CRASH

jeżeli nie masz zamiaru wjezdzać na tor to sobie głowy tym nie zawracaj , torowe kity zawieszeń są bardzo twarde i szybko odczujesz to przez swoje cztery litery , a ogólnie to uważam że moto z toru jest zazwyczaj lepiej zadbane , wszystkie wymiany serwisy itp.itd. są robione na czas przez mechaników którzy się na tym znają w przeciwieństwie do wiejskich kaskaderów , naprawy robione półśrodkami z powodu braku kasy

taka sekwencja u mnie kosztuje ok 3 tys u was zapewne bedzie troche więcej, co do spalania to nie zgadzam sie z Tobą , wiesz że to zależy tylko i wyłącznie od kierowcy , równa jazda , umiejętne wykorzystanie momentu obrotowego i sporadyczne korzystanie z hamulca potrafi znacznie obniżyc apetyt autka. Wracając do e36 , jest jeden mały problem wersja is wychodziła w coupe tak wiec wchodzi w gre sprzęt po swapie bo Ty szukasz kombi, polecam ten silnik , jest to rozwinięcie m40 , is to m42(montowane w e36 od końca 93r) już na łańcuchu rozrządu tak że wymiany paska odpadają , przy mieszanej normalnej jezdzie spalanie do 11l LPG , jeśli nie trafisz takiej to bież zwykłą 318i tak jak mówiłem wcześniej moim zdanie jest to rozsądniejsze rozwiązanie niż 320 , jest ich naprawde dużo na rynku i mozna wybrac laleczke bezwypadkowa

jeśli nie zależy Ci na osiągach to wybierał bym 318 najlepiej " is" ma 140 km i nieżle pogania a 2 literki mają tylko 10 kucyków więcej , koszty założenia instalacji lpg na 4 cylindry(318) a na 6(320) jest już znaczna , mowa oczywiscie o sekwenci nie poleca instalacji mieszalnikowych ( strzały w dolot a tym samym częste uszkodzenia przepływomierza i przepały). 320 ma trochę lepszą dynamikę ale 318 bedzie tańsza w codziennej eksploatacji , począwszy od opłat a skończywszy choćby na wymianie świec, miałem e 36 325 z 91r w sedanie i wiem że szczegulną uwage trzeba zwrócić na stan całego układu przeniesienia napędu ( wyjący dyfer , stukające półosie a w przypadku 325 ponadrywane uchwyty tylnego wózka ) jak i zawieszenia , przednie amory są dość drogie , życzę udanych łowów i dobrego zakupu

dokładnie tak jak mówi pozdro600 , różnica kosztów a tym samym dostępność do danego pucharu to przepaść , wszystkie plusy przemawiają na korzyść gsxr , ilu jast takich którzy mogą sobie pozwolić na wydanie 80 tyś co sezon na starty - niewielu , wiekszość z nas sponsoruje się sama . w tym sezonie z tego co czytałem ma być istny wysyp pucharów markowych - bmw f800, triumph 675i, r1 no i oczywiscie gsxr z tym że najkorzystniejsze warunki pod względem finansowym proponują bracia Grandysy :buttrock: dzięki temu myslę że suzuki bedzie rządzić pod względem frekfencji w Przeżmierowie :crossy: i tu brawa dla braci G. bo widać że nie są nastawieni na zyski a organizują puchar pod kątem promowania wyścigów , z fajnymi nagrodami za rozsądne pieniądze. korzystając z okazji - wszystkiego najlepszego w nowym roku dla wszystkich motonitów , szybkich winkli i miejsc na pudle, pozdrawiam

są jeszcze telefony, faksy, gołębie pocztowe :) co do owiewek to część chłopaków już ma a co za tym idzie bedzie można od nich trochę taniej wyrwać

zapomniałem dodac , odwiedzin na torze u południowych sąsiadów nie bedzie , bynajmniej w nadchodzacym sezonie z prostej przyczyny - koszty, Jacek stwierdził że ma to byc najtańszy puchar dla przyciągniecia jak największej liczby startujących a tym samym rozpropagowania wyscigów i jestem jak najbardziej za ;)

co do kasków to bedą obowiazkowe , rozmiarówka będzie pełna tak że napewno dopasujesz , moim zdaniem najbardziej sie opłaca pakiet 3 ( 6 kompletów gumy i owiewa to już jest 7300 tak wiec reszta jest praktycznie za friko)

dokładnie tak jak mówi Sligier w pakiecie 3 są owiewki , co do ogranicznika skretu to są nakładki na półki które chronią lagi przed pogieciem przy figurze, na drodze nieprzydatne ze względu na ograniczone mozliwosci skretu , i jeszcze najnowsze wiesci od J Grandysa w teriminie 1-4 będą pierwsze treningi Grandysów z czego dwa pierwsze dni beda zarezerwowane tylko dla uczestników GSXR CUP i kilku zaproszonych gosci żeby było fajniej bedą one bezpłatne dla nas :icon_eek: , oprócz rzeczy zawartych w pakietach bedzie można dokupić inne akcesoria potrzebne na tor np. wydechy, amory skrętu w preferencyjnych cenach z tym że nie z pełnej palety asortymentu tylko bedą okreslone , lista akcesoriów bedzie wkrótce

piece m60 są bardzo fajne i dynamiczne tylko troche kosztowne w utrzymaniu a już regulacje tej v-ki to koszmar

witam, jak zobaczyłem że pojawił się temat o kiblach ( merc ) to sobie pomyslałem , fajnie by było aby dla równowagi był też temat o bawarkach , no i jest co mnie bardzo cieszy . jestem użytkownikiem tych autek od dawna , mają świetne prowadzenie no i oczywiscie tylni naped( jedyny słuszny bo gdyby PAN BóG popierał przedni naped to chodzili byśmy na rekach :bigrazz: ) jestem szczesliwym posiadaczem laleczki e34M5(s38) i e30 325ix, poszukuje skrzyni 6 do emki , gdyby ktos coś wiedział na ten temat to bardzo był bym wdzięczny za info, pozdrawiam

ładniutki filmik ale pojedynek wydaje mi się nierówny, czysto torwe autko ( szpera , sliki , spoijlery itd.) przeciwko seryjnej GSXR

ja tam przy maszynce już nic nie grzebie bo i tak tam jest za dużo przez poprzedniego własciciela zrobione ( wziłem ją od Kropy)szukam jedynie zegarów w rozsadnych kosztach i może deszczówki sobie sprawie a teraz byle do wiosny :)

na stronie pzmotu znajdziesz wiecej http://www.pzmot.pl/forum/portal.php

z tych autek ja wybierał bym bmw ale przynajmniej 318, też jest na 4 garach (tak że gdyby przyszedł Ci pomysł o zagazowaniu to zawsze taniej niż do 6 garowca)i spala tyle samo co 316 , tylni naped daje wiele frajdy i bmw jedzie tam gdzie chcesz (świetna trakcja) co do cześci to e36 ma szeroką palete zamienników tanszych( ja jednak wole graty troche droższe, szczegulnie do zawieszeń jak dla mnie bilstein jest ok) najważniejsze żeby nie była bita , sam jezdze bmw i to od wielu lat i jestem zadowolony . w e 36 jedyną droższą rzecza są przednie amory , pozostałe części są zbliżone cenowo do konkurencji, jak dobrze poszukasz to do 13 tys kupisz 318is ta już daje rady , 140 kucyków , co do renaulta to radze sobie odpuscić , szczególnie lagune , dwóch znajomych je miało i jak szybko kupili tak też szybko sie ich pozbyli

też śmigam w vertigo tepor , raz miałem okazję testowac je w deszczu , na dystansie ok. 60km i stopa była sucha , faktycznie podczas chodzenia piszczą

przed chwileczką oglądałem to na eurosporcie , NIESAMOWITY GOŚĆ !!! a najlepsze jest to że Pastrana wykosił w subaru impreza na krótkiej pętli Colina Mcrea , dwa numery stulecia w wykonaniu jednego chłopaka , daje ostro czadu :icon_mrgreen:

