Skocz do zawartości

Harry

Forumowicze
  • Postów

    504
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Harry

  1. dziękuję, już idę działać [ Dopisane: Sobota Wrzesień 03, 2005 12:31 pm ] Generalnie chodziło mi o wymianę sprzęgła i jakichś sprężynek na osce od zmiany biegów bo nie wskakuja i myslałem ze one sa tuz pod lewym deklem ale jednak nie. Chyba muszę rozpołowić silnik. Powiedzcie proszę jak sie za to zabrac, od czego zacząc, na co uwazac no i jak zdjąć kosz sprzegłowy
  2. a jak wykrecic tą srubę z zębatką skoro to sie obraca wraz z wałem?
  3. wiem ze temat był poruszany bo juz kiedys cos takiego czytałem ale juz nie pamietam i nie mam czasu na szukanie bo jeszcze dzis musze kupic czesci. Otóż nie moge zdjąć lewej kapy. Odkręciłem wszystkie sruby, element obrotomierza, sprzęgła (tam gdzie linka wchodzi). Kopniaka nire odkręcam bo ponoć on wychodzi razem z kapą. Coś jednak trzyma tą kapę na wysokości sprzęgła. Pomóżcie za podpowiedzi z góry dzieki
  4. sorki ze nie odpowiadałem ;) bylem w pracy. Ja w etce czujnik zamontowany mam z tyłu, nie ma zadnych przeciwwskazań no chyba że ktoś pali gumę i zmniejsza mu się drastycznie obwód :-)
  5. ja tez mam w swojej etce sigme, jakąś starszą z symbolem 5000 i pokazuje ponad 200, także do etki wystarcza :evil:
  6. a to ma znaczenie? :buttrock: pewnie na trójce
  7. Teraz gdy złożyłem przód i przejechałem się moto okazało sie ze idzie prosto. Ale wynikło cos innego. Nie wskakują biegi i nie wiem co wypadek miał z tym wspólnego, wskakuje tylko 1, do góry nie chcą :roll: wie ktos o co chodzi :?:
  8. A niby dlaczego miałaby pisać w dziale 'przy piwie' :?: Wypadek to wypadek, a że koleś przeżył to tylko sie cieszyć :) no chyba że jeśli wypadek nie jest śmiertelny to nie można tu pisać :roll: :)
  9. Hehe każdy pisze inaczej Poczytajcie to: "Motocykl MZ ETZ 251 wprowadzono do produkcji w styczniu 1989 roku. Nowy motocykl powstał w wyniku unifikacji modeli 125/150 i 250. Postanowiono przenieść z 250 układ napędowy i przednie zawieszenie i zamontować je w podwoziu małej MZtki. By duży silnik zmieścić w ramie mniejszego modelu trzeba było go umieścić 5 mm bardziej z tyłu, jak również wydłużyć główną belkę o 27 mm i zaprojektować nowe kolanko rury wydechowej - inaczej zagięte i krótsze o 15 mm. Również sam tłumik wymagał skrócenia o 90 mm, by motocykl nie przybrał kuriozalnych kształtów..." Pozdro
  10. miałem 150, mam 251 i wywróciłem się na niej dopiero jak mnie uderzył samochód :-) Fakt faktem, że jest to krótkie moto ale żeby od razu wywrotne? Bez przesady, wg mnie to moto na początek jest super
  11. troszke nie z tematem ale jeżeli chodzi o tłumik sportowy do etz to strasznie mi się nie podobają te tłumiki, bardzo brzydki kształt i gdyby miały dawać 5-cio procentowy wzrost mocy to bym w życiu tego nie założył. Ale o gustach się nie dyskutuje hehe
  12. no wgnieciony jest chyba dość słusznie http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p....php?pic_id=908 W niedzielę jadę na giełdę rozejrzeć się po ile stoją wszystkie części
  13. JUZ wiem, dostanę z PZU 1200zł na naprawę etki. Nawet biorąc nowiutkie części ze sklepu starczy mi ta kwota. Ale po co? Wszystkie części można kupić z drugiej ręki i naprawa nie wyjdzie aż tak dużo. Moje kolejne pytanie: czy wgnieciony bak można naprawić, da się go jakoś wyklepać czy muszę szukać innego :?: Orientuje się ktoś ile kosztuje nowy a ile używany :?: Dzięki za odpowiedzi Pozdro
  14. Przejmujecie się kolejną nagonką w gazetach czy telewizji :?: Tak było zawsze i tak już zostanie, póki będą wypadki będzie nagonka. Ja nie przejmuję się wypocinami w gazetach lub telewizji, zawsze będę jeździć czy komuś się to podoba czy nie. Odnośnie pałowania to powinno się to robić tylko na znanej nam drodze, bez podporządkowanych, bez przejść dla pieszych, poprostu poza miastem. Bo to, że nam może się coś stać, jest jakby wliczone w ryzyko jazdy na motocyklu, gorzej jednak jak zrobimy krzywdę komuś obcemu, tak jak stało się to w przypadku tych dzieci. Jeżeli ten motocyklista przeżyje to ciężko będzie mu się żyło z myślą, że zginęły te dziewczynki :roll: (ja oczywiście sądzę, że motocyklista jest temu współwinny)
  15. Michał ja ten motocykl kupiłem w tym roku :buttrock: a licznieczek zamontowałem żeby móc go wyzerować po zatankowaniu Pracuję na stacji Jet w Fordonie i wypadek miałem przy samej robocie bo na krzyżówce Kaliskiego z Akademicką, no pech [ Dopisane: Czwartek Sierpień 04, 2005 12:54 pm ] no i po dwóch tygodniach otrzymałem wycenę z PZU. Muszę się zadowolić 1200zł bo całe moto przed wypadkiem wycenili na 1400zł, no i oczywiście kwota ta jest tylko na części zamienne, nie dali nic na robociznę. Ale nie jest tak źle, poszukam troszkę części na giełdzie, na allegro i jakoś odbuduję moto
  16. też mam taką nadzieję, jednak narazie czekam na odpowiedź z PZU co dalej, rzeczoznawca był w zeszły wtorek i jeszcze nie dał znać Pozdro
  17. i dziwić się że tłoki rdzewieją :)
  18. No ale panowie, nikt koledze nie odpowiedział na zadane pytanie Pawel-SV jeżeli tak rozmyślasz i nie jeździsz TO JEST TWÓJ KONIEC :twisted:
  19. na mojej stacji są oleje do 2T ale nie z racji tego że kupują u nas ludzie olej do motocykli tylko do kosiarek :)
  20. cześć pokazałem rzeczoznawcy, że ścięty został odbój skrętu (taki prostokącik przy główce ramy) porobił foty, wszystko spisał ale że on nie był typowym rzeczoznawcą od moto to powiedział, że się dowie czy jest możliwa naprawa czegoś takiego. Co Wy o tym sądzicie :?: Czy można coś takiego delikatnie przyspawać czy np rzeczoznawca orzeknie, że rama jest już do dupy :?:
  21. Doszły foty www.forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=906 www.forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=907 www.forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=908 www.forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=909 www.forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=910 www.forum.motocyklistow.pl/album_page.php?pic_id=911
  22. W poniedziałek przyjeżdża rzeczoznawca, będę musiał iść z nim do garażu i przypilnować żeby wszystko wziął pod uwagę, nie dam się zrobić w konia
  23. hehe pomysł dobry ale jak narazie ciężko mi idzie chodzenie, nie to że nie umiem o kulach ale noga strasznie napier****. Dobrze, że biorę te narkotyki przepisane przez doktorka :)
  24. A ile farby trzeba na pomalowanie zbiornika, bocznych klap i przedniego błotnika :?: i czy na to nachodzi jakiś lakier jeszcze :?:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...