Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23543
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    152

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Macie teraz moze ochote poodyskutowac nad tym z jakim przesunieciem czasowym rozpoczac hamowanie miedzy wcisnieciem tylu a przodu ? Napisalem jak ma wygladac, w pryktyce mozna wcisnac jednoczesnie lub na odwrot, bo psychomotoryka i tak moze zadzialac w danym momencie inaczej, lub splatac figla. Jak czytam wypowiedzi kogos takiego jak " czlowiek " to naprawde zastanawiam sie nad tym, czy kazdy powinien miec prawo do pisania na Forum :icon_mrgreen: Hamowanie silnikiem - hmmmmm, jak czatam takie wypowiedzi, ze V-ka ( ma hamowac lepiej - od czego / jakiego silnika ). Generalnie na hamowanie silnikiem bedzie wplywal stopien sprezania danej jednostki i jego osprzet Taki jak bezwladna masa - typu Kolo zamachowé, sprzeglo, czesci / agregaty, podzespoly podpiete pod " wal " :crossy:
  2. Hikorm ale co mam uzasadniac ? Chcac sie zatrzymac musisz wcisnac sprzeglo, no chyba, ze zamierzesz zdlawic i sie .... Baart calkowicie sie z Toba zgadzam, tyle, ze wczesniej / obok pisdalem o technice hamowan9ia z ABS, tu jest bez. O ile w przypadku ABS'u nalezy osiagnac nie wyrobienie techniki a 1. przelamanie sie kursanta, ze " zablokowanie " kol nie jest straszne 2. nic strasznego sie nie dzieje. W nauce bez ABS'u trzena kursantowi wpoic ta technike w przypadku ABS'u nie jest to konieczne. P.S. Ten kto uczyl sie hamowania na jednosladzie bez ABS'u ma pozniej leki aby ten ABS uzyc. Ci ktorzy uczyli sie na sprztecie z ABS'em musza nauczyc sie hamowania na konwencjonalnym bo duzo latwiej usliznie im sie przednie kolo :crossy:
  3. Widzisz Damian, wejdzie Jakis amator, ktory z zawodu jest piekarzem i bedzie technikowi prawil, ze bredzi. I za to tak lubie to Forum, kazdy wie lepiej ! :crossy:
  4. Tommo, obydwaj wiemy, do czego sluza manometry. Sila jaka pokazuja niema nic wspolnego z cisnieniem jakie panuje w danym momencie w ukladzie. Tyle, ze ja uzylem skrotu myslowego, zrobilem blad, bo zalozylem, ze madrej glowie dosc po slowie, siory, nie powtorzy sie ! Cisnienie jest inne ale wspoczynik efektywny / efektywnosci bedzie adekwatny. Tyle odemnie Spiwor hamowanie zaczana sie hamulcem noznym ( naciskamy mocno ale w sposob aby nie zablokowac tylnego kola ) by spowodowac dynamiczne przesuniecie mas – w tym przypadku na przednie kolo ktore ma sie zaczac „ wgryzac „ w nawierzchnie, minimalnie pozniej ( ulamek sekundy ) rozpoczynamy progresywny nacisk na klamke hamulca przedniego. Wciskajac klamke hamulca przedniego wciska sie rownoczesnie sprzeglo ! Zwiekszajac nacisk na klamke hamulca przedniego odpuszczamy hamulec tylny – im bardziej hamujemy przodem, tym bardziej odpuszczamy tyl. :crossy:
  5. Poza tym dobrze, że zastrzegłeś, że nie gwarantujesz prawidłowości wykonywanych manewrów na tych filmikach. Omijanie na sprzęgle - dramat... Hikor, Manewr na filmie przeprowadza sie z uzyciem sprzegla. Motocykl jedzie na IV biegu. Generalnie pic polega na tym, ze dajesz ostro w klocki, ( bez ABS'u tak, ze opona powinna pisknac ). Predkosc jaka masz wytracic to cos pomiedzy 20 a 30 km/h. Nieuzycie sprzegla podczas hamowania awaryjnego - bo w tym stylu hamujesz grozi wyglebieniem wiec jest jak najbardziej na miejscu. Zaden motocykl nie pojdzie do przodu na IV - tym biegu przy predkosci 20 - 30 km/h - grozi zdlawieniem silnika. Sam manewr omijania przy 50 km/h przeprowadzasz bez uzycia sprzegla. :crossy:
  6. Nigdy nie znasz dnia ani godziny ! Leciusienki luk, widocznosc spoko 150 m ograniczenie najpierw do 60 km/h po 65 m do 30 km/h. Kolo lecial dostawczakiem, przy policji zeznal, ze rozmawial przez komorke ( 80 % uwagi koncentracji idzie na rozmowe - reszta na inne zmysly ) zaspal totalnie. Kuswa, policja mi dowod rejestracyjny zabrala, Po powrocie dam sobie zrobic potwierdzona urzedowo Kopie, nigdy wiecej zaden policjant nie dostanie odemnie do reki DR'u ! A teraz die myc 190 - tke ! :crossy:
  7. Niema nic bezsensowniejszego niz 8-mka ! Moim zdaniem 8-mka co najwyzej uczy waskiego zawracania. W sytuacji podbramkowej nie daje ona nic, najwazniejszymi manewrami ti ominiecie przeszkody ze stala predkoscia i ominiecie przeszkody z wczesniejszym wytraceniem predkosci. Cwiczenie wyglada nastepujaco: - jazda po prostej z predkoscia 50 km/h. wjazd w nramke, impuls skretu w prawo, impuls skretu w lewo aby ominac o 7 m przesuniety pacholek i powrot na poprzedni tor jazdy ! wstawiam dowolny film, nie gwarantuje za jego prawidlowoscm bardziej chodzi mi o to aby mozna bylo to sobie wyobrazic. :crossy:
  8. Ostatnio coraz czesciej jakie wypadki Cie przesladują Klod dzisiaj mialem w PL strzala nr 4 :crossy:
  9. Pokory trochę - rozpoczynasz przygodę z moto i już wszystko wiesz - no szacun Rysiekkk Zacznijmy od tego, ze uzupelnij Profil abym wogole wiedzial ile masz lat ! Z tym co napisales, to nie tak do konca, bo Ktos kto ma iles tam lat jedna, dwie, czy trzy Kategorie PJ jest zupelnie innym kierowca niz ten ktory wlasnie zrobil swoje pierwsze uprawnienia i uczy sie / otrzaskuje w ruchu drogowym :crossy:
  10. Hikor, ja bylby ostrozny z tym stwierdzeniem, mimo, ze wiem co masz na mysji, ujal bym to inaczej. Predkosc ma byc taka aby wystepowaly sily zyroskopowe :icon_mrgreen: :crossy:
  11. Klod, jaja sobie mona robic do pewnego momentu pozdro :crossy:
  12. Tommo, Najlatwiej jest napisac . stek bzdur, to moze popraw ! Jaka sile pokazuja ci manometry przy uzyciu hamulcow przedniej osi, jaka tylnej a jaka recznym ? :crossy:
  13. Ja wogole nie kumam jak mozna na motocykl akladac buty sznurowane ! :crossy:
  14. Kuswa, zrozumcie, ze L-ka nie jest od odmachiwania ona jest do nauki a kursanci Maja po czesci zapowiedziane aby nie pozdrawiac zpowrotem. Kropka ! :crossy:
