Skocz do zawartości

LORD VADER

Forumowicze
  • Postów

    5526
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez LORD VADER

  1. To powiedz mi jeszcze czy zrobić ten kanał?

    Bez doprowadzenia do właściwych luzów pomiędzy głowicą a wałkiem nie ma sensu przejmować się rowkiem .

     

    Sam rowek nie jest jakoś szczególnie precyzyjnie wykonany (może być nawet pozostałość po odlewie bez obróbki ) , ma zapewniać szybkie i równomierne rozprowadzenie oleju podciśnieniem żeby "dobry film trzymać" Zaryzykuję stwierdzenie że można go (po uporaniu się z podstawowym problemem pasowania wałka z łożem) wydziergać dremlem i małym frezem byleby miał położenie i wymiary zbliżone do oryginału .

     

    Co do wałka - nie wiem czy to dobra droga i ktokolwiek skutecznie to wykonał - powiększanie średnicy poprzez napawanie wałka wraz z obróbką wykończeniową a nastepnie rozwiercanie łoży tak żeby przywrócić mały luz . Wydaje mnie się że temat będzie dobrze rozwinięty w dziale enduro /cross. Tak czy inaczej może wyjśc drożej niż sprawna używka.

  2. a jeśli posiadam świadka który może potwierdzić że naprawa została wykonana przez owego mechanika?

     

    Po pierwszej awarii nie dokręconej śrubie mostka i przeciętej nowej uszczelce pod pokrywę zaworów rozmawiałem z mechanikiem dostałem druga uszczelkę i za wszystkie nie dociągnięcia sprzedał mi zestaw napędowy za 270 zl najtaniej did 530vx i jt zębatki i dostałem.

    co do rozrządu to wyciągali wałki rozpadu bo udało im sie miejscami je pozamieniać i zapewniali ze nie odkręcali zębatek od wałków.

    baba_zanetti

    co do wieku motocykla to sie zgadza ma 24 lata, zrobił 10 tys w tym roku bez żądnej wizyty u mechanika wszystko sie zaczęło od wymiany łańcucha!!

    Posiadam 7 świadków na to ze oni mi naprawiali i były z tym problemy.

    Moża zakuć ponownie ten sam łańcuszek rozrzadu jeśli pękł na akowce czy szukac znowu nowego?

    dziś wieczorem zdejm pokrywę i dam zdjęcia i co wyszło z mechanikiem

    Jak masz siedmiu ludzi to spokojnie i bez nerwów pokaż mietkowi o co chodzi ,jak sie nie weźmie to pokaż opinię rzeczoznawcy , zostaw mu to a sam założy Ci dobry piec bo jak ci to pierdykneło w trakcie jazdy to cięzko będzie żeby góra była sprawna (krzywe zawory , uszkodzone koła zębate rozrządu itp .). Reszte sobie powoli zrobi albo sprzeda .No chyba że jest idiotą no to będziesz musiał udowodnić w sądzie zaistnienie usługi (juz samo to może sprawić że mieciu się zreflektuje bo jak skarbówka się dowie to będzie drożej jak cały moto , będą go mieć na widelcu i prawdopodobnie już nie będzie "nie karanym" - odrębna sprawa karno skarbowa wytaczana przez skarbówkę ) .

  3. witam

    Więc chce zmienić tą cholerną pracę bo to jakaś agonia jest i jestem ciekaw czy jak mi się nie uda to mam jakieś zabezpieczenie finansowe , czy będe smarował chleb kupą a matka będzie wrzeszczeć żeby cieniej bo ojciec kolacji nie zje .....

     

    wiem że muszę mieć 12 legalnie przepracowanych miesięcy w ciągu ostatnich 18 od daty rejestracji i bez zwolnień dyscyplinarnych no i nie mogę się od ostatniego pracodawcy przed rejestracją sam zwolnić ( w sensie np z mojego wypowiedzenia ) to wiem ale

     

    U mnie sprawa rozchodzi się o pojedyncze dni , liczę to na kolanie i np nie wiem czy okres kiedy przebywałem na L4 wlicza się w te 12 miesięcy przepracowane czy nie ? to samo urlop płatny ? Wiem że dziewczynom w pośredniaku to liczy jakiś program komputerowy do którego wklepują dane z świadectw pracy , ale jakby ktoś mi objaśnił albo miał dojścia na tyle żebym podał na pw dane z ostatnich 18 miesięcy i policzył czy należy mi się czy nie ? to jest z dokładnością do dni liczone czy np +/- tydzień zależny od humoru kierownictwa pośredniaka ?

     

    Z góry dzięki za pomoc

    L4 wchodzi do tych 12 miesięcy . Zapytam się co z przypadkiem kiedy 365 dzień przypada "30 lutego" :D

    Przymusowa rezygnacja musi wynikac z przyczyn niezaleznch od Ciebie.

