I ja również.A jak tam moja sympatia.Jak przeżyła drogę z Borek.Musisz sprawić jej wygodniejszy fotelik ,bo na tym co masz to trochę jej ciężko.Szkoda jej,jeszcze do róznych rzeczy :) może ci sie przydac :) Ha,Ha Masz jak w banku.W piatek zadzwonię, teraz w warszawce do jutra kiwam :(