-
Postów
376 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez jusza
-
No cóż, stało się. Nie ma co "płakać nad rozlanym mlekiem". Jeśli jesteś mądry - wyciągniesz z tego wnioski na przyszłość. Na razie porozmawiaj o tym z Rodzicami. Nawet jeśli będą teraz źli na Ciebie, to wspólnie pewnie coś "uradzicie".
-
No cóż, stało się. Nie ma co "płakać nad rozlanym mlekiem". Jeśli jesteś mądry - wyciągniesz z tego wnioski na przyszłość. Na razie porozmawiaj o tym z Rodzicami. Nawet jeśli będą teraz źli na Ciebie, to wspólnie pewnie coś "uradzicie".
-
Jeśli kierowca samochodu zgłosi ten fakt na Policji, prawdopodobnie zmieni się kwalifikacja ze zdarzenia w ruchu drogowym na ucieczkę z miejsca zdarzenia. W takich przypadkach stosowana jest procedura o... hmmm... masz 15 lat... domniemaniu nietrzeźwości. Postąpiłeś błędnie i nieelegancko.
-
Zdecydowanie sposób mocowania bagażnika firmy "Motoroni" daje większą gwarancję. Tylko firma "Motoroni" nie daje... prawa zwrotu. Taką informację od rzeczonej firmy otrzymałem. Więc gdy bagażnik nie będzie pasował (czy to wizualnie, czy technicznie - nie dając się zamocować), nie zostanie z powrotem przyjęty. Ot! Uroki zakupów w sieci. Jeśli ktoś z Was to "przeskoczy" - proszę o wskazówki. Chcę kupić ten bagażnik, ale gdy nie spełni moich oczekiwań, odesłać go natychmiast i - jak to rzekł Shrek - "w nie naruszonym stanie".
-
Owszem przerabiałem. Na szybie nalepkę ( a nawet chyba dwie...) lekko!!!! podgrzałem opalarką z odległości ok 20-30 cm. Następnie plastikowymi zużytymi kartami MPK (jak karty do bankomatu) milimetr, po milimetrze usuwałem nalepkę. Uwaga!!! Nie podgrzej zbyt mocno szyby! - to przecież tworzywo sztuczne. Współczuję, jeśli masz też nalepkę na baku, obok korka wlewu paliwa - tam nie podgrzewaj!!!! Tam pozostaje Ci dużo cierpliwości... na zimno. Mimo wszystko wesołych świąt.
-
Pompka... Jaką cenę zapłaciłbym u Ciebie za Motul półsyntetyk 5100 ester, 4 litry. Na takim oleju jeżdżę teraz, kiedy pytałem mechanika o opinie jego o syntetycznym oleju - odradził do DragStara. Twierdzi, że cena niewarta zakupu, a tego typu olej stosuje się tylko w silnikach mocno wysilonych. Poza tym DragStar mógłby "brać" taki olej. Hmmm...
-
Hmmm... Maro, jeśli MarianKa zajmował się materiałami pędnymi i smarami w wojsku (jak wnoszę z konstrukcji zapisu jego kwalifikacji), to ja - jako specjalista zwiadu i rozpoznania - powinienem teraz doradzać amerykańskim komandosom. Jeśli zaś MarianKa pracuje - jako inżynier chemik (tak się przedstawił) - w instytucie materiałów pędnych i smarów i zajmuje się badaniami tychże, nie zlekceważę nigdy jego opinii. Bo otóż szanuję prywatne sądy, nawet jeśli kontestują prawa nauki, jednak szacunek ten uzależniam od kwalifikacji oceniającego. Mój sąsiad - nie będąc politykiem - co rano raczy mnie coraz to nową doktryną gotową do wykonania przez określonego polityka... Myślisz Maro, że dlaczego politycy nie korzystają z jego usług posiłkując się tak drogimi wszak badaniami Instytutu Adama Smitha???
-
Odwaga i poświęcenie! Przeznaczasz silnik motocyklowy do testów. Ot! Empiria... Życzę Ci, aby szekspirowski las nie podszedł zbyt blisko pod mury Twojego zamku...
-
Obie szkoły - jak tam je nazwano, nie pamiętam - szanuję, lecz nauk pobierać tam nie będę. Nadal nie przedstawiono kompetencji Kadry dydaktycznej, a tezy wygłaszane są sprzeczne z opartymi o badania. Raczej uznałbym profil owych szkół za populistyczny lub... rewolucyjny - jeśli swoje prace badawcze szkoły te ogłoszą. Pozostając pokornym wobec osiągnięć inżynierów, nie kwestionuję idei rewolucji (vide: francuska, październikowa...)
-
cyt: "skończcie raz na zawsze z tymi mitami o wypłukiwaniu nagaru, wyciekach itd." MarianKa... To nie są mity, tak wskazują doświadczenia i badania laboratoryjne. Sami producenci olejów o tym mówią. Ty masz swój pogląd, ten zaś mnie nie przekonuje. Powiedz, czy taki pogląd opierasz o prywatne doświadczenie, czy zajmujesz się zawodowo - szeroko mówiąc - olejami?
-
Wyjazd inaugurujący sezon 2007
jusza odpowiedział(a) na Tomek Kulik temat w Zloty, imprezy, przejażdżki
Zastanawiam się czemu to Gondor nie zapalił ogni wzywających jeźdźców Rohanu??? Dywizja Południe milczy zatem. -
Michale... Dywizja Południe jako ten Rohan zawsze odpowie na ognie Gondoru!!!
-
Pompka... Dzięki. Powiedz, czy mogę ufać informacjom podawanym na metkach oferowanych śpiworów (tu myślę głównie o parametrze komfortu termicznego)? Swoją drogą czy mógłbyś mi wytłumaczyć co się kryje pod tak mało precyzyjnym określeniem - wszak tolerancja na temperaturę jest indywidualną cechą człowieka. Wybacz takie pytania, ale od kilkunastu lat mam ciągle ten sam śpiwór (lub to, co jeszcze z niego pozostało), a wówczas nie było takich pojęć. Gdy dotykam te współczesne "wynalazki" mające gwarantować odpowiednią ciepłotę ciała, nie chce mi się wierzyć, że spełnią moje oczekiwania. Ale wiara ma się nijak do nauki... Będę wdzięczny za pomoc.
-
Donoszę, że Grupa Południe wspomagana przez Dywizję Południe wykonała mikołajowy podjazd. Jakby znikąd spadliśmy na Rynek Główny Krakowa. Ucieszyliśmy dzieci i podtrzymaliśmy ich wiarę. Wątpliwości związane z brakiem zastępów reniferowych, tłumaczyliśmy brakiem śniegu. Pozostając z nadzieją, że nie przewartościowaliśmy obrazu św. Mikołaja u najmłodszych, raport kończę.
-
Ks-rider, Pompka... dziękuję Wam - to cenne uwagi. Gdybyście mogli jeszcze przybliżyć mi parametry o które prosiłem (rozmiary po złożeniu, waga - ta musi być duża jeśli zastosowano technologię... PCV???... czy to tworzywo aby nie wycofane było z produkcji???, no i ew. rząd wielkości ceny) będę wdzięczny. Aby nie tworzyć mierzwy informacyjnej, proszę nie umieszczać postów w stylu Skoala - one nic nie wnoszą.
-
Myślę, że wczoraj ostatni raz w tym sezonie jeździłem. Zatem czas najwyższy na inwentaryzację i porządki. Od dawna zamierzam wymienić śpiwór na mniejszy, taki aby nie zajmował w sakwach wiele miejsca. Proszę o rady: jaki śpiwór? (jego parametry, do czego one służą???), gdzie kupować? (sklepy tradycyjne, sklepy internetowe), ile kosztuje? Wstępny rekonesans każe mi zauważyć śpiwory firm znanych ważące ok. 1 kg, niewielkich rozmiarów, dające komfort termiczny przy +3 stopniach, w cenie 150-200 złotych. Ale są też śpiwory nie firmowe na których podane są podobne parametry w cenie 50 złotych. Dziękuję za konstruktywną pomoc. Jurek.
-
Michale... Jakkolwiek nie będziesz chciał bić głową w mur, to Ci, co receptę wypisują w postaci DragStara1100 - są tylko szczerzy. Jeździłem DS650, teraz jeżdżę DS1100 - to ogromna różnica. Żadne, przeżadne rasowanie silnika nie pomoże. W Yamasze Virago miałem ten wynalazek (DynaJet). Na pewno wzrosło przyspieszenie, ale czy moment obrotowy??? A przecież nam o to właśnie chodzi. No i wzrosło... spalanie. Michał... wiem, że trudno Ci (zwłaszcza teraz) sprzedać motocykl, ale gdy piszesz o jego kompletnym wyposażeniu, pomyślałem, że może warto by sprzedać jego wyposażenie osobno, zaś sam motocykl - po obniżonej cenie - osobno. Spotkałem się z taką praktyką w Polsce u handlarzy, którzy sprowadzają motocykle. Za chwilę święta - życzę, aby Ci się marzenia spełniły. Jurek.
-
Dymsha... Pisałeś o poszukiwaniu bagażnika. Znalazłem tę stronę... http://www.motoroni.pl/produkty.php?id=b Pozdrawiam. Jurek.
-
Ciho... Jest zima. Daj siedzenie do przetapicerowania. Jeśli wykonany zostanie taki profil siedziska, abyś siedział dalej od baku, nie będziesz go ocierał. Pozdrawiam. Jurek.
-
Blanka... Tu gen. jusza, dowódca Divisionu Południe, formacji znanej Ci pod nazwą CCP (Chopperowo-Cruiserowe Południe), w której - jak wiesz - jesteś składzie. Ty się nie wygłupiaj, bierz przykład z szarży, spraw sobie DragStara1100 (do Strzelichowskiego masz rzut beretem... tfu!!! ...granatem chciałem powiedzieć). Zacznij aktywnie uczestniczyć w podjazdach DP - jutro kolejny. Tu masz tajny link: http://www.grupa-poludnie.info/viewtopic.php?t=2384 No i oczekujemy Cię na manewrach - pierwsza środa miesiaca, godz. 17.30, siedziba klubu. Podpisano (tu nieczytelny "bohomaz")
-
zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)
jusza odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dżej si... To nie faux paux, to publiczne upokorzenie mojej "trędowatej" wyobraźni. Już słyszę te zastępy polskich motocyklistów, co to śmieją się ze mnie słowami: "jusza to ten, który nie rozumie zasady działania podnośnika motocyklowego". Wstyd.... No!!! Chyba, żeś Dżej si dopuścił się... persyflażu... Oczywiście powyższe słowa pojmij w kategorii ciepłego żartu. Dziękuję i pozdrawiam. Jurek. -
zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)
jusza odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Roboi... Jeśli pochylenie głowy humanisty poczytasz za honor - pochylam. Jeszcze do końca nie wyobrażam sobie zasady działania podnośnika z długim ramieniem, ale nie miej mi tego za złe - ot! ograniczenie wyobraźni technicznej. Podziwiam. Jurek. -
DragStar1100Classic i lightbary firmy Sentocom
jusza odpowiedział(a) na jusza temat w Cruiser/Chopper
Otwory idealnie się pokryły, reflektor główny jest dokładnie w środku, ale stelaż (drut, bo to drut pochromowany) opiera się przy prawym amortyzatorze o metalowy element (kolanko???) układu hamulcowego. Z tym elementem nic nie można zrobić, jest w tym miejscu osadzony trwale. Można jedynie dystansować stelaż (pierwsza miara wykazała dystans 1,5 cm), ale... ani przecież nie o to chodzi, ani wytrzymałość na drgania po takim zabiegu nie będzie wystarczająca. Jeśli każdy DragStar1100Classic ma w tym miejscu rzeczony element, a każde lightbary Sentocom'u mają taki profil (bo to chyba w kształcie stelaża tajemnica), to każdy lightbar Sentocomu nie będzie pasował do ww motocykla. Ale wołam o pomoc tych, co mają DragStara1100Classic (2004 rok - może model też ma znaczenie??) i montowali na nim lightbary firmy Sentocom. Wołam!!! Jurek. -
Nie mogę przykręcić lightbarów dedykowanych przez firmę Sentocom do DragStar'a1100Classic. Stelaż opiera się o metalowy element układu hamulcowego. Czy ktoś ma doświadczenia z montażem lightbarów Sentocom'u w DragStarze1100Classic? Pozdrawiam. Jurek.
-
zimowanie motocykli, przygotowanie do zimy (zima)
jusza odpowiedział(a) na bronx temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
To i ja proszę o zdjęcia. Jeśli to nie kłopot, to z różnych stron i w różnych płaszczyznach. Póki co, sprawiłem sobie podnośnik samochodowy na kółkach typu "żaba" (markety oferują je dość tanio) o udźwigu 2 tony, i... nie wiem co dalej. A ponieważ inżynier ze mnie żaden - o pomoc proszę. Pozdrawiam. Jurek.