squod

Nie, ale gdzies slyszalem ze jakies dziwczynie taka F4 wyladowala pod balwankami ciezarowki ....

uff ... tez tak mysle. Dzis wezme klucz i wszystko poskrecam - bo chyba od tego powinienem zaczac :icon_twisted: dzieki

Nie chodzi o glos ale czuje na kierownicy i baku ze przestaje. Puka przy niskich obrotach pozniej zanika okolo 2 tysiecy. Do tego czasu stukanie jest jednostajne Czuje to na jakies drgania moze jaks sruba mocujaca - cholera no nie chce mi sie wierzyc ze to silnik chodzi jak igla ... no chyba ze lancuszek rozrzadu Charakterystyczne jest to jak sie nagrzeje rozgrzeje to daje efekty ....

Bardzo przydatne, (duze zwalnianie kola - efekt male poslizgi) skraca droge hamowania naprawde duzo. Sprzet trzeba wyczuc gaz i sprzeglo - czasem i trzeba przytrzymac na polsprzegle bo wozi tylkiem ja az naduzywalem tego hamowania - ale szybko sie oduczylem ... opona miala wytrzymac 12-15 tysiecy ... po 6 sie skonczyla :D takze teraz rozsadnie uzywam "mocnego hamowania biegami" ale warto nauczyc sie tego (juz nie powiem jak lece z ciezkim plecaczkiem to bez redukcji chyba bym sie nie zatrzymal) Mozna tez standardowo tylnim, ale wedlug mnie efekt jest duzo gorszy (jazda z plecaczkiem) :)

no to ladnie jak panewki .... hmm silnik jak zyleta chodzi ... rozrzad .... musze zwrocic uwage ale przerabialem napinacz i raczej poznalbym dzwiek lancuszka choc... zdecydowanie z czesci przedniej - czuje to na kierownicy tak jak by rowno co cwierc sekundy udezalo cos ciezkiego o metal ???? cholera juz wie ......

Motocyklistki, Motocyklisci i Inni :biggrin: Cos nie halo tylko co ... Na niskich obrotach z silnika dobiegaja stukanie po dodaniu gazu zmniejsza sie prawie do zera, prawie ... Odczuwam to stukanie na kierownicy i baku (oczywiscie tylko podczas postoju) Czy sa tam jakies poduszki potrzymujace silnik ??? Jak uwazacie co to moze byc???? dzieje sie to tylko przy zogrzanym silniku CBR 600F4 2000 :)

Witam, odradzam jak za sznurki opony sa pekniete to bym nie ryzykowal gnac ponad 200 i hamowac na 120 metrach .... nie polecam kosz - nie warto ryzykowac pzdr

Na czym polega to spawanie ? i gdzie mozna dokonac takiego zabiegu ? pzdr

5 tysiecy nawiniete, ale na poczatku bylo chlodno ... bardzo chlodno :icon_razz:

super :D))) gratuluje !!! :D

jelen .... ten kierowca autobusu jak mogl nie wychamowac przeciez mial max 10 km\h dobrze ze nic Ci nie jest

Przez pokonanie ciezki chwil, czlowiek uodparnia sie i wzmacnia .... ale tez zaczyna doceniac rozne sprawy ... Wiem ze Anioł Stroz czuwa przy mnie i wiele razy pomogl mi podniesc z wielu trudnych chwil.... te chwile czasem trwaly latami i dlugimi pobytami w szpitalach. Po pewnych przejsciach czlowiek zaczyna doceniac zycie i dana chwile - wiele osob mnie pyta czemu Ty taki wesoly i zawsze usmiechniety .... :bigrazz: kocham zycie i kazde chwile z nim zwiazane te dobere i te gorsze :crossy: pokonanie wlasnych slabosci wznosi na wyzyny tym bardziej jak wielu ludzi nie wierzy iz jest to mozliwe ... ach to taki wywod :banghead:

and the winner is ..... ostatni koles :icon_biggrin:

Na Sluzewcu bedzie ?

a jak jest podatkiem kupna ??? oplaca sie jakis ???? (motocykl krajowy) jak to wyglada ?

Z motocklami z tego co pamietam to bylo tak :icon_evil: Kupilem nowy motocykl, no i zebralo sie kilka osob by przetestowac jak to chodzi - pierwsze odpalenie w garazu ... kazdy podchodzi dodaje gazu itp ogolnie duze wow :icon_biggrin: chwile jeszcze pochodzil i ... padl... kazdy mechanik w garazu ... on wie ... rozrusznik krecony ostro ... akumulator ladowany trzy razy .... i lipa .... poddalismy sie ustalajac wspolmnie ze pewnie strasznie sie zalal i poczekamy do rana ... rano sie budze i przypomianlem ze podczas transportu na przyczepce zakrecilismy kranik ;0))) zyleta nigdy juz mi sie nie "zalala" :icon_mrgreen:

zgadza sie mruganie dlugimi moze kierowce zmylic ... jak juz to trzymac dlugie i klakson choc jestem zdania ze zawsze trzeba sie przygotowac na awaryjne zatrzymanie lub omijanie ....

uff, dobrze ze nic Ci nie jest. Faktycznie z widocznoscia nas nie jest najlepiej - co do kamizelek odblaskowych chyba juz sie przekonalem ...

zakup przez szefa tego moto - przeciez chcial :) oczywiscie po cenie z przed wypadku .... powodzenia w szukaniu nowej CBR zakup przez szefa tego moto - przeciez chcial ;) oczywiscie po cenie z przed wypadku .... powodzenia w szukaniu nowej CBR

heehee super :0) !!!! ciekawe kiedy bedzie chciala przesiasc sie na cos wiekszego ... :) gratulacje dla Mamuski !

podlacze sie do tematu, mozesz podac namiar gdzie kupiles lancuszek i ile przejechales na obecnym rozrzadzie ?

Ach to byly piekne czasy pierwsza pozadna maszyna :icon_mrgreen: szedl jak burza :icon_eek: znaczy sie myslalem ze to burza a to jednak delikatny powiew :( osobiscie polecam simka !

swietne :icon_mrgreen: ! ale desperat ! :bigrazz:

Kupilem kask na wyprzedazy przez allegro, romiar niby mial byc ok, ale nieco byl za ciasny ... wymienilem kask bez problemow w kilka dni. Jestem bardzo zadowolony z zakupu tym bardziej iz zaoszczedzilem ponad 300 pln ! dziekuje przeplacac w sklepach i to konkretnie przeplacac .... a buty tez przez neta rozmiar jak ulal :icon_evil:

super ! teraz tylko w produkcje seryjna trzeba zainwestowac :icon_razz: