Skocz do zawartości

Szymon_R6

Forumowicze
  • Postów

    696
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Szymon_R6

  1. Jeżeli chodzi o silnik. Podstawową sprawą jest to, nie lubi zbyt niskich obrotów. Poniżej 2 500 tak jak napisałeś nie ma co jechać. 4 bieg wrzucasz minimum przy 60km/h a 5 przy 90km/h. Przy 90 masz ok 3 600 a przy 100km/h na 5 równo 4 000rpm. To jest najekonomiczniejszy zakres. Spalanie 90-100 ok 3,5L. Jeżeli zrobisz miasto -trasa zawsze wychodzi 4L. Miałem na gaźniku tzn jeżeli ktoś potrafi jeździć i wykorzystywać to, że gaźnik potrafi napełniać silnik ze współczynnikiem nadmiaru powietrza(lambda) do 1,1 to spali mnie niż na wtrysku gdzie ECU i sonda lambda trzyma równo 1. Dużo jeździłem nią po lasach czasami do 150km jednego dnia. Bardzo dobrze sprawuje się regulacja tylnego zawieszenia. Przy wjeździe do lasu ustawiasz sobie mniejsze tłumienie, a po powrocie na asfalt podkręcasz żeby nie bujało na winklach;] Jedyną awarią jaką miałem to przepalony alarm. Jest to całkowicie moja wina bo jechałem nią w straszną ulewę i prawdopodobnie woda dostała się do puszki z alarmem. Mimo tego, że BMW ma reflektor jak od malucha... to pokochasz ją...
  2. Szymon_R6

    HA!!

    Gratulacje...Yamaha;]
  3. Czyli wysokie obroty muszą się wiązać jednoznacznie z powodem. Wysokie obroty to przede wszystkim większa emisja cieplna z silnika ( w tym wypadku to chłodzony powietrzem- to może mieć znaczenie). Wyższa temperatura silnika to większa rozszerzalność materiału. Czym więcej materiału w danym miejscu to większe odkształcenia. Może uszy piasty tłoka w miejscu kontaktu ze sworzniem tłokowym rozszerzają się tak że tworzy się luz. (Sworzeń powinien być w tym miejscu osadzony (ciasno) jeżeli to sworzeń pływający...) Tłok jest aluminiowy tak więc rozszerza się znacznie, natomiast sworzeń jest z innego materiału który widocznie ma mniejszą rozszerzalność cieplną. Może powodem jest zbyt uboga mieszanka która podnosi temperaturę pracy, a co za tym idzie owe "dzwonienie". Może wzbogacić mieszankę i spróbować obniżyć temperaturę, może będą jakieś efekty?
  4. Może to być luz w rowku tłokowym pomiędzy pierścieniami a tłokiem? No ale w sumie to objawiało by się "pompowaniem oleju"??/Może łożysko główki korbowodu jest do wymiany, luz na sworzniu tłokowym zbyt duży??
  5. Miałem BMW F650 przez 3 sezony. Zrobiłem na niej 10 000km i powiem Ci jedno. Bierz BMW. Spalanie zawsze 4L. Aprilia ma ten sam silnik ale 5 zaworowa głowica i jedna swieca podnoszą spalanie do poziomu 5-6 litrow. Jeżeli chodzi o Suzuki...to dajmy spokój... Z tych Beemek które podałeś to trzy moim zdaniem są warte do obejrzenia: -pierwsza czarna, cała w oryginale na pewno dobrze będzie służyła -druga czerwona, w miarę świeży motocykl i jeszcze ma się mu na życie - ostatnia srebra w miarę ok. Decyzja należy do Ciebie (mają różne wyposażenie dodatkowe)...ale jeżeli mówimy poważnie to tylko BMW. Po za tym jeżeli będziesz chciał sprzedać to najłatwiej sprzedasz BMW i najmniej na niej stracisz. Jeżeli chodzi o bezawaryjność to mistrz. Części akurat do F650 są tanie nawet te oryginalne. Wszystkie części są dostępne w Boxer-Motor.pl wraz z katalogiem części. Jeżeli masz jakieś pytania wal na PW chętnie Ci odpowiem na wszystkie pytania. Powodzenia!
  6. Gratuluje. Fajnych masz kolegów. Nawet nie masz pojęcia jak proces docierania (głownie układu korbowo tłokowego oraz skrzyni biegów) ma znaczenie w dalszej eksploatacji...
  7. Pierwsze słyszę żeby ustawiali skład mieszanki opierając się o odczyt z analizatora spalin. To dobre wyposażenie mają;] Ściągnij serwisówke tam jest dokładnie napisane jak to zrobić.
  8. Wielkie dochodzenie, sprawa jest bardzo prosta. Łańcuch był poza zakresem naciągu dla napinacza. Przy obciążeniu przeskoczył i zmieniły się czasy rozrządu. Zawory spotkały się z tłokami wyłamując dźwigienki i zrywając łańcuszek... Nie mam danych, ale sądzę, że siła potrzebna do zerwania łańcuszka rozrządu jest dosyć spora. Nie jest możliwe aby zerwał się pod obciążeniem wynikający z napędu układu rozrządu. Jedyną opcją jest bezwładność układu korbowo tłokowego. Powodem awarii nie jest konstrukcja tylko niedbałość użytkownika.
  9. nie mam więcej pytań...dobra robota Panowie~~
  10. Ta i 2000 PLN w plecy. Natomiast takie rzeczy nie biorą się z przypadku. Jak kto dba tak ma. Łańcuszek rozrządu to taka sama rzecz eksploatacyjna jak klocki czy opony. Wielu o tym zapomina... U nas na wydziale leży taki sam silnik też z porwanym łańcuszkiem oraz pokrzywionymi dźwigienkami i zaworami. Robią z tego przejściówke;]
  11. Oby było to sprzęgło od rozrusznika;]...
  12. Sądzę, że jest to prawdopodobnie łańcuszek rozrządu. Mógł przeskoczyć bo był zbyt rozciągnięty...
  13. Broniu znalazłem charakterystykę mocy dla FZ6. Trochę będzie się różnił wykres dla FZS ale różnice nie będą jakieś powalające przy tak niskich prędkościach obrotowych. http://www.arrow.it/oggetti/SC%20Yamaha%20...0Fazer%2004.pdf Jest to gdzieś zakres 20-32KM. Silnik Yamahy ma całkiem dobrą równomierność biegu dzięki czemu nie generuje dużych drgań. Jeździłem sporo FZ6 i schodziłem na 6 biegu do 40km/h. Po dodaniu gazu motocykl bez żadnych szarpnięć łańcuchem przyspiesza z typowym mruknięciem dla R4. Sądzę, że powinni się wypowiedzieć posiadacze, ale Frazer to doskonały wybór. Dosyć spokojna praca na niskim i średnim zakresie z wyraźnym strzałem na górze obrotów.
  14. Tylko BMW R 1200 GS Adventure....mistrz chyba długo nikt tego motocykla nie pokona. Jest już 4 lata a w zasadzie 6 i prawie nic w nim nie zmienili;]....;]
  15. Mogła się zalać podczas odpalania. Potem nadmiar niespalonego paliwa dostał się do tłumika. Po rozgrzaniu układu wylotowego doszło do zapłonu zalegających oparów co Ci przydusiło silnik. Fala spalonej mieszanki poszła w stronę cylindra i dlatego zgasła...
  16. Wariat mówisz 35 tys??;/Byłem 2 lata temu, teraz prowadzę grupę ok. 10 motocykli ( w tym świeżaki) i trochę przeraża mnie ta parada-chociaż niesamowite uczucie jechać w takiej bandzie;] Zagrzane silniki i spalone sprzęgła to norma;/ A wy jedziecie na Górkę czy od razu na błonie?/No ja też zrobię 700 km lekko;] do zobaczenia w Czewie;]
  17. oj troszkę kolego musisz poczytać....FZ6 78 wszedł w starej budzie z "odpuszczonym" silnikiem równolegle z FZ6 Stage 2 i od końca 2006- rocznik 2007. S2 to nie jest lift tylko modernizacja- np. aluminiowy wahacz oraz stałe zaciski hamulcowe itp....
  18. Chyba masz racje Tobik...jeszcze to przemyśle. Ktoś jechał już w tej paradzie?
  19. Drodzy koledzy a powiedzcie mi czy godzina 10 w niedziele 18 kwietnia to godzina wyruszenia parady na Jasną Górę z Górki? Czy może jest jakaś tolerancja odnośnie wyruszenia parady?
  20. Ja też nie wierze w tego typu przebiegi. Nowy motocykl musi zapiep**ać żeby na siebie zarobić. Przez pierwsze 3-4 lata robi 30 000km. Natomiast czasem zdarza się tak, że ktoś kupił i mało jeździł. Natomiast faktem jest, że ma książki serwisowe z wpisami. To już może w pewnym sensie o czymś świadczyć. Pomimo tych wszystkich problemów ważne jest to, że będzie to litrowa Yamaha- a to już jest dobre;]
  21. Zgadza się...kolega jest zadowolony i uważa, że przebieg jest autentyczny. 12700zł jeżeli się nie mylę...z tego co wiem to opony są do wymiany na wczoraj-Diablo Strada już w drodze;] Jeżeli chodzi o FZS-y to współczuję bo tych motocykli na allegro jest parę sztuk. Natomiast kiedy trafia się świeża sztuka w jakiś sensownych cenach po krótkim czasie zostaje sprzedana.Powodzenia w poszukiwaniach...
  22. Nie pamiętam skąd, ale wiem, że jest to model USA FZ1 czarny.
  23. Czarek zapomniałem dodać, że ogłoszenie jest napisane w imieniu mojego kolegi który właśnie stał się posiadaczem Fazera 1000;]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...