k_u_b_a

o rany jak tak bedziecie jechac jak gadac to ja jade ostatni albo pierwszy:)) Roberto, zapraszam do mnie o 9 na kawke i grzaneczke potem do garage po moto i prujemy na shell'a......tylko nie wiem juz na którą :) :icon_mrgreen:

A proszę Cię bardzo ;) : http://www.accuweather.com/world-forecast-...SZAWA|&metric=1 Co prawda pn zapowiada się dużo lepiej ale czy ktos będzie miał wtedy czas????? :clap: Dziś zainwestowałem trochę czasu i przeleciałem sie po proponowanych przez Belga miejscach. Wyczaiłem fajne boczne dróżki bo główna jest nudna i prosta jak drut. Jeśli będziecie chcieli to Was poprowadzę, tyle że wtedy napewno całość traski nie wyjdzie 270km (+30). heyah

No to mapa niepotrzebna tylko grubo pod manetką :clap:

Belgu, a moze jakiś kufer bedzie wolny dla psinki, zalozymy gogelki i spox. No daj sie wyprowadzić suni na spacerek.... :eek: Znam całkiem niezle tamte asfalty, do Kazika moglbym prowadzić choc z Czarnolasu do Janowca musiałbym troche na mape wczesniej spojrzeć. Niestety nie mam duzego dośw w prowadzeniu duzej grupy. W czasie wyprawy na Borki Janusz temperował moj zapał prowadzącego (Klaudio i MarcinSF pewnie pamietają :bigrazz: ) Ale bardziej martwia mnie prognozy. Nie są różowe. Dla mnie bardziej niedziela.

Eno Marcinku, od Magnuszewa parę kilo nowego asfaltu położyli - coś się znienia.....powoli, oj bardzo :D Z Dęblina do Wawki wqrwiają mnie te płyty......ale teraz Ty na Afri..... cud droga dla Ciebie :D Pozdro

Belgu, zajebisty pomysł, chętnych napewno nie zabraknie i kilka grup sie zrobi. Co do kolejnych etapów traski to powiem kilka słów bo często tamtędy jeźdzę Wawa, Piaseczno>Góra - nic do napisania, po prostu lipa, droga prosta i zapchana Góra>Mniszew - lepiej pod wzgledem jakosci asfaltu jednakże na niewielkich odcinkach bywaja bardzo niebezpieczne dla moto głębokie dziury(trwa remont), muzeum.....jesli ktos sie nastawia na super eksponaty to sie zawiedzie, mimo to warto zobaczyc nieco juz pordzewiałe 2 czołgi, katiuszę, haubice i działka p/lotnicze, są zasieki i transzeje. Muzeum w lesie na swieżym powietrzu - to jest super. Czarnolas - lata swietności daleko poza nim, piękny park... tyle że ja tam latem bywam:). Samo muzeum polecam, nie pamietam ile wjazd Janowiec-wstyd ale nigdy tam nie byłem, przeprawy promowe o tej porze roku przeważnie są zawieszone ze wzgledu na niestabilny poziom Wisły, uruchamiane ok. poczatku kwietnia - na dwoje babka wrozyla http://www.janowiec.pl/index.php?id=27&lan=pl lub 602 858 898 - tel do Kapitana Żeglugi Poprzecznej :biggrin: Znam knajpy ale wszystkie fajniejsze są w okolicach Kozienic a to za wczesnie na posiadówke, pewnie Waldi coś poleci w Kaziku To tyle co do lewej str Wisły. Wszystko zalezy od terminu, jak będzie mi pasował to jadę.

Temat nieaktualny, moto sprzedane. Koledze z Forum życzę miłej i bezpiecznej jazdy. Pozdro

Sorki Koledzy Troche byłem na wyjezdzie i nie miałem szans tu zajrzeć Odpowiadając: Sprzedaję moto przede wszystkim dlatego, że kupiłem inne, zamiast trzymać 2 szosówki wole kupić crosa i jedną zostawić Zmieniłem, bo trafił mi sie dobry stan większej maszyny o której myslalem juz wczesniej ale zmiana miała nastapić po tym sezonie, dlatego w zeszłym tyle rzeczy wstawiłem. Przede wszystkim chciałem mieć na ten sezon pewny sprzęt. Wpadłem na pomysła aby zostawić Suzuki żonie, robi prawko na A. Błąd!!! Za duży. Za pierwszy.Za zadbany na pierwsze moto. Szkoda mi go po prostu dla niej. Kupie jej padake na 1 sezon i niech tłucze. Sprawe DLACZEGO wyjasniłem chyba wyczerpująco? :crossy: Pozdrawiam i zachęcam PS. Inazuma tylko dla 12???? 750 to co, krowie spod ogona???? :) No to heyah PS II Moto do obejrzenia juz w wawce

w dalszym ciągu aktualne http://moto.allegro.pl/item315132465_suzuk...zuma_98_99.html

Idąc Twoim tokiem myślenia w tym garazu płacisz 50 zł Musze wytłuścić bo nie wszyscy kumają za 20 m2 garażu 150 zł. Przystepując do spóły ze mną płacisz 75 zł, jeśli będzie nas trzech: 50 zł

Witam, Niedawno szukałem miejsca na bezpieczne postawienie maszyny, teraz osoby do spóły. Znalazłem miejsce garazowe w kameralnym bloku (10 mieszkań), ogrzewane, ok 20 m2. Spokojnie zmieści sie 3 moto. Miejsce: http://www.zumi.pl/namapie.html?qt=&loc=wa...&sId=&x=55&y=18 Koszty: 150,00 PLN/m-c Wady: Jak zwykle cena, zawsze mogła by być mniejsza :flesje: Brak monitoringu Właściciel nie zgadza się na grubsze naprawy (hałas, syf ponaprawowy) Trzeba dorobic sobie pilota do 2 bram, zupełnie nie wiem ile to kosztuje. Pozytywy: Jak zwykle cena, zawsze mogła by być większa :clap: Mała ilość mieszkańców przez co jest bezpieczniej o pozostawione rzeczy. Ogrzewanie (zima rzecz jasna :cool: ) Dużo miejsca Wszelkie pytania na PW lub 504110579 Z prawie wiosennym pozdrowieniem :lalag: K

Temat nieaktualny, miejsce znalezione dzięki wszystkim za pomoc pozdro k

Czas i mnie ruszyc się za jakimś lokum. Poszukuję w okolicy skrzyżowania Marsa/Płowiecka. Im bliżej.....wiadomo. Może być spóła, może być częśc garażu, wszystko do dogadania. Również miejsce postojowe w podziemnym garażu Pozdro

Rozbudowuje się flota samochodowa z wideorejestratorami, tylko patrzeć jak do 2 czy 3 motocykli w warszawce dołączą nastepne a na trasach też będą się ujawniać co jakiś czas. Niedawno mijałem fotoradar przenośny rozstawiony na dłuuugiej prostej bez żadnych ograniczeń, czyli na 90tce. Wypełzli poza zabudowane tereny. Juz małe komendy mają swoje auta nieoznakowane. Pilnujmy się!!

Proszę o króciutkie wyjaśnienie sformułowania "Pod Wawel", bo "Opera" z pania księgową jest mi troszkę bardziej znana :icon_razz:

Co do jaskiń o których mowi viga: Jaskinia Swobody, czynna cały rok wstęp 200SKK + 300SKK jeśli ktoś chce fotować lub filmować, polecam, jest przepiękna Jaskinia Lodowa, czynna od 2 maja, ceny biletu nie znam pozdro

Ever nie odpowieda więc ja spróbuję. Jesli masz cięższe moto robisz rozpęd i wskakujesz na kanapę. Wbijasz 1kę, moto nie szarpnie za bardzo ani nie zgaśnie bo toczy się siłą rozpędu. Ciężko jest znienić bieg na wyzszy szczególnie z bardzo niskiego biegu (np. z 1 na 2) na duzych obrotach, sugeruje wcześniej wrzucać dwójkę. Potem idzie znacznie lżej. Redukcja to juz normalka. Z lżejszym moto jest łatwiej, można odbić się nogami siedząc cały czas. Z Twoja 600 dasz w ten sposób spoko radę. ja sobie z tym tak poradziłem. Panowie, o czymś zapomniałem? Dodacie coś?

A jaka przelotowa :biggrin: :) :P ;) :biggrin: Klaudeńko, dla Ciebie to i 4 kufry było by mało. W tamtą str ok, ale powrót z taaaką ilością winka wegierskiego... :flesje: :biggrin: Czy mowa o Jabłonkach niedaleko Cisnej? Jeśli tak, to to Chyżnego rzut mokrym beretem :biggrin:

dzis kolejne 450ml popłyneło z hukiem wodospadu :biggrin: Panie na rejestracji (na saskiej) nic dziś nie apelowały..... poszedłem na pełną Pozdro

Szanowni, bardziej doświadczeni...... O co chodzi z tym plecakiem???? Ja specjalnie nie trokuje go do motonga zeby w razie jakiegoś lota albo ślizga mieć "coś" dodatkowego na plecach. Robię jakiś błąd?

Cześć Amigos, Sledze sobie temacik, nie deklaruje się bo u mnie decyzje zapadaja na kilkanaście godzin przed wyjazdem. Troche na temat termalnych źródeł bo 2 tyg temu byłem i w Tatralandii w Liptowskim Mikulaszu i obok Liptowskiego w Basenowej (wymawia się to chyba Beszenowa). I tak: Tatralandia bardzo fajna......gdyby każde z Was ciagneło ze soba dzieci. Jest tam dla nich dużo atrakcji. Park linowy (teraz nie był czynny), jakaś wioska kowbojska (też nieczynna), no i same baseny. Jeden w budynku i dwa na powietrzu z cieplutką wodą. Więc wybór w basenach żaden. Poza tym straszny tam McShit. Jakieś fastfoody w których ludziska gniota sie, leżące bułki na posadzce na które wchodzisz i kleja sie do stopy. Brrrrrr. Jak dla mnie syf. Za dodatkowa opłatą można skorzystać z sauen. Tam jest nieco lepiej. Za to polecam Basenową. Chyba ze 6 basenów z róznymi temperaturami wody z czego jeden do pływania. Temp od 26 do ~43*C. No a sauenki tam to bajka. POLECAM! Z Liptowskiego bedzie tam około 12km, bardzo łatwo tam trafić, co chwile są oznaczenia. Troche sie rozpisałem z mało ważnym tematem, ale dobrze by było żeby ze wszystkiego byc zadowolonym ;) Na Węgrzech polecam Eger, koniecznie do piwnic z wiadomymi trunkami musicie trafić ;) Tokaj tez ładny, trunki te same tylko w dużo jaśniejszym kolorze :P W Miskolcu tez są wody termalne, podobało mi sie, obiekt dużo starszy niz na Słowacji W Miskolcu mam jeszcze namiar na biuro które proponuje noclegi, nawet idzie sie dogadać po polsku. Spróbuję popytac znajomych o jakis namiar na noclegi w Budzie.....albo Peszcie :) pozdro

:icon_eek: takie miałem oczy jak się dowiedziałem, że sama dukacika serwisujesz ....ale teraz brawa podwójne :crossy: szacunek MAŁA :biggrin: a w wawce popracujesz troszku :crossy: :crossy: .....moze jakies doszkalanko bym zrobił :icon_eek:

Witam Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale chcesz przyssać pałąka do szyby i dokręcić na pewniaka śrubą? Sposób może i skuteczny, ale pewnie bedziesz sobie musiał wybrac jak najkrótszego, bo na długim (samochodowym) wszystko bedzie Ci wibrowało. Bedziesz sie meczył z odczytem podczas jazdy. Bardziej bym się martwił żeby nawigacja nie wypadła z uchwytu bo przyssawki raczej solidnie trzymają. Stary, to dobre na rower, ja bym nie rydzykował. No chyba ze chcesz zobaczyc palma zsuwającego się z tego plasticzku i malowniczo rozsypującego sie po asfalcie :wink: Panowie, i to wydaje sie być najrozsądniejsze wyjście z sytuacji. Widziałem cóś podobnego u niejakiego Wojtasika na DLu. Zasówał z tym podczas deszczu i było gites. Tyle że Wojtasik mówił o duzo wyzszej sumie niż jest podana w aukcji. To na minus. A i jeszcze jedno. Bateria w moim mio 550 wytrzymuje jakieś 4-5 godzin. czy to normalne, czy załatwiłem baterie juz na samym starcie? W podróży mam nawig w kieszeni i odpalam jak juz totalnie nie kumam gdzie jestem. Jednak mapa w tankbagu to podstawa......do zaczajenia tematu z policja jak juz zatrzymaja. O podróznik słysze i jakos zawsze sie upiekło :D Pozdro

Podaje link zeby nie powtarzac sie z informacjami pozdro http://moto.allegro.pl/item303099016_suzuk...zuma_98_99.html

zapewniam Cie, jak policja zatrzymauje motonga to w 90% chodzi o prędkość a nie o mapnik. podobnie jak jeszua sadze ze nie grozi Ci zaden mandat czy nawet pouczenie. Co innego praktyka. Albo mam jakiś lewy kask albo zbiornik paliwa w dziwnym miejscu, ale za skarby nie moge tak zgiąć szyi zeby komfortowo spozierać na mape podczas jazdy. Wy tez tak macie?