-
Postów
325 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez herflik
-
Czy osadzenie sprzęgła na wale w MZ ma duże znaczenie?
herflik odpowiedział(a) na merfi temat w Mechanika Motocykli 2T
czeee Sprzegło nie ma nic do zmiany biegow ? ... pozwol ze opowiem Ci historyjke na dobranoc ;) jakis rok temu ,jak jeszce jezdzilem Junakiem na zwyklym oleju silnikowym w komorze sprzegla, to po kilkunastu kilometrach jak motorek złapał już temperaturę (i spuchło sprzeglo)żeby zmienic bieg w którą kolwiek stronę trzeba było urzyć albo 5 kg młotka albo tak idealnie zgrac obroty wałków w skrzyni ze praktycznie otrzymywalismy zmiane bez sprzegła (o wrzuceniu luzów nawet nie było co marzyć :) )... po zmianie oleju na ATF sprzeglo przestalo puchnąć i biegie wchodzą jak w masło ....... any sugestions ? pozdrawiam herflik -
Czy osadzenie sprzęgła na wale w MZ ma duże znaczenie?
herflik odpowiedział(a) na merfi temat w Mechanika Motocykli 2T
czeeee 1.Czy sprzegło w Twoim sprzecie ciągnie ? tzn czy stojąc w miejscu (oczywiscie olej w skrzyni powinien byc rozgrzany ) , po wrzuceniu jedynki czujesz ze motorek "chce" juz jechac pomimo wcisnietego sprzegła? Jeżli tak - podciągnij trochę sprzegło (nie wiem jaki wytwornia zaleca luz na klamce dla Mz wiec nie powiem Ci ile podciągnąc - serwisówka w łapę i reguluj) Jeżeli nie - to juz mówiłem ze albo automat zmiany biegow , albo wodziki(choc w obu przypadkach oprócz zgrzytania pojawilo by sie jeszcze wypadanie biegów ) , a to juz sie wiąże z rozbiórką silnika pozdrawiam herflik ps. napisz jeszcze czy to zgrzytanie pojawilo sie po wymianie jakiejs czesci (a moze oleju) czy poprostu tak samo z siebie ? ew. z taką przypadłoscią sprzet kupiłeś? -
Czy osadzenie sprzęgła na wale w MZ ma duże znaczenie?
herflik odpowiedział(a) na merfi temat w Mechanika Motocykli 2T
czeeee Jak na moją glowe to osadzenie (a raczej jego glebokosc ) nie ma zadnego znaczenia ... a to z tego powodu ze nawet przy bardzo zużytym stożku różnica w głębokosci osadzenia bedzie w granicach dzisiątych milimetra .Inna sprawa jezeli masz cos kombinowane z wałem , tzn toczony ten stozek albo cos w tym guscie , ale jakos nie bardzo sobie to wyobrazam :) Druga sprawa .. sprzegła w kąpieli olejowej mają to do siebie że nawet przy pełnym wysprzegleniu przenoszą część momentu obrotowego (z powodu lepkosci oleju ) co owocuje tym ze skrzynia praktycznie cały czas jest w ruchu . I wreszcie zgrzytanie ... wyreguluj sprzegło :!: to po pierwsze , jezeli w dalszym ciągu skrzynia będzie zgrzytać to awarii uległ mechanizm zmiany biegów ew. wodziki pozdrawiam herflik -
Obręcz do Simsona
herflik odpowiedział(a) na Bacher temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
czeeeee Nic nie sprzedawaj ani nie kupuj! Poprostu jeszcze raz dokładnie zamontuj tą oponkę na obręcz .Prawdopodobnie pod rant opony podszedł gumowy fartuch chroniący dętkę od przetarcia o nyple i dlatego nierówno wyszła (troche bardziej barbarzynskim sposobem jest obnizenie cisnienia w kole i zabranie ze sobą pasażera na przejażdzke .. ale to nie gwarantuje sukcesu ) Jezeli to nie jest powodem nierownego osiadania opony na feldze to znaczy ze oponka jest do wyzucenia bo ma za małą srednice wewnetrzną (niby niewiarygodne ale czasami sie zdarza , zwłaszcza w gumach "no name" ) :) pozdrawiam herflik ps. naprawdę chcesz założyć slicka , czy miałeś na myśli poprostu oponę sportową ? -
czeee A co Ci w nich nie pasuje ? niesprawne czy tylko taka sztuka dla sztuki ? pozdrawiam herflik
-
czeee jest kilka sposobów na nagar 1) chemiczny , przygotowujesz roztwór sody kaustycznej ( 0,25 kg na 1 l wody) , wlewasz do wydechu i odstawiasz na kilka godzin (np na noc ) ,powinno sie wszytsko elegancko rozpuscic jedynym ograniczeniem jest fakt ze roztwor ten dziala korozyjnie na elementy aluminiowe 2) mechaniczny , trzeba sobie sprokurowac cos w rodzaju wyciora tzn pomiedzy dwa kawałki lancucha (motocyklowy , rowerowy ) mocujemy kilka pętli (4 -6) z drutu kolczastego o srednicy ok 100mm, taki wynalazek przeciągamy kilkakrotnie przez kolanko i po sprawie 3) wypalanie , tyle tylko ze zostają odbarwienia na chromie jak dla mnie to najszybszy i najskuteczniejszy jest mechaniczny , ale jak mówi reklama "wybór należy do Ciebie " :( pozdrawiam herflik
-
wymiana zebatek w WSK 125 - problem!
herflik odpowiedział(a) na bohen temat w Mechanika Motocykli Weteran
czeee A nawet cały zestaw do nitowania trzeba posiadac :( a w jego skład wchodzi młotek i kowadełko .... tylko pamitaj zeby dac stalowe nity a nie aluminiowe (niby banał, ale widziałem już takie "wynalazki" ) pozdrawiam herflik -
czeeeeeeee 61(+-1) st od poziomu to jest duzy kąt? na czym polega to specjalne przystosowanie fabrycznego czujnika? bo jakos nie moge sie zadnych cudow tam dopatrzec :? i łan more tajm ... "instrukcja napraw M10" .. czesc silnikowa... punkt 8.2 w sprzedarzy jest rownie sruba mikrometryczna wkrecana w otwor swiecy , tez w sumie dobre rozwiazanie :) pozdrawiam herflik ps. niestety Michale mylisz sie ... i od razu zaznaczam ze nie jest to moje zdanie ale śp inż Kochanowskiego konstruktora Junaka (jak rowniez Pitagorasa :) )
-
czeee Z zasady jestem spokojnym czlowiekiem .... ale takie pier***nie chyba nawet samego Buddę wyprowadziło by z rownowagi :) zatem w punktach poprosze ... gdzie i jakie pierdoły napisałem , oczywiscie z rzeczowym uzasadnieniem ze akurat to jest zle, a nie " tak ma byc i koniec ... a czemu tak?? ... bo tak !!" :-D :-D ustawiam "na słuch" jezeli juz to kogos interesuje , co jednak w niczym nie przeczy temu co napisalem wczesniej :( herflik
-
czeeee Nie ... nie jestem ... bo mi nie potrzebny , jezeli Kolega by sie pofatygowal i sprawdzl na jakiej zasadzie dziala ten czujnik (rysunki rowniez dostepne na stronie Jacota ) to z pewnoscią w swojej wszechwiedzy doszedl by do tego ,ze mozna go zastapiac przez czujnik zegarowy z odpowiednim adapterem , co wyjdzie pomiarowi tylko na dobre . pozdrawiam herflik ps . ehhhh cieżko sie przyznac do błedu ... cieżko :banghead:
-
czeeeee Chłopie .... rzeczowa dyskusja polega na przedstawianiu konkretnych argumentow, a nie slepym trzymaniu sie swojej wersji !!! A teraz wlasnie konkret ktory jak mysle trafi do przekonania :banghead: http://www.junak.riders.pl/BIBLO/SERV10/ins16.htm#s82 Wbrew pozorom czytane nie boli .... no chyba ze ś.p. inż. Kochanowski rowniez był w błedzie ?? pozdrawiam herflk
-
czeeeeeee Przeciez juz padla odpowiedz na pyatnie dlaczego ...... ustaw uboższą mieszankę bo go zalewa przy odkrecaniu gazu . pozdrwaiam herflik
-
czeeeeeeee Jak ja lubie takie dyskusje :-D yyyyyyyy to albo ja glupi jestem albo za wolno chwytam ....... co przeliczac skoro ma wyjsc to samo ??to znaczy ze nie wychodzi to samo i trzeba przeliczyc ?? implikując powyzsze w ktorejś czesci swojej wypowiedzi szanowny kolega sie myli .... wierze ....i to jak mi sie wydaje nie tylko ja ....ale przeciez to moze byc tylko ogolno swiatowy spisek :-D a na koniec jedno banalne pytanie ... czym sie rożni pomiar posredni od bezposredniego ?? (polecam- "Metrologia warsztatowa" Bałazińskiego ) zreszta jeszcze nikt nikogo na siłę nie uszczeliwil wiec jak dla mnie dykusja jest zakonczona :evil: pozdrawiam serdecznie herflik
-
czeee i vice wersa ;) i do tej wlasnie BŁĘDNEJ informacji odniosłem swojego posta. no faktycznie ,nie jest :mrgreen: tak na chlopski rozum ..... mierzysz pod kątem zblizonym do 0 st od poziomu (np 1- 2 st ) i dalej chcesz mi wmawiac ze wyjdzie Ci 1,26 mm (biorąc dodatkowo pod uwage ksztalt denka)?? pozdrawiam herflik
-
czeeee Czy taka drugorzedowa to ja bym sie zastanowil 8O a to dlatego ze przy pomiarze zgodnie z osia cylindra powinno byc wlasnie 1,26 , a mierząc przez otwor swiecy (pod takim kątem jak wkrecana jest swieca powinno ustawic sie na 1,44 mm przed GMP. Najpewniejszą metoda jest ustawienie na 13 st obrotu walu i wtedy nie ma niedomowien ;) pozdrawiam herflik
-
czeeeee Z tymi prowadnicami to bym sie tak nie rozpedzal ... a to dlatego ze Junak jest pod tym wzgledem dosc specyficzny i nawet mocno sfatygowane prowadnice nie bedą przyczyną dymienia ( w mojej starej glowicy mialem po 0,8 mm luzu i nie dymilo dopoki pierscienie byly ok ) a to musi dlatego ze glowica nie jest smarowana tak intensywnie jak bysmy tego chcieli (wycieki na wyjsciu na wał i łozyskowaniu krzywek rozrządu) i nawet jezeli prowadnice ciekną to nie bedzie tego widac . pozdrawiam herflik
-
Prędkość obrotowa etzty250 przy prędkości 80 km/h jaka jest?
herflik odpowiedział(a) na Opals temat w Mechanika Motocykli 2T
czee Taki stan rzeczy moze byc podyktowany albo błedem predkosciomierza , ew inną wysokoscią opony tylnej(przełozenie skrzynia -tylne kolo masz orginalne jak rozumiem ) a w drastycznych przypadkach slizgającym sie sprzeglem - no ale to juz odczul bys znacznie wczesniej :twisted: pozdrawiam herflik -
czeeee Aparat zaplonowy od kaszlaka moze i jest niezawodny , tani , itd , itp ..... tylko ze ma jedną wadę :banghead: mianowicie skąd pewnosc ze przyspieszenie zaplonu na takim aparacie zaplonowym ma cos wspolnego z zakladanym przez konstruktorów dla tego silnika ?? ( BTW przy przerobce na bateryjny, orginalny zespol przerywacza z regulatorem przyspieszenia jest chyba najmniej zawodną czescia w Junaku :( ) pozdrawiam herflik
-
czeeee Stacyjki obecnie produkowane(te rzemieslnicze dostępne na gieldach ) jakos nie zdobyly sobie szerszego uznania jezeli chodzi o jakosc . Podobno duzo lepsze są te od Ursusa (chyba C330 jak sie nie myle ) ale osobiscie tego jeszcze nie przerabialem :D pozdarwiam herflik ps jak masz orginalna stacyjkę to podłącz tak jak jest na schemacie z serwisówki i na 100% bedzie dobrze ( a z "dziwnymi " schematami nie kombinuj bo jeszcze sie pożaru dorobisz :D )
-
czeeeeee Jezeli tak to wszystko wskazuje na pierscienie , wywal te co masz teraz (to pewnie "motusy" :D ) , a jak Ci sie chce to wczesniej pomierz luzy na zamkach , pewnie wyjdzie cos ponad 1mm. Kup poznanskie i powinno wszystko wrocic do normy . pozdrawiam herflik ps. a ja taką pompę widzialem ;)(wiesc głosila ze to bylo z Junaka służbowego co nim kierownik w POMie jezdzil;) ) niestety własciciel wszystko opylił i słuch o tych klamotach zaginął
-
czeee czy pompa posiada zaworek czy nie to zalerzy od tego z jakiego okresu produkcji pochodzi :D Junaki z pierwszych lat mialy takie zaworki kulkowe a potem z nich zrezygnowano (podobnie jak z zaworka w sekcji tłoczącej )... faktem jest iz malo prawdopodobne aby Joe mial taka własnie pompę z zaworkiem ale generalnie chodzi wlasnie o przeciakanie oleju ze zbiornika przez pompe a czy przez koła zębate czy zaworek to juz kwestia drugoplanowa ;] pozdrawiam herflik
-
witam z tą nakretka sprzegla to raczej nie tak do konca na "sile" .... trzeba najpierw ustawic napiecie wstepne sprezyny , potem podlozyc pod nakretke odpowiednia liczbe podkladek (zeby zachowac ustawione doswiadczalnie napiecie sprezyny po skreceniu) i dopiero potem dokrecic do oporu .Napiecie sprezyny ustawiamy np opierajac przednie kolo o sciane , wrzucasz jedynke i puszczasz sprzeglo , jak zgasnie bez poslizgu sprzegla to jest ok to zaznaczasz na walku jak daleko nakrecona byla nakretka , podklladasz podkladki i skrecasz a potem probujesz jeszcze raz ...... i tak do skutku :) i na koniec obracająca sie zebatka ... jezeli jestes w stanie zatrzymac ją rekę to nic nie ruszaj bo jest ok ... a obracanie sie jest wynikiem albo tarcia tulejek o walek sprzeglowy a jak masz juz olej w skrzyni to lepkosci tegoż właśnie pozdrawiam herflik
-
witam Dymienie po starcie nie jest nowym problemem w Junaku ... i zabrzmi to moze glupio ,ale poprostu ten typ tak ma :) tzn po dluzszym postoju czesc oleju ze zbiornika cofa sie przez "niedoskonaly" zaworek w pompie do miski i przy rozruchu jest rozbryzgiwana na gladz , pierscienie sobie nie radzą z jego zgarnieciem i stąd dymienie .Po kilkunastu sekundach dymienie powinno ustac gdyz pompa odessie nadmiar oleju i juz jest ok .jezeli w Twoim przypadku dymienie trwa dluzej ( 5 min ) to faktycznie mogą to byc pierscienie ( prowadnic nie ruszaj bo nie maja na to wplywu ) .Najlepsze jak do tej pory oferowane w handlu są pierscienie poznanskie pozdr herflik
-
czeeee dotaczali Ci sworzen tak ...... a jestes pewny ze z odpowiedniego materialu ?a ulepszali go potem cieplnie ?albo naweglali ? prawdopodobnie nie i stad tak niska cena ;/ ale moge sie mylic i byla jakas promocja :mrgreen: a teraz glówne pytanie ... zatem oddajesz wal do zakladu najlepiej z czesciami ktore maja byc wymienione a tam robia to porzadnie (zawsze nalerzy miec taka nadzieje :mrgreen: ) a tak wogole to kolega robil juz kiedys jakis silnik ?? a przynajumniej widzial jak to ktos robi ?? bo jezeli nie no to raczej nie widze swietlanej przyszlosci i zastanawiam sie czy nie lepiej by bylo go oddac w rece fachowca :?: pozdrawiam herflik
-
czeeeeeee no wiec malo destrukcyjna metoda(jezeli oczywiscie tlumik nie posiada aluminiowych elementow!!!) i do tego sprawdzona to roztwor sody kaustycznej 0.25kg sody na litr wody..... rozpuszamy ,podgrzewamy do 90st i wlewamy do tlumika zostawiajac na kilka godzin .. a potem wylewamy te "bełty" i wydech jak nowka :) ale .... NIE WOLNO TEGO UŻYWAC DO ALUMINIUM !!!!!! i roztwor jest ŻRĄCY wiec uwaga na łapy!! pozdr herflik