Jami

Nie rozumiem problemu, u mnie chodzi bez zarzutu klikaj :)

Maro, zapewniam cię, że CYCki czytają wszystkie wątki związane tematycznie z Yamahą serii Star. Czasem piszemy, czasem tylko czytamy. Wielokrotnie zapraszaliśmy Szanowne Towarzystwo na naszą stronę www. , oczywiście tam są terminy i plany spotkań w realu. Jednak, jak widzę większość z użytkowników "Starów" próbuje wyważać otwarte dawno drzwi.Dotyczy to większości problemów , które są opisywane na forum. W szczególności dotyczy to wątków "warsztatowych" i tematu organizacji spotkania . Jeszcze raz polecam lekturę , a jeśli ktoś będzie miał ochotę to kontakt.Najbliższa impreza w weekend 18 marca w Trójmieście.

Pierwszy raz słyszę o jednoosobowej wersji Royal Star Venture, do tego bez kufrów. Sądzę, że posiadasz po prostu Royal Star ew.Royal Star Tourer. Przy takiej jak podałeś cenie wyjściowej, uzbrojenie tego motocykla w kufer i drugie siedzenie kompletnie się nie opłaca, to są trudnoosiągalne i drogie rzeczy.Szczególnie kufer.Klejony spotkałem za 3000zł.Porażka. Jeśli chce Venturę, to sprzedaj Royala i kup kompletny motocykl, polecam szczerze i subiektywnie.Kupisz taniej niż karkołomne przerabianie Royala na Venturę, one różnią się kilkoma innymi szczegółami niż tylko kufer. Życzę powodzenia, przyda się . ;)

A propos Royala, powoli rusza strona internetowa miłośników tego motocykla we wszystkich jego mutacjach. Już działają linki do zagranicznych stron, z dnia na dzień będziemy się starali uatrakcyjniać stronę.Wszystkich posiadaczy i miłośników tej marki zapraszam do odwiedziń i ew.współtworzenia strony. Oczywiście wszelkie sugestie mile widziane. Oczywiście zapomniałem podać adres strony Royal Star

Spróbuj sprawdzić wyroby firmy Motoroni, www.motoroni.pl . Widziałem wyroby obu firm, i w porównaniu z Motoroni, Kuźnia, to faktycznie kuźnia :biggrin: . Zaznaczam,że nie mam żadnego interesu w reklamowaniu wyrobów jednej czy drugiej firmy :cool: .

Ja używam od "zawsze" Dunlop , aktualnie D505 , przedtem D404 . Nie mam do tych opon uwag, a przejechałem na wyrobach tej marki ok 100tyś km . Wiem ,że doskonale się u kolegów spisują Brigestony , ale nie produkują niestety opon z białymi bokami w potrzebnym mi rozmiarze . Ja polecam więc Dunlop . :biggrin:

http://www.marexmotor.pl/ Tam kupisz Silver Taile , przelew, przyślą Ci kurierem.Przynajmniej ja tak kiedyś kupowałem.

Jako formalnego Stworzyszenia nie ma już CYCa, pozostali jednak ludzie, którzy czują się "CYCkami", cokolwiek to znaczy ;) . Zapraszam na stronę www.motocyc.pl

Miałem okazję porównać bezpośrednio Cobry i Silvertail.Kolega ujeżdżał Drag Stara 1100 A Classic ubrany w Cobry, a ja identyczny model w Silvertail. W moim ,ale także innych "słuchaczy" Silvertail K02 ma przyjemniejszy, mniej drażniący dźwięk, który nie irytował swoim metalicznym stukiem. Był niski, basowy ale przyjemny i kasamitny.Cobra wydawała się ostra , bardzo głośna, i denerwująca. Wygląd to jak napisałeś ,żecz gusstu, jakościowo oczywiście jedne i drugie bez zarzutów.

Spróbuj tutaj http://www.ptm.pl/

Gratuluję szajby, to najfajniejsza szajba jaka może faceta trafić. A wybór motocykla bardzo słuszny, popieram jak najbardziej, na 1100 i tak z czasem zamienisz, ale bez kompleksów 650 można objeździć cały świat. ;)

No tak, tu Staszek_s masz rację, jedyną wadą Ventury jaką zauważyłem to kwestia parkowania, ale można się przyzwyczaić do tego,że trzeba najpierw pomyśleć.Z reguły tylko raz się bezmyślnie parkuje,szczęście jak jesteś w grupie, raczej pomogą wypchnąć gada na równinę. :lapad: Potem już sam celujesz zawsze dziobem do wyjazdu. Co do "Bonda" to mam bardzo określone zdanie, zdecydowanie szpanerska bulwarówka, do tego solo. :P Przepraszam jeśli obraziłem twoje upodobania ;) , ale pytałeś się co inni sądzą. Jak to w BMW bywa standardem, pewnie technicznie doskonała. Tyle,że dla mnie to w motocyklu za mało . Doskonałości technicznej to ja oczekuję od mojego samochodu służbowego, motocykl musi mieć w sobie to "coś". Jeśli dla ciebie to "coś" ma dla ciebie "Bondowska BMW" to się na innych nie oglądaj tylko nabywaj . :wink: Powodzenia ci życzę . :P

Jeśli zależy ci na wygodnej i komfortowej turystyce we dwoje to czy rozważałeś Yamahę Royal Star Venture. Moim zdaniem spełnia twoje kryteria, o ile nie obawiasz się sterowania lokomotywą na dwóch kołach :icon_razz: . Ja nie zamienię Venturki na nic innego :buttrock:

Tu sobie poczytaj. http://www.motocyc.pl/starycyc/index.htm Raz już to x.Maślak opisał , nie będzie się przecież powtarzał. ;)

Ja mam zamocowane takie coś http://www.maxpower-pc.de/product_info.php...roducts_id=1812 kolega kupił mi w Niemczech, kosztuje w sumie parę groszy a sprawdza się doskonale . Mam wprawdzie Acera ale podejrzewam ,że i do Mio mają coś w ofercie.

