prince

Osobiście odradzam . Było już wiele trendów "wykanczania" elementów aluminowych . Mamy coraz większe wymagania co do orginalności wyremontowanych kalsyków . Tak więc nic czego nie trzeba nie poprawiamy . Jakość odlewu też jest ważna ,ale w kryteriach historycznych a mniej wizualnych . Szkiełkowanie i inna obróbka aluminium może maskować np spawanie lub inne naprawy i tu rozumiem . Jednak nawet najgorszy kalafiorowaty odlew rosyjski niesie ze sobą informacje o historii technologi w jakiej pojazd został wykonany .

Zajebiście -założmy osobny temat : "ramy bez silników" . I patrzmy jak będą zlatywać rowerzyści .

Czyżbyś miał wątpliwości czy piaskowe wyjeżdżają kiedyś z garażu? To przemaluj na zielony . Nie brakowało ludzi co deklarowali skakanie za mną w ogień ,ale drugi raz nikt na tylnym siodle nie usiadł. Więc nie sądzę żeby śmiganie gorzej odemnie było w ogóle technicznie prawdopodobne .

Dla ciała i ducha > http://img264.imageshack.us/img264/7008/beztytu322ueq9.png Moja- po zimie niewiele zostało poza zdjęciem> http://img253.imageshack.us/img253/2240/obraz024cw4.jpg Mój następny motocykl> http://img252.imageshack.us/img252/1864/123311tb1.jpg i żeby nie było ze jestem pan sympatyczny> http://img223.imageshack.us/img223/8127/166137251iu6.jpg

No to naped masz załatwiony bo z brakiem prawka Gosia kierować nie może .

Ej. kurde Ja zostaję!! ! (wiem .właśnie o to chodziło pietroni'emu ) zaworki paradowskich wcale jakieś cudowne nie są . To znaczy od ruskich są o niebo lepsze ,ale jakością do np japoni się nie umywają .

http://www.allegro.pl/item165064314_kolba_...iegtiarewa.html Wszystko spox tyle że to drewno nie jest od tego . Tyż pulomiot pana D. ,ale zupełnie inny .

Hmmmm . No bardzo jest taki... ... ekonomiczny .

Pompka podpompuj sobie jeszcze postów. Najlepiej odsyłając do popszednich . Ale od nazwy Sokół sie odpompuj. Silnika raczej nie zmienię .A stlistykę zmieniam kiedy tylko mam ochotę .

Oki . Wydaje mi się ze motocykl który miał by odnieść na naszym rynku sukces(jakikolwiek) to nie wielkie enduro w jeszcze troszkę nakierowane na turystykę . Pojemność silnika w zależności od modelu 250 -do 550 z dużymi możliwościami kombinowania .Stylistyka moto niezwykle ważna by przyciągnąć początkujących i chcących nadać maszynie indywidualnego charakteru -nie mylić z wiochą . Teraz przepraszam wszystkich elwisów . Niestety nie przeskoczę progu wyobraźni że u nas można by było zrobić coś na kadana . To wydaje mi się że mógłby być motocykl którym bym się zainteresował gdybym nie wpatrywał się w weterany i sokoły . Tylko to już jest daleko poza tematem .

Osobiście mogę się powymądrzać jeśli nie będziemy nawiazywać do sokoła 1000 bo to już inna bajka .

No to ustaliliśmy że wał trzeba wycentrować (no chyba że ktoś ma motur co tego nie potrzebuje i oleju nie bierze) . Dalej możemy wyważyć statycznie . A dynamicznie jeśli się da to się da. Kto zna temat na czym to polega?

bla,bla,bla ... kiedy przejdziemy do kolorów? Np bardzo do kitu jest kolorystyka tego urala z tyłu ksiązki którą wieczny student gasił granata . A tak poważniej to warto ją kupić choć prześlizgneli się trochę po temacie . Rozumiem że gdyby trochę wnikneli w temat to opracowanie było by kilku tomowe -ale kolor okładki ładny .

Osiągalne,osiągalne . Tylko po co eksperymentować z ukraińskim eksperymentem jeśli używany piecyk beemki jest nie wiele droższy .

Jeju granat pokasujmy te posty.

Lepi nie pisz . M62 był jeszcze na sówakach . Oj niedobrze mieszajesz . W dolniakach powszechnie spotykamy 4 rodzaje karterów . Ale to i tak uproszczenie . Ale przecież wiekszość rusków to i tak junaki i iże .

Może nie ma czego brać . Może bierze sobie ze skrzyni . A może poszli do lasu .

Tomek Kulik dobrze mówi . Nikt tego nie robi bo nie wiadomo jak się do tego zabrać a pozostałym się nie chce. Wpadało by nieco rozwinąć tamat .

Stal panowie -stal . MG -tłoczoine z blachy .Dykta to frezowany kloc . Niemce nie dysponowały nadmiarem surowców a człowiek radziecki z głębokim tłoczeniem w blasze sobie nie radził. Szybkoszczelność nie jest tylko atutem . Zwałaszcza przy piechocie . A no i jeszcze tak oriętacyjnie sprawdzcie sobie ile waży pepeszka ile pps . A teraz tak: u ruskich był to skok technolagiczny jak ze strugania pepeszy z 17 kg stali zeszli do chyba 14 przy ppesie . Jeśli idzie o czterech pancernych to mało wiarygodne żródło informacji ,ale Mosiek nie był taki zły . Make love not war.

To może coś w stylu simsina s51 z takim R4 600cmm które wymieniłeś ? - Będzie super . Tak wiem . Jeśli ktoś nie ma nic mądrego....

...a lasy amazoii umierają . Prawda że na alleguwnie nie ma się co uczyć bo tam robią wodę z mózgu ludziom handlarze .

Życia Ci nie starczy -ale tak serio-serio . Albo zakładaj osobny wątek tzn temat . A bajzel będzie w nim niemożebny . Zaczniemy tradycyjnie od kolorów ?.

http://moto.allegro.pl/item164271102_mw_750_oslony_m_72.html Nawet nie drogo bo to wprawdzie używki ale za to dwie sztuki . Dla porównania cen: http://www.allegro.pl/item162598582_lopata..._kierowcy_.html

Tylko nie połam DUSZY w ołówku . Chyba że wyprodukowany w japonii .

Jezu jakie mocne przekonanie w to że w kraju kwitnącej wiśni żołci ludze nie posiadają duszy . Ja tam bym prędzej powiedział o amerykanach . Konkuręcja dusz ? . Że dusza jest z atomów to chyba epikurejczycy? A atomy japońskie są gorsze? Fakt - Gosia w sumie przy takim rozumowaniu ma rację amerykanie atomem wygrali z japończykami .Tak śpiący jestem ale cieszę się że w takim razie Sokól duszy nie ma albo ma słabszą.