  15. Ty juz lepiej nic nie pisz bo auta kursanckie wymieniasz czy klepiesz co kilka miesiecy ..... tak uczysz Klod wypowiesz sie co moge zrobic za to, ze 1. Kolo wyjezdza z posesji ( z prawej strony ), Kursant odbija w lewo, mimo tego zostajemy trafieni 2. Stoimy grzecznie na skrzyzowaniu, swiatlo czerwone, trafia nas w doope panienka 3. Stoimy grzecznie wyjezdzajac z posesji, pol auta na jezdni, pol auta na wyjezdzie, Auto przed nami wrzuca wsteczny bieg i jedzie do tylu. I teraz wez mi odpowiedz co jako szkolacy bys zrobil, Ty moj maly Superman'ie ? Jezeli nie masz nic sensownego do powiedzenia to zazyj lek https://www.youtube.com/watch?v=PlcBeO7CjTM :crossy:
  16. Z tego co mi wiadomo, to w KAZDYM katamaranie jest " reduktor " ktory w zaleznosci od pojazdu, modelu i innych vektorow wyrownuje / redukuje / zmeinia sile nacisku na tylna os i jej opony. Jezeli wiec wingerujemy z System hamulcem recznym, to ja osobiscie niemam wiecej pytan ! :icon_mrgreen: Moze zapytajmy Tommo, jak wyglada to w realu, jakim stanie ludzie w swoich katamaranach maja ustawione te reczne ? Ja wole przygrzmocic z niewielka predkoscia czolowo niz pojsc niekontrolowanie na ktoras ze stron i sawinac sie w okol czegostam. Reczny ma 5 x mniejsza wartosc hamowania niz hamulec przedniej osi, dwukrotnie mniejsza niz hamulce tylnej osi. W polaczeniu tylnej osi nie wnosza absolutnie nic, no moze poza ewentualnym zablokowaniem tylnych a co wazniejsze jednego tylnego kola ( i nie musze chyba nikomu tlumaczyc, z czym to jest zwiazane ), Teraz wisienka na torcie Chcialbym widzeic osobe ktora podczas hamowania awaryjnego bedzie jeszcze na tyle przytomna aby ten reczny nie zaciagnac a nim dozowac ! Wszystko inne to pier dolenie o szopenie ! :crossy:
  17. W ogólności można by tak uznać, gdyby nie to że word zarabia na każdym przeprowadzonym egzaminie - nie ma żadnej przesłanki dla odpuszczania - liczy się kasa. Fakt, że były gdzieś jakieś statystyki, że zdawalność na mieście na moto (dla A) jest w granicach 90%. Pewnie wynika to pośrednio z tego, że znakomita większość zdających na moto ma już B. Wertyder Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa 1. Egzaminatorzy to dziwni ludzie ( w wiekszosci ). Maja swoje humory i nie jest to zadkoscia. Wystepuje u nich zarowno sympatia jak i antypatia. Wertyder, zapytam tak, jaki jest okres oczekiwania na egzamin praktyczny w PL ? Jezeli naplyw zainteresowanych nie ubywa, to wez mi wytlumacz w ktorym momencie egzaminator / osrodek egzaminacyjny ma straty lub nie przynosi im to dochodu ? Smieszy mnie, ze wszyscy zawsze widza wine egzaminatora a égzaminowany na egzaminie zawsze jezdzi bez bledu :icon_mrgreen: Przyklad : dojezdzamy do skrzyzowania, ulica naprzeciwko jest jednokierunkowa ( ustawiony zakaz wjazdu ) wiec mozna jechac tylko w lewo lub prawo. Egzaminowany nie widzi naku, wjezdza pod prad. Zauwaua jednak swoj blad, hepnal w klocki i zatrzymal sie przed znakiem ! Uslyszelismy tylko Scheiße - tu jest jednokierunkowa. Obydwaj z egzaminatorem odetchnelismy. Egzaminowany wrzucil pierwszy bieg i ruszyl do przodu ! :icon_mrgreen: wjezdzajac na zakaz - po egzaminie ! Nikt nie wmowi mi wiec ze egzaminowany jest niewnny, mialem moze dwa przypadki gdzie egzaminowany w innym osrodku by zdal, lub zdal by z innym egzaminatorem a wszyszko na przestrzeni 11,5 lat. Aaaaaaa i jestem obécny podczas KAZDEGO egzaminu ! :crossy:
