Tak sie sklada, ze tez mam 188 i jezdze na Virago. Fakt, ze ma spacerowki i dzieki temu nie musze dziwnie trzymac kulasow. Kupilem z mysla o tym, ze bedzie to motorek przejsciowy, taki do nauki. Jezdze na nim z dziewczyna, duzo pomykam w trasach. Da sie na nim wytrzymac. Teraz mysle co kupic za pare miesiecy, dozbieram troche i moze kupie DragStara albo Intrudera albo sam nie wiem co. O pierwszym motorze nie ma co myslec jak o motorze na wiele lat. To ma byc pierwsza inwestycja, nauka jazdy, powinien byc prosty, tani i latwy do odsprzedazy.