na początek tak jak tu wspominał Adam M ósemki , tu przydatna bedzie teoria przeciwskrętu , w pierwszej fazie szerokie łuki a gdy już wyczujesz moto możesz je zacieśniać naturalnie wszystko na niskich predkościach

napewno masz bardzo małe doświadczenie , teoria jest tak samo wazna jak i praktyka ,Aina polecam w tym dziale ciekawy temat załozony przez Tomka Kuliga" przeciwskręt dla początkujących" jak i "szkoła jazdy" Ryżego konia , po szczegółowym zapoznaniu się z tymi tematami możesz próbować swych sił na placu absolutnie nie na ulicy , niewiem co za moto posiadasz ale do tego celu dobre by było coś małego do 150cm

w zeszłym tygodniu już zamówiłem x-spirita KIYONARI TC2 , dla mnie jest obłędny , wiec zrobiłem sobie prezent na gwiazdorka :icon_mrgreen:

niestety stary ja też się z Tobą nie zgodzę , a tym co piszesz zaprzeczasz sam sobie , wiadomo ogólnie że czym wieksza tylna zębatka tym wolniejszy bedziesz miał przejazd przy danej figurze,a jazda na przednim to wcale nie jest taki prosty trik ( nie mówię tu o chwilowym uniesieniu tyłu bo to zapewne zdarzyło sie wiekszości forumowiczów ) a jazda na seryjnych owiewkach na etapie nauki może być bardzo bolesna dla portfela i moim zdaniem mija się z celem , każdy kto próbował trików doskonale wie jak łatwo zaliczyc glebę a szkoda by było gruzować ładne plastiki :notworthy:

to i ja wypełniłem :eek:

a co Ty SEBASTIANEK wiesz o zycu w RP , pewnie niewiele bo siedzisz w UK , to po pierwsze a drugie to zdrowo przegiołeś z tymi drechami nie wspomne o elemencie, co to za szufladkowanie ? wielu moich kumpli jezdzi ścigami i nie są żadnymi drechami , to ludzie którzy są normalnymi facetami w wieku średnim i teraz gdy już mają rodziny, dom, firmy , realizują swoje marzenia, a Ty tu z takimi tekstami wyjezdzasz, teraz to ja się wkurzyłem ! prawda jest taka kolego że prawdziwi twardziele zostają w kraju ps.a od bmw też się odpie... WLD_Wlodi Gdzieś na forum czytałem że jak leci się na czołówkę z samochodem to w ostatniej chwili trzeba wybić się z podnóżek...Znacie jakieś inne sposoby na "UNIKNIĘCIE ŚMIERCI" ?? ten numer z podnóżkami to sam już przerobiłem będąc w roli pasarzera , jak widać pomogło bo żyję z tym że wybijałem sie w tył , skończyło sie tylko na połamanych nogach, jako kierowca możesz i to jest chyba najlepsze rozwiązanie połżyć moto , tak wyszli prawie bez szwanku moi dwaj przyjaciele nie licząc potłuczeń i drobnych złamań

bandziorem 1200 - 260 licznikowe(test po modyfikacjach, wcześniej nie chciał iść więcej niż 240)a 220 z pasażerem i 275 licznikowe e 34 m5

dzieki dzieki i jeszcze raz wielkie dzieki Ci dobry człowieku , wielki jesteś Mouse, ale to już pewnie wiesz :icon_mrgreen: i masz u mnie dużego browara ps.czy Ty stary wogule śpisz ?zartowałem , pozdrawiam i tak jak już wcześniej mówiłem przy najbliższej okazji stawiam kolejkę :icon_biggrin:

witaj MOSUE, widzę że robisz sporo dobrej roboty to się chwali , tylko trochę nerwy Ci czesami puszczają :banghead: ale rozumiem dlaczego , przewertowałem temat i nie znalazłem tego co mnie najbardziej interesuje ale jest na Twej liście , ggybyś znalazł chwilkę to prosiłbym o ZX9(ZX 900F1)00-01 SERVICE MANUAL GER BY MOSUE z góry dziekuję i życzę powodzenia w krucjacie :biggrin: :D