Skocz do zawartości

Murdoc

Forumowicze
  • Postów

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Murdoc

  1. Miałem 2 razy w wawie do czynienia z policjantami na motocyklach i nie mogę o nich nic złego powiedzieć. Każdy policjant zmotóryzowany działa na nasza korzyść ponieważ kierowcy puszek w korku widząc lub słysząc odgłos motóra nie mają do końca pewności czy to nie jest przypadkiem policjant na motórze :) Oczywiście zapewne trafią się czarne owce policyjne na motocyklach - to kwestia czasu - tak samo jak wtedy gdy kolega dostał mandat ponieważ przekroczył predkość o 8 km/h powyżej prędkości dopuszczalnej samochodem pożyczonym od kolegi w wawie :crossy: :)
  2. Murdoc

    Weekend 3-4 Maja

    Wiem, dziewczyny pisały że musiały się nieźle nabiegać dookoła sklepu byś ich nie zobaczył :biggrin: ;) A tak na serio to czasem tak bywa z różnych względów , mi w sobotę wycieczka uciekła w tobie dziś :biggrin: , ciekawe kto jutro będzie :) pozdr
  3. ...tak tylko tytułem regresji wtrącę , będąc kiedyś w londynie w 1997r widziałem jak gość motocyklem wychodząc na prosta po zakręcie podniósł przednie koło i jechał tak baaardzo długo ( obok hyde park) . Żeby nie było iż skoro niemcy i francuzi nie jeżdżą na 1 kole to jest to jakaś wykładnia dla całego świata :evil:
  4. Murdoc

    Weekend 3-4 Maja

    Puściłem pw do Ciebie i czekam na gg jakby co i na resztę :chętnych :D
  5. Murdoc

    Weekend 3-4 Maja

    Ja bym chętnie gdzieś blisko wyskoczył dziś bo podobno po południu pogoda ma być nie za dobra. Będę naglądać na forum co jakiś czas i sprawdzać :icon_mrgreen:
  6. Mi się bardzo podoba ale żeby nie być posądzonym o włażenie modowi w d** to dodam że takie motóry biorę swoją xj-tką na wstecznym biegu :notworthy: :icon_razz: aaaa....teraz tylko potrzebujesz kompletnego stroju power rangers by móc w pelni zadebiutować na ulicach :biggrin:
  7. Chwalenie pobicia raczej nie jest dobrze widziane przez społeczeństwo nawet w obronie własnej ostatnio :icon_mrgreen: tym bardziej pochwalam twoje zachowanie i mi sie przypomniała scena jak w korku gość mi samochodem nogę przejechał specjalnie a ja nie byłem w stanie podejść i mu przywalić z kasku bo raz że noga unieruchomiona była a potem tak bolała że też nie szło kasku roztrzaskać na łepetynie barana :flesje: ..niektórzy tylko rozumieją tłumaczenie łopatologiczne coś uczynił i bardzo dobrze :biggrin:
  8. O qrcze, prosze o więcej info to moze i ja sie w końcu jakoś załapię chociaż czasu mało :> :buttrock:
  9. Szkoda tylko że takie artykuły tak rzadko pojawiają się a jeżeli już to na małą skalę : Marzą mi sie bilbordy w każdym mieście przy ulicach z tymi statystykami czarno na białym..... :biggrin:
  10. ....dobrze że ja w tej drugiej dobrej części jestem :P ..ale wam kobieta pojechała :eek: :P :P
  11. a nie lepiej : "najlepsze pigale rosną na placu żołędzi ??" :crossy: :icon_mrgreen:
  12. łooo, argumentacja taxiarza jest cwaniakowata i wskazuje na głęboko posuniętą upierdliwość :( Skoro jeden motocyklista jedzie chodnikiem to znaczy iż każdy motocyklista powinien ?? - idąc dalej tym głupim tokiem myślenia należałoby uznać także że skoro jeden samochód z powodu poślizgu wylądował w rowie ( np. ja kiedyś :crossy: ) to wszystkie inne powinny iść tym przykładem i wjechac do rowu/rozbić się :biggrin: Biorąc pod uwagę co taxiarze wyprawiają w wawie to naprawdę już tego taxiarza nie lubię z powodu jego logiki myslenia wskazującej na to iż prawdopodobnie jest on dopiero drugim pokoleniem które zeszło z drzewa a spotkałem paru naprawdę fajnych gości w taxi :icon_mrgreen: Innymi słowy taxiarz gada trzy po trzy a ludzie są różni w różnych grupach zawodowych - wśród motocyklistów są 'podejrzane typy' a ty trafiłeś na czubka w taksówce ;)
  13. Dzięki za odpowiedź , dopiero teraz mogłem zajrzeć :> pozdr
  14. Ciekawy jestem kiedy policja zakończy polowanie na kierowców. Rozumiem stawianie fotoradarów na trasie w wioskach gdzie sa przejścia a odpowiednio wcześniej znak że jest fotoradar i wtedy wszyscy zwalniają widząc sam znak że jest fotoradar ale pomysły jak ten z nauką jazdy to już przesada i żenada. Ciekawe kiedy gliniarze będą czaić się przy drodze expresowej w przebraniu snajpera siedząc na drzewie z fotoradarem i robiąc zdjęcia lub w przebraniu zebry ukrywać sie na przejściu dla pieszych z fotoradarem - głupie te prawo polskie i głupi gliniarze poniektórzy.
  15. Ja bym z chęcią dołączył ale dziś ( sobota) z synem siedze cały dzień bo żona w szkole ale w niedzielę na krótką przejażdżkę jak najbardziej ( niestety nie za dużo czasu w niedzielę mam ) :icon_mrgreen:
  16. ...ja lece to wypróbować zaraz :notworthy: :crossy:
  17. Witam Problem wymiany dowodu osobistego mnie sie nie tyczy więc nie sledziłem co się dzieje w radiu i telewizji ale kolega będący za granica od dawna poprosił mnie abym sprawdził jaki jest ostateczny termin wymiany. Po przeczytaniu paru stron internetowych wskazywałoby wszystko że do końca tamtego roku ale wydaje mi się że ten termin był przedłużany. Czy ktoś ma jakieś informacje do kiedy właściwie był ten termin ustalony a może jakiś link do strony - byłbym wdzięczny pozdr
  18. Pierwsza gleba w technikum na etz 250 ale powazna, jadę za miastem (białystok) przede mną tir, więc go wyprzedzam i widze przed nim nyske klucząca - myślę nyska omija dziury to i ją wezmę, gaz do dechy a ta migacz w lewo i szybko skręt w lewo - przestawiłem budę w nysce, mnie pozszywali a moto do kasacji Druga gleba dziś ale za to takiej gleby sie nie spodziewałem - wyjeżdżam z garażu pod blokiem lecz silnik nie był rozgrzany w ogóle w yamasze , muszę w ścianę nie przywalić i w zakrecie ostrym moto gasnie bo na minimalnych obrotach jechałem a motocykl mocno skrecony w prawo....wolno padam na prawo , staram się podtrzymać nogą ale zszokowany jestem cała sytuacją i motor leży w garażu ..hahha - ledwo podniosłem Yamahę sam - żadnych strat tylko na prawej przedniej nóżce ślad starcia z podłożem betonowym...ale dno :notworthy: Może lepiej założyć temat kto się nie wyłożył ??? :icon_twisted:
  19. Nie no ten co nie jeździł dziś to tak jakby zapadł w sen letni :>. Zawiozłem żonę i małego do szpitala katamaranem, siedzę, patrzę przez okno szpitala że pogoda super i tak se kombinuję po cichu jak by tu....potem szukam rzeczy których nie wzięlismy do szpitala i pędem katamaranem do domu po te rzeczy :>. W domu zebrałem rzeczy i na 2oo od razu z plecakiem przeginającym w tył - jak ktoś bardzo chciał to dziś pojeździł.... Mało nawinąłem dnia dzisiejszego, za to starałem się prędkością nadrabiać ( gdzie można czyli gdzie nie było katamaranów i ludzi ani nic ):>
  20. ja etz 250 w drzazgi rozbiłem kiedyś :biggrin: ogólnie rzecz biorąc była to dla mnie nauczka by na mokrym jeździć ostroznie a z drugiej strony jakie warunki są sprzyjające do końca ?? - nie ma takich bo zawsze ktoś może wybiec na drogę lub zwykły olej rozlany na ulicy może zakończyć jazdę. Wracając latem katamaranem znad morza wjechałem ( jak zresztą inni kierowcy bo nie było innej drogi ) w olej rozlany na drodze - niby było lato ale pomimo 4 kółek czułem się jakbym na lodzie się ślizgał - motorem pewna gleba by była :eek: pozdr
  21. Sorki że nie w temacie ale muszę odpowiedzieć bo jest to silniejsze ode mnie :P : To co ci stuka to prawdopodobnie widmo kryzysu społeczno-gospodarczego ;) W każdym razie życzę szybkiego rozwiązania problemu :crossy: pozdr
  22. Ja bym z chęcią dołączył ale niestety grypa mnie męczy - fakt że najgorsze minęło ale niebede losu kusić jeszcze :> pozdr
  23. ja nie wyrobiłem we wtorek po robocie ciepło ubrany do mechanika na burakowską aby płyny wymienić i parę rzeczy innych ciepło ubrany oczywiście pojechałem - każdy powód jest dobry :>. Od czwartku na zwolnieniu siedzę :> - grypa i zwolnienie z roboty do końca przyszłego tygodnia :>
  24. zonq ma rację bo przedstawił prosto sytuacją ( i chyba o to mu chodziło ) ale także Zbycho ma rację bo rozbudował wypowiedź zonq-a :biggrin: Co do włączania migaczy przed rondem lub innych zmian w obecnym kodeksie o ruchu drogowym to się nie wypowiem bo kodeks cały czas się zmienia i wskazuje to na to iż ustawodawcy sami nie mają do końca pojęcia o co im chodzi i co chcą osiągnąć , biorąc pod uwagę niezbyt precyzyjne sformułowanie niektórych przepisów oraz radosną interpretację tych samych przepisów przez różnych policjantów i sędziów doszedłem tylko do jednego wniosku iż należy sygnalizować jednoznacznie dla innych swój manewr ( zmiany pasa lub skrętu) aby wiedzieli co chcemy zrobić jednoznacznie i stosuję zasadę bezwzględnego braku zaufania do innych kierowców i nie mam tu na myśli samych facetów kierowców ale także kobiety :>
  25. ...zapomniałeś splunąć przez lewe ramię dlatego nie zadziałało :biggrin: ale postaram sie stosować ten sposób :biggrin: Raio - moje kondolencje z powodu twojego przypadku i zachowania się ludzi , pewnie gdyby jakiś motocyklista przejeżdżał to by prędzej pomógł bo wie jaki to ból :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...