-
Postów
5526 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez LORD VADER
-
-
Nad morzem/oceanem każdego ruda i biała zaraza weźmie , zaproponuję xtz1200 . W Norwegii motocykle chyba sa dużo droższe jak u nas czy za Odrą ... ?
-
Chyba nikt nie zatrybił co ja chcę naprawić :D
W przekładni wahacza/amortyzatora są zwykłe ślizgowe samosmary (zew. tulejka mosiężna + wew. tuleja stalowa ), poratowałem się używką . Przy okazji przerobiłem mocowanie amora do przekładni . Normalnie w uchwycie amortyzatora z jednej strony jest otwór a z drugiej gwint na śrubę . Jak się otwór wyrobi to gwint zaczyna pracować i śruba sama się oddala . Rozwierciłem gwint i zamontowałem śrubę przelotową , teraz uchwyt amora może się wyklepać ale się nie rozkręci bo trzyma go zewnętrzna nakrętka z klejem i oporem . Wszystko się mieści pomiędzy kościami przekładni a śruba pasuje z górnego uchwytu amortyzatora (tylko dociąć) .
Co do dętki - koło wentyla od wewnątrz felga mi pięknie spuchła (utleniła się) i kawałek powłoki przebijał dętkę ... wyszlifowane - "mięsa" dalej dużo , zaklejone daktejpem , chwytak opony zamontowany ,przetestowane na ostro - działa :D Przy okazji nauczyłem się szybko zrzucać kapcia i nie szczypać dętki :bigrazz:
Cos czuje że trep pójdzie do ludzi bo zakochałem się w XTZ750
-
Czegoś tu nie rozumiem:
Boanerges = Chrześcijański Klub Motocyklowy
Woodstock = Pacyfka (Upadek Chrześcijaństwa), Owsiak itd.
Nie no stary nie przeginaj , jeśli ktoś ma reprezentować chrześcijaństwo w sposób jaki robi to ten klub to ciężko o lepszych . Mówi to ateista , PiSowiec , użyszkodnik pola woodstokowego :D . "Pana" w czerwonych gatkach nie trzeba kochac żeby zrobić coś dla ludzi .
Bywam nieczęsto a teraz doszły obiekcje związane z pomysłami śniadych "ubogacaczy" kulturowych :bigrazz:
Co do kradzieży - kiedyś tam "zaje**ne" narzedzia znalazłem 2 lata później nad modułem zapłonowym , wpadły se głębiej .
-
na 50ccm bym bral
Jak R6 to powinno być 60ccm !! :D
-
Niestety nikt nikogo nie chce wydymać! KNF zmusił towarzystwa to sporych podwyżek cen ubezpieczeń komunikacyjnych i taniej już nie będzie. Pakiet z AC wyszedł Ci całkiem przyzwoicie biorąc pod uwagę wartość auta (chociaż nie wiem w jakim wariancie to AC).
W poszukiwaniach "taniości" zalecam dalece posuniętą ostrożność, bo o zakresie polisy i "oszczędności" najczęściej klienci dowiadują się w momencie likwidacji szkody.
Z 330zł na 380zł za P308 1,6hdi
Prawko mam od 12 lat, wszystkie zniżki i bezszkodowa jazda. Muszę poszperać dokładniej bo ktoś tu chce kogoś wydymać ewidentnie.
To raczej sztuczka mająca skłonić Cie do zakupu całego pakietu . Jest jeden myk - częśc stanowiąca AC zazwyczaj odpowiada określonej wartości pojazdu , jeśli w umowie wartość będzie niska to do dupy z takim pakietem .
-
To coś kupiłem http://allegro.pl/kosa-spalinowa-5-2km-demon-rq580-podkaszarka-stihl-i6089193148.html , wyglądało trochę inaczej .
Wytarmosiłem wszystko to co ten Pan z filmiku tak skwapliwie omijał :D Te wysokie suche i mokre badyle też poszły żyłką . Kosa , jak ją ustawic lekko pod kątem to elegancko mieli i sie nie zapycha a ścinałem metrową trawę z badylami i chwastami . Z wad - poszła spinka od szelek no i po tym ostatnim cięciu jedna spręzyna sprzęgła odśrodkowego rzuciła robotę (zdrowo przegrzałem sprzęgło), teraz trudniej zatrzymać głowicę ale parch tnie dalej .
Aha , będziesz uje**ny od stóp do głów , robale to nie problem ale kamorem mozna zebrać zdrowo.
-
Jakiegoś chinola nabyłem 6 lat temu , ale ma względnie duży piec (50ccm ?? ) , z dobrą głowicą (Husqvarna za 5 dych) i ciężką warstwową żyłką (coś z Bricomarche za 13zł 12m) wyharatałem pół hektara chwastów , starej trawy , zaschniętych badyli itp . Na zdrewniałe wynalazki tarcza gratis .
Podstawą jest dobra głowica i ciężka wytrzymała żyłka , te dołączone gratis rozleciały się po paru minutach (dosłownie po paru minutach - uje**ne uchwyty , głowica w dwóch częściach , do kosza)
-
Janek jedź do Edka :D
Albo zmień aku :P
-
Rozglądam się teraz za ubezpieczeniem, za samo OC powiedzieli mi 900 zł, OC+AC za 1980 zł. Chyba sporo, czy tylko mi się tak wydaje?
Chyba kogoś popierdoliło .No chyba że prawko masz od wczoraj .
AC - nie wnikam , zalezy od wartości pojazdu .
-
O utwardzonych próbkach (takie większe 5zł ) .M-2000 za kruchy jak na mobilną elektronikę i to jeszcze na takim wibratorze ;) M-33 będzie ok . M-60 też ale twarda cholera.
Lechu a to ? http://www.silikonowe.home.pl/pl/p/POLASTOSIL-AC-4A-300-ml/121 :
-
Po 15 minutach pracy na touchpadzie albo ekranie dotykowym dostaję pierdolca i palce zaczynają mnie "parzyć" .Jeśli to nie problem to możesz się bawic w dotykowe . W praktyce między matem a glare nie ma istotnej różnicy użytkowej poza osobnikami ze specyficzną nerwicą natręctw . Glare ma problem z widocznością jesli w tle są inne żródła światła (okna , lampy itp) .
Jeśli istotnymi są kwestie przydatności w pracy to fajnie by było mieć możliwośc podłaczenia monitora 4k - na takim 32" można naotwierać "milion" okien .
-
Ok , racja . A polastosil jest dostepny w mniejszych opakowaniach ?? Ja mam pare krążków na próbę z Nowej Sarzyny ale nic chyba nie kupiłem bo leją na wiadra a mi aż tyle nie trzeba ...
-
W lutym nabyłem szczękowca LS2 (jakies promo było -335zł http://allegro.pl/show_item.php?item=5820467266 ) roz. 2XL to po pierwszej przejażdżce myslałem że mi łeb pęknie . Dwa punkty tak napierały na okolice skronii że wziałem mały młotek i od środka delikatnie w dwóch punktach nieco wgniotłem piankę i jest ok .
-
Won z tym do warsztatu mentalna gimbazo . Za rączkę ktokolwiek by poprowadził i tak nie dałbyś rady (wnioski z lektury twoich postów ).
Ps.
Tak , trzeba się będzie pozbyć tygodniówki lub nawet dwóch .
-
A te nieświecące to nie jest "stop" ??
To są popularne diody typu "flux" pierwsza z brzegu http://allegro.pl/art-diody-flux-7-62-x-7-62-mm-czerwone-red-10szt-i6241599820.html
Najpierw sprawdż omomierzem na zakresie 200ohm czy te diody świecą , wymień nieświecące , potem sprawdź zimne luty . Na koniec po usprawnieniu radzę uszczelnić lampę (co będzie trudne) albo zalać płytkę żywicą epoksydową lub płynnym silikonem .
-
Eee, to tę śrubę próbuję wybić tylko nie idzie , jutro użyję sprzętu cięzkiego bo nie widzę na fiszkach żeby cokolwiek miało to trzymać .
Co do zestawu - są łożyska ale wahacza :bigrazz: Do przekładni nic nie widze albo ślepy jestem .
Ale ja nie chce drugi raz tej dętki wymieniać , dowaliłem za mocno czy co ? Te głąby radośnie umieściły rysunek wentyla z podkładkami na opakowaniu ale nic qrwa nie napisali / pokazali co gdzie ma być . , czy podkładka od strony dętki czy szprych , jak dokręcić śruby itp .
-
Co zjebałem ? :
Ta podkładka co jest na feldze powinna być pod czy dokręcone za mocno ?
Nowiutka Michalina za 50 złociszy , założyłem , polatałem ze 200km , wróciłem , zostawiłem i za dwa dni powietrze spiertala pod wentylem . To jest moje pierwsze moto z dętkami także nie yebać za mocno :D
Czy ta śruba (tzn. z odkręconą nakrętką) jest trzymana tylko przez rdzę czy coś jeszcze ? Dzis niedziela to nie robiłem udarem ale jutro poszaleję.
No i jak widać "wyszło" łożyskowanie uchwytu amortyzatora (nie wiem czy pierwsza ścieła się śruba czy rozsypało i zapiekło coś w środku) w każdym razie dziś i w najbliższym czasie moge conajwyżej pożyczyc Marudę od ojca bo nawet rower się zje*ał .
Są zestawy do tego /gotowe łozyska czy rzeźba w gufnie/używka ? Co tam siedzi (na fiszkach niby łożysko igiełkowe + dystans + usczelnienie tylko ja sie pytam po czym te igiełki mają jeździć na zewnątrz )
-
Michoa tak nawijasz o łańcuchu a zęby ? Jak tego nie wymienisz to lepiej kup najtańszego chinola bo i tak zaraz się rozwali na kołyskach.
Wczoraj polatałem to nawet da się wyczuć różnicę w mocy po wymianie zestawu. Jakbym załozył tego DID-a na stare kołyski to szybko by się bajka skończyła..
Nie wiem czy nie lepiej było by wymienić same zęby i skrócić stary łańcuch (jak już tak trzemy szkłem dupę) . Wydaje mnie się że stary łańcuch tak szybko nie zdeformuje nowych zębatek jak stare zębatki nowy łańcuch.
-
Bier na co masz kasę jak Limo prawi.
Mi się "ostatnio" zeszmaciło coś co było na x-ringach (niestety nie wiem jak długo i w jakich warunkach) a do końca regulacji jescze prawie 2cm .... Nie dało rady jeździć na tak nierówno wyciągniętej szmacie (symbol PBR525VM albo VX , jakoś tak ), wyje*ałem i wstawiłem zęby JT i DID 525VX . Jak za szybko zdechnie dam znać.
-
-
To raczej dzięki dobrej mapie . Falco w standardzie miała strasznie chu*owy dół , impreza zaczynała się od 7-8 tysi a miałem dwa koplety kominów - standardowy i LeoVince SBK z K&N w airboxie . Na jednym i drugim było do dupy , dużo gorzej niż w 1000rr . Z tym że moja to był rocznik 2001 .Równie stara rsv-ka miała dużo lepsze jebnięcie z dołu .
Ps
Zaletą tej normalnej mapy było spalanie - poniżej 7l/100 bez problemu.
-
Operowałem kiedys jedną zakuwarką to rozwaliłem taką nasadkę do formowania zakuwki i operację dokończyłem młotkami . Łancuch przeżył do następnej wymiany także nie ma co filozować ale tak estetycznie nie będzie :bigrazz:
-
Jak ma kable za 3 dychy to może sie do aku od tira podłączyć i nic . Jeśli z piecem w bułce jest tak jak z V990 to trzeba pożyczyć/kupić sprawne aku i wstawić na miejsce albo zrobic kable z oczkami i dobrze skręcić .
Aku na złom (mimo że nowe) , nie ma opcji żeby tam było poniżej 9V na rozruchu a miałeś 6,7V przy spadku z 12,3V (czyli naładowanego akumulatora)
Oporności kabli rozruchowych nie zmierzysz multimetrem chyba że ma sondę do pomiaru miliomów .
-
TUK-TUK
No kurfa w tym to mi brakuje tylko pozłacanych fikusnych balustrad rodem z jakiejś cygańskiej pałaco-chałupy :D
Duże cruisery - który wybrać?
w Cruiser/Chopper
Opublikowano
XV1900 , XV1700 - ogólnie te duże piece Yamahy fajnie gadają , do turystyki to się żaden z nich nie nadaje no chyba że masz tytanowe plecy i krzyż .