Skocz do zawartości

ernestZL

Forumowicze
  • Postów

    5026
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez ernestZL

  1. z tym szajsem i popytem to chyba przesadziles?! masz cos innego do zaproponowania w tej cenie to napisz-daj link to chetnie zobacze- a nie takie piedoły piszesz ziąąą! u mnie w okręgu juz dobre kilka osob w nich jezdzi i kazdy wypowiada sie pozytywnie!
  2. jak bardzo cieplo to zemek z boku odsuwam i łapie rzepami co pewien odcinek i robi sie przyjemnie:)
  3. jezdzilem w niezłą ulewe i nic nie ciekło- i kolo rozporka było sucho i wzdłuz nogawki tez! zamek do polączenia z kurtką jest- chyba sobie wlasnie sprawie taka kurtke(tej samej firmy) bo moja skora troche krotka jest i wieje po plecach, nawet z pasem! co do spodni to jak sie zrobilo ostatnio +15 stopni to troche ciepło sie robi koło jajek:) a dodam ze podpinka wyjęta byla( z podpinką to przy 0 stopniach bylo cieplutko) jak dla mnie najwazniejsze jest to ze są dobrze wykonane- jak sie wezmie w reke to czuc ze są to porządne spodnie- oglądalem inne w cene 500-700 i jakosc wykonania podobna, tylko logo firmy bardziej znane, mi to nie przeszkadza ze jezdze w spodniach mało znanej firmy!
  4. ja mam spodnie firmy Rider- gorąco polecam super wykonanie, cena 330 zl wyjmowane protektory i podpinka na cieple dni- ogolnie zaje.....:) kupilem na allegro - wpisz nazwe spodni to znajdzie! jest duzo zdjec to mozna sobie wszystko dokladnie obejzec! ja mam cale czarne! pozdrawiam
  5. z tym rometem i skuterem to akurat głupi przyklad daliście- to samym szarpnieciem sie do pionu stawia(mala masa, srodek ciezkosci przesuwamy do tyłu i moc jest zbedna- tylko szarpniecie i potem balans) za to długi ciezki czoper lub cruiser i juz jest o wiele wiekszy problem- przy duzym wysilku i jeszcze wiekszej odwadze mozna takiego spaślaka troche w góre podrzucic ale o lataniu na gumie można zapomniec
  6. no z 80 o jaką pytasz nie powinno byc problemu ale z tym ze wszystko śmiga na kole to bym nie przesadzał
  7. może poprostu rozwierc? zawsze potem dziure mozna przegwintowac i wkrecic srobe i powinno byc ok! a tak wogole to przy kazdym grzebaniu przy wydechu powinno zaglądac sie do gaznikow pozdrawiam
  8. ernestZL

    GP Qataru

    początek ok dla DE DOCTOR ale potem juz wolniej i wolniej(sam odruchowo za niego odkręcalem manetke na prostej jak widzialem ze go powoli dochodzą)... dla mnie i tak jest z nich wszystkich najlepszy i jeszcze nie raz nam pokaze ile jest wart. A tak wogole to juz chyba powinien sie rozstac z ta Yamaha!
  9. mam pytanie... powiedzmy jade pod namiot upije sie i klucze wraz z dokumentami od moto leżą obok mojego pijanego ciała! no cóż czasami tak bywa :) jak sie zakreci kolo mnie jakis amator cudzej wlasności i wezmie dowód i kluczyki to jak ta kwestia bedzie dalej wyglądac? bedą wieksze problemy niz jakby go zaje... bez dok i kluczyka? tak sie zastanawiam... wiem głupie pytanie :) ale mnie interesuje!
  10. chciałbym miec taki problem :) wszystkie fajne
  11. aleś głupot nasmarował fv w tych swoich postach to łoooa- a o VFR to juz wogole :) wez lepiej przestan czytac pustych danych tech i sie przejedz choćby 1 z tych moto a zaczniesz gadac z sensem! po ruszeniu BANDITEM jego ciezar niknie a hamulce, przyspieszenie i prowadzenie jest o niebo lepsze niz w o wiele lzejszym GSie- moja siostra jak sie przesiadla z GSa na malego bandiego to stwierdzila ze sie tym jezdzi jak rowerem!!!(zadnych problemow przy zatrzymywaniu czy manewrowaniu przy niskich szybkosciach a jest to kobietka raczej mała 165cm 55kg) jak po pewnym czasie przejechala sie znowu GS to powiedziala ze nigdy juz nie chce tak wiotkiej maszyny i wrecz czuje sie na niej niebezpiecznie, wiec czasami te kg wrecz pomagaja jesli maszyna jest dobrze wywazona a nie służy jako typowy ścigant-tylko do normalnej jazdy! tak wiec zostaw katalogi i bierz sie do organoleptycznego badania wymienionych przez ciebie maszyn bo czasami suche dane są wielce mylące. pozdrawiam
  12. Tiaaa... współczuję jeśli to Twój prawdziwy światopogląd. :)
  13. troche dziwny ten twoj post:) fazer jak dla mnie to ma najlepszy dol ze wszystkich rzedowych 600 a juz napewno nie jest tak zle jak ty piszesz! jak bym mial wybierac to wlasnie postawil bym na fazera ale widze ze juz na wstepie go odpusciles-twoj wybor! a tak wogole to jak golas to tylko Hornet no moze ze wzgledu na wyglad kawa Z750, a wspomniana kawa er6f tez fajnie wyglada i podobno jeszcze fajniej jezdzi! pozdrawiam
  14. ernestZL

    Co na początek?

    no jak wczesniej ktos pisal 535 przy twojej masie i wzroscie bedzie za mala! a jak jeszcze bedziesz chcial jezdzic we dwoje to juz wogole mala wiagra odpada! najlepiej bedzie jak sie sam przymierzysz i wtedy sie okarze! pozdrawiam
  15. ..dlaczego wszyscy patrzą przez pryzmat przyspieszeń i prędkości :?: bo o to chodzi przeciez! moto musi byc mocne i szybkie!!!
  16. ernestZL

    Co na początek?

    nie pisales albo nie doczutalem ile masz wzrostu i ile wazysz bo to wazne! a tak poza tym to 5tys na czopera to troche za malo jak na moje oko! 535 za taka kase to bedzie straszne padło! i jak jeszcze bedzie to twoje 1 moto to muslisz pomyslec i ubraniu(konicznie- najpierw ubranie potem sprzet) ja za wszystko zaplacilem(buty spodnie kurtka rekawice pas i kask 2 tys i to wszystko bym powiedzial cinkich firm) to z tych 5 tys juz malo co zostanie a jesli jeszcze cos padnie przy moto(a za cene 5 kafli mozna sie tego spodziewac)to juz wogole bedzie klapa i bardziej sie do motocykli zrazisz niz je pokochasz! jezeli to ci nie przekonalo albo 5 tys to jest kasa tylko na moto to moge ci polecic kawe EL250 albo EN 500/450 tu juz okolo 5 klockow mozna cos znalezc! osobiscie moj 1 japonczyk to wlasnie el250 i bardzo milo go wspominam(zero problemow) wyglada jak rasowy choper ale jezdzi nieco inaczej- tu masz 250 cm ale dwa gary w rzedzie i i ma osiagi 535! EN tez fajne moto ale wieksze i mocniejsze! o innych chop typu shadow virago za cene 5tys zapomni! pozdrawiam
  17. polecam Kawasaki GPX600 cztery gary, silnik prosty i niezawodny a przy tym ma niezlego kopa! no i spalanie o ktore ci chodzi jest male(spokojnie spali ponizej 5 litrow) za tą kase jak napisales spokojnie znajdziesz jakiegos GPXa
  18. jak bym myslal o takich sprawach jak piszecie to juz dawno bym sprzet sprzedal i kupil jakiegos TIRa! ja otwieram garaz odpalam moto, zagrzeje, jedynka i pod czerwone, 2 i znowu pod czewrone, mysle tylko o tym ile mam wahy i gdzie na tym moge dojechac-liczy sie tylko jazda- zawsze tak bylo, choc dodam ze nie raz i nie dwa bylo goraco! ja poprostu kocham jazde i motocykle i w tej historji nie ma miejsca na takie brednie- to jest nie potrzebne! to bzdura ze jak czlek mysli ze cos mu sie moze stac ma moto to jezdzi ostrozniej, przejechalem juz roznego rodzaju jednosladami ponad 150tys km i nigdy przez ten caly czas nie myslalem ze cos zlego moze mi sie stac! strach nie pomaga na drodze- jazde mam w podswiadomosci, tzw 6 zmysł, widze stan drogi, jaka pogoda, jaki ruch na drodze, jak sie czuje i jade tak jak ten 6 zmysł mi karze nie mysle o tym wszystkim- to jest automatyczne! kumplowi jak zaczynal strach podczas jazdy doskwierac to moto sprzedal i jezdzi z nami kabrio i mu to na dobre wyszlo- chlop sie spokojniejszy zrobil i mniej nerwowy!
  19. kiedys sie przymierzalem do 454 ale jak juz sie zdecydowalem to zostala sprzedana, potem jeszcze dlugo szukalem bo strasznie napalilem sie na ten model ale nic w dobrym stanie nie moglem znalezc! potem jeszcze ogladalem nowsze 500! ogolnie moto super z wyglądu i jeszcze lepsze z charakteru! jak dla mnie wszystkie czopery moglyby miec rzedowki! pojemnosc dla wielu nikczemna ale lataja te kawy wspaniale! szukalem dalej i przez przypadek trafilem na ZL600 i tak juz mi zostalo(4 sezon juz latam i jeszcze sie nie znudzil)! Szkoda ze juz nie produkuja jakis czoperkow z silnikami od scigow- taki na przyklad bike czoper z 150 KM rzedową czworką! Ach bylbym pierwszy w kolejce pozdrawiam
  20. motocykl ktorym obecnie jezdze to juz moje 4 Kawasaki z rzedu! co sezon nowy dobry olej z filtrami, sprawdzenie rozrzadu, lancuszka jesli potrzeba to gazniki, oczywiscie zawory. Jesli cos tylko zle zaszmera odrazu musze to sprawdzic. Czeste dogladanie motocykla w milym gronie- oczywiscie z browarem:) tez daje dobre efekty! I powiem tak- zaden mnie nie zawiodl! zrobilem nimi lacznie ponad 100 tys km i jedyne co mi padlo to slimak predkosciomierza w malym zygzaku, swiatlo stopu w EL250 i linka sprzegla w obecnym ZL600! zaden mi nie bral grama oleju, zadnej powaznej usterki! Zawsze to powtarzam i bede powtarzac ze obsluga motocykla nie moze sie konczyc na laniu paliwa- jezeli cie nie stac na obsluge motocykla to sobie to poprostu odpusc a bedziesz spokojniejszy a kto inny nie kupi zajezdzonego zlomu! Tak wiec jak pisze polecam kawasaki bo nigdy mnie nie zawiodlo!
  21. co do kawy to jak znajdziesz dobra sztuke to pojezdzisz tyle samo co omawiana wczesniej CB! silnik mozei stary ale przy odpowiednim serwisie jest naprawde dlugowieczny! moj mechanik serwisuje taka wlasnie kawe z przebiegiem ponad sto tys i mowi ze jeszcze dluuugo pojezdzi!(kawasaki to nie motocykl dla ludzi ktorzy obsluge moto ograniczaja do lania benzyny) a co do stylistyki to jest naprawde git- mi sie bardzo podoba! Honda to nuda a CB750 to juz wogole zero wyrazu- ZR przy CB to naprawde ladna maszyna! pozdro PS. zielone jest najlepsze
  22. zdecydowanie polecam WINDa(moje osobiste zdanie) mam go juz 4 sezon i zero problemu! a cena korzystna pozdro
  23. moj mial 30 albo 33 ale nie o moc tu sie rozchodzi zdlawiona wersja poprostu ma mniejsza predkosc max i naprawde widzialem juz kilka takich egzemplarzy wiec przed kupnem trzeba to sprawdzic! pozdro
  24. ernestZL

    Pierwszy motocykl

    czyli jednak kolejny wciagniety w wir Virago! NUDA PANIE... udanych lowow! kupuj teraz-sezon nigdy sie nie konczy! pozdro
  25. szczerze odradzam ta wersje! klopotu masa a i efekty mogo byc nie wspulmierne do wylozonej kasy! wersja ta podobnie przyspiesza ale cos kolo 110-115kmh mowi stanowcze stop! spalanie takie same wiec odpusc sobie jest juz troche tych maszyn wiec jest w czym wybierac! pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...