fazer72

Bo masz bąbla powietrza w układzie chłodzenia, zapowietrzony znaczy się

W jueseju 18 tyś. papiera, wiec u nas pewnie coś koło 70-80 tysi sobie krzykną (biorąc pod uwagę stosunek ceny R1 np.)

A jakieś 6,5 - 7 po mieście z tego co pamiętam

Wydechy Devil bez "wygłuszaczy", wywalony katalizator, filtr K&N, zmodyfikowany airbox (większa dziura) Mapa chyba do Devili, Scorpionów, Leo Vince'a lub Bosa - nie pamiętam, już rok nie jeździłem, a moto mam w Chorzowie. Generalnie po trasie z R6 '05 trzyma sie równo (ale k... wieje strasznie). Poza tym mam zmienione zębatki, więc troszki lepiej się zbiera. No oryginalnie Fz6 jest bogato ustawiony, więc nie ma co dodawać paliwka. Miałem go ustawić na hamowni ale w Mitsui się akuratnie zebała, a potem mi się nie chciało.

No mam, a co ?

Pojadę, bo jestem niższy od Ciebie :icon_razz: Owieweczka jest akuracik ale zawsze można dokupić wyższą szybkę

Jedwabisty sprzęt ;) Zastanawiałem się nad Fz1, R1 i Aprilką Tuono. Po przejechaniu R1 w upale i korkach chciałem ja pier... do najbliższego rowu. Po przejechaniu Fz1 czułem jakiś taki niedosyt, czegoś mu brak chociaż niby wszystko ma. Po przejechaniu Aprilką nie chciałem jej oddać :icon_evil: Fakt, wymaga troszkę siły i przyzwyczajenia, ale która kobieta nie wymaga przyzwyczajenia ;)

B@rtek, a na cholerę masz go wyciągać ? Odkręcasz 2 śrubki, unosisz zbiornik, podłączasz kabelki i ogień (a przy okazji nie rozprogramuje Ci się alarm, jeśli takowy masz).

Qualifier na tyle, jakieś 3kkm, zero problemu, fajnie trzyma (jak złapiesz malowaną linię w złożeniu to pięknie łapie asfalt po uślizgu) , na deszczu (jak to na deszczu) troszkę wozi, ale ja mam taką mocniejszą wersję (PC III, napęd 15-48, itd), z przodu jest 208 RR i spokojnie 2 sezony wytrzymuje Jak chcesz to mogę Ci obdziałkować moją (od nakeda) odnowioną proszkowo (będziesz musiał niestety skrobać bo chłopcy za grubo pomalowali) ale masz za free

Zawsze możecie zanabyć Kawasaki 250

Polecam http://www.apriliaforum.com/forums/

Ej, jak mu tak fajnie wróżymy to ja się zapisuję na regulator napięcia bo mi padł :) a jest między siedzeniem a zbiornikiem więc chyba przetrwa

No to od 03 do 05 Spytam się kolegi może coś ma, ale to dopiero w poniedziałek jak wróci z niemcowa

jak sie nie psewrucis to sie nie naucys - coś w tym jest na 500 może mniej boleć

do 2003 będa Ci pasować części z 2003 i 2004, 2005 ma inne zawieszenie z przodu a silnikowo HGW napisz co potrzeba to dopasujemy

Przecież kolo wyraźnie napisał, że zamienia na auto - jeszcze 2 takiego złoma kupi, zespawa do kupy i ma auto (albo przystanek mu wyjdzie)

Eeee, co się ma nie nadawać, nadaje się !! Sam miałem FZS 600 jako pierwsze moto (oczywiście glebowałem na Puławskiej bo mi koło zblokowało). Później, jak już byłem "miszczem" (czyli w następnym sezonie), zanabyłem R6. No to dopiero jest zapierdalacz szybko sprowadzający na ziemię. Skasowałem go po dotarciu (jakieś 1580 km) - okazało się, że nie umiem się składać w zakręty :D moto kasacja, ja szpital (nic poważnego na szczęście się nie stało, więcej szczęścia niż rozumu) Powrót do FZS 600 na resztę sezonu 2003, a potem FZ6 N (taka "spokojniejsza" wersja R6) no i tak się bujam na nim już 3 sezon (a jeździć dalej nie umiem :) ) Bier chłopaku FZ6 - szybko sprowadzi Cię na ziemię (oby delikatnie)