Skocz do zawartości

LORD VADER

Forumowicze
  • Postów

    5526
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez LORD VADER

  1. W Bierdzanach budują stacje :P Ty Janosikk mieszkasz gdzieś blisko mnie z tego co kojarzę. Trampek.. niech służy :)

    Pod Wieluniewem :P

    Można by jakieś latanko uskutecznić . Ale z ochotą to coraz gorzej , znowu jak nie ma zabawki to jakis taki nieteges jestem .. Nie to co kiedyś gdzie moto za nogi robiło i pod drzwiami stało :D

  2. Witam.

    Czy możliwe jest to że ten motocykl ma zrobione 350mil ?

     

     

     

     

     

     

    Zaraz po zakupie zatrzymał się w zadumie nad uciekającymi przez szprychy motogodzinami i od tamtej pory czeka na jelenia :D

    Wzruszająca historia . Ale i tak wybrałbym różowego kaszla :laugh:

  3. Heh , sprawdź se te afryki , cena to jakaś paranoja :D . Wiosną jeden użyszkodnik za 98' dał 17kzł :P

     

    Pierwsza robota - kranik (nie zamyka dopływu - musze pamiętać o pozycji off) . I dlatego pali tyle oliwy - ktoś prawdopodobnie za długo na "benzoleju" smigał bo cała reszta pracuje niemal nienagannie i to kopcenie nijak nie pasi . GS500 klepał i stukał jakby miał się z korba pożegnać a tylko jedna czy dwie dolewki były przez kilka tysi.

    Zobaczymy jak będzie po wymianie oliwy (jutro lub pojutrze) .

  4. Wartość pojazdu też stanowi koszt tak jak papier do drukarki . Jedyne co się może zmieniać to w jaki sposób będziesz ten pojazd amortyzował (czyli rozkładał koszt w czasie) czy też będzie to leasing (czyli cos z zupełnie innej beczki) .

    Od 2014 przy sprzedaży samochodu użytkowanego w działalności VAT musimy odprowadzić VAT , nawet jeśli to strucel kupiony od szwagra na umowę K-S .

  5. Taaa, tylko zabawek za dużo się zrobiło a pensja nie rośnie cholera. :)

    No to trzeba posprzątac piaskownicę :laugh: Tak zrobił mój poprzednik z trampkiem .

     

    Gratuluję ;).

     

    Bardzo ładnie wygląda jak na swój wiek/przebieg. Oby żarło zdrowo! ;)

    Podziękować :D Z bliska już nie jest tak różowo ale lepszej sztuki za średnią krajową(nawet trochę mniej) nie mogłem oczekiwać :P

  6. E tam , karma wróciła . Kumpel przez VAT nierozliczony przez niemiecką spółkę i do tego nieopłaconą fakturę musiał do Bristolu jechać :bigrazz: Jescze nie było taryfy ulgowej a podatki trzeba było rozliczać w momencie wystawienia fakturki (co nie oznacza otrzymania płatności) .

    6-7 cyfrowe zlecenia potrafią zabrac w niebiosa ale i lądowanie może byc nieciekawe .

  7. Raczej nie,na taką zasłonę dymną jaka czasem wyleci to gumek musiało by nie być no i wyruchane prowadnice ale wtedy by tak nie szedł (jak prowadnice sa za luźne to o dobrym sprężaniu i mocy można zapomnieć).

    Wiem że bateria do wymiany , dzis czekałem 25 minut az aku wystygnie(tzn.- lekko się nagrzewa od silnika i rośnie mu opór wewnętrzny ) bo na pych w polu to se można :D Ale należy mu się miejsce w skupie bo już na nie zasłużył - ma kapsle a obsługowe aku to wyszły "z mody" z 10 lat temu :P

  8. Do zimy dolewki , potem tłoki/cylki i głowice na stół . Jeszcze nie jest powiedziane że to tłok-cylinder , może byc np. walnięta odma bo ten dym nie wyglada jak typowy z luźnego układu tłok-cylinder, jest nieco za jasny i pojawia się z opóźnieniem ale nie na zejściu z obrotów - napewno jest to olej silnikowy bo wali frytami . Narazie poupalam i bacznie paczam na oliwę a po pierwszych 100km nie mogę stwierdzić ubytku . Zresztą to zużycie to deklaracja poprzednika , mi wyglądało na wiecej . Wyjdzie w praniu .

    PS

    Na stację dojechałem na jednym garnku bo mi w baku wyschło a nie sądziłem że od Jełowej do Kluczborka nima ani jednej zupodajni :D

  9. Monti , nie ma co się zastanawiac , kości nie będą coraz mniej trzeszczeć , czas leci :P

    Ja się zbierałem od wiosny i nie żałuję zakupu :D Zaperdalanie po asfalcie to juz nie dla mnie . Aczkolwiek piec trampka słabawy jest , następna będzie Apka ETV .

  10. 1987r. , 97000km (na liczniku ), w Polsce jestem drugim , 300ml oleju /1000km i rzut beretem od domu :D Full oryginał , żadnej rzeźby w gównie , wałek zdawczy bez luzów, sprzęgła tak jakby nie było (cichutko) , prawie nowe opony . Już zapie**alałem 100km/h po krętej polnej dziurawej drodze :D Genialne kapcie na taki teren , po piachu prawie jak po stole .

    No to by było tyle tytułem wstępu :P

     

    050920153698.jpg

     

  11. I tu się Zigi mylisz. Jeśli sprzedasz pojazd przed upływem 6 miesięcy z zyskiem to musisz zapłacić podatek.

    ALe tylko od róźnicy między ceną sprzedaży i zakupu :bigrazz: A jak różnica będzie mała to podatek mały .DO tego "w koszty" wrzucasz wszystkie wydatki poza paliwem jakie przytrafiły ci się w ciagu tych 6 miesięcy . Kupiłeś furę za 15kzł , sprzedajesz za 16kzł .Zarobione 1kzł pomniejszasz o olej z filtrem za 200zł, opony za 800zł (wszystko na fakturę imienną, najlepiej z numerem rejestracyjnym pojazdu) i już nic nie zarobiłeś .

    Zacytuję :

     

    Do fazera84 - odpowiadam:

     

    1. Art. 10 pkt 1 ppkt 8 lit.d ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych:

    Źródłem przychodu jest odpłatne zbycie innych rzeczy, jeżeli odpłatne zbycie nie występuje w ramach działalności gospodarczej i zostało dokonane przed upływem pół roku licząc od końca miesiąca w którym nastąpiło nabycie.

    Tłumaczę: Jeśłi samochód kupiłeś 6 kwietnia to sprzedaz go przed 31-10-2013 jest przychodem wymienionym w ustawie.

     

    2. Art 19 cytowanej ustawy:

    Przychodem z odpłatnego zbycia rzeczy jest ich wartość wyrażona w cenie określonej w umowie, pomniejszona o koszty odpłatnego zbycia. Jeśli cena, bez uzasadnionej przyczyny znacznie odbiega od wartości rynkowej, przychód ten określa organ podatkowy w wysokości wartości rynkowej.

    Tłumaczę: Wartość przychodu to cena wskazana w umowie sprzedaży, ale jakbybyła zbyt niska (odbiegająca od ceny rynkowej) to US może w przeciągu 5-ciu lat zweryfikować tą cenę i ustalić przychód w wyższej wysokości.

     

    3. Ponieważ podatek płaci się od dochodu, a dochód to Przychód minus Koszty uzyskania więc sięgamy do art 24 pkt 6 cytowanej ustawy i tam mamy:

    Dochodem z odpłatnego zbycia rzeczy określonych w art.10 ust.1 pkt 8 litd, jezeli przychód z odpłatnego zbycia nie stanowi przychodu z działalności gospodarczej, jest różnica pomiędzy przychodem uzyskanym z odpłatnego zbycia rzeczy, a kosztem ich nabycia, zmniejszona o wartość nakładów poczynionych w czasie posiadania rzeczy

    Tłumaczyć chyba nie muszę.

    Pamiętaj jednak aby te wszystkie wydatki mieć odpowiedznio udokumentowane.

     

    Do Raikonnen: nie pisz bzdur, przytoczone przez Ciebie interpretacje dotyczą całkiem innych przypadków, czytaj ze zrozumieniem, sięgnij do ustawy i przeczytaj przepisy które przytoczyłam.

     

    Koniec, kropka.

     

    http://forumprawne.org/prawo-finansowe-podatkowe/450152-sprzedaz-auta-przed-uplywem-6-miesiecy.html

     

    PCC to osobna sprawa bez związku z tym podatkim dochodowym.

  12. Nie takie wałki się widywało :D Warstwa wierzchnia odeszła w niepamięć .

    Klawiatura chyba jest utwardzona na wskroś(ale też nie może być tam "rowu mariańskiego") także krzywka wałka zdechła . Możesz sobie to ustawic ale za chwile znów tam zajrzysz . A po ilości czerwonego złota wnoszę że poprzednicy tez częśto zaglądali :P

     

    PS

    Kiedyś widziałem wałek ze starego GSXF na klawiaturze co mu ze 2mm brakowało :laugh:

  13. Trza dodac że lekkiego gruza ze Stanów lepiej zarejestrowac (a nawet trzeba) niż pokazywac Title z wpisanym "Salvage" .

     

    Nadal zastanawiam się nad tym Kuleszą i jego Subaru . Jak jemu lub komukolwiek to się udało ? Czy jest opcja zakombinowania z Title na miejscu w Hamburgerowie czy też dobra drukarka poszła w ruch ew. smarowanie w celnym i w wydziale komunikacj ...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...