  18. Wczoraj jechalem po PL, z naprzeciwka jechal Kolo motocyklem, z jego lewej a mojej prawej strony wyjechal mu Kolo jakims srajdkiem drasnal mu sakwe swoim prawym zderzakiem. Dobrze, ze motocyklista widzial co sie swieci i lekko odbil w prawo..... Konrad, powtarzam Tomka K. Poczatkujaca, to tez nie tak do konca jak piszesz. Trzeba nauczyc sie, ze w ruchu drogowym sa inni urzytkownicy ! I nie sa to tylko auta kategori B ! Z regoly kierowcy wypatruja tego co im moze zrobic kuku a nie tych ktorym oni moga zrobic komus kuku. Najlepsiejszymi kierowcami sa ci ktorzy oprocz kat. A Maja inna Kategorie, ci bowiem licza sie z kazdym a co wazniejsze z motocyklistami czy jednosladami. :crossy:
  19. Zalezy czy to hamowanie z 200 przed wyjeżdżającym z pola C-330 z fura siana , czy hamowanie bo właśnie zapala sie pomarańczowe i czy pada deszcz, czy świeci słońce i wreszcie czy robi to misiek, czy jakaś pi*da :flesje: Skilos Hamowanie awaryjne, to hamowanie awaryjne, nie gra roli jaka pogoda i jaka predkosc. Ale przyznaje sie szczerze, bardziej chodzilo mi o ta " ksiazkowa " metode / przebieg na dobrej nawierzchni w piekna pogode. 1. kilos, raczej zależy CZYM jedziesz. Czy koń jest długi czy krótki, czy przód lekki czy ciężki i w cholerę różnych parametrów... 2. Oraz... przede wszystkim... ćwiczyłeś czy jesteś przeciętną pizdą :D 3. Faktycznie, ABS robi robotę, w sensie wydłuża drogę hamowania dla wyćwiczonych i skraca dla pizd. Jednak anti stoppie montowany już właściwie taśmowo we wszystkim, co ABS ma, wydłuży drogę hamowania... 4. Gdyby było jak mówisz, to wszyscy sportowcy by z tego magicznego ABS-u korzystali, A korzystają? 5. Pierdolenie taniej psychologii o odruchach bezwarunkowych cechuje kolesi, co jedynie czytali a nie ćwiczyli... Hikor 1. Pomine, bo mimo tego technika jest taka sama, tyle, ze generalnie armatury hamuja lepiej tylnym niz przednim hamulcem. ( miedzy innymi ze wzgledu na waska przednia opone ). 2. Tu zgadzam sie z Toba calkowcie ! 3. ABS nie zostal wynaleziony aby skracac droge hamowania ! Szkoda, ze tego nie znalazlem w Twojej odpowiedzi ! ABS zostal wynaleziony abys podczas hamowania mial mozliwosc ominiecia przeszkody ! ! ! Tylko tyle i az tyle. Ominiecie przeszkody jest po prostu wazniejsze niz skrocenie drogi hamowania, w czasem i postepem technicznym, gdy Pompa ma wydajnosc < 25 zacisniec / sek ( lub wiecej ) droga hamowania skraca sie automatycznie ! O jakiej generacji ABS'u mowimy ? ? ? Tej z przed 30 lat czy o tej obecnej ( mam na mysli tej ktora pokazala sie w Honda Fireblade ( o wadze 2,5 kg a w nastepnym roku w CBR 600 RR ) Obecne systemy ABS'u SKRACAJA droge hamowania, przykro mi, ze do Ciebie to jeszcze nie dotarlo ! 