olin

Dziś niestety nie :buttrock: Prosto po pracy kilka piwek na zakończenie szkolenia.... no i nie dało się!!! A pogoda taka piękna.... Pozdrówka i zazdrość :D dla tych, którzy dziś latali.....i oczywiście również dla tych, którzy nie latali :buttrock:

Witaj ziuT! Nie znamy się, ale to niczego nie zmienia......życzę szybkiego powrotu do zdrowia i pełnej kondychy!!! Pozdrowiam i trzymam kciuki :D

"Słodkie.... " ale masz trochę racji. Często zdarzają się chłoptasy-brudasy :D Trza chwalić mycie i pranie....Cczasem ręce opadają jak słyszysz od kumpla "Chłopa ma być czuć!" Załamka! Pozdro Crossgirl :crossy:

Lukass dzięki za bardzo fajną stronkę :) Sporo mozna się dowiedzieć... Pozdrawiam

Mam z Polandexu, kosztowała chyba coś ze 45 PLN. Jestem bardzo zadowolony. Poleciłem kumplowi, który jeździ chopperem, kupił i ta sama opinia ;) Widzę taką samą na allegro http://moto.allegro.pl/item140419513_polan..._polarem_l.html Pozdrawiam

Prawda, prawda :icon_mrgreen: Efekt z pistoletu jest o wiele lepszy i prawdą jest również że trzeba trochę poćwiczyć..... Wiem bo sam praktykowałem lata temu na 126p :icon_mrgreen:

Pierwszy Honda MTX 125 i to w jakim wieku ;) mówię o swoim wieku :buttrock:

W Krakowie 15 stopni :banghead: Zaraz po pracy JAAAZDA!!!

Dziś moja żona stwierdziła "No, normalniak to ty nie jesteś!" Czyli że co...... ? NIENORMALNIAK :buttrock:

Często słyszymy tutaj o zachowaniach, które można najkrócej określić jako "skandaliczne", "karygodne" czy wreszcie "chamskie"... Miło że można poczytać o takim zachowaniu... :wink: Pozdrawiam

Witam, mtx 125, 1988 rok. To mój pierwszy motocykl enduro i jak na razie jestem zadowolony. Zbyt krótko jeżdżę aby wypisywać jakieś mądrości :D bo nie mam poprostu porównania. Pozdro

ostatnio słyszałem ORACZ :biggrin:

Siana mają tak sobie, tylko tacy poprostu są :D Niewiele rzeczy szanują!!!

trochę głupio początkującemu wypowiadać się w temacie, ale jak na razie mam o hanbarach jak najlepsze zdanie... nie "zaliczyłem" jak na razie niczego poważnego (w sensie - poważna gleba, drzewo) ale te małe przygody, które spotkały mnie do tej pory skończyły się miło dzięki handbarom własnie :D

Wilku pada czasem... byłem w tym roku i opowiadali że mieli opady :D A co do szanowania... to podchodzą do motocyli tak jak do wszystkiegi innego :D

Polatałem wczoraj trochę :D Pogoda niezła... Mam nadzieję i jak sobie patrzę za okno to i dziś wygląda nieźle :) Tyle że jesteśmy z córką dziś sami i upiera się żeby pojechać ze mną do garażu ;) Więc pewnie tylko kilka powolnych kółek z małą blondyneczką :P Niestety po asfalciku :D

zdrowie najważniejsze, więc życzę szybkiego powrotu do 100% używalności :D a kaska swoją drogą..... jak najbardziej:buttrock: pozdrawiam i gratuluję

Taaa.... a koledze nie zdarzyło się przebujać po asfalcie paru-parunastu kilometrów w mieście? :biggrin: Pozdro :icon_mrgreen:

Mario daj cynk gdzie tankowałeś? Może to moj okolica i rzeczywiście warto dopchać do lepszej stacji... Pozdrawiam

Może nie znam się.... ale rzeczywiście wygląda na przyśpieszone....

Sam składałem gratulacje dla Ciebie dud ... ale wydaje mi się że temat aktualnie nadaje się do przyklejonego "Zdałem egzamin, mam prawo jazdy!!" :banghead:

Gratulacje i pozdrowienia :icon_biggrin:

Właśnie wróciłem :buttrock: W Krakowie ciepło i nie pada :biggrin: Było fajnie.... Pozdrawiam :icon_biggrin:

Jadę dziś popołudniu do garażu....na moto, rzecz jasna (w Krakowie chłodno i pada.....momentami leje :flesje: ) Po drodze mija mnie jakiś maniak na simsonie, piątka w górze z jednej i z drugiej strony :bigrazz: Coś mnie tknęło...postać jakby znajoma :bigrazz: Patrzę o to mój staruszek (64 lata)!!!! Zawracam i pytam: "Czy tatuś czasem nie przesadza?" A on mi na to z uśmieszkiem: "Trzeba maszynę przepalić".... Myślałem że padnę :notworthy: Spoko gość, nie sądzicie? Na to wszystko i z tej radochy dziś wieczorem u niego kilka herbat z rumem :wink:

dud, trzymam kciuki :wink: Napisz jak poszło....