pierwoszow

Ja również jestem pełen podziwu. :biggrin:

KAMANDIR jeszcze termin było by dobrze dokładny ustalić .Trzeba zaplanować urlopy by z roboty nie wywalili :biggrin:

Całkowicie się z tobą zgadzam spotkanie w Kroczycach było tego przykładem.Początkowo było dużo chętnych,a przyjechało nas kilkanaście osób.Może teraz będzie inaczej ?.Myślę że o kosztach też nie ma potrzeby dyskutować.A tego jest przykładem Bartek który ze sobą przywiózł wszystko ( jak komandos),a koszty ograniczył tylko do opłaty za pole namiotowe i małe piwko :biggrin: Jesli ktoś bedzie chciał przyjechać to napewno przyjedzie Nie mniej jednak dobrze jest wiedzieć co ile kosztuje,może nie bedzie potrzeby ciągnąć ze sprzęta i żarło. SHadok plan imprezy jest super.Jestem za.

.Mam rozumieć że start z Warszawy to dla grupy północno-centralnej.Natomiast dla grupy zachodnio-południowej gdzie?.Może ustalimy gdzie przekraczamy granicę i blisko przekroczenia granicy obie grupy połącza się.Albo podzielimy się na grupy :wink:ółnocną ,centralną i południową i w dogodnym miejscu dla wszystkich połączymy się---to jest oczywiście propozycja,może ktoś ma inne rozwiązanie. Dalsza część podróży z mojej strony bez veta :icon_twisted:

Mam,mam dla ciebie płeć piękną-moją teściową.Może trochę nadszrpniętą czasem (75 lat)ale się jeszcze rusza.Może być Ha,Ha,Ha :P :biggrin: :biggrin:

Trzeba było gliny wezwać.Może udało by się ustalić kto to był.Miałby kto koszty naprawy ponieść.

Zaszczepić sie też dobrze ale ci którzy nie chcą to beczka nalewki wskazana,choć bimbru tam brakować nie powinno :flesje:Ponoć w tamtych rejonch jest to na porządku dziennym .

Ja się piszę :icon_razz: No,NO my już nawet czytać i pisać umiemy choc do Gertycha daleko. :icon_twisted:

Africzkę podkój bierz szablę,beczkę nalewki i stawaj do szeregu :icon_razz:

"Kamandir' czy na ten wypad szable trzeba przygotować? .Może przy okazji odbierzemy swoje. :( KAMANDIR czy na ten wypad trzeba przygotować szable?.Może przy okazji odbierzemy swoje.Gdyby tak to ADU dla ciebie mam taką małą szabelkę akurat do berecika będzie ci pasować HA HA :notworthy:

Shadok pozdrówcie Kroczyce i wypijcie za mnie piwo.Ja dzisiaj jadę na kołobrzeskie kurorty.

Uważajcie na wiosnę w Katowicach obskoczli mi tam autko.Straty prawie 3000 . :(

Ja nie czekam do wiosny będę w Kletnie na piwku. 23.11.A o sylwku to nie wspomnę :( Dominik zdjątka super :notworthy:

Xylena z tym balsamem to trochę chyba przesadziłaś.Ale jeśli tak to pakuję manatki i przeprowadzam się do was.Prosze przygotować mi pokój.Ha Ha Faktycznie trochę musimy poczekać by razem trochę pojeżdzić.Ale do wiosny niedaleko.POzdr :notworthy:

Pomysł jest bardzo ciekwy.Będę myślał.Zawsze chciałem zwiedzić te miejsca i chyba jest okazja :bigrazz:

Bardzo ciekawy wypad.Myślę o takim w przyszłym roku. :D

No Krasnal jestem po wrażeniem.Jak wygląda sytuacja z kosztami.Może na przylepkę?.Nie będę chrapał :D

A te diablice z której strony mają" ogonki" :D KRASNAL o tej porze roku z noclegiem nie ma problemu( a Iruni nikt nie będzie chrapał).Chyba że zerwę się z imprezy i przjadę (mało prawdopodobne)

Witam.Przesyłka (instrukcja) poszła. Pozdr

Byłem wczoraj na 4 kółkach w Kletnie.O tej porze roku jest tam bardzo pięknie.A knajpa oczywiście jest do dyspozycji motorniaków.Batic wypij browar za mnie. :D

Xylena a siodełko nowe kupione ?.Podaj czas i miejsce spotkania bym z wrocka na czas dojechał :D

Dzięki za informację.Mój silnik bierze jakieś dwie setki na 1000 km.Myślę że nie jest z nim aż tak żle.Pozdr.

No widzę motoświry że impreza sie udała.Puście trochę fotek bym mógł trochę pożałować że nie byłem z wami.Krasnal żyjesz?

Spoko wszystko było oky :flesje:

Na 1000 km silnik trochę bierze olej.Czy to jest normalne?.Niektóre silniki maja ustaloną normę zużycia oleju .Czy honda przewiduje takie zużycie?