duke75

Nie wiem czemu ale nie mogłem edytować. Sprawa załatwiona czyli nieaktualna. Ewentualnie prosze moderatora o wykasowanie tych dwóch postów.

Nie jedzie ktoś z Was do Włoch jutro lub pojutrze? Albo inaczej: nie ma ktoś znajomego w Bolonii lub okolicach? Mam gardłową sprawe!!! Musze dostarczyć dokumenty do fabryki Ducati najpóźniej pojutrze. Jak tego nie zrobię to będe miał problem. Wysłałem tydzień temu priorytetem, poleconym (normalnie idzie do 3 dni) a tu dupa. Kurde, sprawa naprawde ważna.

Ja też tak zrobiłem jak Rafi-r. Maxiskutery są fajne- super praktyczne, ekonomiczne, mozna pojeździć spokojnie i posłuchać jak ptaszki śpiewają, nie trzeba się stroić w extra wdzianka. Ducati jest w od święta :biggrin:

Ciao chłopaki!!! Gosć z naszych stron ma problem. Może ktoś to ma: http://www.forum.ducati-klub.pl/viewtopic....e912a8511#p1735 Pozdr M

No, pamiętam Janek, jak żeśmy się poznali przez neta jakieś 6 lat temu to miałeś chyba CB 750 ale o ducati wtedy mówiłeś jakby tak osiągalny jak Bugatti Veyron a tu prosze, raz, dwa i klekot w garażu... :biggrin:

Seb, jakbyś sie uczył od 9 rano do 12 w nocy, codziennie od 3 miesięcy to byś nie takie miał odchyły psychiki :icon_razz:

Niech kupi TDM albo DLa... Janek(!!!), wklej tu swój tekst ( już stał się klasykiem) o tym,że nie warto kupować Duki, bo to szkoda zdrowia i w ogóle :biggrin: Wyobrazacie sobie dziadka lat ok. 90, siedzi na ławce, podpiera się laską i płacze...łzy się leją jak cholera. Podchodzi wnuczek i pyta:"czemu płaczesz dziadku?". "A daj spokój wnusiu...płacze nad swoim nudnym, zmarnowanym zyciem, które udało mi się jakoś przeżyć"-ociera chusteczką oczy. "Ale czemu nudnym, dziadku?. Przecież mówiłeś,że babcia była jak huragan El Ninio,że ledwo dawałeś rade,że fajnie było..."- nie daje spokoju wnusio. A dziadek na to : "Wiem, wiem, babcia była OK ale kiedyś miałem okazje kupić motocykl-Ducati ale tego nie zrobiłem...teraz już pozostał tylko żal..." :icon_mrgreen: Jakby się tu przedarł jakiś uczestnik niedawnej dyskusji o awaryjności 1098 to od razu pisze: Kocham wszystkie motocykle i Was też kocham Szaleni Motocyklisci !!!!!:biggrin: :flesje:

Nizin, przejedź sie do Yamaha-Tommarg na Wielickiej i drugie miejsce- MotoFun -Góra Libertowska. To są dwa miejsca gdzie tę płytke możesz znaleźć. Odezwij się do mnie na Priv albo GG to Ci wytłumacze jak to załatwić. Pozdr

Nie pracuje od początku lutego, uwierz mi a zadzwonic do niego zawsze możesz.

No właściciel salonu i serwisu nie wie kogo stracił ale to handlarz autami więc nie ma wyczucia rynku. Myślę,że dla Wrocławia to strata. Maciej myślę,że zlecenia przyjmuje.

Ja bym uderzył do Macieja-mechanika z Poznania. Zapłacisz mu 100-200zł ale prześwietli Ci moto, zmierzy kompresje a potem możesz się z nim na przegląd umówić bo już pracuje na swoim więc i ceny niższe niż w serwisach. Jedyny gość w tej części Polski, któremu ufam jesli chodzi o Duki.

Dość prosta sprawa.Krótsza śruba i po sprawie.

Zimowy Meeting Desmobsession przeszedł do historii :biggrin: Się działo...!!! Gościliśmy przedstawicieli importera oraz szefa działu Europy Wschodniej i Bliskiego Wschodu w fabryce Ducati - Luca Pierotti. Próbowaliśmy go zmęczyć ale twardy jest, zupełnie jakby miał polskie korzenie... :clap: Link do zdjęć zobaczycie na naszej stronie. Pozdro

Ptasiek, Ty kupiłeś S4 od Wojtka z Pionek? Jak wrażenia po kupnie? Moto OK?

No tak jak pisze Scitro, handlarze takie bajki opowiadają,że Andersen przy nich to mały pikuś. Trzeba moto zobaczyć bo z takich zdjęć zrobionych komórką to nic nie ocenisz. Jak moto był katowany na torze to też trzeba do tego uważnie podchodzić. Ostatnio oglądałem Multistrade przywiezioną z Włoch. Na zdjęciach wyglądała super ale na żywo dramat przez duże "D". Takiego szajsu to bym się spodziewał przy imporcie z Kazachstanu a nie z Włoch. A tak nawiasem mówiąc to kto by pomyślał,że ten moto miał premiere w 1994 roku. Ponadczasowy sprzęt.

Seba, Ty...... :banghead: :banghead: :banghead: :icon_razz: :icon_razz: :icon_razz: Na torze w Brnie wiele razy był Paweł z Bochni oraz chłopaki z Halitu, w tym Andrzej, który będzie w Olsztynie i wkrótce wejdzie w posiadanie 996 nie wspominając już o świętej pamięci Wojtku. Na Poznaniu kilka razy byli Wojtek, Darkmann, Rafał Kos. Jeszcze jakieś pytania ???? :icon_evil: :icon_mrgreen:

Skontaktuj się ze mna na priva. Ode mnie chłopaki jeżdzą na Brno :biggrin:

Dwudrzwiowy??? Bardzo fajne auto :icon_mrgreen:

Co do awaryjności HD nie wypowiadam się. Słyszałem plotki ale to tylko plotki. Co do awaryjności Ducati to raczej Ty słyszałeś plotki, chyba że masz jakieś traumatyczne doświadczenia.Co do pyszałkowatości właścicieli Ducati to niestety czytając niektóre posty (z sięgającego dna poziomem) tematu o 1098 znów sie z Tobą musze zgodzić, niestety... Pozdr

Scitro- koledzy z klubu ciesza sie,ze mogli podpowiedziec jakies ladne forum dla Was Dzwonilem do Jacka.Sprawa wyjasniona. "Koledzy" nie mieszac,prosze:)

No Jarek, kupuję Cię :clap: Genialny post :biggrin: Ja bym w tym momencie zakończył tę dyskusję na temat wyższości Swiąt Bożego Narodzenia...

Zgadzam się w 100%. W to,że japończyki to dobre motocykle to chyba tylko głupek będzie wątpił ale myślę,że to te buraki i dresy psują prestiż takich marek. Ta sama sytuacja jak w super autach-BMW, które w Polsce mają niezbyt dobra opinię właśnie przez buractwo i złodzieji. Na Zachodzie i w USA BeeMkami jeżdżą normalni ludzie, no może trochę lepiej zarabiający. To samo zaczyna się robić z Audi, niestety. Fajne auta ale kto nimi często jeździ...? :banghead: A apropos wielkości produkcji. W 2006 roku Honda wyprodukowała 10 mln. motocykli (wliczając w to skutery i inne) a Ducati.........30 tys. :notworthy: W 2007 r. zdobyła mistrzostwo w MotoGP. To się nazywa pasja.

Nie no....z tą klapką to było mistrzostwo świata. Pamietam tego magika co to napisał :banghead: :biggrin: :clap:

Ja bym psów nie wieszał na Ks-Rider`ze bo niby czemu? To,że zadał sobie trud,żeby to przetłumaczyć i to tu wkleić spowoduje,tak jak napisał Janek,ze mniej będzie chętnych na Duki w PL bo umacnia się stereotyp,że Ducati się psuje. Dla mnie bomba :clap: Polskie ulice przez to niestety są bardzo monotonne. Wszedzie tylko japonia a jesli chodzi o auta to audi i VW. Nie sądze,ze taki artykuł spowoduje np. spadek sprzedaży Ducati w Niemczech. Niemcy wiedzą co dobre a Ducati akurat traktują jak przystało na marke premium.

Mnie straszyli w 2000 r. jak kupowałem pierwszego Ducati. Kupiłem, przejechałem nim pare razy Europe, bez żadnej awarii. Niech sobie piszą, nie zmieni to w żaden sposób mojego podejścia do marki. Teraz na przekór powszechnym opiniom kupiłem sobie Alfe Romeo. Nie lubię po prostu nudnych motocykli a teraz przyszedł czas na auta :biggrin: