Muminek

ale ze względu na zanieczyszczenie środowiska przez Nową Hutę, czy owce wszystko wyjadły ;)

a no chyba że tak :icon_rolleyes: to na razie nie dotyczy :icon_question: uff :icon_biggrin: dzięki za info - i znów się czegoś nauczyłem :lapad:

Seba z tym zawsze to trochę przesada :icon_biggrin: czasami jestem jak dziecko :icon_question: a tak przy okazji - ceny nowych S2R'ek z nagród tegorocznych zaczynają spadać http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M462679 - już wystawiane są za 28k (wcześniej chodziły 30-31 k) Jak tam w mieście Kraka - biało i puszyście :icon_rolleyes: Kris

no w zasadzie to ja wożę niezbędnik kierowcy, czyli klucz do stacyjki i do blokady :icon_biggrin: Jako dodatek ze sobą zwykle mam klucze do domu. No i chyba wożę zestaw "podsiodełkowy" :smile: To tyle z kluczy. A tak poważnie - to jak często klucz do łańcucha jest wykorzystywany (i kiedy?). Ja jak byłem w serwisie naciąg łańcucha był robiony za pomocą śrub w wahaczu, ale żaden taki klucz nie był używany :icon_question: Pytam się jako lajkonik i nie mechanik :icon_rolleyes: Kris

a na Allegro pojawiło się coś nowego z Jarocina http://allegro.pl/item275049224_ducati_748..._r6_f4i_f4.html (ciekaw jestem czy to handlowiec czy prawdziwy użytkownik)

To jest kwestia gustu i nie zamieżam z tym dyskutować. Dla mnie wręcz odwrotnie - V2 i pusty wydech :icon_mrgreen: to kwintesencja serca motocykla :icon_exclaim:

a może byśmy zamówili jednakowe pokrywy sprzęgieł dla wszystkich chętnych - ja bym się pisał na takie coś :icon_mrgreen:

amen :biggrin: a co planujesz - coś z czerwienią (pod kolor plastików :icon_biggrin: )

ja kupowałem od: motopasja Biuro Doradcze Jerzy Szumielewicz al.Jana Pawła II 48 05-230 Kobyłka tel: 609-450-084 tel: 691-381-933 tel: (22)786-40-26 w zeszłym roku zaproponowali dobre ceny (tylko trzeba zwrócić uwagę na zapinkę - czyli zakuwkę)

Z v-ką to tak jak z kobietą, jak się trafi to się kocha do końca :icon_biggrin: Poza tym to co jest fajnego w nich to właśnie dźwięk (szczególnie z pustym tłumikiem) - małko kto wtedy nie obejrzy się czy nie podpyta o moto

:flesje: :crossy: :cool: :eek: :lalag: :flesje: :icon_razz: :( a tak poważnie - ja do mojego poprzedniego Monsterka znalazłem kontakt na Allegro (gościu spod W-wy) który miał b.dobre ceny na DID'a i Sunstary - postaram poszukać jutro namiaty

Jacek - ale chodzi Ci o łańcuchy na koła (zimowe) :icon_razz: Jak tak to i ja potrzebuje :(

cześć Młodzieży (PZW) - ja jako pierwsze Ducati miałem Monsterka 620ie i nie uważam, żeby był za mały (może dlatego, że sam mam całe 170 cm (bez kasku)) lub mało przydatny. Uważam, że na miejską jazdę lub nawet wypady w pojedynkę w nie za dalekie trasy - nie ma lepszego wyboru. Jeśli chodzi Ci tylko o ten parametr to polecam Monsterka. Jest bardzo zwinny (mimo 60 KM) i niesamowicie lekko się powadzi. Jeśli jednak chcesz coś mocniejszego to polecam większego Monsterka 800 lub 900/1000 (jest tak samo zwinny) lub 750/800 SS (większy brat pokazywanego przez Ciebie 620 SS) a może coś do turystyki - np ST2/3. Jednak STki to zupełnie inna śpiewka - już inna geometria do prowadzenia. Pozdr Kris

a dla mnie jak V2 to Ducati :icon_exclaim: - wbrew pogłoskom, włoszczyzna nie znaczy kapryśny sprzęt. Jest jak każdy - dbasz o niego, on się tym samym odwdzięcza

widzę Balzac, że raczej się nie przepracowujesz :icon_exclaim: :icon_mrgreen: :icon_exclaim: oj tak - ja też cały czas mam ciągotę do jazdy (już tęsknię za wiosną)

jeśli jesteś zdecydowany na moto z V-kę - zastanów się nad Ducati -są to maszyny (wbrew tym co nie poczuli ich pod nogami, wielu z bikerów ocenia je nie mając żadnego doświadczenia) z każdego rodzaju (od nikeda do superbika) z bardzo przyjemnymi i niezawodnymi silnikami. W twoim przypadku może to być np. Multistada 1000DS - motor który pojedzie wszędzie (miasto, trasa i teren) zarówno solo jak i z plecakiem. Motory z duszą - będziesz zainteresowany - zapraszamy do tematu Ducati http://forum.motocyklistow.pl/Ducati-t39291.html, jak będziesz potrzebował danych z życia - proponuje kontakt z osobami,które użytkują Duci - na pewno wszyscy podzielą się doświadczeniami Kris

balzac - piękny sen, tylko pokaż nam tą Twoją Koleżankę, co z nią po pustyni szalałeś - blondynka, brunetka, a może ruda (i co na to Twoja żona :icon_exclaim: ) :icon_mrgreen: Oj od dawna nie było takiego pozytywnie zakręconego jak Balzac :icon_mrgreen: A tak przy okazji - pojechałem dziś sobie z zamiarem trochę poszwędać się na Ducu, a tu zaczęło się robić mokro :icon_exclaim: (kurczę załamka)

Jane, nie mydle tylko całkiem fajnie wyglądające moto (oczywiście wg mnie) pokazałem Ja dziś się nastawiałem na jazdę, ale od rana padła deszcz i du**. Jednak dla równowagi dziś pojechaliśmy i zakupiliśmy dla młodego (oczekiwanego) pierwszy pojazd - oj będzie się działo :icon_eek: od końca stycznia :bigrazz:

znalezione w jednym z wątków - całkiem fajne

ja tez o takim czymś myślę. Zdecydowanie z Twoich propozycji dla mnie najfajniejsza jest ostatnia. CO do dodatków do osłony - wymienić trzeba by też (głównie dla lepszego wyglądu) płytę dociskową no i sprężyny. Ja nie znalazłem nikogo kto w Polsce dorabiał by takie elementy, tak więc zostają głównie oferty z ebay lub zakupy za wielką wodą. Może przy zakupach do 2 sprzęgieł by cyło coś taniej (chociazby na transporcie :flesje: ) - może o tym pomylimy :) PS alternatywą do kupna nowej płyty i sprężyn jest ich proszkowe pomalowanie (tak chyba robił Dominik ;) )

no wyłazuj na pole, odpalaj szczura i wio na stołyce :banghead: - nie patrz na innych tylko decyduj się :banghead:

Seba z tym Twoim "francuskim tyłeczkiem" to nie przesadzaj, zobaczysz, że jeszcze nie raz zrobisz takie traski :banghead:

pewnie że dawaj info - może od razu znajdziesz kilku sympatycznych klientów :crossy:

czołem ja przez dłuższy czas jeździłem Monsterem (jedynie z małą owiewką) również w trasy po kilkaset km, gdzie prędkości podróżne były rzędu 140-150 km. Miałem również dopinane sakwy Vanucci, które znakomicie się sprawdzały jednocześnie nie przeszkadzając w jeździe nawet do 180 km/h. Dla jednej osoby niked nadaje się również do takiego spędzania czasu (oczywiście turystyki sprawdzą się znacznie lepiej) Pozdr Kris

tylko niestety kolor nie był dobrany - chciałem w różu :flesje: A tak poważnie były one zrobione pod Monsera na wzór elementów z katalogów zachodnich. Elementy te robią chyba w Częstochowie (jak pamiętam) kontakt Janusz Woś [email protected] (a znalazłem je za pośrednictwem Allegro). Kupiłem cały komplet - crashpady ze śrubą mocującą, która jednocześnie jest śrubą mocującą silnik do ramy. Generalnie polecam pozdr Kris