michalloKS

nie wiem czy coś da rozwiercanie gaźnika...skoro wyżej pisali ze na gaźniku 18mm nie chodził lepiej.Dibo,a moze w tym gaźniku od MTX'a c ozakładaliscie do NSR'ki była za duża dysza do 50ccm i go zalewało :icon_biggrin:

gdzieś na niemieckich stronach czytałem to silniki RG 80 wytrzymują przy prawidłowym użytkowaniu te 40000km i nie jest to nic nadzwyczajnego.moje ma 25000 przebiegu i ma ciśnienie na cylindrze ponad 11,5.koleś na forum pisałże jego rg ma ponad 70000km,tylko już pewnie był robiony silnik. :wink:

mam rg w bardzo dobrym stanie i rg moze na pierwszych kilku metrach wyrywa sie do przodu,ale jak tylko zundapp złapie te4500 to od razu zostawia rg w tyle..i tak jest do 80km/h.powyżej 80 rg sie juz ciezki zbiera,a zundapp odstawia go coraz bardziej.wyścig był do 90km/h Dibo,ale zundapp nie bedzie tak szybko wspinał sie na obroty na biegu co twoja aprilia i zostanie w tyle.ale uwierz mi że zundapp ma tak zestopniowaną skrzynke,sam sie dziwiłem jak go kupiłem i sie przewiozłem

:) a kto specjalnie bedzie ściągał z niemiec łozyska i simmeringi?? :) przecież wymiary łozysk i simmerów są typowe i wszędzie je dostaniesz...

ludzie,moje rg ma 25000 przebiegu i silnik nie był ruszany jeszcze i spręzanie ma ponad 11,5.więc silnik jest w dobrej kondycji i te 15000 jeszcze to spokojnie przelata...to nie jest aprilia czy derbi... :D

powiem Ci że na dwójce 60km/h to nie problem,jak sie uprę to i 70 wycisnę.na trójce to 80km/h da rade bez kręcenia na ,,czerwone pole''

ja tam nie mam zaufania do oliwy rozlewanej w polsce... :D ale jak juz muszę to leje mobil extra 2t(półsyntetyk) zazwyczaj kupuje oleje przywozone z zachodu.

moje rg ma 25000km i ma sie bardzo dobrze,a w silniku wszystko oryginlne,nic nie grzebane.bo kupiłem od niemca z przebiegiem 15000 więć niemiec raczej nic nie wymieniał.a licznik nie był kręcony.35000km to pociągnie lekko! :D

ja składałem silnik na takie coś podobne do silikonu,ojciec mówił że to sie stosuje do japońskich silników,gdzie nie wszędzie są uszczelki.ale jak to sie nazywało to już nie pamiętam,wiem ze jak zaschło to było twardsze od silikonu i było szare.śmigam juz kilka lat na tym silniku i jest dobrze

nie mówie że minarelli to wielki szajs,może i są jednymi z najlepszych silników w swojej klasie,ale słabo wypadają pod względem żywotności i okresów międzyremontowych. :icon_eek:

moze właściciel tego ,,wynalazku'' chciał poczuć się jak ,,izi rajder'' i zbudował takie coś :bigrazz: mnie to przerażają te mega grube widełki i podnóżki z drutu zbrojeniowego... :crossy:

jeśli Kolega ma 6k to nie znaczy że od razu moto musi być za te 6k,równie dobrze może być to rg 80.,czemu nie! może być też aprilia rs którą polata doby sezon i czeka go remoncik za pare stówek... :bigrazz:

za taką kase to sie nawet nie pytaj tylko bierz! :bigrazz: do MZ to raczej ciężko byłoby zamontować klatkę bo ma rame grzbietówke z centralną rurą,a na koło to ładnie idzie,jak ma tarczówke z przodu to można sie o stoppie pokusić,więc mozna poświrowac :crossy:

coś mi sie wydaje że to RG 125 to niczym sie nie rózni od rg 80 poza silnikiem.mam rację???? :(

ta puszka ,,ULO BOX'' ida do niej 3 lub 4 kabelki. w tej puszce są akumlatorki o poj. 1Ah.może one już siedzą i nie masz czasami iskry.sprawdz te aku czy trzymaja napięcie.prawdopodobnie ci padły.za z tą bateria to skutkuje zawsze.podpinam baterie pod mase i niebieski kabel od cewki ,podlanczam na na 3-4s, i kopne raz i iskra jest!

motorzeszow,mam podobny problem,nieraz moto ma iskre,a raz nie ma.nawet nieraz jak chodzi sobie na wolnych obrotach i nagle traci iskre!dodam że ja nie mam stacyjki..ale jak nie ma iskry to podpinam baterie 9v pod cewke i iskra jest,bo to jest jakaś prądnica wzbudzeniowa czy cuś,i nieraz sie potrzebuje wzbudzenia(służy do tego taka czarna puszka,,ULO_BOX",a ja mam pokopane w elkektryce i tak robię..

no to się załóż :icon_mrgreen: sam mam zundappa ks 80 i Rg czy mbx to zostaje w tyle... Terrorysta powiem Ci że na rg to da sie spokojnie ruszyć nawet na 2000obr....tylko tyle że rg traci moment obrotowy przy około 6000obr... nie.zundapp to nie jest to samo co puch i sachs :buttrock: jedynie mają te same zegary,kierunkowskazy i takie tam pierdoły,ale silniki mają inne

a czy w łosiu licznik nie kończy sie na 60km/h??? :) nie wątpię w to że jak jest nowy to i niezawodny,ale co będzie jak moto będzie miało 4 czy 5 lat i przebieg kilkudziesiąt TKM,czy tak samo będzie z jego niezawodnością??szczerze to wątpie....

to wał się szlifuje?? :icon_mrgreen: a ja myślałem że sie robi szlif ale cylindra...nie wału :buttrock:

w rg 80 nie ma żadnej regulacji tylnego amora.Diego zapewne cieknie Ci amor i nie spełnia już swego zadania.mi też niedawno zaczął ciec i też tak huśta moto na nierównościach...

ale mi chodzi o tylny amortyzator,nie przedni... :biggrin:

witam! właśnie dzisaj zauważyłem że w moim rg 80 tłumienie tylnego amora jest znikome,i okazało się że amortyzator cieknie i w związku z tym już nie działa jak potrzeba.w związku z tym mam pytanie.czy taki amortyzator da sie jakoś zregenerować? i ile by to tak na oko kosztowało

a masz podswietlanie zegarów??bo jak nie ma idzie prąd do lampy to nie powinien też do podswietlania.ja miałem tak że jak zapalało się światło stopu to i wskazówka obrotomierza opadała do zera.ale jakos sie z tym uporałem

jak masz troche pojecia o jeździe to dasz rade!kumpel przesiadł sie z simsona na cbr 600 f2 i daje sobie rade.to zależy tylko od ciebie :D

podaj maila to ci wyślę schemat elektryki bo na bank masz cos pokopane z elektryką ja też tak miałem że za mało pokazywał.moze masz jakieś zwarcie??odepniej światła i zaobacz jak wskazuje wtedy.