4. Sportowcy korzystaja z ABS'u w SBK od roku w ktorym zostal wprowadzony i wlasnie w tymze roku zwyciaztwo odniosla Honda w ten ABS wyposazona ! Teraz jezeli masz ochote, mozesz sprobowac mi ten fenomen wytlumaczyc, he, he 5. Ktotko i na temat, odemnie za ta wypowiedz masz NOBEL'a A i tak hamowanie awaryjne dla wieluuuu motocyklistów jest trudne do ogarniecia. A ja uważam, że zamiast hamować w wiekszosći przypakdów należy przeszkodę ominąć. Croowab Na ten temat nie zamierzam wogole dyskutowac, bo niema sensu. Zasada jest prosta w pierwszym rzedzie sie hamuje, podczas hamowania decydujesz, czy hamowac do zera czy odpuscic i ominac. Jak nauczyć kompletnego nuworysza właściwych odruchów w 20 godzin? Próbowałeś kiedyś szkolić? Masz 20 godzin i w tej puli musisz nauczyć ruszać, robić ósemki, slalomy, omijania przeszkody, ruszania pod górkę, jazdy miejskiej...I weź jeszcze naucz odruchów innych niż wdrukowane przez naturę, czyli powoli przód i w razie potrzeby tył... Hikor Na mojego pierwszego kursanta ktorego szkolilem w 2008 roku potrzebowalem 36 godzin. Systematycznie okres sie skracal. Zupelnie inna bajka szkolic kogos, kto juz ma kat. B a zupelnie inna, gdy kat. A jest jego pierwszym PJ. U siebie jestem w stanie wyszkolic kursanta w ciagu 20 ha aby jedynie zdal egzamin, mimo, ze manewrow w DE jest wiecej niz w PL ( jezdzic raczej umial nie bedzie ). To jest fakt. Tyle, ze u mniue dochodza do szkolenia „ Jazdy Specjalne “ ktorych jest 12. Z regoly mieszcze sie ca. 26 – 28 h. Chyba, ze mam kursanta ktory jest odporny na wiedze. Moim zdaniem ze wzgledu na polska mentalnosc kursantow masz / macie trudniejsze zadanie, bo cieeeeeeeeezko szkoli sie kogos kto wie lepiej.... To omijanie przeszkody to jest dopiero wyższa szkoła jazdy. Początkujący raczej położy motocykl. ...w ułamku sekundy, bez czasu na chwilę zawahania błyskawicznie ocenić sytuację, wybrać najlepszy tor ominięcia przeszkody i zrobić go jednocześnie jeszcze odwinąć gaz by moto było stabilniejsze.... Spiwor Szczerze mowiac, to nie slyszalem aby ktokolwiek polozyl motocykl podczas robieia slalomu ( chyba, ze nacisnal hamulec ( a tacy tez byli, jeden zrobil nawet na DR 125 salto w przod ) Powyzej predkosci stabilnej polozenie motocykla nei jest mozliwe, ta moze wystepowac juz przy 25 km/h z regly to 30 – 35 km/h wiec gazu dodawac nie trzeba, ale tak jak wspomniales kwestia predkosci. Wertyder nie mam zamiar ustosunkowywac sie do jakiegos troll'a ktory w doopie byl i goowno widzial a pojecia o tym co mowi ma mniej niz Zero ! I nie chodzi mi w tym przypadku o Ciebie ! :crossy:
  20. …...kontakt wzrokowy z kierowcą z podporządkowanej, upewnić się, że widzi. Spiwor Pytanie, w jaki sposob chcesz stwierdzic, ze kierowca katamarana Cie widzi ? Smiem twierdzic, ze nic bardziej mylnego ! ! ! ! ! W 1994 w Sianowie mialem wlasnie tego typu sytuacje, kolo z katamarana. Z naprzecIwka katamaran kolo wyjechal mi lilka metrow przed przednim kolem, probowalem ratowac sie ominieciem, trafil mnie prawym lukiem zderzaka pod kolenem. Tez patrzyl mi w oczy ( przynajmniej wtedy tak mi sie wydawalo ! To, ze ktos patrzy w Twoja strone absolutnie nie znaczy, ze Cie widzi ! ! ! Patrzec, to sie trzeba nauczyc ! ! ! Jezeli na kursie nikt na to nie zwracal uwagi, to znaczy, ze ma sie deficyty lub nie potrafi. Malo tego, mozesz tracic w co drugim zdaniu i tez nie dotrze ! Kumam ale ponawiam pytanie, co zrobić jak już ktoś mi wyjedzie a nie jak zapobiec tej sytuacji. W jaki sposób przejechać przez trudną nawierzchnię w sytuacji awaryjnej? Poczatkujaca masz trzy wyjscia Natychmiastowe hamowanie awaryjne ( moze byc polaczone z ominieciem przeszkody ) przezegnac sie ( o ile zdazysz ) w wojsku byl rozkaz „ do modlitwy “ Kurde, ale czego się spodziewać, jeśli w wymaganiach na licencję instruktora jest posiadanie prawa jazdy przez 2 lata - to jest kurde parodia. Byle ciołek bez pojęcia, czy doświadczenia, wykuje się na blachę przepisów i regulaminów (które i tak później zapomni), a następnie może Cię uczyć i przechwalać się, że on przecież jest ynstrÓktorĘ i ma rację. Damian Przeciez juz Tomek Kulik pisal, za aby szkolic kat. A nie trzeba bylo miec samemu kat. A. No real lajf ! Bywa tak że potrafią oblać na egzaminie za mało dynamiczną jazdę. Oczywiście jest to kwestia dyskusyjna, tylko co z tego jak nawet uznają że niesłusznie oblał jak jedyny zysk to powtórny egzamin za free Wetyder Jezeli kursant ma po zdaniu egzaminu ma dalszy edukacje prowadzic we wlasnym zakresie, to po wrzuceniu na gleboka wode, ma plywac jak inni a nie spowalniac ruch ! Gdybys szkll, to wiedzialbys, ze nawet oblany egzamin daje calkiem sporo, bo kursant mniej lub wiecej wie jak wyglada jego przebieg. Pytanie tylko jak dlugo trwal egzamin ? :crossy:
  21. Czyli znowu jestesmy w celu ! minelo kilka dni, i poza pierd oleniem Bimbaka o rzeczach o ktorych niema zielnego pojecia nikt nie wypowiedzial sie na banalnie prosty temat. Tyle o fachowosci userow tego Forum :icon_mrgreen: :crossy:
  22. Skąd u licha ma ten biedny komp wiedzieć, że w danym momencie wciskania pedału hamulca chcę mieć hamowanie 2 a nie 1? :huh: Tomo zadales pytanie na ktore ci odpowiedzialem, nie pytales, czy BAS ma zwiazek z napedem. :crossy:
  23. Tommo, tak co do twojej odpowiedzialnosci K 1200 S ukradli 6 lat temu co gorsze, nie miala lancucha :icon_mrgreen: Na pytanie o oponach wykreciles sie Pan sianem :icon_mrgreen: a nie oto chodzilo, ale zadna odpowiedz, to tez odpowiedz :icon_mrgreen: A teraz tak bardziej serio Aaaaaaaaaaaaaaaaa, i byl bym bardziej ostrozny z sugerowaniem takich pomyslow bo w pewnych warunkach moze sie taka zabawa skonczyc nieco ineczej niz tobie sie wydaje. No ale tu wlasnie jest roznica miedzy nami :crossy:
  24. Druga sprawa, w obydwu przypadkach podczas hamowania ZAWSZE jest zapięty jakiś bieg. Potwierdza to nie tylko wskaźnik na konsoli ale także wyższe obroty, wywołane hamowaniem silnikiem. Co Ty na to? Znajdziemy jakąś odpowiedź w googlu? Tommo 1. Fizyka hamowania jednosladu moze byc o dwa Vektory inna niz ta w katamaranie 2. jezeli dojdziemy kiedys do tego, ze w motocyklach beda techniczne zastosowania czy DSG czy Automatow ( Poza Aprilia Sgiva iu jej podobnym czy Yamaha FJR 1300 to wierz lub nie rozwiazanie ( jest ) bedzie takie jak w tym Twoim TT. Tyle, ze rozlaczaniem sprzegla steroje automak ktory rozlacza je gdy obroty schodza do wolnych lub ponizej - kumkasz roznice ? Dopuki jednak za cala sytuacje odpowiedzialny jest czlowiek, to doopa zbita ! Swego czasu dyskutowalem na Forum na temat ABS'u zarowno wtedy jak i dzis jestem po prostu zszokowany poziomem wiedzy technicznej na tym Forum. Wtedy co wieksi znaFcy utwierdzali mnie w mniemaniu, ze oni ABS Maja w rece :icon_mrgreen: Aaaaaaaaaaaaaaaa i najglosniej zawsze krzycza ci ktorzy nie Maja pojecia P.S. Majac Auto z przednim napedem jakie opony zalozysz na tylna os ? O wiekszym czy o mniejszym biezniku ? Co wazniejsze DLACZEGO ? ? ? Mamy dwa rodzaje hamowań zupełnie różniące się sposobem i techniką wykonania tego manewru. 1. Hamowanie normalne, kiedy jesteśmy wyluzowani, nie ma adrenaliny, nie mamy palcościsku prawej dłoni, zbijamy normalnie biegi, możemy hamować silnikiem. 2. Skąd u licha ma ten biedny komp wiedzieć, że w danym momencie wciskania pedału hamulca chcę mieć hamowanie 2 a nie 1? :huh: Jakbym miał jeszcze jakiś pulsometr podłączony do gniazda OBDII a komp na bieżąco monitorował moje podstawowe funkcje życiowe, byłoby łatwiej. A tak, pozostaje mu zgadywać? 3. Jest jeszcze jedna możliwość poza drastycznym wyjęciu bezpiecznika, mianowicie jeździć z prawą ręką na lewarku biegów i w sytuacji hamowania nr. 2 natychmiast wrzucić na luz (położenie N). 4. Nie wiem jak to miałoby się odbywać w motocyklu ze sprzęgłami sterowanymi kompem, czy producent przewidział opcję szybkiego, manualnego odłączenia napędu. Tommo 1. Co do punkti jedento sprostuje, ze nie hamowanie silnikiem a hamulcem / hamulcami - niby mala roznica ale jednak ! 2. Ty tak na powaznie czy nie wiesz ? :icon_mrgreen: Nic prostszego komp mierzy czas reakcji przeniesienia stopy z padala gazu na pedala hamulca w nowsiejszych autach masz do rego System Breaking Assistent ktory wspomaga ten proces, dlatego m/i w trasie jezdze obecnie w samych skarpetkach :icon_mrgreen: 3. I Ty szczycisz sie kechniczna kultura :icon_mrgreen: ? No wez mnie nie rozsmieszaj :icon_mrgreen: Kto normalny tak jezdzi ? To mniej wiecej tak jakbys jezdzil opierajac lewa stope o pedala sprzegla :icon_mrgreen: 4. Malo wiesz ! :icon_mrgreen: Pomijam juz, ze kazdy Skooter ma to rozwiazania a i w MOtocyklach ( patrz wyzej ( znajduje juz swoje rozwiatanie ) :icon_mrgreen: Oj Tommo, Tommo, niewierny Tomasz jestes ! :icon_mrgreen: P.S. po raz drogi Czy wieloslad moze wywrucic sie na prawy lub lewy bok po zatrzymaniu sie ? ( Po zakonczonym hamowaniu jak motocykl ) ? ? ? :crossy:
  25. Przy nagłym przypływie adrenaliny człowiek traci wyczucie, nasze ręce zmieniają się w szczęki Rottwielera, bardzo łatwo jest przesadzić z siłą hamowania Damian w literaturze fachowej mowa jest o siegnieciu do rezerw zyciowych ktore sprawia, ze sprawnosc czlowieka osiaga nawet do 75 % :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...