tyłu (dzisiaj zakłądana, zupełnie nowa) z przodu 90/90/21 tez nóweczka pzdr
  7. dzięki jeszua, myślałem ze jesteś pokroju ks-ridera który siedzi sobie w swoich idealnych Niemczech i tylko umie sie wymądrzać bez kszty respektu do kogo kolwiek (nieraz czytał jak wieżdza po motocyklistach) pzdr
  8. jestem młodszy to juz zero respektu, a jakby taką sytuacje opisał wasz stary kumpel z "klubu" to "o boże, dobrze ze tylko tak sie skończyło, wpsólczucia i wracaj szybko do zdrowia " ........... :banghead:
  9. to była boczna uliczka do ktorej dochodzi wiele dróżek z osiedli, niepodejrzewałem ze skreci bo jechałem juz od dlugiego czasu za nim z predkoscią 30-40km/h
  10. jutro pójde, bo myslalem ze ból przejdzie , ale coś czuje ze czeka mnie długa noc xD to jest najlepsze w tym ze naogół ubieram adiadsy na motor, a tym razem ubrałem mocne buty snowboardowe, gdyby nie one to miałbym połamane wszystkie kości stopy, bo uderzenie poszło na handbary i na moją stope, wiadomo ze buty snowboardowe to nie to co motocyklowe ale boki mają sztywne i napewno lepiej chronią niz adidaski ;)
  11. witam, pisze to ku przestrodze (nigdy niewiadomo co kierowca innego pojazdu moze wykonać) dzisiaj jadąc sobie spokojnie do domu przez miasto ciągnołem sie za jakims kolesiem jadącym 30km/h, postanowiłem go wyprzedzić ... włączyłem kierunek, dodałem gazu i bedąc na wysokosci tylnich drzwi samochodu, kierowca tego pojazdu postanowił skręcic ... skutkiem etgo było to ze odbiłem sie od samochodu i zygzakowatym torem jazdy wjechałem na pobocze, jakimś cudem udało mi sie opanować motor i zatrzymać sie na kołach a nie kołami na mnie ;) odczułem ból prawej ręki i nogi, ktore zostały zmiarzdżone, zeszłem z motoru i oglądałem straty jakie poniosłem (na szczescie własciwie nic motorowi sie niestało, handbary przyjoły na siebie całą siłe) kierowca samochodu zatrzymał sie na przeciwnym pasie, wyszedł z samochodu i zrobił coś wg. mnie śmiesznego ... podbiegł do mnie, spytał "coś ci jest ? sory " włozył mi w ręke 20zł pobiegł spowrotem do samochodu i pojechał dalej ... byłem osłupiony ... po chwili wsiadłem na motor i jechałem dalej ... (mi nic sie niestało oprócz zmiarzdżonej stopy, ktora do teraz mnie boli) wiem ze teraz mnie pogryziecie za to co powiem, ale niebyło mowy o wzywaniu policji (bo wiadomo ze jego wina była) bo niemam prawka, wieć gorzej byłoby itak dla mnie ... pzdr i nieufajcie puszkom ;] ps. napisze jeszcze ze niemiał w chwili wyprzedzania włączonego kierunki, wiec niebyło mowy o jakim kolwiek uprzedzeniu ...
  12. narazie tylko tyle : http://bikepics.com/pictures/1478783/ http://bikepics.com/pictures/1478778/ ale w sobote powinny przyjsc kosteczki kings tire'a wiec pozwole sobie na bardzej hardcorowy teren, bo na obecnej łysej oponie nic niezrobie :icon_eek: pzdr
  13. czyli mitas lepszy ? zamówiłem juz komplet kings tire, zapłaciłem 270zł razem z przesyłką , mam nadzieje ze troche oponki potrzymają ;]
  14. mam dylemat czy wydac 100zł wiecej i kupic zestaw mitasa czy zaoszczedzic kasiory i kupić kings tire - co sądzicie o tej drugiej marce ?
  15. ponad 25kucy nieda sobie rady z szeroką oponą ? a co z wytrzymałością kostek ? na ile powinny mi takie oponki starczyć (czasami wyjezdzam na asfalt)
  16. siemka, chce kupic 2 opony na moją dt, przód najlepiej 90/90 a tył 120/100 - takie duze rozmiary bo chce zeby motor efektownie wyglądał, a czytałem ze takie wejdą ;] teraz mam takie pytanko - jakie opony kupic ... patrzyłem na mitasa ale niewiem jaki model dokładnie a druga sprawa - jak np kupie takie kostki do dt'ki i bede jezdzil 70% teren 30% asfalt to na ile powinny mi starczyć takie opony ? najchetniej bym kupił takie szosowo-enduro ale w rozmiarze dt niewidziałem takich .. ps mam juz fotki dt na bikepics, zapraszam do oglądania pzdr
  17. a moze to jest wina niezamykania kranika na noc ?
  18. witam, jak motor stoi 2-3dni bez jezdzenia i kiedy chce sie przejechac to moto odpali za 7-15kopem a jak odpali to chwile pochodzi i zgaśnie, niemoge dodac gazu zeby niezgasł bo wtedy go zmuli i itak zgaśnie, wtedy z 5 kopow , znów odpali, nic niedotykam, pyrka na 1,5tys obr przez 30 sec wtedy wkreci sie tak do 2,5 - czyli tak jak powinno byc kiedy jest zimny i jest na ssaniu, wtedy moge dodawać gazu... te dt tak mają ? derbi palil od pierwszego czy to zimny czy to ciepły ;] mam jeszcze takie pytanko - motor jak dobrze dokrece kolanko ma dzwięk "jak maszynka do mięsa" czyli ma gdzies na wydechu blokade - ale w tłumiku czy na dyfuzorze ?
  19. Kupiłem ją z Chełmży (kolo Torunia), dzis postaram sie porobić fotki i wstawie na bikepics, kolo mówił ze remont byl robiony 3tys km temu, ale moze cos spiepszyli, co do modułu to mozna kupic na allegro jakis rozblokowany ? ps. kupiłem ją za 5200 z 1998r. trosze przepłaciłem, ale jest w wizualnym stanie b.dobra a technicznym ... to niewiem, moze 400zł włozyć i bedzie tez w bdb :crossy:
  20. niewiem juz sam co robic ... niewiem gdzie on ma wkoncu tą blokade, niewiem czy cos zle zrobilem z tym yvps ze nic niedało czy ma gdzie indziej ...
  21. chłopak od ktorego kupiłem moto mowi ze moduł jest odblokowany, co do kopcenia to hmm, na ssaniu jak jest zimny to kopci ostro, kiedy sie rozgrzeje i jade ok 80km/h to pozostaje za mną mgiełka jak za simsonkiem, ale nie tak ze nic niewidać, inni kumple "motocyklisci" mówią "ale on kopci" czyli chyba niejest tak zbyt normalnie ale jak to sie mówi " dt kopci, dt czadzi, dt nigdy cie niezdradzi" one chyba zawsze kopcą ...
  22. obecnie jest nalany bardzo dobry olej - belray za 45zł chce powiedziec ze kiedy jade te blokadowe 90km/h to ta blokada zwalnia mnie do 80km/h i jest ... hmm niewiem czy to tak moge nazwać, ale czuje jak odcina zapłon, jest tak : motor przyspiesza do tych 90 i kiedy włoncza sie blokada jest takie trrrrrrrr
  23. w tym problem ze moja niekreci sie do konca na zadnym biegu, na luzie wkreci sie max do 10,5tys obr/min, podczaz jazdy ciągnie do 7,5tys wiem ze 2t ma olej w tlumiku, ale jak odpalilem moto to po 30sec mialem cale usyfione felgi i wszystko dookoła a co do pierscieni to tez podkresle ze kiedy zdjołem kolanko do widzialem ze tłok jest lekko przypalony (brązowawy) niestety dopiero kiedy kupił moto, byly wlasciciel napisał mi ze w dozowniku jest mixol, zrobilem na tym mixolu 100km zanim sie o tym dowiedzialem, odrazu zmienilem olej moze za to mnie skarcicie ale kiedy mylem moto karcherem ciśnienie odczepiło węzyk dozownika ktory idzie do gaźnika i jechałem 1km własciwie "na czystej" ale niezauwazylem jakiegos spadku mocy, zmniejszenia oporu stawiającego przez kopke podczas odpalania ...
  24. no i wczoraj kombinowałem ... zawór otwarty - nieblokuje kanału. zakladam wszystko spowrotem i 90 max ... ;/ ciut lepsze przyspieszenie ... mam tez zablokowany tłumik, czy to mozliwe ze tłumik by zabierał 10km i 50km/h ? przy okazji cos sprawdziłem .. na koncu tłumika jest taka sruba ktora jest zakrecona ale sluzy ona do zlewania oleju kiedy nazbierał sie w tłumiku, odkrecilem ją, odpalilem moto i z tej dziurki zaczelo pluc duzo oleju .. to chyba coś z pierscieniami, co nie ? podkresle ze 1l w dozowniku starczy mi na 700-800km ... ;/
  25. to do końca życia mam śmigać 90km/h ? ;/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...