  4. Głupoty piszesz, moja była xtz 750 nakulane miała 130 tysi, brak zużycia, oleju, stuków panewkowych, luzy zaw. w normie, silnik nie otwierany. Kluczowe jest dbanie ostan oleju co w tym modelu odstrasza i stąd kłopoty.

    To mój stary trep kończy drugą setkę jeżeli nie trzecią :bigrazz:

  5. Właśnie tez tak zrobiłęm kolega jechał za mną i przy pełnym dodaniu gazu moto puści czarnego dyma i czuć paliwo ale nie ma tego dużo na postoju moto rozgrzane i dodaniu gazu do 8 tys. nie puszcza kłębów. Jak pisałem przy zdejmowaniu gaźnika wymiany oleju zauważyłem że są czarne krople oleju w okolicy prowadnic zaworowych. Świece kawa z mlekiem na elektrodzie jedynie delitaknie odymienie na obręczy.

     

    Czy kolejna zmiana cylidrów tłoków coś pomoże??? i od tego zaczaść ponownie czy wymiana głowicy bo ona możę być przczyną dziwne jest to żę spala go dosłowie trochę mniej w poruwnaniu do moich gdzie ciśnienie ich było 6 na prawym 7 na lewym

     

    gdyby to był składak cylinder od innego gs jeden tłok inny drógi inny a pierścienie z innej parafi to ok. Wiadomo najlepszym wyjściem byłby szlif i pewność ale to koszta 1700 zł a pytałem innych osob i kilka z nich zrobiło przeszczep innych cylindrów tłoków od tego samego dostawcy i byli są zadowoleni gs bierze znikomą ilość oleju to czemu mój pije go jak 2T.

    Zmierz tłok - cylinder .Jesli są w normie to zamki i grubośc pierścieni . "Freeplay" trzonków zaworowych w prowadnicach .

    Po wyjęciu tłoka z cylka powinno robić się honowanie i powtórne docieranie .

    No i odma - jak ktoś coś zgubił to być może wyciąga mgłę z pieca (można zaslepić na próbę - trzeba pamiętac o zaślepieniu wlotu do airboxa ).

     

    Pare lat temu miałem GS500 94' "po bułki" i musiałem się mocno starać żeby coś oleju zeszło. Za to teraz mam olejożłopa . Zima długa :D

  6. Nie ma opcji, żeby przy sprzedaży części nie być VAT-owcem. Wpisałem sobie w PKD sprzedaż części i sprzedaż motocykli i po 3 tyg. zadzwoniła do księgowego pani ze skarbowego oznajmiając, że albo zgłaszam się do VAT-u, albo muszę wykreślić to PKD. Jako, że wpisałem to sobie dodatkowo, a zasadnicza moja działalność jest zwolniona z VAT-u, wolałem wykreślić.

     

    Jak lombard wystawia FV-marżę na np. komórkę to jak używane części nie mogą być na tej samej zasadzie ? (to nie mój probelm bo ja jestem vatowcem ale zainteresował mnie ten wyjątek ). Ktos juz kiedyś zapłacił VAT za ten rozbity motocykl i każda część w nim zawartą .

     

    Okej, teraz kwestia tego, że otrzymuję zapłatę za części w formie przelewu. Najczęściej za pośrednictwem poczty. To w tym przypadku limit obowiązuje?

    i dodatkowe pytanie, jak wyszczególniać dane części na paragonie? czy wszystko konkretnie, czy można sobie upraszczać? np. zamiast filtru powietrza kawasaki (dany model), to części silnikowe kawasaki (dany model)??

    Pobranie finalnie trafia na konto przelewem więc się nie liczy . To tak samo jakby klient zapłacił w okienku pocztowym z góry .

  7. Zawsze musi jakis kwit na wejście byc - umowa K-S pojazdu uszkodzonego wystarczy . Polityka magazynowa we własnej DG to twoja sprawa grunt żebyś umiał się wytłumaczyć skąd wziąłeś część którą sprzedałeś . Co do kasy fiskalnej - przekraczasz 20kzł obrotu gotówą dla osób fizycznych i masz miesiąc lub dwa na zorganizowanie kasy fiskalnej . Jak sprzedajesz firmom lub przyjmujesz wpłaty przelewem to takiej sprzedaży nie liczysz do tego limitu 20kzł .

     

    Co do faktury VAT-marża to trzeba zgłosić do skarbówki i płaci się VAT od róznicy między ceną zakupu a sprzedaży . Nie mam pojęcia jak to wyglada w przypadku części z demontażu całego pojazdu . Ale jak nie jesteś VAT-owcem to wystawiasz tylko rachunki a nie faktury .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...