janekk

Gorzej jak bedzie chciał się pobawić w uderzanego bo takich debili to nie brakuje. Pzdr,

Właśnie pokazali w Teleexpresie jak piaskarka napierdala piachem na "umęczone upałem drogi". W tym kraju to już chyba wszystkich pok**wiło ;) . Szkoda gadać ... Może lepiej zrobić drogi z asfaltu a nie z gliny?

Może ....:D A tak na poważnie to zrobilem 400 km ciurkiem (nawet tankowałem w kasku) i było rewelacyjnie w tym stroju (oczywiście wielkie pokłony dla stoperów 3M bo ten je*any NOLAN jest glośny jak cholera :P ). Wydaje mi się, że więcej niż 1000 km dziennie nie zrobisz bo ci dupa odpadnie więc naprawdę polecam butki, kurteczka letnia i MOTTO dżiny - będzie lux. P.S - ciekawe czy wolałbyś żeby prognozy były na deszcz :) ;) :wink:

Hehehe - tez bylem, trzeba bylo jechac przez ilawe i potem malbork - piekne krajobrazy i zero koreczka :)

Luzik - jechałem w zeszły weekend nad morze (chyba zreszta tez miales jechac ale cos tam z prawkiem nie wyszlo). Powiem tak: buty of kors na motocykl, cieniutka kurteczka IXON (oczywiście dodatkowa podpinka w torbie jakby co) no i dżiny MOTTO z wpinanymi od wewnątrz ochraniaczami na kolana. Był luksus :wink:

Musisz je dobrze postraszyć, wtedy piszczą sam słyszałem :)

Święte słowa - wczoraj mi to uratowało tyłek. Kwestia psychiki i pokonania kilku, kilkunasu, kilkudziesięciu ....zakretów. Pozdro

Warszawa 24 lipiec 2006 ku*wa wciąż gorąco... ;) ;) :smile:

Standard - musisz się poprostu do tego przyzwyczaić. Mam to samo. Oprócz tego możesz mieć zjechany napęd. Zależy ile planujesz pojeździć - wtedy albo remont albo uczciwie poinformuj kolejnego właściciela ło so chozi. Pzdr,

No to trudno - bede musiał smignac sam. Pzdr

OK - będę czekał na info. Będziesz na forum czy zgadamy się przez tel?

Witam, czy wybiera się ktos jutro motocyklem nad morze? Wiem, że podstawowy plan upadł, ale może ktos się zdecyduje. Kierunek HEL - powrót niedziela lub poniedziałek. Pzdr

No nie wiem nie wiem, jak sie dobiorą ze Sligierem :icon_razz: :icon_razz:

A jak długo da radę, bez przerabiania na stuntowego? Czym to grozi? Pzdr,

No dobra - a co z CBR600F2 bo jak na razie to muszę z jednynki pykać sprzęgłem, a z dwójki to w ogóle nie idzie. Czy taki urok tego moto ? - bo przy 5000 obr to ona zaczyna się dopiero rozkręcac. Pzdr

To ja też odświeże:) Co z tym morzem, bo urlop mi się przesunął no i podobno ma wiać nekst frajdej na Helu. Pływa ktoś na desce, albo na czymś innym do czego potrzeba wiatru? A co do noclegu - to przecież można się na polu namiotowym rozłożyć. Pzdr,

NO WŁAŚNIE - czy może mi ktoś powiedzieć dlaczego moja CBRF2 lata tylko 220 km/h i ni chu..a nie poleci więcej? Wpisane w danych ma 240 km/h - przyjechała z Niemiec może tam ją te patafiany zblokowali? A może ktoś ma inny pomysł jak odzyskać te 20km/h? Pozdro

Chyba nie ma się czego wstydzić :)

Ja jeżdże po mieście w t-shircie (podkeślam, że nie jestem dresem) i dżinach i wcale nie lajtowo (nawet bardzo nie lajtowo):flesje: Tak tak wiem, teraz wszyscy mnie zj..bią, że jestem głupi i w ogóle. Popatrzcie na cywilizowane kraje - każdy jeździ jak lubi (w niesktórych stanach USA nawet bez kasku możesz jak masz odpowiednio wysokie ubezpieczenie). Tylko u nas taka kaczo-moda panuje, uszczęśliwianie innych na siłę. Pzdr, Niech każdy jeździ jak lubi

Ma ktoś pomysł co może być grane - jak się tocze na jedyneczce to słysze takie stuk, stuk, stuk co jakiś czas. Tak jakby w napędzie coś stukało. Naped trochę już sfatygowany więc może to to? Ktoś ma jakiś pomysł? Pzdr,

Dokładnie - ja mam F2 i sobe tak ustawiłem klamkę z linką, że jak delikatnie pykne dwoma placami to mi pięknie wysprzęgla. Wystarczy ruch około 1 cm w dół i moto wysprzęglone - strasznie ułatwia jazdę. Pzdr,

Dokładnie ku..wa tak!!!!!!!!!!. Każdy sobie jeździ jak lubi. Skończcie pier...lić o tym kto co jak powinien - moralizatorzy. Nie wasza dupa, nie wasze kolana - wczoraj pojeżdziłem troche w rękawku i było fajnie. Może lepiej skupcie się na najebanych kierowcach, napierd...lącycch przez komórkę patafianów za kółkiem nie zwracających uwagę co sie wokół dzieje, fiutach jeżdżących zimą na letnich oponach, a latem bez świateł bo ku..wa szkoda żarówki. Tyle w temacie.

W USA kupiłeś i ci w litrach miarkę zapodali? Jakoś wierzyć mi się nie chce. Pzdr

Helo, Pani na BP ładnie oddała mi strój kąpielowy, potem utopiłem tył w stopionym asfalcie na Pradze, długi prysznic, obiadek i wszystko gra. Hamulce musze zrobić lobo - sam widziałeś co było grane, a wcisnąłem przód na maksa wspomagając tyłem. Przyszły sezon stoi pod znakiem R6 lub GSXR - i to nowego bo mam już dość tych używanych sprzętów. Pozdro

Czy jutro Kazimierz o 9.00 z bankowego jest aktualny? pzdr,