Ghostraider

Oryginalna ma 16 zębów. Coś nie wierze w te 70 na prostej...Chyba, że sprawdzasz tolicznikiem, który masz w simsonie to się nie dziwie, że tyle pokazuje :P Na zębatce 14z ślimak kręci się z tą samą prędkością co na 16z ale już tylne koło wolniej dlatego by pokazywało 70 na 14z.

Kupiłem nową świece, zmniejszyłem przerwe na świecy do 0.3, a miała 0.6 i pali za pierwszym :P Zobaczymy za pare dni jak będzie palić, ale mam nadzieje, że tak jak dzisiaj :P Dzięki za wszystkie odpowiedzi :P

Jakby zalewało świece to ona by była mokra, a jest SUCHA. Dzisiaj było jeszcze gorzej:/ Żeby odpalić po nocy już też musze przetrzeć świece, i nawet chwile po wyłączeniu nie chce odpalić. Musze przetrzeć świece, ale i tak przeważnie nie chce odpalić i musze odpalać na pych.

Świeca to Iskra F100S. Na innych jest to samo. Przerwa na świecy jest fabryczna(jak kumpel będzie na chacie to zmierze), a przerwa na platynkach to nie mam pojęcia.

Witam! Mój simson gdy jest ciepły nie chce odpalać, na pych żadko, ale wystarczy, że przetre świece szmatką, która jest troche z oleju i wtedy świeca również jest nawilżona to odpala od pierwszego kopa 8O Świeca ma kolor brązowy. Po nocy odpala po 2 kopnięciu i chwile po zgaszeniu też odpala, ale troche postoi to już musze przetrzeć świece. Jak włacze ssanie też nie pali. Ma ktoś jakiś pomysł, dlaczego tak się dzieje ?

Byłem wczoraj. Było więcej niż w tamtym roku, ale przy mbs'ie z wawy się chowa :) Najlepsza to była i tak parada, ale dopóki nie zaczeli wszyscy grzać poza miastem to mnie zaczeły już auta wyprzedzać, ale jak zwolnili to sobie zacząłem je pięknie wyprzedzać po pasie dla motocyklistów 8) Jak ktoś znajdzie jakiś serwerek na 100 mega to moge wrzucić bo mam nagrany ;) 8) :twisted: ;)

Odkręć koło i pociągnij za dół lagi to powinna górna część wyjść z dolnej i możesz nalewać. Powinno być 35 ml oleju HLP36.

Przy dodawaniu gazu się nie rusza :) Gdzieś czytałem, że silnik w SR50 jest zamocowany elastycznie więc może ma się odrobine ruszać? :) Bo nie widziałem jeszcze żadnego simsona sr50, któremu silnik by się nie ruszał.

Rok temu było 10% zniżki na kaski Airoha, ciuchy też były, ale nie tyle co w tym roku w wawie. Z Opola może nie jade, ale jade ze Strzelec Op. (między Opolem, a Zabrzem o ile nie jedziesz autostradą), ale raczej nie będzie ci się chciało ciągnąć za motorowerem :lol: A tak p.s. Jak zobaczycie Pomarańczowo-białego Simsona SR50 na paradzie to ja :) Do Soboty 8)

U mnie się też rusza, ale tylko jak kopie w kopke. Dokręć porządnie śruby mocujące silnik.

A nie rozszczelni to silnika jeśli będziesz używać oleju mineralnego i syntetycznego na zmiane ??

Castrol Super TT to olej mineralny, więc jeśli Castrol TT to jest to samo to nie jest to półsyntetyk tylko mineralny :D

Derbi GPR50 Rieju Rs1 lub rs2 (nie pamiętam dokładnie) Aprilia Tuono 50

Albo tak jak ja zgubiłeś śrubę, która trzyma silnik w ramie :( W motorowerach jest wątek to możesz poczytać :D

SIMSON ŻYJE!!!! ;) Ściągnałem dzisiaj magneto i oczywiście znowu klin był ścięty, więc kupiłem nowy i odpalił na pych ;) wszystko chodzi pięknie tylko nie chce odpalać z kopki, ale jutro pojade do mechanika, wyreguluje mi gaźnik i się zobaczy:) Dzięki za wszystkie posty ;)

Rzecz w tym, że on ma elektronika w dodatku z 98 roku i tam jest całkiem inaczej zrobiona elektryka. Wczoraj ściągnałęm cylinder i nie miał żadnych rys ani nic. Jutro się okaże czy działa bo nie miałem czasu, żeby sprawdzić.

Dzisiaj założyłem gaźnik bing od kumpla, u którego w simsonie chodzi elegancko, a na moim było dalej to samo :clap: Przez dwie godziny próbowałem też ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu, ale to nic nie dawało i o dziwo jak przestawiłem nawet na maxa iskrownik w lewo to i tak odpalał i to nawet z pierwszego kopa, ale dalej nie chciał się wkręcać. I do tego zamiast strzelać w tłumik to on strzela w gaźnik co wcześniej źle zauważyłem i ciągle myślałem, że to w tłumik strzela. Więc może teraz jakieś nowe pomysły na przyczynę tego ktoś ma ?

Nie działają obydwa światła, ale dzisiaj się okazało, że po wymianie cewki prawdopodobnie jest prąd na kablu idącym od niej, więc teraz to będzie już chyba mały pikuś i sobie z tym poradze. Widziałem, że mam troche mało powietrza, ale już nie raz miałem mało i jeździł o wiele lepiej. No, ale niestety mój simson tak łatwo się nie chciał poddać. Po zrobieniu pojechałem na przejażdżke do kumpla to gdy się zatrzymałem zgasł i już nie odpalił. Ściągnąłem prawą pokrywe to okazało się ze przestawiła się ta płytka z cewkami i ścieło klin na wale. Kupiłem nowy klin, przyszlifowałem go ustawiłem tą płytke tak jak ma być i odpalił za piewszym pochodzil z 2 minutki i nagle 2 głośne trzaśnięcia i już nie odpalił. Okazało się, że Gwint w karterze, gdzie się wkręca śrube, która trzyma iskrownik, jest zjechany i śruba wyskoczyła zatrzmując magneto i ścinając kolejny klin. Przyszlifowałem nowy klin ustawiłem iskornik tak jak był zawsze i wkręciłem nową śrube, któa już nie wyskoczy, ale simel nie odpalił:/ Na tych samych ustawieniach co zawsze iskra pojawiałą się za szybko, więc ustawiałem w różnym położeniu, ale i tak nie odpalił. W najlepszym ustawieniu jakie udało mi się osiągnąć to Simson tak jakby odpala i zachowuje się tak jakbym wyłączył zapłon tylko dalej jest iskra, czyli gaśnie spalająć mieszanke i strzelając co jakiś czas ogniem z kolanka. Więc moje pytanie następujące. Co jest nie tak? EDIT: Ustawiłem kąt wyprzedzenia zapłonu i Simson zaczął gadać, ale odpalać musze bez dodawania gazu co nie zawsze się udaje, a jak odpali i odkręce manetke na max to go zamula i gaśnie i żeby wkręcić go na wysokie obroty musze dodać minimalnie gazu i jak się wkręci troche to moge zacząć dodawać gazu i wtedy jakoś się wkręci, ale gdy trzymam chodzi na max obortach to co chwile strzela minimalnie z tłumika. Regulacja kąta wyprzedzenia nic nie daje (przerwy na przerywaczu nie umiem ustawiać :oops: ) i czyszczeniu gaźnika nic nie daje. Więc co jest nie tak ?

Kulki nie są na tym wałku :P One są na wałku na którym jest zamocowana zębatka zdawcza. EDIT: Biegi działają :D Kupiłem i założyłem nową śrube do mocowania silnika i działają;). Simson odzyskał kopyto :D Napompowałem opony :P Światła dalej nie działają :P Wymieniłem dzisiaj cewke i dalej nie działają;) P.S Czy u was też robią niewymiarowe kliny na wał ? Za każdym razem jak kupuje nowy to musze go zmniejszyć prawie o połowe bo nie chce wejść :|

Gdyby skrzynia wymagała regulacji to chyba biegi w góre by nie chciały wchodzić ? Tą książke mam także nie musisz skanować ;) Jutro z rana biore się za rozbieranie, więc się okaże (może) co jest przyczyną. Chyba, że jest jeszcze jedna opcja... Gdy nie używam sprzęgła przy zmianie biegów lub simson sam jedzie jak mam wrzucony bieg i trzymam włączone sprzęgło to wypada mi seger, który jest na wałku, który jest w połowie zasłonięty koszem sprzęgłowym i na nim są takie rowki na każdy bieg i wtedy mam podobne objawy jak teraz tyle, że jest tak i przy redukowaniu i przy zmienie w góre oraz wtedy jest tylko jedynka i trójka, ale wątpie, że to jest przyczyną...

Jestem pewny na 100%, że są wszystkie. Silnik złożyłem miesiąc temu i aż do piątku było wszystko w porządku. Nie ściągałem tego aparatu zmiany biegów.

Ale mi wchodzą wszystkie biegi tylko redukować nie potrafie. Gdy chce wrzucić większy bieg to wchodzi bez problemu, a gdy chce zredukować to wskakuje luz i musze parenaście razy popchać dźwignie do przodu, żebym mógł później popchać dźwignie do tyłu i mieć niższy bieg:) Np. Jade na czwórce popycham tą dźwignie parenaście razy do przodu później raz do tyłu i mam trójke ;) I tak w kółko macieju. A czy to może być wina tego, że wypadłą mi jedna śruba, któa mocuje silnik do ramy i silnik się troche buja ? I czy da rade ściągnąć cylinder bez wyciąganie silnika z ramy bo w SR50 jest troche mało miejsca i nie wiem czy da rade tak zrobić.

Żarówki są ok. Jak pisałem w pierwszym poście jak nie działają to w ogóle nie ma prądu na kablu, który idzie od cewki. Bez ściągania magneta i wykręcania świecy gdy kręce wałem to w pewnym monencie jest większy opór tak jakby coś tarło o inną rzecz, ale nie jestem teraz pewny czy nie było też tego zanim rozbierałem silnik. Mam nadzieje również, że to nie są kulki bo jakbym musiał je od nowa wkładać to mnie chyba coś trafi:/ Postaram się wszystko sprawdzić we wtorek, a tymczasem życze wesołych świąt ;)

Gdy rozłożyłem go to wyleciały mi zębatki te które są na wałku który jest połączony z koszem sprzęgłowym i pare kulek z wałka zdawczego, ale wszystko złożyłem według schematu budowy silnika. Nic więcej nie rozbierałem. I jeszcze zauważyłem, że jak puszcze gaz to coś jakby grzechotało w silniku. Coś podobnego było też zanim rozpołowiłem silnik, ale teraz jest o wiele głośniejsze. Cylinder jest dobrze dokręcony, uszczelke zobacze dopiero we wtorek.

Witam Problem nr 1. Simson stracił moc :/ Ciężko się rozpędza i stracił na v-maxie. W tamtym sezonie brałem kumpla na przyśpieszenie(mam zębatke 15 zębów) ale on znowu miał większy v-max o około 5 km/h, a w tym sezonie nie dość, że ma lepsze przyśpieszenie to jeszce wyprzedza mnie na 3 biegu 8O Jak jest zimny pali bez problemu, ale jak się rozgrzeje to już nie bardzo:/ Obroty trzyma dobrze. Czy przyczyną może być to, że w zimie rozpoławiałem silnik ? Nic nie wymieniałem w nim tylko wyciągałem kawałek wiertła, który mi hałasował. Dodam, że jak zdjąłem magneto to poruszałem pare razy młoteczkiem z przerywacza Czy to może być przyczyną tego, czy może powoli się zaciera cylinder?. Problem nr 2. Nie moge redukować biegów 8O Gdy chce zredukować to mam cały czas luz, a jak chce wrzucić wyższy bieg to wchodzi normalnie. Czy to coś poważnego ? Problem nr 3. Światła działają kiedy chcą 8O Raz świecą, a raz nie :/ gdy nie świecą nie ma w ogóle prądu na kablu od cewki świetlnej. Kabel wymieniłem wczoraj, lecz dalej to samo. To wina cewki czy może czegoś innego? I teraz mam jeszcze jedno pytanie. Ile mniej więcej mógłbym wziąć za niego w takim stanie w jakim jest teraz, a ile gdybym to wszystko naprawił? Dodam, że przydało by się go pomalować i wymienić owiewki bo są popękane. Link do fotek mam w podpisie. To chyba wszystko :clap: Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi :D