siwydr

Ja chętnie też bym NIĄ a nie jej przydzwonił ale na amen :)

Gratulejszyn dobra maszynka oby służyła :P

Ja jak narazie to tylko Suzukami śmigam i nie narzekam spoko maszyny, kolega to co innego ma BMW :notworthy: Jak ktoś lubi bardziej sportową jazde to polece Suzuki.

Nie zgodze sie z tym stwierdzeniem"jak dbasz tak masz" bo nie moge sobie zarzucić że nie dbam o tego ŻĘCHA :icon_evil:

Te starsze modele VW wyrobiły marke bo do dziś śmigają Golfiki,Polo czy Pasaty z ponad 20 letnim stażem ale te nowe to już nie to samo są robione na sztuke a nie na jakość :bigrazz:

To nie pasek tylko jakaś nastawnia rozrządu się rozsypała :D

Jeszcze sie bujam tym gó*nem. :banghead:

WITAM!!! Ch*j mnie strzela bo mam VW Polo salon z 2003 smigam nim od nowego i kiedy miałem nakręcone 38,000km siadł w nim rozrząd na wakacjach i wracałem 300km na linie bo nie zabrałem książki serwisowej wymiana była jeszcze na gwarancji :banghead: ,puzniej czujnik temperatury który wymieniałem już dwa razy bo zimą nie odpalał bo komputer dostawał zły odczyt temperatury i nie załączał ssania :banghead: ,następnie jakieś dwa miechy temu jak miałem 50.000km siadła cewka zapłonowa na jednej z świec kupiłem od razu trzy na zapas a teraz termostat puszcza i auto w ogule sie nie grzeje. Mam już dosyć VW TO KUPA :icon_evil: Napisałem to żeby sie troche wyżalić i ostrzec was jak by kto myślał o VW :lapad: :lapad: :lapad:

Jaki czas ;) 25 wrześeń 2006 http://www.bikepics.com/members/siwydr/04gsxr600/

Mój pierwszy raz w Poznaniu :) http://www.bikepics.com/members/siwydr/04gsxr600/

w każdym sklepie motocyklowym,też mam tą z Motocykla moja najlebsza kominiara. :)

Gratuluje odpału,śmigałem na tengaju ale w innych kolorach był biało czerwono zielony spoko sprzęcik :) Szerokiej i gumowych drzew :crossy:

poniedziałek,wtorek,środa śmigałem z kumplem po poligoniku w środe po śniegu :notworthy:

Pewnie że idzie na koło wszystko można postawić ja swoim Simsonkiem skuterem na kole smigałem jakieś 12 lat temu. W GSach trzeba uważać na panewy szybko siadają od smigania na kole :smile:

Gratuluje super sprzęcik :bigrazz:

Co do suzi 1000 k7 to mam mieszane uczucia te dwa ogromne wydechy (BLEEE) lampa z przodu przypomina mi model k3-k4 tylko z soczewą a z boku to jakoś przypomina k5-k6 to taka mieszanka k3 z k5 i te wydechy,ładniejsze od k7 są k5-k6 :bigrazz: Czy wie ktoś może kiedy nowa HAYABUSA wyjdzie ? Nie mogę sie doczekać kiedyś w Świecie M... był prototyp nowej hajki i zapowiadali że wyjdzie ale jakoś nie wyszła :bigrazz:

Smigam DR rse z 93r troche starszy cięższy model,troche odchudziłem i musze powiedzieć że dobrze mi sie nią smiga po terenie nawet trenóje wyskoki ale to już hardcor jakoś mi zawiech jeszcze nie dobiła nie zle połyka dziurki ogulnie smigam tylko w terenie i pali mi jakieś 7 lit. :icon_rolleyes: http://www.bikepics.com/members/siwydr/personal/

A GSX-R ma to co najlebsze w Hondzie i w R1 ja brałbym GSX-R 1000 K5-6

Mam gsx-Ra k4 600 i też cosik cyka w silniku byłem w serwisie u ROBERTA i mi mechanicy powiedzieli że w Suzuki to norma a przed tym modelem miałem gsx-Fa to sie przyzwyczaiłem :)

WITAM!!! A po naszym poligonie śmigacie ja często latam po poligoniku po polu ognia ogulnie jest dużo ciekawych miejsc jak byście chcieli to sie możemy zgadać :D http://www.bikepics.com/members/siwydr/personal/

Ja siedze sobie w domku i słysze ryk maszyny na górce wziołem szybko rower i pogoniłem w strone górki wjechałem na nią patrze a tam kumpel wymiata CZą 250 CROSS sie zatrzymał i mówi do mnie chcesz runde a ja że nie bo prawde mówiąc zdygałem tej maszyny ale po jakiejś godzince jak sie oswoiłem to runde delikatną strzeliłem i już było dobrze CZeczenia przetrwała tylko tydzień i została zajechana a było to z 10 lat temu i to było moje pierwsze zetknięcie sie z terenowym sprzętem :icon_rolleyes:

Można wyjechać nowym sprzętem z salonu z amorem skrętu na prostą droge i przy odkręcaniu złapać shimmy nie jest to wina żadnych podzespołów ja na swojej suzi k4 złapałem shimmy przy wyprzedzaniu na prostej drodze ale były garby na asfalcie i to wystarczy na szczęście nie wysiadłem może to zasługa amora skrętu ale było ciężko :icon_question:

Przedwczoraj smigałem w deszczu byłem cały maokry nie było na mnie suchej nici nawet gacie mi zmokły. Wczoraj też smigałem ale na sucho :icon_question: A dziś praca.

:icon_evil: Pierścionki może się zapiekły :lalag:

Amor skrętu reaguje tylko przy gwałtownych ruchach kierownicy przy normalnym skręcaniu w niczym nie przeszkadza są amory z regulacją i można sobie ustawić tłumienie skrętu(ciaśniej lub luzniej skręcająca kiera zależy ile my mamy pary w łapach) Ja złapałem dwie shimmy i dwa razy w tej samej sytuaci gwałtowne wyprzedzanie na dziurach a raczej garbach w asfalcie na szczęście nie wyrwało mi kiery z łap i nie było wysiadki :notworthy: