Skocz do zawartości

Litrus

Forumowicze
  • Postów

    881
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Litrus

  1. Litrus

    Derbi Senda

    ale jesli ma byc uzywany raczej na drogach i lekkim terenku to dozownik moze byc. Trzeba lac dobry olej, ktory opcjonalnie moze byc wlewany do dozownikow. Niektore oleje potrafia zatkac dozownik ! Jesli wszystko jest sprawne nie trzeba wywalac. Jak zrobilem remoncik w dt 80 to zdjalem dozownik na okres docierania i potem nie chcialo mi sie go podpinac. To brudzenie sie olejem nie jest wcale super jesli jedziesz do np dziewczyny. Wozenie cudownych sloiczkow itp jest raczej uciazliwe. Ale wszystko sie da. Wygoda jest. Pozdrawiam
  2. Dzieki za pomoc. Sprawa "narazie" rozwiazana. Zobaczymy na jak dlugo. Pozdrawiam :biggrin:
  3. Witam. Wyczulem luz na glowce ramy. Charakterystyczne pukanie. Nigdy nie robiłem tego w motorze. Moglibyscie mi to jakos objasnic ? Prosil bym o porady na przykladzie DT 125. Z gory dzieki. Pozdrawiam
  4. Mysle ze pojemnosc 600-650 jest zbyt mala. Moc Ci sie znudzi po tygodniu jazdy. Moze zx14r ? Laski na niego leca, jedzie ponad 300 i ogolnie jest fajny. Polecam. Krzyzyk na droge Pozdrawiam
  5. teraz dla sprawdzenie jezdze bez odkrecania za bardzo, normalnie rozpedzam sie do 90-100 km/h tylko lekkim gAZEM. Spalanie wychodzi 4 litry. Przy ostrym kacie, caly czas full to niewiem czy 6 spali. Pozdro
  6. Baklazanie. Nikogo nie zachecam a wrecz odradzam 140 w tym sprzecie. Mowie ze znam taki przypadek. Oczywistym jest ze taka opona zamuli motorek. A co do sachsa. Modul, Dyfuzor, Zawor wydechowy. Sprawdz to. Pozdrawiam
  7. Najlepiej miec porownanie z inna DT na tych samych przelozeniach i roznych oponach. Znajomi w DT 80 LC2 chwala sobie 110 z tylu jesli chodzi o kostki. Znam kolesia ktory wcisnal 140 tylko mu o wahacz bodajze przycierało. Pozdro
  8. Witam Problem rozwiazany. Ja posiadam opone z tylu o szerokosci 4.00 Czyli chyba 120 albo 130. Szerszej bym nie zakladal bo spowalnia motor. Pozdrawiam
  9. Okazuje sie ze teraz mi nie odbija tylni hamulec do konca. Przy przepychaniu motoru czuc spory opor. Sproboje poczyscic to. Pozdro
  10. Dzieki za pomoc. Sproboje to zrobic. Czy jest jeszcze mozliwosc ze klocki hamulcowe sie ze szkliły od starości ?
  11. wracaj do zdrowia. Jedziesz czasami przepisowa predkoscia a tu jakis pajac wymusi i nic go nie obchodzi ze moze motocykliste zabic. Zdaza sie. Uwazajcie na siebie. Szerokosci. Pozdrawiam
  12. Witam. Czy jest mozliwosc ulepszenia dzialania hamujlca tarczowego ? Mam takowe w Tenere z przodu i z tylu. Nigdy wczesniej nie mialem motorku z tarcza. Przod tyl stalowy oplot ale tylny jest taki ze we dwojke nawet kola nie zblokuje. Przod tez by lepszy sie przydal. Zaciski firmy Grimeca. Motorek stal kilka latek. Dolalem plynu DOT 3. Moze trzeba cos zrobic ? Nie wygladaja na zapowietrzone tylko troszke takie slabawe. Dacie jakeis rady ? I jeszcze jedno. Klocki z tylu sa w fajnym stanie ale jak hamuje juz ponizej 30km/h to strasznie piszcza. Sa jakies syfne czy cos sie z Nimi stalo ? Pozdrawiam
  13. Dzisiaj dopiero aku zalozylem bo nie bylo. Po zalozeniu i przekrecniu stacyjki slysze ze cos tam zawor robi. Ustawia sie lub cos. Juz jest ok. Mozliwe ze przez to ze nie bylo aku nie dzialal zawor? Wszystko jzu jest ok. Ma dobra moc. Ale pomalu schodzi z obrotow. Niewiem co juz zrobic. Z tego co widze to w gazniku jest tylko jedna sruba do regulacji. Drugiej nie widze. Schodzi z wysokich obrotow na 4tys i chwile stoi i pomalu spada. jeszcze zauwazylem cos nad krocciem. Taka mala paczuszka plastikowa. Do czego to sluzy? Pozatym motorek bardzo fajny. Gdzie moge dostac krociec ? Co do uszczelniaczy w lagach to wydlub je srubokretem. Pozdrawiam
  14. Witam. Zakupilem sobie Yamahe Tenere 125. Z tego co wiem, silnik ten sam co w DT 125. Mam kilka pytan. Motocykl do 5,5 tys obrotow troche muli, powyzej idzie pieknie. Czy to normalne ? Moze uszkodzony zawor wydechowy ? I jedno pytanie. Motorek nie bardzo chce trzymac wolne obroty. Jesli juz utrzyma 1 tys obrotow to jak tylko dotkne gazu to zgasnie. Czy to regulacja gaznika czy slaba komprecha ? Trzyma te obroty w miare ale nagle go tak jak by przylewa. Moc jest w porzadku. Na 6 idzie ladnie. Mam troche spekany krociec ssacy. Moze to byc tego wina ? Jutro zabieram sie za czyszczenie gaznika. Mozecie mi cos poradzic ? Pozdrawiam :buttrock:
  15. Zaplon sie nie moze przestawic poniewaz jest elektroniczny. Kompresja dosyc dobra czyli jaka ? Swieca mokra jak sie go pokreci na rozruszniku ?
  16. zawor wydechowy jest od tej strony co jest przykrecony wydech. Mogl sie zawiesic lub uszkodzic. Lub tak jak poprzednicy. Czysczenie gaznika, regulacja, czyszczenie filtra i nasaczenie go olejem najlepiej. Pozdrawiam
  17. Przytarty ladnie. Cylinder do regeneracji i tlok do wymiany. Chyba ze lubisz ryzyko. Mogl sie przegrzac poprostu. Albo cos jakims cudem dostalo sie do cylindra. Sprawdz czy nic nie wylecialo z zaworu wydechowego.
  18. skonczyli poniewaz nie bylo sensu, bo nikt o zdrowym umysle i psychice nie chce jezdzic enduro w automacie. Stare DTki 50 widzialem z automatem. Swoja droga ciekawe jak to jezdzi
  19. Albo tarczki albo olej zly. W sumie czyscilem gaznik wczoraj bo sie zatkal i tez po odpaleniu ma full obroty. Meczylem sie z tym troche wsadzalem i wyciagalem przepustnice i nic. Sciagnalem ja z linki pozniej no i okazalo sie ze jedna zylka sie odplątala i blokuje mi przepustnice. Taki idiotyzm a motor usadzony. Ja jak mialem 50cc wszystko bylo ok. Zalozylem cylek 65cc i sprzeglo sie zaczelo slizgac. Troche wiecej mocy no i przestalo wytrzymywac. Pozdrawiam
  20. Nie wazne jest to ile jest wart :) ma swoja dusze i jestes w pewnym sensie do niego przywiazany. Nie mow ze nie bylo by Ci przykro jesli by Ci ktos zniszczyl Twoj motorek ktory. Przynajmniej ja tak mam... Padło... ostatnio uswiadomilem sobie ze takie padlo (niby tez mam padlo bo stare i wogole) jest marzeniem nie do spelnienia nie jednej osoby... A co do tego jesli chce sie ktos przejechac i wiem kto to i jest zaufana osoba to mu dam. Nie jedna osobe uczylem jezdzic. Przynajmniej fajnie sie czujesz jak ktos chociaz przez chwile sie cieszy. Z punktu wlasciciela. Wiadomo komu mozna, a komu nie. Pozdrawiam i uwazajcie na siebie
  21. tragedia... szkoda chlopaka... jeszcze dziecko...
  22. niewiedzialem ze MTX ma odciecie. Moja DT pali kolo 5 na 100 jak garuje
  23. hmm ale jesli ten motorek ma byc do pyrkania po lesie to warto pakowac sie w 2T ? 250 są zywotniejsze od 125, tak jak juz wczesniej wspomnieli. Mniej krecisz i ma lepszy dol. Ale spalanie jest .... spore :notworthy: Kumpel przejechal 2 lata na jednym tloku w YZ 125 z 1999r. Z czego zaliczyl kilka zawodow. Jesli umiejetnie jezdzi sie takim motorem to mozna mu wydluzyc zywotnosc. Nie krecic wysoko bez sensownie i nie trzymac go na obrotach non stop przy mozliwosci wbiciu wyzszego biegu. Pozdrawiam
  24. Jesli naprawde lubi motocykle to warto pomyslec o jakiejs biegowce. Jesli jednak motocykl traktuje jako srodek transportu do przewozenia dupki z punktu A do punktu B to skuterek. Z biegowych moge polecic jakies enduro. Wygodne no i uniwersalne. Pozdrawiam
  25. najlepiej zebatke napedzajaca dozownik wyciagnij zeby sie pompka nie zatarla. Mam teraz 13/45. Niezbyt korzystne przelozenie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...