ucek

Panowie uspokójcie emocjonalność! :banghead: nic i nikogo nie ma tu do podrywania - raz, że mój pomarańczowy to nie podrywa się tylko lata, no ewentualnie zapie**ala :P dwa, że poderwana to ja jestem totalnie od jakiś 7 lat i naruszanie tego stanu grozi śmiercią lub trwalym kalectwem :D trzy, że jutro i tak nic nie zobaczysz - chyba że obstawisz stację benzynową w Górze Kalwarii bo to jedyny punkt stojący w planach :banghead:

ano fajne :icon_rolleyes: http://www.pro-motor.pl/5001.html?cc=0.938...&img=45#gallery nawet bardzo fajne :wink: :buttrock: http://www.pro-motor.pl/5001.html?cc=0.427...&img=50#gallery powiedziałabym - zaje***e! :icon_twisted: :icon_twisted: :icon_twisted: http://www.pro-motor.pl/5001.html?cc=0.708...&img=52#gallery ps. jednak brykamy na pn - dam znać jak będziemy w okolicy serdeczności i takie tam :wink: Nie do mnie, tylko do ProMotora! :wink: ale oczywiście z niecierpliwością na Ciebie Kashka czekam i z największą przyjemnością zapraszam na wspólne treningi (opieka lekarza i psychologa w pakiecie na miejscu :icon_mrgreen: ) ps. moje zdanie na temat DRek kompletnie nie ma tu znaczenia (z resztą jestem totalnie wypaczona w kierunku pomarańczowego :icon_mrgreen: :notworthy: ) - tobie ma służyć ten motorek i ty masz mieć z tego przyjemność - no i juz widzę że będziesz miała niemałą :icon_twisted: :icon_twisted: serdeczności i odezwij się jak już będziesz szczęśliwym posiadaczem :wink:

niedokładnie się wyraziłam.. TO - w sensie terningu doskonalenia enduro. TO Jest niezły fizyczny wycisk i nie każdy tak lubi (bezstresowe pyrkanie po leśnych drogach - bez obrazy - też potocznie nazywane jest enduro) :) Stąd moje zaproszenie - wciąż aktualne :buttrock: Treningi odbywają się generalnie w bardzo zróżnicowanym terenie - łącznie z wyjazdami - zależy od umiejętnośi i stawianych celów. ProMotor ma ofc niewielki tor zbudowany obok placu manewrowego, ale jeżdżą tam kursanci kat A aby zaznajomić się ogólnie z jazdą w terenie, ze specyfiką zachowania motocykla i oczywiście dla zabawy :cool: kupuj sprzęta i wpadaj albo tylko wpadaj - to zrobisz wszystko żeby kupić sprzęta tak cię wkręcimy :icon_twisted:

rządzisz Stonki :buttrock: :buttrock: :buttrock: i dziewczyna z bielska - już jestem twoim fanem! często zaglądamy w beskid żywiecki - odwiedzimy cię, pobrykamy razem, zakochasz się w bezawaryjnym pomarańczowym i już będziesz nasza :icon_twisted: pewnie nawet brykniemy w tym tygodniu - dam znaka na prv do miłego

uff.. dzięki za wyjaśnienie :buttrock: już myślałam żeś krypto-neurotyk z jakimiś lękami społecznymi :icon_razz: :wink: A w ProMotorze Konik doszkala wszystkich ofc (łącznie ze mną). Co będziemy klepać literki - bierz swojego sistera, moto i wpadaj na trening - sam zobaszysz i ocenisz efekty :icon_exclaim:

Jeszcze nie poznałeś pełnej oferty ProMotora Kubi :icon_razz: wpadnij na dziewczyńskie odszkalanie enduro - i jak w erze i do tego jadą :buttrock: /no może nie CBF../

oo jest z tobą wybitnie dobrze! :P i dziękujemy bardzo za zaproszenie - imprezka zacna i sądząc po fotach na stronie - z dobrym klimatem :rolleyes: :banghead: :biggrin: duchem będziemy z wami a ciałem w lesie, bo asfaltu unikamy jak ognia ;) a tak serio - mamy treningi i plan napięty (wiesz.. do cztredzistki trzeba opanować to i owo :biggrin: ) ściskam i szerokości

spokojnie, jestem lekarzem - chcesz o ty pogadać?

