-Jurgen-

zycze szybkiego powrotu do zdrowia

dzieki za slowa pocieszenia chociaz nie taki byl cel tego watku :>, napisalem poprostu informacyjnie :buttrock: dodam ze dzis, sumujac bol pooperacyjny od drutu i guzika, ciagle dziwne odczucia spowodowane zmiana krazenia w palcu wynikajace z jego usztywnienia, wylaczenie z aktywnego zycia, niby moge sie troche polansowac na drifterze ale tez nie do konca, drgania, ped powietrza nie pozwalaja rozwinac skrzydel, poza motocyklami nurkuje wiec pare fajnych nurkowan mi ucieklo, 19.06 jest zlot weteranow rotor a ja mam na 16 wizyte w poradni, jak mi palec rozkroja by wyjac drucik to znowu minie pare dni nim wsiade na jakiekolwiek moto, uwzgledniajac to wszystko podjal bym decyzje o usunieciu odlamanego kawalka nawet kosztem lekkiego nie prostowania palca do konca, do dnia dzisiejszego mialbym juz wszystko za soba

bo trzeba uzyc klucza francuskiego :) sciskasz skrecajac, zakladasz spokojnie spinke, odkrecasz i po robocie :biggrin:

z kasku jestem zadowolony, jest w miare cichy ciemna blenda jest ok, w niesloneczny dzien mozna ja podniesc, jednak wtedy powstaje halas od zawirowan oplywajacego ja powietrza szybka, daleko siegajaca do dolu to mniej wiatru na szyi, jednak w chlodniejsze dni jak sie wolniej jedzie czy zatrzymuje paruje wlasnie na dole, mogla by sie podnosic o jeden skok wiecej do gory, krawedz wypada na wysokosci oczu cena, ja kupilem parokrotnie uzytego na alledrogo za 300

one chronia tylko przed galazkami i kamyczkami :) jak znowu sprzeta polozysz klamka moze peknac

czyli oderwanie fragmentu kości w miejscu przyczepu więzadła do kości a myślałem że kości tylko sie łamią :) w moim przypadku wygląda to tak na rtg, a tak w naturze jak tego dokonałem ?, na drodze z lekką koleiną, porośniętą trawą, uciekł przód i leżałem :P

w twoim wieku tez bym pewnie tak zrobil, teraz juz nie :) a gdzie handbary ?

brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem :( :lapad: pisalem do Ciebie i o Tobie, czyli tyczylo rzadow twej malzonki oprocz w domu TEZ w garazu :crossy: nie lam sie, jak nie rzadzisz w tych dwoch miejscach to moze na szosie :bigrazz: :P

to u ciebie zona w garazu tez rzadzi ? :icon_exclaim:

mniejsze pochylenie czyli lepszy dostep jest czasami do czegos potrzebne poprostu, pozatym jest troche wiecej miejsca obok moto, generalnie trzymam na podnosniku (pryskam lancuch przed kazdym wyjazdem)

i dzwignia nie odgieta slyszalem ze coniektorzy cos sobie w tym miejscu na dekielek przyklejaja jeszcze

dzieki stary ale w tym sporcie wszelkie kuku kazdy ma chyba wkalkulowane w budzet :crossy: pokrywy na szczescie daja sie kleic, oslony lepiej zrobic samemu a zaoszczedzona kaske odkladac na nowe moto :)

dobrze jest tez odgiac bardziej jest skladana, ale przy przewrotce na postoju brakuje ruchu do przodu wiec jak ma sie zlozyc ? ;) przy 75kg wagi to ono jest twarde :)

potwierdzam, dodam ze ksztalt, przebieg, srednica rurek wplywa na dzwiek, stad te roznice :biggrin:

no to jako patriota zaloz cos co przypomina chelm polskiego zolnierza :crossy: a tak na powaznie jak ci sie podoba i jest wygodnie to tylko twoja sprawa imho

w Płocku nie ma makro :icon_twisted:, w obi za taki zycza sobie cos kolo 300

moje latanka koło Płocka http://jurgen.qqryq.biz/kml/index.html

bedzie dobrze, mnie wrocil pociag do motocykli po przeszlo 20 latach i takim sposobem mam 3 :buttrock:, najwieksza frajde daje mi wlasnie enduro, pozdrawiam kolege z tej samej wioski ;)

ja zrobilem sobie sam pelne przelotowki, teraz czytam te uwagi o zubozeniu mieszanki i nie wiem co mam myslec, dotad uwazalem ze tlumik/dlugosc kolanka to ma znaczenie w 2 suwie, owszem, domyslam sie ze przewietrzanie moze byc inne jak wolny wydech, ze czesc mieszanki ma uciekac w zwiazku z tym w wydech, tylko co ja mam zrobic przy wtrysku ? zaczne od obserwacji swieczek

tfardziele :icon_mrgreen: lataja w orzeszkach (ja tak sie lansuje latem po miescie :>), na dalej mam nolana n42, ma dluga szybe, moze jak zaczne jezdzic jeszcze dalej nabede cos kolejnego ?, na zarzuty wiochmenstwa nie zwracaj uwagi, w tej kwesti jak ktos tak mowi znaczy ze gupek :banghead:

da sie przezyc :), trzeba tylko troche zwolnic, a endurko polecam, jak dla mnie najwieksza frajda

dokladnie, tez zanim kupilem prawidlowe buty latalem w wojskowych, 1 jazda, o matko, tragedia z zalamka, przelozenie dzwigni, zdecydowana poprawa, ale przyzwyczaic tez trzeba sie bylo :), teraz to juz jest tak naturalne jak bym od poczatku tylko w takim obuwiu jezdzil

dokladnie, tez zanim kupilem prawidlowe buty latalem w wojskowych, 1 jazda, o matko, tragedia z zalamka, przelozenie dzwigni, zdecydowana poprawa, ale przyzwyczaic tez trzeba sie bylo :crossy:, teraz to juz jest tak naturalne jak bym od poczatku tylko w takim obuwiu jezdzil

maja duzo moto po amatorach :banghead:

linki byly podawane w tym watku :bigrazz: :buttrock: