Skocz do zawartości

Iwan

Forumowicze
  • Postów

    139
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Iwan

  1. no bez wątpienia dla kogoś kto lubi jeździć, a tu mnie chyba zrozumiecie, to jest jak w niebie. Ale tak sobie myślę o zmianie na coś lżejszego, chyba na Transalpa bo mój krążownik nie pozwala na zjechanie na gorsze drogi a te są tu też bardzo interesujące
  2. Iwan

    Kto lubi merecedesy?

    jeżdżę Vitkiem 115 od trzech lat i jestem trochę rozczarowany. Wydaje mi się, że czasy świetności merola odeszły do historii a pierwsze skrzypce grają w firmie nie inżynierowie ale marketingowcy i ekonomiści. Samochód nadal jest wysoce ergonomiczny, dopracowany w detalach i prowadzi się go przyjemnie. Ale zmieniać amortyzatory po 80 tysiącach bo ciekną, lampę przednią bo się rozszczelnia, jakieś pierdoły się psują. Jakbym kupił opla to bym to zrozumiał, bo jest tańszy. Ale w przypadku gwiazdy z przodu wydawało mi się to niedopuszczalne. Tak więc zgadzam się z wszystkimi użytkownikami starych meroli, szczególnie beczek, że model był nie do zaje..ania. Teraz to taki sam produkt motoryzacyjny (pod kątem jakośc) bo jeśli chodzi o design, jeśli chodzi o nowinki techniczne to nadal Benz jest w czołówce
  3. Chodziłem i smrodziłem aż nie wytrzymałem. Poleciałem do Polski i przejechałem motorkiem do okolic Walencji. 36 godzin jazdy z noclegiem. Nie mogę się nie pochwalić. Załapałem się na przymrozki w Polsce ale tu już mam 20+ stopni.
  4. Zapraszam do zapoznania się z opisem wyjazdu do Hiszpanii, do Sevilli :icon_biggrin: Relacja z podróży
  5. Trzeba bardzo uważać krytykując kogokolwiek, nawet jeśli wydaje się, że mamy patent na rozsądek i zdrowe rozumowanie. To czy ktoś siedzi na 600 czy 1000 nie zmienia nic po za tym, że siedzi na motorach o innej pojemności. Nie wpływa na jego rozsądek, na zobowiązania wobec bliskich, czy na wyobraźnię. Nie ma co się spieszyć z ocenami. Bardzo mi podobają się fragmenty merytorycznej dyskusji pomiędzy uzytkownikami plastików 600 i 1000 i bardzo mi się nie podobają pohukiwania moralizatorów.
  6. Wypowiedź Damiana była dość zawoalowana ale czytelna i nie raziła uczuć ewentualnych użytkowników motorów włoskich. to czy jesteś inteligentny musisz sobie sam rozstrzygnąć, wydaje mi się jednak, ze się zdekonspirowałeś :buttrock: bo druga wypowiedź Damiana była zdecydowanie nie do Ciebie :P
  7. Rożek, gdybyś miał 1,3m to faktycznie byłoby trudno jeździć. 170 zapewniało wpis w dowodzie 'wzrost wysoki'. Stara Africa, taka jak moja była faktycznie mało przyjazna dla niskich jeźdzców ale po 94 roku obniżyli kanapę bo ci co produkują nie chcą zawężać grona odbiorców. Niski wzrost motocyklistów to nie problem motocyklistów a producentów :mrgreen:
  8. Michał, żadne pismo nie jest lożą nieomylnych. Chyba za dużo wymagasz za te 7 złotych.
  9. Może to kwestia paliwa, które wlewasz i jego temperatury spalania. Może trzeba kupić świece przystosowane do wyższych temperatur. To tylko gdybanie, bo nigdy jeszcze nie rozwalałem świec :D
  10. Napisz. Po prostu napisz. Ten artykuł, który wydawał mi się fajny i ciekawy jest do niczego, więc po prosu usiądź i napisz, to nic trudnego. ps. to nie jest żadna zaczepka, naprawdę jeśli ma się coś do powiedzenia (napisania) to powinno się to robić. Doszukiwanie się błędów u innych nie jest rozwojowe.
  11. Tutaj troszku o interesującym Cię modelu http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentac...100/zzr1100.htm
  12. Wasza dyskusja robi się coraz mniej wykorzystywalna przez forumowiczów :D Może lepiej zaprzęgnijcie mózgi w nowe zagadnienie: wiem z tej dyskusji i z przyklejonego tematu, że omijając przeszkodę, śwaidomie wprowadzam przez przeciwskręt motor na nową drogę i że nie wolno odciąć w tym momencie gazu. Wiem też, że nawet trzeba go trochę podkręcić. Nurtuje mnie (skoro rozpatrujemy to tak mocno szczegółowo) czy w trakcie tego manewru pomogę sobie dociążając przednie koło czy lepiej odchylić się i dociążyć tył motoru. chodzi o efektywność manewru, jak najsprawniejsze utrzymanie się na nowym torze jazdy.
  13. Dawno nie miałem fizyki ale TO zgadza się z moim pojmowaniem zachowania sie motocykla. Nie ukrywam, że wcześniejsze wywody Saszki przerastały mój zasób wiedzy z fizyki ale przynajmniej wnioski pokrywają sie z tym co myślę. Co do emocji, to na pewno nie będę nikogo uspakajał :mrgreen: bo lubie obserwować pyskówki, choć wolałbym aby byly przy piwie ;)
  14. Jeśli ma go po dziadku to miałby i dokumenty dziadka, chyba że dziadek spłonął wraz z portfelem. NIedawno byl poruszany temat wytropienia pasera na allegro widać, ze ta giełda to może być siedlisko tego rodzaju cwaniaczków.
  15. Z siłą odśrodkową racja, mylnie interpretowałem to jako bezwładność. Jeśli chodzi o wyjechanie koła spod środka ciężkości to po prostu skręć kierownicę i nie pochylaj się w tą stronę i patrz jak środek ciężkości podąża za kołem. Częściowo podąży ale motor się przewróci. Gdy pchasz motor obok siebie, skręcisz kierownice, nie wychylisz motoru, zatrzymasz się (nie ma wtedy mowy o sile odśrodkowej) i puścisz motor to na pewno upadnie. Chodzi mi o to, że środek ciężkości sam z siebie nie podąży w sposób wystarczający i to kierowca pilnuje aby środek był nad stykiem opon z podłożem. Ale to już była moja obrona nie wymagająca dalszego przekonywania mnie. Grunt, że skapowałem co z siłą odśrodkową ;)
  16. Iwan

    Shimmy

    A powiedzcie mi czy wszystkie motory mają skłonność do shimmy? Nie miałem okazji zaliczyć tego zjawiska, nie wiem, czy to dobrze czy źle. Jeżdżę po kiepskich drogach ale najpierw byla to virażka a teraz africa. Szerokość kierownicy też powinna mieć na to jakiś wpływ.
  17. Dorabiają na wzór, bo takiego jeszcze nie robili. Zobacz ich stronę: http://www.el-tec.pl/modules.php?name=Cont...=showpage&pid=9
  18. Temat można uznać za zamknięty, bo tłumik już się robi w El-tec'u. Cały z kwasówki. Dzięki dla Ryżego Konia.
  19. Damian, będę twoim dłużnikiem i piewcą zaradności jak to zrobisz. Modlę się w duchu (duchu agnostyka) aby wycena nastąpiła jak najszybciej. Po wycienie od razu niech robią :banghead:
  20. moja africa jest z 1990. Tanie to te końcówki nie są :eek2:
  21. poszukuję namiarów na firmy sprowadzające lub produkujące tłumiki. Muszę zaopatrzyć moją Afrikę w nowy wydech bo stary woła o pomstę do nieba.
  22. Virago 535 - 155 km/h Afrika 750 - 170 km/h R-1 (dzięki uprzejmości Szwajcara) - 240 km/h (zabrakło odwagi na więcej) jechałem na długiej, pustej zaporze wodnej, zapora była dość wąska więc wrażenie prędkości było inne niż 240 na szerokiej drodze. Zrobiło na mnie ogromne wrażenie.
  23. Na pewno nie wmówię tego a nawet nie będę się starał wmawiać. Na tema jazdy na lodzie nikomu nic nie będę wmawiał bo nie zamierzam nawet sprawdzać jak się jeździ na lodzie. Będę się starał wmówić, że powierzchnia styku opony z asfaltem nie jest jedynym czynnikiem branym pod uwagę w zimie (i nie tylko) i daleki bym był od nazywania kogoś, kto jedzie enduro w zimie dupą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...