Skocz do zawartości

scitro

Forumowicze
  • Postów

    1287
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez scitro

  1. "Pret z U na koncu": Jest to cos przypiete rownolegle do dolnej rury kratownicy od strony silnika, zauważyłem go przy pucowaniu monsterka. A tak a propo predkosci to ciekaw jestem ile szybkosciomierz zawyza predkosc??? Pozdro Seba
  2. Czesc, co sądzicie na temat łatania opon bezdętkowych? Czy ktoś ma jakieś złe doświadczenia? Pozdro Seba
  3. Czesc, no nareszcie mam te zdjecia szybki, jest ustawiona w polozeniu dolnym, mozna krawedz obnizyc jeszcze 1 cm w dol lub poniesc ok 5 cm w gore (bardziej pionowo). Wrazenia z jazdy w tym polozeniu - do ok 120 -140 napor powietrza na korpus zdecydowanie mniejszy w porownaniu do jazdy bez szybki Nie probowalem jazdy z polozeniem max w pionie. Nie zwracajcie uwagi na uchwyty bo to wersja prototypowa. Pozdro Seba Ponizej link: scitro
  4. Czesc Meh, bujalem sie CB450S ze trzy lata, mam troche info to moze Ci pomoge, jestem z Wieliczki, jak masz niedaleko to umuwimy się na browar - bezalkoholowy... Pozdro Seba
  5. Do jacek998: Ja tez, ja tez... chetnie przyjade. Melvin, chlopie w Polsce sa takie asfalty, ze jak bym chcial w ten sposob szlifowac to juz dawno bym sie wypie... Co tu duzo gadac lezalo sie kilka razy i jakos podswiadomosc nie pozwala pochylic maszyny bardziej. Powiedzcie mi po co jest w monsterze przypiety jakis pret po lewej stronie ramy, taki z U na koncu :) Pozdro Seba
  6. Cześć, Janek Gratuluję wyboru i życzę codziennego zachłystywania się urokiem 748 Kurczę ja mam w monsterze 160 z tyłu i do zamknięcia brakuje mi z 10-15 mm. Jak wy to robicie, że tył wam się nie ślizga???? Pozdro, Seba
  7. Cześć, muminek chyba wziąłeś pod uwagę płacę brutto??? A co do Cagivy, to w Polsce na pewno się tym wyróżnisz z tłumu "szlifierek" Pozdro Seba
  8. Cześć, same Ooch i Aach, na widok twojego moto melvin, chyba z Krzychem trochę odstajemy... Krzysku czy mozesz coś napisac na temat uciazliwości twoich wydechow w trasie, czy masz jakies wkladki tlumiace, bo ja na razie jezdze na kosiarce, :icon_mrgreen: Pozdro Seba
  9. Nie mam pojecia jak tu się zamieszcza obraki, :biggrin: Może mi ktoś pomoże, bo na kompie latam dopiero 8 lat a na moto 14. Proszę o wyrozumialosc. Pozdro Seba
  10. Chlopaki, dlaczego nie podoba wam się "tylny ogon" w monsterze, calkiem niezle wyglada i nadaje agresji motocyklowi! Proponuję przeniesc się na jeden temat, bo drazni ciagle skakanie z 1 na 2 i z powrotem, myli się co ktos i gdzie napisal. Temat "Jakie Ducati wybrać" zostawmy na porady dla kupujących :biggrin: Pozdro Seba
  11. Cześć, szybka Puiga nie wygląda za dobrze przy monsterze, podobnie jak orginał. Problem rozwiązany, po przymierzeniu kilku zakupiłem Givi, modelu nie pamiętam, ale ma fajny zadziorny "nosek" nad lampą i całkiem dobrze się komponuje z linią motocykla. pozdro Seba
  12. Cześć, no nic jeszcze nie upatrzyłem, jak napisałem wcześniej mam Monstera od... 3 tygodni! A i do pracy trzeba chodzić i na bułki zarobić. Sezon przerabiania zacznie się jak spadnie śnieg... choć myślałem trochę nad łańcuchami do Ducati ale nigdzie ich kurcze nie mogę znaleźć.. he, he.. Pytanko do Krzycha: czy M620 ma regulację zawieszenia z przodu??? Czy tak jak mój - wymiana... Co do odwagi w wyrażaniu opinii to Melvin pewnie nie wie, że my teraz w UE i trzeba być "politycznie poprawnym", ale na szczęście są na świecie jeszcze faceci na motooorach, którzy mają swoje zdanie, no ale dość tego politykowania. Pozdro Seba
  13. cześć, Chłopak nie łam się! Ja sprzedawałem CB 450S dwa lata, i w końcu trafił się kupiec, myślę że jest to kwestja ceny i stanu motocykla. Ja wystawiłem ogłoszenie z ceną o 25% niższą od cen wywoławczych podobnych modeli :biggrin: i zadziałało, pozdrawiam i życzę dobrego kupca. Seba
  14. No można by trochę upiekszyć M600 ale z drugiej strony można łatwo popaść w przesadę, bo za wyglądem niestety nie idą osiągi!!! Tak, że zawieszenia napewno nie zmienię tylko kupię S2 albo jeszcze lepiej S4 i wtedy troszkę poeksperymentuję :biggrin: ale to może za dwa latka. Ja na pewno wymienię manetki bo te fabryczne to przypominają motorynkę, kierunki, tylnią lampę - żenada, zastanowię się nad lusterkami itp. Pozdrawiam Seba
  15. Ten kufer "nie całkiem" komponuje się z linią pojazdu... jest, że tak napiszę "ekstremalnie awangardowy", a po ludzku to wygląda jak piłka na bagażniku! Yoj nie kupuij tego!!! Pozdro Seba
  16. Witam kolegów spod znaku WSK! Mam jeszcze w garażu WSK175 wersja S z 1975 roku! Prawie orginalna, brakuje mi osłonki na tłumik i mam nieorginalne siedzenie (stare się rozwaliło) i nieorginalną tylną lampę. Co do jazdy to jest fajny moto, uwielbia obroty i nieźle ciągnie jak na sprzęt z tamtych lat. Nie ma z nim kłopotu, odpala od 2-3 kopa! nigdy nie zawiódł w drodze (choć poprzednią 175-kę pchałem kilka razy). Wg mnie njwiększą przyczyną awarii są drgania - urywanie przewodów, uchwytów itp. Silnik to jak napisali koledzy słaby kosz sprzęgła i łańcuszek, kiepskie wały korbowe - szczególnie te regenerowane! Raz wyłamałem ząb koła 1-do biegu - chciałem go postaić na koło i rozpiął mi się łańcuch i zablokował o obudowę. Od tej pory zakułem japoński wytrzymalszy i nie ma znim problemu. Głównie jeżdziłem nim po bezdrożach i okazało się że ma za długi 1 bieg, żeby ruszyć pod górkę, a za duża szpryca gazow powodowała wyrzucanie fontanny ziemi i stanie w miejscu, szczególnie jak było mokro ;) ! Pozdrawiam Seba
  17. Cześć Krzychu, ja kupiłem wczoraj szybę givi, wyglada nieźle, podeślę ci zdjęcia jak ją dzisiaj zamontuję. Pozdro
  18. U melvina zaczyna się teraz lato.. :crossy: , a my możemy powoli pakować Duki do garaży ;) nadchodzi zima - czas majserkowania, ulepszania, upiekszania. Pozdro PS. Całkiem ciekawe te heble od 748, trzeba będzie chyba trochę nad tym pomyśleć. Na razie uczę się dopiero monstera, więc do końca sezonu wystarczy pojedycza tarcza, ale w głowie już gdzieś świta...
  19. Cześć, pośmigaj te 2 latka na 125, liźniesz co nieco techniki jazdy, zachowań w sytuacjach podbramkowych, a nawet jak spotkasz się z asfaltem (masz prawie gwarantowane) to 125-ki są na tyle lekkie, że nie zrobisz sobie dużej krzywdy. Poza tym nic tak nie pomaga w nauce jazdy jak praktyka!!! Za dwa lata przesiądziesz się na większy moto i już będziesz wiedział, że trzeba uważać na "panią" w maluchu, że na zakręcie lubi wygrzewać się piasek na słońcu, a za górką może stać zepsuty autobus ... i wiele innych. Pozdrawiam i do zobaczenia. PS. Jazda MZ-ką czy Jawą to nie wstyd, a zbyt dużo się nie wykosztujesz.
  20. Nie straszcie chłopaka, fajny wszędobylski moto. Co do ceny to trochę podejrzana... no ale... lakierowanie wygląda na orginalne, przynajmniej na zdjęciu. Trzeba go obejrzeć na żywo. Pozdrawiam
  21. Czesc, jeszcze raz zabiorę głos w tym temacie. Myślę że SV to dobry wybór dla Ciebie. W 1 sezonie zdławisz ją do tych 30 KM i na pewno wyjdzie taniej niż utrata wartości motocykla klasy 500. Moja CB 450S kosztowała mnie prawie 7 tys w 2002 a po 3 sezonach wziąłem za nią 3,5 tys. Do tego nie wspomnę o nikłym zainteresowaniu takim motocyklem. Nie wiem jak wygląda sprawa zdławienia tego typu silnika, ale chyba w grę wchodzi ingerencja w gaźnik. Z drugiej strony to nie przypalaj się do motocykla o wartości dużo niższej od rynkowej, gdyż jest to conajmniej podejrzane! Bardzo często tanie są motocykle po przejściach, kupione na zachodzie za grosze i u nas dość dobrze przypacykowane. Pozdrawiam i życzę udanych łowów. :notworthy:
  22. Cześć, co są :biggrin: zicie o szybach Puig, jest tego trochę na allegro, czy ktoś ma taką szybkę? Porszę o opinie. ;)
  23. Witaj, jeśli nie jeździłeś wcześniej choćby na 125-tce to pomyśl nad czymś lżejszym. Teoretycznie można kupić każdy motocykl, tyle że trzeba mieć świadomość, że to nie jest zabawka! Co do SV-a to nieźle wygląda (wersja naked) i podobno też świetnie jeździ. Jest lżejszy od rzędowych 4 i bardziej poręczny w mieście. Ja przeszedłem po kolei, 50 póżniej 175 dalej była CB 450 wersja 27 PS i teraz jest Monster 600. Decydując się na motocykl musisz wziąć pod uwagę że małe motocykle trudno jest w Polsce odsprzedać, tak że ze względów ekonomicznych SV byłby dobrym wyborem. Ale jeśli go kupisz będzie to dla Ciebie torpeda! Przemyśl wszystko dobrze Pozdrawiam
  24. Cześć, temat się ciekawie rozwija, ze swojej strony chciałbm dodać, że o gustach się nie dyskutuje i w pełni szanuję wybór joy-a. To że mi czy komuś innemu bardziej leży ten czy inny model to jego osobista sprawa :biggrin: . Ja mam monstera od kilku tygodni i też moja ocena tego moto jest trochę subiektywna. W porównaniu do poprzedniej CB 450S dużo lepiej się prowadzi, jest niewrażliwy na nasze krakowskie zdrapki, ale może to tylko sprawa opon ... no nie wiem... Winkle... poezja .. choć CB też nieźle dawała sobie rady... Zawieszenie sprężyste czasem nieźle potrzęsie na wybojach. Hamulce - do 100km/h OK, powyżej... przydałaby się druga tarcza. Pozycja za kierownicą - uszyty na wymiar... ;) Silnik - to trzeba kochać! Pozdrawiam PS. Melvin, portfelowi powiedziałem już raz Good Bye jak się ożeniłem.... bez komentaża proszę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...