-Jurgen-

ladny ten twoj motocykl, czy zolty ladniejszy, kwestia gustu :) napisz na co miales sie zamienic dla pelnego obrazu

bez urazy ale czy Mister Maciek uzywa motocykla do lansu ? ;)

w sklepie motoryzacyjnym ? :) jak czytam twoje przygody to mysle ze powinienes zainwestowac w mechanika :) nooooooo :)

ja swoja latalem, nalewalem plynu do zbiorniczka na 3/4 wysokosci i pilnowalem by nie znikl (zestaw naprawczy zaqpiony dawno temu, musze sie w koncu wziac i wymienic :)

doskonale dobrales avatar :>

a nie magnesówce ? :>

> Czyli wymiana stacyjki powinna wystarczyć? imho, tak, :)

ze niby immobilajzer mialby w nim siedziec, musze cie rozczarowac :) oba zgubiles czy kupiles z jednym i nie dorobiles drugiego ? (retorycznie)

do mycia uzywam benzyny, przez 4 lata nie zaobserwowalem przeciwskazan do nasaczania polecam http://www.sklep.motox.com.pl/product_info...products_id=165

automagiczny dekompresator ? ja tak mam (pukanie) od dosc dawna, ostatnio jeden z jezdzcow z ktorymi jezdzilem okazal sie serwisantem w suzuce wiec zapytalem go o to, zeznal ze mozna jezdzic ale trzeba sie liczyc z tym ze moto stanie i nie da sie odpalic

fakt mial miejsce przy zaworach na plytkach, przyczyna nie byla diagnozowana

nietylko :) rzadki to przypadek ale jednak

1. lepszy wiekszy luz niz za maly 2. ja bym sugerowal sie tendencja, jak luz sie skasowal dal 0,3, jak powiekszyl, 0,2 albo nie mysl za duzo i daj 0,25 :D

moja tak nie ma

ja wiem tyle ze od 2003 s ma zawias od e

sa "liczniki mh" i liczniki mh mh=obroty * czas w h / obroty znamionowe czyli to nie jest porostu zegarek, a tak niestety dziala wiekszosc tych pseudolicznikow ja sklaniam sie ku opini ze jak to nazywasz intensywnie lojac jestesmy w stanie spalic 1 bak w 1 h, i to jest wlasnie mh a jak jezdzimy spokojniej, starcza na dluzej

czyli to lojenie (wykorzystywanie na 100%) trwa nieprzerwanie 6 czy 8h ? bo jesli nie to chyba przesada a co to za olej ? poza serwisem niedostepny ? rozumiem ze sprzet na gwarancji ? a co to za nowa miara zywotnosci ? :> przy cywilnej jezdzie spokojnie 100mh wytrzyma powszechna jest opinia ze 1mh to 1 bak, wyjezdzisz w terenie 50 bakow w 2 sezony ?, byc moze, 100 raczej nie :) coz, walka o kg

lionix: a mnie nic :) tez mysle o zmianie drz na cos lzejszego tylko ze ja najbardziej biore pod uwage rmz 450, myslalem o wr 400/450, przejechalem sie, specjalnego wrazenia na mnie nie zrobila a jak juz porownywac to 4t z 4t a nie 2t (exc 250) lzejszy sprzet zawsze bedzie sie lepiej prowadzil, wiec rozumiem zachwyt :) quad, fajna rzecz, ostatnio pozyczylem na caly dzien nowego grizlaka 550 power stering fi i moge powiedziec ze obowiazkowym wyposarzeniem musi byc wyciagarka i pila spalinowa :D daje toto duzo frajdy pod warunkiem dostepu do terenow przeprawowych, poza nimi nuda quad ma powazny minus, kiepsko sie nim ucieka w razie czego :> mialem w planach zakup quada i po tej jezdzie wiem juz ze wieksza frajde mam na moto, quada juz nie kupuje, bede wypozyczal od czasu do czasu jak mnie najdzie tobie proponuje to samo, tzn wypozycz, pojezdzij i bedziesz wiedzial czy to to, czy chcesz na stale czy tak jak ja no i na koniec moc, mi sposob oddawania jej przez drz bardzo sie podoba, ile odkrece tyle mam a nie jak troche to nic a jak wiecej to leb urywa :) z pomaranczy jezdzilem chwile 400 i 525, 400 mi sie lepiej jezdzilo (waga ta sama), mniej gwaltownie moc oddawala a i tak bylo jej pod dostatkiem moc jest wazna ale jeszcze wazniejsza jest technika jazdy :>

oj panowie, mocy wam brakuje, rozumiem ze w 100% ogarniacie sprzeta i wykozystujecie obecna moc :P a na powaznie, nie braliscie pod uwage rmz ?

proponuje sie zapoznac z watkiem o sprawdzaniu oleju w drz sm z pl.rec.motocykle link

az tak to on sie nie rozszerza :D najlepszy sposob na sprawdzenie ilosci oleju to pamietac zrobic to po skonczonej jezdzie :> nie wiem skad w ksiazce taka instrukcja ale jest g warta silnik musi troche popracowac by pompa przepompowala olej do ramy roznie tez bywa z przechodzeniem oleju przez filtr, jeden stawia mniejszy opor inny wiekszy co do ilosci oleju ponad stan to poki nie przekroczy sie poziomu odmy nie ma tragedii :)

oj kolego, :), w ta sama strone w ktora leci jak jedziesz :D, czyli w strone silnika

ja bym prostowal, przeciez to nie rama moze byc ze to ten automagiczny dekompresator, jest to dosc wyrazne stukanie (ja tak mam, 12 tys km) a lancuch mozna przeciez latwo zdiagnozowac i wykluczyc, sprawdz czy napinacz doszedl do max i stan lancuszka tak wychodzi u mnie przy przelozeniu 14/47 na fabrycznym gazniku, czasami mniej, min to bylo 80 km ale za to jaki banan na twarzy :), a czasami wiecej jak duzo lesnych drog

hehe, ale fajnie zabrzmialo, akurat nie ma, jak by tam bylo innych funkcji w brod :D

dokladnie, zdemontowac przynajmniej prawego sie nie da bo trzyma tlumik