vasiliy

honda rebel jest to typowy przedstawiciel klasy SOFTchopper'kow. softchopper od choppera rozni sie silnikiem - nie jest to Vka jak w chopperze tylko rzedowka. Przynajmniej tak definuja to w gazetach i tak chyba jest. Pozdrawiam

to chamstwo z tym zimnym moto.. "mojego" jak odpalali to zgasl ze 2 razy wiec gosc bez niczego zaczal krazyc po placu zeby nieco rozgrzac moto.. wogole teraz sobie uswiadamiam jakie szczescie mialem ze trafilem na normalnego egzaminatora, bo jak czasem ludzie pisza czemu nie pozdawali to sie plakac chce... zreszta mam przyklad w rodzinie, mojemu bratu powiedzial ze za energicznie machal glowa na osemce.. ppffff.... pozdrawiam i zycze pozdawanych egzaminow!

kup sobie owiewki bedzie fajnie wygladalo :lol: p.s. co rozumiec pod pojeciem tuning w virowce?

takie ladne nawet, tylko ta prostokatna lampa (kwestia gustu). o takiej marce nie slyszalem szczerze mowiac, a zorientowales sie jak z czesciami ???

hehe widze ze zow na forum ten nurt wiejskiego rasowania (krzywdzenia) motorowerow : > dajcie sobie spokoj. p.s. to zdjecie tam wyzej mialo mnie przekonac czy to bylo tak na zarty ? :lol:

wracajac do tematu to mysle ze trzeba ubrac dlugie spodnie i dlugi rekawek - w ramach bezpieczenstwa. bo skory nie ma co brac bo jak to wczesniej bylo napisane egzaminator moze krzywo popatrzec. wypadalo by zeby ubranie bylo adekwatne do sytuacji - czyli "pozadane" bo to wkoncu egzamin jak by nie bylo, i swobodne bo wkocnu jezdimy na motocyklu (swobodne czyli takie w ktorym czujemy sie dobrze). czyli odpadaja garnitury i spodnie w kantke raczej tez. ja ubralem dzinsy, lepsza koszulke no i swetr, bo glupio tak troche przyjsc w bluzie z kapturem. to tylko moje zdanie. pozdrawiam!

fajna rejestracja, masz prawie BMW : D naklejki zostaw w spokoju - przeciez dobre sa i oryginalne chyba. ja bym zainwestowal w ladniejsze lusterka (juz panoramiczne) bo te (a raczej to) nie pasuja moim zdaniem, po za tym poszycie kanapy pasowalo by zmienic bo raz ze podarte a dwa ze takie nieprzyjemnie brudne sie wydaje. jeszcze manetki takie jakies jak od BMX'a : >> ogolnie moto super, sam sie do takiego kiedys przymierzalem, bardzo mi sie podoba - nie taki sportowy przecinak tylko bardziej usportowiony naked.. fajne moto na pierwsze 2 kola (motorower), napewo lepiej dozbierac kasy i kupic takie cos niz simsonka .. pozdrawiam

Rozek - uwazaj na siebie !!!!!! grunt to miec ZAWSZE glowe na karku..

to nie motor jest zly

pokazal bys fotke z tymi harmonijkami : > ja tez bede jezdzil.. wczoraj zdalem teorie a 28 mam praktyczny.. jak by tak zdal za 1 razem to bede najszczesliwszym czlowiekiem na ziemi!!!!!!

zaprzeczasz sam sobie

heh a jakiej zywotonosci sie spodiewasz po 30 KM z 125 ccm ?? : D szkoda ze nie decydujesz sie na 4 T... ale przynajmniej HONDE wybrales ! :D udanego zakupu pzdr.

ja tez nie ! (choc MZtka nie powinna byc wrzucona do jednego worka z WSKami i Jawkami) Daelim na poczatek fajne moto, choc ja osobiscie postawilem na uzywanego japonca. w koree nigdy bym sie nie pchal (nawet ojciec by mi to z glowy wybil gdy bym o tym pomyslal) co do obciachu to nie zartuj.. nie ma o czym mowic. pzdr. SZEROKIEJ DROGI!

barteck jezdziles czyms wczesniej? - padlo pytanie kilka postow temu .. to wazne. ja osobiscie polecam Honde Varadero. silnik czterosuwowy, zapozyczony z shadow 125 - bardzo nowoczesna jednostka, swoje pazurki bedzie potrafila pokazac na wyzszych obrotac (ODZIWO!) bo moc maks (15 KM) osiaga przy 11000 (!). jednostka jest trwala i z remontem generalnym napewno bedziesz sie mogl dluzej wstrzymywac niz w RS. oczywiscie RS ma lepsze osiagi, ale tez gorzej gada (wiadomo - 2 suw) i jest drozsza w utrzymaniu (czesci zamienne (dostepnosc), wiecej pali). Ogolnie mniejsza trwalosc przez ogormne wysilenie silnika. po za tym Varadero mozesz przemknac po jakis polach w razie potrzeby a RSką tego raczej nie zrobisz.. Honda bardziej sie nadaje na DZIURAWE polskie drogi. 4T, japońce, honda - GÓRĄ! : )) Pzdr.

a Ty polewaj z tego ze ma pierdzirurke : >>> pzdr.

no na e mule nie ma mojej serwisowki.. sprawdzalem : (( moge chyba jedynie kupic - 100 zl + koszty przysylki! :D

Zachtomasso gdzie Ci sie udalo zdobyc ? to chyba nie haynes (sadzac po jezyku) ? siecki jak dotarles do swojej serwisowki ? ja potrzebuje ksiazki do mojej hondy (silnik chyba taki sam jak Twoj z tym ze pojemnosc mniejsza. napewno taki sam jak w CB 125 czy REBEL 125.)

nie da rady wyprostowac, jeszcze jak masz z niej zrobiona miske to nie ma o czym mowic.. efekt prostowania nawet malego skrzywienia nigdy nie bedzie zadowalajacy - po za tym ja bym sie bal wlozyc takiej tarczy, szczegolnie do ciezkiego motocykla jak np. intruder. z zepsutej tarczy zrob sobie zegarek tak jak to bylo w jakims topicku :D :) :D

hehe nic bardziej mylnego.. zgubilem 3 dni temu srubke (iglice) biegu jalowego - poprostu sie wykrecila na trasie ( 8O ) i co sie okazalo ? TRZEBA SPROWADZAC Z JAPONI !! niegdzie w Europie nie ma...

mysle ze dzwonia Ci pierscionki, pierscionki maja byc jawoskie a nie od simsona..

jak dla mnie to nie ma poprostu jak 4 T bo zwolennikiem pustych wydechow nie jestem...

najwieksza porazka jesli chodzi o dziwek 2 suwowego 50 ccm to Aprilka RX :lol: :) komedia..

lepiej chyba zeby nie bylo slychac sciga 2 suwowego.. im ciszej tym lepiej :) :arrow: :)

zabic to sie mozna nawet na komarze, rowerze lub hulajnodze a co do tego ze nie wyglada jak 50 ccm.. w sumie wyglad ma ok, najbardziej oczywiscie zdradza ja ta rurycka :lol: i wielkosc kolek. tnz nie.. najbardziej to zdradza ja DZWiEK :) p.s. moto jest OK jak na 1. zetkniecie z motorkami, do nauki nadaje sie swietnie.. pzdr.

zainwestuj lepiej w cos innego, jak masz juz kombinezon to moze buty, rekawice, pas na nery.. jak masz zamiar wydawac wieksza kase to pomysl o 80 ccm - to jest dobry kierunek w inwestowaniu w aprilke :) w moto bym nic nie zmienial bo wydaje sie byc bardzo atrakcyjne, oryginalne = najlepsze.