Witaj Marcinie :smile: powiem szczerze - jest tak dużo chętnych na indywidulane doszkalanie enduro, pomykających już na własnych sprzętach, że obecnie niemożliwością jest zrobienie kursu dla totalnych świeżaków. ale dobrze myślisz gościu :flesje: - takie były plany Mam nadzieję, że zrobimy coś takiego w przyszłym sezonie. Do tego czasu zapraszam na wizytację treningu - zobaczysz, czy cię to kręci :) gdyby co - kontakt na prv Możesz też wypożyczyć moto w szkole Demczuka - namiary na stronę gdzieś na początku tego tematu pozdrawiam i życzę szybkiej wygranej w totka! ;)

oki - jeździmy do pierwszego dużego śniegu i od roztopów zapraszamy! :bigrazz:

Dobrze mówi! :) Marzka, jako zupełnemu świeżakowi polecałabym ci kupić taką właśnie malutką DR 125 cc i pomykać nią uczciwie przez sezon a potem sprzedać i kupić coś już konkretnie pod siebie. Nie wiem ile masz wolengo czasu ale sądząc po tergecie wiekowym (witaj w klubie! :) ) - mniej niż mało.. mały motorek pozwoli ci bezstersowo i z przyjemnością uczyć się a nie za każdym razem walczyć o przetrwanie :) 4T cię nie przestraszy i nie zabije pouczysz się techniki na spokojnym moto, oswoisz z jazdą w terenie i po roku bedziesz wiedziłała juz co ci w nim przeszkadza i jakie ma być twój motorek opchniesz go spokojnie (stracisz na tym ok - ale w sumie kilka stów) i kupisz sobie coś konkretnego i wpadaj, wpadaj do nas - wsadzimy cię na coś takiego jak DR - zobaczysz jaki chill out'cik :bigrazz: pozdrawiam

Cześć dziewczynko :wink: a ile ty masz właściwe wzrostu? Moja mała (niecałe 160 przy moich 178 cm) partnerka z teamu kobiecego, pomyka na takim wysokim jak mój KTM EXC. I pomyka tak, że włos się jeży pod kaskiem - przy tym nie dosięga do ziemi :icon_eek: (tzn: zawsze tylko jedną nóżką :biggrin: ). Fakt, ma świetną technikę - wcześniej długo jeżdziła na trialu. Stąd wydaje mi się, że wyskość ma drugorzędne znaczenie (no.. chyba, że jesteś mikroskopijna :bigrazz: ). Tak naprawdę, to ważniejsze jest, to co ci już napisało wcześniej kilka osób: 1. jak, gdzie chcesz brykać? (teren- płaski? góry? / teren+miasto / miasto - wtedy jeśli endurak, to tylko SM :buttrock: ) 2. jeśli teren, to czy krótkie traski lub tor, czy wielogodzinne przelotki po szutrach? 3. czy masz kogoś kto ci wszystko pokaże, czy sama będziesz stawiać pierwsze kroki (chodzi o jazdę i o serwis !) 4. czy 2T czy 4T? (ja bym ci polecała 4T na początek - żebyś się nie przestraszyła szybkiej odpowiedzi manetki gazu i najlepiej 250 cc - jesli jesteś świeżak zupełny, może nawet 125 cc? - zależy od twojej sprawności fizycznej i świadomości ciała) 5. i oczywiście - ile masz kasy? (zawsze za mało :wink: ) na zakup i na regularny serwis motorka życzę ci pełnej satysfakcji w swojej nowej pasji :flesje: i jakbyś była w weekend w wawie - daj znać - wsadzimy cię na kilka dziewczyńskich enduraków :crossy:

podobasz mi się - jesteś dumny i drażliwy.. :) polecam ci EXC 200 (ofc :clap: ) i zajrzyj do nas przy okazji, jak bedziesz kiedyś w wawie pozdrawiam ciepło :crossy:

ZIGGI :lalag: pełen szacuneczek za szerokie horyzonty! ..swoją drogą, aż drżę z niecierpliwości by usłyszeć twój bezkompromisowy głos w dyskusji o lokówkach, pomadkach i rajtuzach :clap: :biggrin: a tak serio - babski temat w enduro ma wymiar raczej grupy wsparcia. Z moich obserwacji wynika, że dziewczyny często boją się spróbować ("bo to takie truuudne" albo "to pewnie nie dla mnie"), nie chcą pytać ("bo to chyba totalnie głupie pytanie") i zupełnie inaczej uczą się jazdy w terenie, ot co. Jeśli dalej dźgam cię seksizmem w czuły punkt - przepraszam najmocniej :lalag:

o! jestem za całkowitą niesmiertelnością tematu - a właściwie to każde sznujace się :icon_twisted: forum motocyklowe ma kobiece subforum... My Orianko, to jesteśmy najzagorzalszymi (i nie o tę gorzałę chodzi! :bigrazz: ) ambasadorami KTM.. niereformowalnymi.. oddanymi całym sercem pomarańczowym ślicznotkom :notworthy: więc rozmowa czasem bywa monotonna :wink: a sekcja dziewczyńska to głównie 2T w róznych pojemnościach (większość to EXC 200 ale mamy i jedną ciekawą 125 o unikalnej charakterystyce małego odkurzacza - akurat dla grzecznej dziewczynki :biggrin: ) i ofc gościnnie dojeżdzają kobitki na różnych sprzętach ciężary rwiemy jak to w enduro - od 110-130 kg swojej 2sety nie zamieniłabym na nic innego - choć na starość pewnie będę musiał się przekwalifikować na 4T :D i tyle w dziewczyńskim temacie idę robić obiad :wink: zapraszamy cię i wszystkie brudne kobitki nieustająco!

:buttrock: oj kupuj Krolick kupj! i ćwicz technikę z nami :cool: ad 1. jeżdzi się generalnie do wytrzymałości materiału (ludzkiego..), czyli ile kto da radę. Ostatnie zimy są mroźne ale mało śnieżne, więc brykanie odbywa się na kuleczkę (1000 warstw ciuchów i zero ruchów :bigrazz: ). Jak masz kolce - brykasz po śniegu bez problemów. Jak mieszkasz blisko fajnej łączki - brykasz nawet bez nich (grzechem byłoby nie spróbować nie? :wink: ) Jak będziesz chciała podpowiemy ci coś-niecoś w sprawie babskich ciuchów na zimowe/jesienne/wiosenne i letnie enduro (jak wiadomo dziewczynki są zupełnie inne.. ;) ) ad2 i 3 z różnych względów warto się przejechac na różnych motorkach zanim się coś wybierze - zależy od umiejętności, sprawności fizycznej, budowy ciała i wielu innych rzeczty - w tym ofc od planów i wizji na swoje brykanie nie chcę się rozpisywać bo takich tematów na forum jest zatrzęsienie :lapad: Wpadnij do nas na terning - mamy kilka różnych bardziej i mniej DZIEWCZYŃSKICH motorków - to sobie wyrobisz jakieś pojęcie o tym co cię kręci :biggrin: A treningi są dostosowane do umiejetności trenującego - mamy kilka początkujących dziewczynek i aż miło popatrzeć jak teraz śmigają (technicznie ofc!) Jeździmy np w ten weekend od +/- 9.30 do zmroku - jakbyś była zainteresowana pisz na prv - zdzwonimy się, podam ci namiary i takie tam :cool: pozdro

a moze za wolno jeździsz? :)

WOW! :wink: Dawaj ją do naszej sekcji - jak na nią patrzę, to widzę że się nadaje :crossy: dziewczyna spełnia wszystkie kryteria... wybaczymy jej 4 koła :)

oki - zapraszamy co prawda do dziewczyńskiej sekcji nie bardzo sie nadajesz gościu :) ale przymkniemy oko na drobne dzielące nas różnice.. z przyczyn prozaiczno-zawodowych brykamy od rana do wieczora ale tylko w tzw wolne dni pisz na prv - dogadamy się na sobotę zwykle ćwiczymy na terenach między Pruszkowem a Górą Kalwarią

ee tam! motorki kochają się męczyć, taplać i wkręcać na obroty :biggrin: tak, czy siak - jakbyś była w wawie wpadnij na nasz trening - serdecznie zapraszamy! i sama ocenisz czy warto z nami pobrykać :buttrock:

Pralinko (słodki nick :biggrin: ) serdecznie zapraszam do ProMotora! mamy specjalną dziewczyńską sekcję enduro - niestety - bez taryfy ulgowej, z pełnym wyciskiem ale za to z "siostrzaną" afmosferą :biggrin: więcej info, kontakt i foty (a co!?) na stronie http://www.pro-motor.pl/401.html

To ja serdecznie zapraszam wszystkie "baby" z powyższego tematu (i nie tylko!), na treningi z damską sekcją enduro :icon_biggrin: Łobuzujemy w okolicach Wawy i na gościnnych występach w Beskidzie Żywieckim. Dziewczyńskie podejście - gwarantowane, SIOSTRY :wink: