pyzdra1

Ja zawsze lałem Lux i nigdy nie narzekałem na sprzęgło

No pewnie że będziesz miał foty. To będzie ogłoszone ze sceny gdzie i o której ma sie odbyć to palenie. Każdy może fote zrobić. Ja np biore kamere

No pewnie że samochodem sie nie liczy. Tradycji musi sie stać zadość. Dobrze trafiłeś bo będzie z nami jechał koleś XT 600 z nówką oponą terenową, więc palenie rowa będzie widowiskowe ;)

Jeśli to będzie Twój pierwszy zlot to trzeba Cie ochrzcić czyli zrobić palenie rowa :cool:

Nieduży koszt hehe

Nigdy nie słyszałem o sposobie z mydłem. Bede musiał kiedys spróbować tego sposobu. Wypróbuje go na samochodzie ojca:)

Hołk Ja jade na pewno i jeszcze pare motocykli powinno być. Wyjazd w piątek z Piły, wieczorkiem raczej Ja prawdopodonie i jeszcze dwa motcykle wyjeżdżamy w piątek o godz 17 z parkingu przed Mac donaldem, To na razie takiw stempny plan

A nie jest czasmi tak że masz zatkany otwór odpoiwetzrenia w zbiorniku?

Jeżeli silikon to polecam tylko niebeski. Jest odporny na temperature i nie reaguje z benzyną w przeciwieństwie do czerwonego

Kto sie wybiera na Debrzno 2006?? to już niedługo 04-06.08. Ja juz tam będe 7 raz i zawsze chętnie pojade. Polecam

Ja kleiłem okładziny od Żuka na dwuskładnikowy poxipol (ten twardy).Mocno związałem okładzine do szczęki i zostawiłem na noc. Klej trzyma bardzo dobrze (żukowskie szczęki są bardzo sprężyste). Nie mam problemów z odklejaniem

Hołk. Ja w swoim Junaku miałem gaźnik od Hondy CBX 750. Silnik na wolnych obrotach chodził pięknie. Można było piliczyć suwy. Ale jazda to zbytnio nie była fajna. Junakowi jakby brakowało mocy. Prawdopodobnie dostawał za mało paliwa. Bardzo wolno sie rozpędza. Kombinowałem z tym gaźnikiem jeszcze koło tygodnia i nic nie wyszło. możliwe że coś źle zrobiłem. Nie wiem. Ale widziałem pare Junaków które jakoś na takich gaźnikach chodzą pieknie. Mi niestety sie nie udało

NO to moje gratulacje z wyjścia z opresji cało!! a o moto sie nie martw bo da sie go zrobić. Ja jak miałem dzwona (koleś mi wymusił pierwszeństwo samochodem dostawczym) to przeleżałem pare dni w szpitalu. Zwolnienie chorobowe 3 miesiące i moto do naprawy. Należysz teraz do grupy motocyklistów co juz leżeli:)

Moja WSK pali tyle ile sie jej wleje i nawet jeszcze więcej :icon_rolleyes:

JA zazwyczaj tankuje na orlenie i nigdy nie maiałem powodów do narzekań. Za to na JETcie nie zatankuje już nigdy. Po zalaniu paliwa moja Sevenka przerywała i nie paliła na wszystkie gary. Po zatankowaniu na orlenie wszystko wróciło do normy. NIe wiem dlaczego sie tak dzieje że jedni narzekają na Orlen a inni nie. Możliwe że jakaś partia paliwa była lipna, może co silnik to inne przyzwyczajenia? Co o tym myślicie?

Witam. Ja ujeżdżam Sevenfifty od prawie roku i jestem z niej bardzo zadowolony. Jest to mój pierwszy japoński motocykl. Na początku troche mnie przerażał z racji swoich gabarytów (mam 173 cm wzrostu i 66 kg wagi) ale okazł sie bardo poręcznym motocyklem w jeździe codziennej i w turystyce. Mi osobiście podobały sie nakedy i dla tego go kupiłem. Jest to sprawdzona i bardzo wytrzymała konstrukcja niesprawiająca żadnych kłopotów podecas eksploatacji. Silnik jest bardzo żywotny i oszczędny. W trasie przy prędkości do 110 km/h spalanie schodzi nawet poniżej 5l. Polecam