Witam, ja mam zamontowanego Acera n35.W kraju używam Automapy, za granicą TomToma . Jest problem z mądrym zamontowaniem PDA na motocyklu,ale przypadkiem znajomy kupił mi takie oto mocowanie. http://www.maxpower-pc.de/index.php?cPath=108_138 Sprawdza się super, wszystko podręcznie i nie drży. Jeśli znacie Niemiecki , to może pogadać ze sprzedawcą czy przyśle, ja w Polsce nie spotkałem takiego uchwytu.Może słabo szukałem :flesje:

Podobną przygodę mieliśmy z Wild Starem kolegi, nie chciał jechać , pracował wyłącznie na jałowym biegu.Wylaliśmy ok. pół litra wody ze zbiornika.Moto tankowane było od kilku dni w Niemczech, kompletnie zalany wodą filtr paliwa, benzyna jako lżejsza pływała sobie górą, co nieco jej się dostawało do dysz. Wymień paliwo w zbiorniku, lub dodaj z pół litra denaturatu, zmień filtr paliwa, jeżeli jest.Powinno być ok. Ja stawiam na wodę . Powodzenia

To ja może Wam coś wyjaśnię, bo widzę tu pewne niedomówienie. Nie istnieje już coś takiego jak Classic Yamaha Constelation.O przyczynach nie będe się rozpisywał, to nie ważne teraz. Pozostali ludzie, którzy się w czasie istnienia CYC poznali i zaprzyjaźnili, jest nas całkiem spora grupa. Jak to bywa z grupą kolegów, nie da się do nas po prostu zapisać, wystarczy przyjechać na któreś ze spotkań, najpierw namierając sobie najbliższego CYCka z okolicy, wypytać co i jak . Innej drogi nie widzę, nie ma zapisów, zebrań, naszywek, regulaminów, statutów, składek itd. , każdy odpowiada i płąci osobiście za siebie .Nie ma zbiorowej odpowiedzialności. Jedyna formalna organizacja jaka nas ze sobą łączy to ISRA http://www.star-riders.org/ , tam należy się zarejestrować, nic to nie kosztuje, prócz kilku sekund czasu. To w skrócie tyle, na więcej pytań chętnie odpowiem na PW lub GG .Pozdrawiam wszystkich miłośników i użytkowników Yamahy Drag Star . Dla ciekawskich nasze mordki można pooglądać na zdjęciach z naszych imprez i wyjazdów http://camargo.pl/2005/

Powiem tylko tyle,że w czwartek wyjeżdżam na Yamaha Royal Star nad Jezioro Bodeńskie, kilka dni po Alpach i z powrotem.Kolega, z który jadę , jedzie na swoim motocyklu do Maroka. Masz więc odpowiedź :icon_biggrin:

Są takie nakładki, gdzieś, bodaj w Louisie widziałem.Widziałem też założone na koła, nie wyglądają już tak efektownie . Dla mnie wyłącznie opony z białymi bokami, są droższe ale też wyglądają ok. Flamaster to stosują wiejscy tunerzy , malując białe napisy w swoich wypasionych Oplach Kadetach :( . Radzę zebrać parę groszy więcej i udać się do Dunlopa, Metzelera lub innych producentów. Drifter będzie wyglądał super w białych oponkach.

A nie chccesz gotowego streeta made in UK ? Stoi taki piękny niedaleko mnie Triumf Speed Triple z dwoma oczami :D . bajka 8O 8O 8O

Ja kupiłem sobie trąbki na jakiejś stacji paliw , przejedź się na dobrą stację gdzie tankują TIRy,na pewno znajdziesz.Są ze sprężarką lub bez.

Mi kiedyś w Drag Starze 1100 classic wpisali " rodzaj nadwozia- izoterma".Musiałem to prostować .

Pompka, zgadza się, Royal Star 74KM, Royal Star Venture 98KM.Różnica pochodzi z innego rozrządu ,modułu i gaźników,całego układu dolotu powietrza.Ale w codziennym użytkowaniu różnicy mocy nie odczujesz,bo po prostu Venture jest duuużo cięższa i ma większe opory aerodynamiczne.

Przelatałem na irydiowych cały poprzedni sezon, ok.20kkm i planuję i ten na nich przejeździć. Poza większą trwałością tych świec zauważyłem łatwiejszy rozruch.Nic poza tym, nie licz na jakieś czarodziejskie sztuczki ,że niby będzie mniej motocykl palił. Ogólnie jestem zadowolony, poza ceną, same plusy.Następne też będą irydiowe.